Skocz do zawartości
Forum

Mamusie z Listopada 2007


Sara_Sz

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc Dziewczyny. Moja corcia ubiegla noc przespala prawie cala. Tez nigdy nie placze, tylko straszsnie marudzi jak jest glodna.... W ciagu dnia wsadzam ja w hustawke dla noworodkow (jakby dziecka nie bylo), moze tam siedziec nawet pol dnia i jej sie nie nudzi, natomiast wieczorem wsadzal ja w bujaczek i stawiam przed duzym akwarium. Kocha to. A powiem wam ciekawostke, mojego kolegi miesieczna coreczka ma juz 2 zabki... Moja Julka zaczela strasznie sie slinic, wsadza piastki do buzki, mam nadzieje ze to nie cisza przed burza... Kolorowych Snow :)

http://bejbej.pl/suwaczek/8283.png

:wanna:

Odnośnik do komentarza

Podobno dzieci w wieku trzech miesięcy ślinią sie i nie musi to być oznaką ząbkowania. Michał czerpie radość z puszczania ślinianych baniek. Ja mniej:Oczko: Dzisiejsza noc była prawie normalna, czyli jak sprzed paru dni, choć wieczorem znów się wybudził na parę minut. Dziwne to jest, ale trzeba przeżyć. Miłego dnia!!

http://s7.suwaczek.com/200711191662.png

Odnośnik do komentarza

123afrodyta
A powiem wam ciekawostke, mojego kolegi miesieczna coreczka ma juz 2 zabki...

Moj Jaś ostatnio zacząl się strasznie slinic, w dzien wiecej marudzi i ciagle wypluwa smoczka i wsadza do buzi piąstki...

kurcze ze to tak mozliwe ze w tym wieku zabki juz rosną?!

moj mały tez namiętnie puszcza banki ze sliny:)

Tak szczęśliwie mijaj

Odnośnik do komentarza

Moja Julka tez babelkuje, tez typluwa smoczka i odrazu sie budzi, wierci sie i marudzi. :Rozgniewany: Dam jej smoka i jest ok, do nastepnego wyplucia hehe .... :Męki: Czasami potrafie wstawac do niej w nocy kilkanascie razy podajac jej smoka. :Padnięty: Kiedy nadejdzie taki dzien ze juz sama zacznie trafiac smoczkiem do dziubka. :glupsz: Aha kupilam kubeczek z silikonowa nasadka i jestem w szoku pije juz z niego herbatke i nawet fajnie jej to wychodzi.

http://bejbej.pl/suwaczek/8283.png

:wanna:

Odnośnik do komentarza

Cześć. Okazuje się, że na szczęście to nie zęby. Marudny się zrobił najprawdopodobniej wskutek żelaza, które muszę mu podawać, bo ma małą anemię. Ferrum lek się to nieszczęście nazywa. Zrobiłam mu na arę dni przerwę, żeby się upewnić i się upewniłam. Noce są zupełnie inne, tzn. normalne, jak dawniej, czyli budzi się na jedzenie dwa razyi śpi do rana. Najgorsze, ze ta kuracja ma trwać chyba aż trzy miesiące:Padnięty:

http://s7.suwaczek.com/200711191662.png

Odnośnik do komentarza

Emilka, widziałam, że zadałaś rehabilitantowi pytanie o nie trzymanie główki. My chodzimy do rehabilitanta (tzn. miesiąc temu byliśmy i idziemy na następną wizytę w najbliższy piątek). Chodziło o niezachowanie symetrii i również o łebek. Okazuje się, ze nasz Mały ma za bardzo wyrobione mięśnie grzbietowe, co powoduje, że słabo trzyma główkę. Kazano nam robić trzy ćwiczenia. Teraz mamy dostać jakieś ćwiczenia z piłką, ale więcej będę mogła powiedzieć w piątek.

