Skocz do zawartości
Forum

Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam


Edzia

Rekomendowane odpowiedzi

KATARZYNKA78
75sylwia1
ja tez nie lubię jak Kuba jest chory tyle że mi to go szkoda jak taki chodzi i jakos nie przeszkadza mi że marudzi, za to mój się czepia go jak tak smeci, ale ja go wtedy opieprzam, zero cierpliwości.

mnie to nie denerwuje , że marudzi tylko to , że jestem bezśilna i nie wiem co chce :ehhhhhh::ehhhhhh: Kamil to już powie a ona nie :( łazi taka biedna i sama nie wie co chce. mój to tuli ich jak są chorzy leży z nimi i ich kila po nogach i rękach.
no właśnie najgorzej ze nie powiedzą co im dolega,

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6974
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6975

Odnośnik do komentarza

KATARZYNKA78
75sylwia1
KATARZYNKA78
moja Emi wypiła butlę kaszki i je jabłko teraz zobaczymy czy zwymiotuje

jabłka chyba nie powinna jesc przynajmniej milekarka mówiła ze zero owoców najwyżej troszke banana przez kilka dni i zero soków.

zjadla maly kawałek i sokow tez jej nie daję piję cherbatkę taką słabą jej robię. Zobaczymy potem na razie jest ok
a masz coś przeciwwymiotnego?
nam lekarka zapisała krople homeopatyczne Vomitusheel i kazała dawac jak tylko zwymiotuje bo tego nie podaje się profilaktycznie dzieciom myśle że pomagaja bo wczoraj mielismy spokój.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6974
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6975

Odnośnik do komentarza

Witajcie!!
Widzę że dzieciaczki dalej chore:( Niech zdrowieją szybko:*
Ja wczoraj napisałam że wieczorem będę a zapomniałam że na te urodziny idziemy. No i udało mi się wypic 3 piwa,byłam już po nich pijana:D Ale nie aż tak jak chciałam bo mały z nami był i w sumie grzeczny był bardzo,zasnął po 21, przebudził się chyba przed 23,ale w wózku spał więc go pobujałam i spał dalej do północy,potem już musiałam go wyciągac i pojechaliśmy do domu.Ale było fajnie:) Za to nocka straszna!!! Nie chodzi o niewyspanie tylko miałam straszny sen:(:(:( Takiego to jeszcze nigdy nie miałam!!
Śniło mi się że jechaliśmy po cos do sklepu i zostawiliśmy Zuzię samą w domu??!! Siedziała na krzesełku przy bramce na schody(ale to było tak jakby to był Nikoś....?) No i jak przyjechaliśmy to domu już tam były moja ciotka i babka i one siedziały i gadały sobie.
A ja szukałam Zuzi,potem powiedziały mi że ona spadła ze schodów i nie żyje,była w szafie zawinięta w jakiś worek foliowy - wogóle nie potrafię o tym pisac,to było straszne:( Ten sen był jakiś nie poukładany,bo raz okazało się że ona żyje jednak a potem tego faktu już nie było i moja mama dzwoniła do kogoś żeby poinformowac o pogrzebie,ja tam wyciągałam jakieś ubrania, M się pytał co robię a ja mówiłam że muszę Zuzkę przebrac itp jeju to było okropne;( ten sen był bardzo długi i nawet sobie wyobrażałam w nim że to może byc sen,czekałam ale się nie budziłam i popadałam w depresję-Nikosia wogóle nie było,tzn istniał ale nie było go tak żebym musiała się nim zajmowac ojejku masakra to była naprawdę!! Nawet sobie nie wyobrażacie jaka byłam szczęśliwa jak się obudziłam!!:) Mam nadzieję że już więcej mnie to nie spotka...

