Skocz do zawartości
Forum

Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam


Edzia

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie Mamuny,
nie było mnie na forum ze sto lat i ciut.. znaczy czytać, czytałam, ale na pisanie już nie starczało energii.. odkąd M dostał pracę w kraju, mam o niebo więcej do roboty.. a za chwilę będzie jeszcze więcej, bo od sierpnia wracam z urlopu wychowawczego do pracy.. niby się cieszę, że nareszcie "wrócę do ludzi", ale mam lekki stres związany z tym, że na cały dzień zostawię Małego.. do tej pory żyję w swoim świecie, w którym to ja najlepiej zajmuję się swoim dzieckiem..:) a teraz przyjdzie mi zejść na ziemię.. mam tylko nadzieję, że nie spadnę z wielkim hukiem..:P
ściskam mocno i pozdrawiam.. mam nadzieję, że się odnajdę, bo forum w obecnej wersji to dla mnie czarna magia (co tylko potwierdza fakt, że mnie tu naprawdę długo nie było:)..dobrego dnia Mamusie..

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/auVqCvV.jpghttp://lb3f.lilypie.com/auVqp1.png http://s2.pierwszezabki.pl/040/040309980.png?9490
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxzdvw4pwctfw.png
[url=http://www.su

Odnośnik do komentarza

asioczek84
Witajcie Mamuny,
nie było mnie na forum ze sto lat i ciut.. znaczy czytać, czytałam, ale na pisanie już nie starczało energii.. odkąd M dostał pracę w kraju, mam o niebo więcej do roboty.. a za chwilę będzie jeszcze więcej, bo od sierpnia wracam z urlopu wychowawczego do pracy.. niby się cieszę, że nareszcie "wrócę do ludzi", ale mam lekki stres związany z tym, że na cały dzień zostawię Małego.. do tej pory żyję w swoim świecie, w którym to ja najlepiej zajmuję się swoim dzieckiem..:) a teraz przyjdzie mi zejść na ziemię.. mam tylko nadzieję, że nie spadnę z wielkim hukiem..:P
ściskam mocno i pozdrawiam.. mam nadzieję, że się odnajdę, bo forum w obecnej wersji to dla mnie czarna magia (co tylko potwierdza fakt, że mnie tu naprawdę długo nie było:)..dobrego dnia Mamusie..

no witam witam, ja już kilka razy się zastanawiałam, gdzie Ty się podziewasz:) cieszę się, że mąż ma pracę w kraju:) a co do powortu Twojego do pracy to i zazdroszczę i też rozumiem, zazdroszczę, bo sama bym gdziesz poszła między ludzi, a rozumiem, bo ja też mam swój świat opieki nad dziećmi i wydaje mi się, że nikt nie zajmie się nimi lepiej, mam nadzieję, ze wszytsko się powoli ustabilzuje:)

ja pochwalę się Olą, jesteśmy na dobrej drodze do odpieluchowania, Ola przepeorsiła się z nocnikiem, ładnie woła siku, oby tak było dalej!

Odnośnik do komentarza

Margeritka -miałaś nocne szaleństwa ,współczuje ...
U mnie Kuba się obudził z krzykiem "ratunku " i mówił ze mu się niedźwiedź śnił ...I ładnie jak Ola robi postępy w odpieluchowaniu ,oby tak dalej
Asioczek -witaj !!! Widzę że ciężko ci będzie wrócić do pracy ale dasz radę .Początki zawsze będą trudne ...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

Asioczek no wróciłaś - będzie dobrze spokojnie, każde to przechodzą i co się okazuje, dzieci lepiej sobie z tym radzą niż rodzice - wejdziesz w rytm a będzie dobrze
Marg - super że odpieluchowanie poszło - a co do niedosypiania - mam czasami to samo ale póki co z jednym bo drugi śpi jak już zaśnie
A my po wycieczce, byliśmy w Zatorze:) było super rodzinnie

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Wróciliśmy z wycieczki rowerowej, ja wiozłam Gabrysia, a mąż Oskarka. Trochę się zmęczyłam bo 2 lata na rowerze nie siedziałam, ale było super...i uwaga mimo, że to my pedałowaliśmy, dzieci są najbardziej zmęczone. Gabryś padł o 19,30 co nigdy mu się nie zdarza, a Oskar właśnie się kładzie....trochę muszę dom ogarnąć teraz:-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62613.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62612.png