http://s7.suwaczek.com/200711191662.png

Odnośnik do komentarza

Regina
Emilka, widziałam, że zadałaś rehabilitantowi pytanie o nie trzymanie główki. My chodzimy do rehabilitanta (tzn. miesiąc temu byliśmy i idziemy na następną wizytę w najbliższy piątek). Chodziło o niezachowanie symetrii i również o łebek. Okazuje się, ze nasz Mały ma za bardzo wyrobione mięśnie grzbietowe, co powoduje, że słabo trzyma główkę. Kazano nam robić trzy ćwiczenia. Teraz mamy dostać jakieś ćwiczenia z piłką, ale więcej będę mogła powiedzieć w piątek.

mój maluszek jak leży na brzuszku to trzyma główke ale jak pani doktor go ciągneła za raczki do pozycji siedzacej główka mu wisiała my do poradni jedziemy dopiero 11 marca takie kolejki nie bagatelizuj tej anemi puki to w małym stopniu ja miałam anemie jak miałam z 15 lat poważna przetaczali mi krew buziaki pa

DAWIDEKhttp://www.suwaczek.pl/cache/79910db670.png http://www.suwaczek.pl/cache/574c73432a.pngMIKI [url=http://www.caption.it/][img]http://cap20.caption.it/99/captionit071

Odnośnik do komentarza

To prawda, czasem nie wiadomo, w co ręce włożyć. Wczoraj byliśmy u rehabilitanta. Niestety, nie jest super. Ciągle ciągnie Michała w prawą stronę i napięcie mięśni karku nadal jest duże. Ale mam się nie martwić, bo to na razie 3,5 miesięczne dziecko, więc mamy czas. Teraz czekam do wizyty u neurologa, żeby powiedział, czy to ma podłoże neurologiczne. Oj!

http://s7.suwaczek.com/200711191662.png

Odnośnik do komentarza

Regina
To prawda, czasem nie wiadomo, w co ręce włożyć. Wczoraj byliśmy u rehabilitanta. Niestety, nie jest super. Ciągle ciągnie Michała w prawą stronę i napięcie mięśni karku nadal jest duże. Ale mam się nie martwić, bo to na razie 3,5 miesięczne dziecko, więc mamy czas. Teraz czekam do wizyty u neurologa, żeby powiedział, czy to ma podłoże neurologiczne. Oj!

mnie to dopiero czeka malutki ciągnie głowe do tyłu i nie poprawnie się uklada my czekamy na wizyte dopiero 11 marca lekarz rodzinny ropoznał na kontrolnej wizcie no i dostałam skierowanie na rehabilitacje mozesz zdradzic jakie ci zalecono cwiczenia bo chyba mamy podobny problem

DAWIDEKhttp://www.suwaczek.pl/cache/79910db670.png http://www.suwaczek.pl/cache/574c73432a.pngMIKI [url=http://www.caption.it/][img]http://cap20.caption.it/99/captionit071

Odnośnik do komentarza

Pierwsze ćwiczenie polega na tym, że dziecko leży na plecach. Łapie się je za łapki i pod kolana i przekręca się je z jednego boku na drugi. Chodzi o to, by dziecko razem z całym ciałem przekręcało głowę. Drugie wygląda tak: dziecko leży na pleckach. Jedną ręką chwyta się je za pupę a drugą za brzuch i podnosi lekko. Trzeba pociągać lekko tak, by dziecko leżało jakby na barkach i by głowa mu lekko jeździła po podłożu. Ma w ten sposób masować te zbytnio napięte mięśnie karku. Trzecie ćwiczenie - dziecko leży na plecach a pupę na lekko uniesioną opartą na naszej nodze (na zewnętrznej części uda). Mamy lekko naciskać na jego ramionka, jakby dociskać je do reszty ciała. Opisałam ćwiczenia najbardziej obrazowo jak się da. Teraz rehabilitant pokazał nam, jak te ćwiczenia wykonywać na własnych nogach.