Co do pogody to u nas również 30 na termometrze,ja musze iśc do babci pieszo bo Zuzia tam jest,mam nadzieję że nie padnę po drodze...

http://s1.suwaczek.com/200608194865.png
http://s2.suwaczek.com/200905114562.png

Odnośnik do komentarza

takie sny sa najgorsze mi też parę razy się śniło ze coś się stało Kubie i nie mogłam się obudzic a jak juz się obudziłam i zasnęłam znowu to kontynuacja masakra to chyba oznacza jak bardzo martwimy o nasze dzieci a sny sa odzwierciedleniem tego. U mnie to najgorsze jest to że czasem mam tak zwane sny prorocze które się sprawdzają tyle że w rzeczywistości te same zdażenie dotyczy innych osób z mojego otoczenia, kiedyś np snił mi się wypadek Dawida jak był mały ze wpadł pod samochód, a potem go na kolanach trzymałam a teśc to wszystko przez okno obserwował, a za jakiś miesiąc mój młodszy brat wpadł pod samochód, czemu przyglądzal się wójek z okna i mama nad nim siedziała i na kolanach go trzymala normalnie koszmar, na szczeście nic powaznego się nie stało, a to nie jedyny mój taki sen, zawsze się boje jak mi się coś zlego śni żeby to nie dotkneło kogos z mojch bliskich lub znajomych.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6974
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6975

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny współczuję takich snów.. Ja też miałam koszmary z Kingą. Z Zuzką jeszcze nie. Albo jak mój brat się urodził (o 10 lat młodszy ode mnie) to jak był w Zuzi wieku to śniło mi się, że trąba powietrzna go porwała jak ślizgał się na ślizgawce pod naszym blokiem. A rano jak się obudziłam to na tą ślizgawkę była wywalona wierzba bo w nocy była trąba powietrzna

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

anusiaelblag
Dziewczyny współczuję takich snów.. Ja też miałam koszmary z Kingą. Z Zuzką jeszcze nie. Albo jak mój brat się urodził (o 10 lat młodszy ode mnie) to jak był w Zuzi wieku to śniło mi się, że trąba powietrzna go porwała jak ślizgał się na ślizgawce pod naszym blokiem. A rano jak się obudziłam to na tą ślizgawkę była wywalona wierzba bo w nocy była trąba powietrzna

to też nieźle dobrze ze to w nocy było bo w dzień mogłby rzeczywiście jakiś wypadek komóś się przytrafić.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6974
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6975

Odnośnik do komentarza

Nie rzadko ale jak przechodzą to strach. Rok temu była i złamała drzewo na moim podwórku i potem jak był mocniejszy wiatr to uciekałam do domu.. Albo śniło mi się, że nie zdążyłam z Kingą wbiec do domu i trąba nas porwała...

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

anusiaelblag
Nie rzadko ale jak przechodzą to strach. Rok temu była i złamała drzewo na moim podwórku i potem jak był mocniejszy wiatr to uciekałam do domu.. Albo śniło mi się, że nie zdążyłam z Kingą wbiec do domu i trąba nas porwała...

chyba podświadomie bardzo boisz się tych trąb powietrznych dlatego tak czesto Ci sie śnią.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6974
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6975

Odnośnik do komentarza

Witajcie weekendowo
I kolejny dzień upałów:hot:
Przez tą pogode nawet nie chce mi się kompa włączać-wogóle to nic mi się nie chce.
Jeszcze noc miałam do bani,śniły mi się takie koszmary,że szok:Histeria:-nie wiem skąd się biorą takie chore sny??
W poniedziałek znowu wyjeżdżam,bo siedzenie w domu w te upały mnie dobija.

Miłego dnia:Całus:

Odnośnik do komentarza

Arisa
Witajcie weekendowo
I kolejny dzień upałów:hot:
Przez tą pogode nawet nie chce mi się kompa włączać-wogóle to nic mi się nie chce.
Jeszcze noc miałam do bani,śniły mi się takie koszmary,że szok:Histeria:-nie wiem skąd się biorą takie chore sny??
W poniedziałek znowu wyjeżdżam,bo siedzenie w domu w te upały mnie dobija.

Miłego dnia:Całus:
Miłego i dla Ciebie:))

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6974
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6975

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...