Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam

[domi81]

dołącze sie do Was dziewczyny
u nas dzisiaj też tako-nijako
myślałam że będzie padać ale tylko postraszyły te chmurki, ja troche popracowałam w ogrodzie a moja córa męczyła pieska, sądze że jutro w domku będziemy bo chyba jednak będzie padać

[agaluk1]

Dziewczyny dołączę się, bo ciężko teraz na forum znaleźć swoje miejsce. Moje wątki się poprzenosiły, a mnie trochę żal odchodzić, może mam jeszcze nadzieję na zmiany na lepsze.
Jestem w domu z moją dwójeczką, no tak na co dzień to prawie z dwójeczką, bo starszy chodzi do przedszkola. Myślę o powrocie do pracy po wakacjach, ale jak to będzie zobaczymy...
Nie mam babci, czy dobrej cioci, która zostałaby z małym, więc w grę wchodzi jedynie opiekunka lub żłobek, ale póki co cieszę, się, że mogę być z chłopakami, zwłaszcza że piękne miesiące przed nami:-)

[Gość IWA23]

Witaj domi,agaluk :) Piszcie śmiało może choć ten wątek uda nam sie rozruszać :)

Ja wczoraj byłam w domu bo cały dzień lało,dziś nie ma słońca ale i nie pada mam nadzieję że nie będzie bo jestem sama i musze moją trójcą na zakupy iść ;)
Miłego dnia :)

[Ulla]

u nas od wczoraj dziwna pogoda, ja mało energii syn upierdliwy, wiecznie coś a my z mężem z miłą chęcią byśmy nic nie robili a tu sprzątanie, pranie, zajęcia z małym, jakieś zakupy etc.

[NATKA08]

u nas też pogoda dziwna nic się nie chce też zaraz jedziemy na jakieś większe zakupy

[domi81]

tak nijako u nas, już wolałabym żeby ten deszcz spadł, bo ani na dworze nie daje sie z dzieckiem siedziec(bo jakos dziwnie wieje) a w domu tak sennie że..

mała usneła a ja buszuje na necie :0
tato z pracy dopiero wróciła także penwie my tez popołudniu na jakies większe zakupy sie wybierzemy ja to Prawdziwa Polska rodzina heheeh
pozdrawiamy

trzeba sie gdzies odnaleść po tych "nowinkach" forumowych wrrr

[agaluk1]

Do mojego Oskara przychodzi dziś kolega z przedszkola pobawić się, więc od rana ogarniam mieszkanie:-) oczywiście po zabawie będzie wyglądało jeszcze gorzej, ale cóż:-)

U nas też zbiera się na deszcz i nic, ale zimno i dzieciakom nie chciało się spacerować:-)

[domi81]

a dajcie spokój trzeba sie kawki napić

[Gość IWA23]

Ja dziś w domu,chłopcy od rana nie słuchają więc karę mają,siedzą w pokoju,mąż w pracy a ja siedzę i czekam nawet nie wiem na co ;)

W ogóle jakiś dołek mnie łapie związany z forum,to forum to moje pierwsze w ogóle w jakim zaczęłam sie udzielać i jestem z nim związana emocjonalnie a teraz zrobił sie taki martwy ,odechciewa sie pisania mi w ogóle nie tylko tu ale na innych co się moje dziewczyny poprzenosiły też jakoś smutno mi w ogóle nie chce mi się kompa włączać :(

[agaluk1]

Iwa Mam podobnie, wchodzę , a tu jeden dwa wątki aktywne były...pewnie te inne forum z "naszymi"dziewczynami żyją, ale jakoś ochota do pisania gdzieś indziej mi osłabła.
Liczę na to, że jak tu się nie ruszy to odnajdę jakieś forum dla siebie, ale póki co mam jeszcze nadzieję...