http://s7.suwaczek.com/200711191662.png

Odnośnik do komentarza

Regina
Pierwsze ćwiczenie polega na tym, że dziecko leży na plecach. Łapie się je za łapki i pod kolana i przekręca się je z jednego boku na drugi. Chodzi o to, by dziecko razem z całym ciałem przekręcało głowę. Drugie wygląda tak: dziecko leży na pleckach. Jedną ręką chwyta się je za pupę a drugą za brzuch i podnosi lekko. Trzeba pociągać lekko tak, by dziecko leżało jakby na barkach i by głowa mu lekko jeździła po podłożu. Ma w ten sposób masować te zbytnio napięte mięśnie karku. Trzecie ćwiczenie - dziecko leży na plecach a pupę na lekko uniesioną opartą na naszej nodze (na zewnętrznej części uda). Mamy lekko naciskać na jego ramionka, jakby dociskać je do reszty ciała. Opisałam ćwiczenia najbardziej obrazowo jak się da. Teraz rehabilitant pokazał nam, jak te ćwiczenia wykonywać na własnych nogach.

dziekuje ci serdecznie my 11 marca będziemy w poradni to nam też pokaża a tym czasem po ćwiczymy to co ty nam napisałaś a widzisz już poprawe czy jeszcze za wcześnie tak mnie to martwi moj pierwszy syn nie miał takiego problemu mam nadzieje że będziemy w kątakcie buziaki

DAWIDEKhttp://www.suwaczek.pl/cache/79910db670.png http://www.suwaczek.pl/cache/574c73432a.pngMIKI [url=http://www.caption.it/][img]http://cap20.caption.it/99/captionit071

Odnośnik do komentarza

Nie ma za co. :Uśmiech: Rehabilitant powiedział, że niestety, ale te ćwiczenia nie działają jak lekarstwo na przeziębienie. I faktycznie. Ja poprawy też nie widzę jak na razie. Ale ćwiczymy dalej, częściej i intensywniej. Jeśli chodzi o samo podnoszenie i trzymanie główki, to kazał nam też i to ćwiczyć. Złapać dziecko za ramiona i podnosić go raz w jedną raz w drugą stronę. To idzie znacznie lepiej. Michał całkiem nieźle ją podnosi, ale z trzymaniem sztywno jest różnie. Wygląda jak pijaczyna; majta mu się ta głowina na boki. Emilka, nie martw się na zapas. Każde dziecko jest inne. W różnym wieku jest na różnym etapie rozwoju. Zresztą sama to wiesz, bo masz dwójkę. Mój Michał z kolei zaczął szybko gaworzyć. Nie miała nawet skończonych trzech miesięcy, a już gadał. Teraz to już w ogóle nadaje, a jak głośno. :Uśmiech:

http://s7.suwaczek.com/200711191662.png

Odnośnik do komentarza

Regina
Nie ma za co. :Uśmiech: Rehabilitant powiedział, że niestety, ale te ćwiczenia nie działają jak lekarstwo na przeziębienie. I faktycznie. Ja poprawy też nie widzę jak na razie. Ale ćwiczymy dalej, częściej i intensywniej. Jeśli chodzi o samo podnoszenie i trzymanie główki, to kazał nam też i to ćwiczyć. Złapać dziecko za ramiona i podnosić go raz w jedną raz w drugą stronę. To idzie znacznie lepiej. Michał całkiem nieźle ją podnosi, ale z trzymaniem sztywno jest różnie. Wygląda jak pijaczyna; majta mu się ta głowina na boki. Emilka, nie martw się na zapas. Każde dziecko jest inne. W różnym wieku jest na różnym etapie rozwoju. Zresztą sama to wiesz, bo masz dwójkę. Mój Michał z kolei zaczął szybko gaworzyć. Nie miała nawet skończonych trzech miesięcy, a już gadał. Teraz to już w ogóle nadaje, a jak głośno. :Uśmiech:

A ile ma twój Michaś mój Dawiś też szybko zaczoł gaworzyć miał nie cały miesiąc teraz ma 6 lat a bużka nie zamyka mu się już od dawna.Moje maleństwo też trzyma tą głowe jak pijaczyna i do tego jest leniuszek bardzo się męczy na brzuchu jak go podniose to tak sapie jakby gdzieś biegł ćwiczyłam wczoraj z nim ale on jest taki żywy ja w jedna strone a on napiera wdruga on wierci się jak robaczek dupcia do góry a głowa jezdzi na boki już wytarł sobie włoski tak że ma łyse kolano z tyłu główki jest taki ruchliwy że nikt by nie pomyślał że ma jakieś problemy staram się nie przejmować ale to nie takie proste wiem że wszystko będzie dobrze bo musi być ale jak patrzę jak ta główka lata i jak on nie foremnie się układa martwie się jak zawsze na zapas dobrze że poznałam ciebie we dwie zawsze łatwiej tym bardziej że mamy ten sam problem a powiec na brzuszku dzwiga choć trochę główke bo mój leniuszek tak na chwile ale zawsze dobre to i to

DAWIDEKhttp://www.suwaczek.pl/cache/79910db670.png http://www.suwaczek.pl/cache/574c73432a.pngMIKI [url=http://www.caption.it/][img]http://cap20.caption.it/99/captionit071

Odnośnik do komentarza

Mój Michał jest starszy od Twojego Malucha o całe dwa dni. To moje pierwsze dziecko. Od urodzenia nie znosił leżenia ani tym bardziej spania na brzuchu. Jak już zasnął, a ja go położyłam na brzuszku, to po obudzeniu był strasznie wściekły. Darł się niemiłosiernie.:Uśmiech: A propos tej główki. Rehabilitant kazał nosić go plecami do siebie. jak gdyby w kołyskę, tak, by główka była oparta o ramię.

http://s7.suwaczek.com/200711191662.png

Odnośnik do komentarza

Zapomniałam! Rehabilitant kazał jak najmniej kłaść go na brzuchu (nasz Mały bardzo silnie ciągnie głowę do tyłu, czyli ćwiczy nie te mięśnie, co powinien w ten sposób). Jeśli już miałby leżeć na brzuszku, to pod ramionka mamy mu podkładać wałek np. z pieluchy. Ale akurat tego problemu nie mam, bo ona na brzuchu leżeć nie lubi.

http://s7.suwaczek.com/200711191662.png

Odnośnik do komentarza

Regina
Zapomniałam! Rehabilitant kazał jak najmniej kłaść go na brzuchu (nasz Mały bardzo silnie ciągnie głowę do tyłu, czyli ćwiczy nie te mięśnie, co powinien w ten sposób). Jeśli już miałby leżeć na brzuszku, to pod ramionka mamy mu podkładać wałek np. z pieluchy. Ale akurat tego problemu nie mam, bo ona na brzuchu leżeć nie lubi.

to tak jak mój bąbelek nie lubi tego leżenia na brzuszku dla niego to mordęga. Widzisz nam lekarz ortopeda w poradni preluksacyjnej kazał kłaść mikusia jak najczęściej na brzuszku i nosić tylko twarza do siebie a nóżki rozchylone tak w okół mojego tułowia bo to dobre na bioderka tak mam robić do6miesiąca życia żeby z bioderkami nic nie było,bioderka ma zdrowe i co tu zrobić jeden lekarz każe drugi zabrania i co my mamy zrobić a jak go nosze tak jak ortopeda każe to wygina się do tyłu i to całą siła.Zle cię zrozumiałam mój mikuś słabiudko gaworzy ale pierwszemu to do tej pory buzka się nie zamyka.Skąd jesteś Regina

DAWIDEKhttp://www.suwaczek.pl/cache/79910db670.png http://www.suwaczek.pl/cache/574c73432a.pngMIKI [url=http://www.caption.it/][img]http://cap20.caption.it/99/captionit071

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...