Odnośnik do komentarza

NATKA08
Margeritka
ja mam za sobą bardzo ciężką noc, dzieci mi nie spały od 2 do 6 rano...masakra jakaś, teraz odsypiają:)

to tylko uroki macierzyństwa które szybko pójdą w niepamięć oby nie zdarzały się często

dziś jestem u mamy i jak opowiadałam mojemu bratu ile spałam i co właściwie się działo w nocy, to już się z tego śmiałam, ale w nocy nie było mi ani trochę do śmiechu

Odnośnik do komentarza

Witam Mamusie czwartkowo..
wczoraj odnawiałam badania do pracy, więc już czuć w powietrzu, że zbliża się MÓJ WIELKI DZIEŃ.. zobaczymy jak to będzie.. samego powrotu się nie boję- generalnie lubię swoją pracę.. tylko to, że muszę obcym (no bo przedszkole to jednak jest nam obce) Małego zostawić.. głupieję Kobiety po prostu na tym punkcie.. w nocy się budzę i nie mogę zasnąć, bo od razu o tym myślę.. wczoraj, jak byłam cały dzień poza domem, to cały czas o Małym myślałam (mimo, że został z moją mamą).. no nic- wszystko jest chyba do przeżycia..
Mamusie, które znam od dawna, a jeszcze nie miałam okazji- GRATULUJĘ DZIECIACZKÓW :) tak mnie tu długo nie było, tylko mnie ominęło.. mam nadzieję, że choć trochę nadrobię.. swoją drogę- ja też zaczęłam się zastanawiać, kiedy u nas przyjdzie pora na drugie..:)
dobrego dnia Mamusie.. buziole..

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/auVqCvV.jpghttp://lb3f.lilypie.com/auVqp1.png http://s2.pierwszezabki.pl/040/040309980.png?9490
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxzdvw4pwctfw.png
[url=http://www.su

Odnośnik do komentarza

Witam się wieczornie Z rana miałam problem z internetem :/
Też ostatnio mi brakuje czasu na wszystko ...
Natka - oby pogoda Wam dopisała
Asioczek - spokojnie ,przyzwyczaicie się Ale wyobrażam sobie jak ja bym się denerwowała bo i dla mnie trudne by to było
Ulla - i jak z brzuszkiem były nadal problemy ???
i u nas brzydka pogoda świeciło słońce i grzmiało

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

Betty z brzuszkiem różnie, ale staram się by nie najadał się zabardzo bo to mu nie służy więc czasami męczymy się chwilkę ale teraz dodatkowo doszło ulewanie nierzadko wymiotowanie, poza tym zauważyłam, że odkąd nei karmię przez kapturki to on zjada szybciej z piersi - i teraz nei wiem czy to kwestia tego że rośnie i silniejszy jest czy kwestia tego że kapturki nie są już potrzebne

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Witam się z Wami słonecznie i gorąco !

O niiiie nieeeeeee zapomniałam o Was ! Co to to nie :)

U mnie aktywne weekendy - grzech w domu siedzieć w taką pogodę. Wczoraj byliśmy z moim na parapetówie, a dzisiaj w miasto i nad morze uciekamy z bratem i jego połowicą :)
A w tyg praca . Teraz we wtorek wpada do mnie z Londynu moja najlepsiejsza i zostaje do środy ! W środę jedziemy do Walii na mecz . Legia gra w 2 rundzie eliminacyjnej :D Kurczę doczekać się nie mogę już. Zobaczyć znajome mordki niektore po 2 latach <3 :D<br />
Ulcia gapa ze mnie niesamowita !! Wybacz !

GRATULUJĘ SYNUSIA !!

Ostatnio miałam jakies kiepskawe dni ;/ ta ostatnia pozamaciczna ciąża majowa wraca do mnie jak bumeraaaaang.Postanowiłam skorzystać z pomocy psychologa i chodzę 2 razy w tyg na ''terapię''

Asioczek Sloneczko Ty moje co u Ciebie ?
Marg jak dziewczynki ?
Betty, Natka co u Was złociutkie ?

http://davf.daisypath.com/2hwIp1.png

Odnośnik do komentarza

hejka
Natka - pewnie sie już szykujecie Pogoda płata figle Ale obyście dużo słoneczka mieli
Margeritka - i my by się takie kalosze przydały :)
Ulla- jak ładnie je z piersi to i kapturek nie potrzebny pewnie a ulewanie to przejdzie Też na początku Laura ulewała a potem się już unormowało .
Daisy - no jesteś :) i dzieje się u Ciebie :) Dobrze że chodzisz na taką terapię Zawsze to pomoc specjalisty
U nas deszczowo i już drugi dzień siedzimy w domu ...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...