Oskar mój wyszalał się dziś z kolegą, a jutro okazało się, że idziemy do brata i znowu będzie szaleństwo z dzieciakami.
Na szczęście mój Gabryś sam zaczął chodzić po mieszkaniu już nie muszę kroczyć tak krok w krok i już czuję różnice, że jest lżej...choć wiadomo ciągle na oku trzeba mieć.
Upiekłam wczoraj Pavlovą kawową i już jej nie ma i niestety mocno się przyłożyłam do jej zniknięcia, a miałam unikać słodyczy:-(

[Gość IWA23]

Witam :)
U mnie słońce :) Ja dziś umówiona na 11 do mojej byłej pracy na kawkę do dziewczyn ale się cieszę dawno ich nie widziałam,ciekawe też jak zareagują na moją ciąże bo żadna nie wie ;)
Mąż w domu dziś jutro do pracy jedzie a w następny weekend wraca i przez najbliższe 2m-ce tak będzie,więc muszę sie jakoś przestawić i czas zorganizować aby z wszystkim dać radę ;)
Miłego dnia zajrzę jutro :)

[Ulla]

oj Iwka szkoda że mąż będzie tak często wyjeżdżał. Życzę miłego pobytu na kawce. My dzisiaj chyba wykorzystamy pogodę i pojedziemy do ZOO.

[agaluk1]

My po spacerku, Gabryś śpi więc chwila dla mnie.
U nas niby słońce, a zimno przeraźliwie.

[Ulla]

a my po rodzinnej niedzieli w ZOO - niestety przy powrocie mały wyrąbnął w ziemię i warga rozwalona i pod nosem przetarte ale jest ok już

[Gość IWA23]

Mój dzień też minął fajnie :)

[NATKA08]

cześć wszystkim pogoda u mnie super mimo ze to poniedziałek a ja mam tyle spraw do załatwienia aż mi sie nie chce wsiadać do samochodu

[Gość IWA23]

Witam :)
U mnie pogoda też ładna,ja dziś sie oszczędzam z robotą popołudniu do ginekologa idę :)
Odezwę sie wieczorkiem :)

[mika_152]

hej dziewczyny,u nas też pogoda super,jesteśmy juz po śniadanku i niebawem wybieramy sie na spacer.Ulla u mnie też często gęsto takie wypdy tak się kończą,dobrze ,że to nic poważnego,szalone te dzieciaczki.

[Gość IWA23]

Jestem po wizycie i usg połówkowe mi zrobi na następnej wizycie bo zobaczył tylko serduszko,zmierzył kość udową ,główkę ale nie zaglądał na inne rzeczy z resztą dziś mała była ułożona grzbietowo i mimo zaczepki przez gina nie chciała się przekręcić pod koniec z łaską kiedy miał już kończyć leko się przesunęła że można było stwierdzić że to na pewno dziewczynka :) Od ostniej wizyty przybyło mi 2kg :)

[Margeritka]

Iwa to ja tu się nad sobą użalam, ze siedzę z dwójką dzieci do 18 codziennie, ale jak słyszę, ze Twój mąż wyjeżdża tak często, to pokornieję...

mnie jeszcze przerażają wizje spaceru z dziećmi, że niosę Olę na rękach i pcham wózek z Emilką...aż mnie coś w kręgosłupie zabolało, miałam dziś plan, że z Olą wyjdę popołudniu, jak m. wróci z pracy, ale padła o 18 i jeszcze śpi, a Emilka wietrzyła się na balkonie 1,5 h, więc chociaż ona skorzystała z pięknej pogody

[NATKA08]

IWA23

Jestem po wizycie i usg połówkowe mi zrobi na następnej wizycie bo zobaczył tylko serduszko,zmierzył kość udową ,główkę ale nie zaglądał na inne rzeczy z resztą dziś mała była ułożona grzbietowo i mimo zaczepki przez gina nie chciała się przekręcić pod koniec z łaską kiedy miał już kończyć leko się przesunęła że można było stwierdzić że to na pewno dziewczynka :) Od ostniej wizyty przybyło mi 2kg :)

no Iwa to mała już pokazuje kto rządzi tak? ha ha ha

[Gość IWA23]

Natka :) na to wychodzi,córki pokazuję już charakterek jedna w domu druga w brzuchy :) Po mamie :) Chłopy w domu będa mieli przechlapane ;)

[NATKA08]

u mnie też tak jest że mała rządzi starszym bratem a przynajmniej próbuje

[Margeritka]

moja Ola raczej przejawia władczy charakter, więc zobaczymy co tu będzie za jakiś czas, ale póki co dzidzia jej nie przeszkadza, chyba że jest zmeczona lub śpiąca i chce do mamy, a ja akurat karmię, ale na szczęście takich momentów nie ma za dużo

[Ulla]

kochane ja jestem dopiero teraz - dojechałam do teściów - będzie ostro - ale dam radę
Iwka trzymaj się dzielnie - bo silna baba jesteś:)
Ja mam też aktywnego bardzo w brzuchu a Miki też ruchliwy bardzo.
Odezwę się później