Skocz do zawartości
Forum

Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam


Edzia

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Sylwuś.
Widzę że nie tylko u mnie noc ciężka... Ja nie spałam do 3.30 bo mała co chwilę się budziła i nie zdarzałam zasypiać. Na szczęście jak się rano obudziła to K ją zabrał i pospałam do 9. Ale i tak jestem nieprzytomna.
Jadę sobie dziś do mamy. K do 22. w pracy i nie chce mi sie w domu siedzieć. Tylko nocnik będę musiała ze sobą targać. Hehehe

Odnośnik do komentarza

adriana8899
Hej Sylwuś.
Widzę że nie tylko u mnie noc ciężka... Ja nie spałam do 3.30 bo mała co chwilę się budziła i nie zdarzałam zasypiać. Na szczęście jak się rano obudziła to K ją zabrał i pospałam do 9. Ale i tak jestem nieprzytomna.
Jadę sobie dziś do mamy. K do 22. w pracy i nie chce mi sie w domu siedzieć. Tylko nocnik będę musiała ze sobą targać. Hehehe

ja na szczeście już nie muszę z nocnikiem jeździć bo Kuba do ubikacji też zrobi.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6974
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6975

Odnośnik do komentarza

75sylwia1
o pobudkach to nawet nie wspominałam jak zasnął o 20 to pierwsza była 21.30 potem koło 23 i do północy wisiał na cycku, ledwo go do łózeczka zaniosłam to za godzine był z powrotem a potem do 5 pospał to jakieś 3,5 godziny miałam luz:hahaha::hahaha:

A nie było pełni przypadkiem?? :nie_mam_pojecia: U nas ostatnio noce tak jasne że szok... Może nasze dzieci tak na księżyc reagują?? :hahaha:

Odnośnik do komentarza

adriana8899
75sylwia1
o pobudkach to nawet nie wspominałam jak zasnął o 20 to pierwsza była 21.30 potem koło 23 i do północy wisiał na cycku, ledwo go do łózeczka zaniosłam to za godzine był z powrotem a potem do 5 pospał to jakieś 3,5 godziny miałam luz:hahaha::hahaha:

A nie było pełni przypadkiem?? :nie_mam_pojecia: U nas ostatnio noce tak jasne że szok... Może nasze dzieci tak na księżyc reagują?? :hahaha:
moj to raczej na łóżeczko :hahaha::hahaha:
bo jak go tylko odniosę to nawet nie zdążę sie położyć a on z powrotem u nas , mamy zabawę w podchody ale ja z nim nie umiem się wyspac bo jak czuje ze jestem blisko to co si.ę przekręci to do cyca ciągnie i mnie budzi co chwilę.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6974
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6975

Odnośnik do komentarza

75sylwia1
adriana8899
Hej Sylwuś.
Widzę że nie tylko u mnie noc ciężka... Ja nie spałam do 3.30 bo mała co chwilę się budziła i nie zdarzałam zasypiać. Na szczęście jak się rano obudziła to K ją zabrał i pospałam do 9. Ale i tak jestem nieprzytomna.
Jadę sobie dziś do mamy. K do 22. w pracy i nie chce mi sie w domu siedzieć. Tylko nocnik będę musiała ze sobą targać. Hehehe

ja na szczeście już nie muszę z nocnikiem jeździć bo Kuba do ubikacji też zrobi.

Gabrysia też na kibelek zrobi. Ale ona jeszcze nie woła. Nauczyła się że sama ściąga majty i robi kiedy jej się chce a później mnie ciągnie i idziemy myć pupę i wylewamy zawartość nocnika. Więc myślę że poprostu by siurała w majty gdybym nie wzięła nocnika bo nie zawołałaby mnie.

Odnośnik do komentarza

adriana8899
75sylwia1
adriana8899
Hej Sylwuś.
Widzę że nie tylko u mnie noc ciężka... Ja nie spałam do 3.30 bo mała co chwilę się budziła i nie zdarzałam zasypiać. Na szczęście jak się rano obudziła to K ją zabrał i pospałam do 9. Ale i tak jestem nieprzytomna.
Jadę sobie dziś do mamy. K do 22. w pracy i nie chce mi sie w domu siedzieć. Tylko nocnik będę musiała ze sobą targać. Hehehe

ja na szczeście już nie muszę z nocnikiem jeździć bo Kuba do ubikacji też zrobi.

Gabrysia też na kibelek zrobi. Ale ona jeszcze nie woła. Nauczyła się że sama ściąga majty i robi kiedy jej się chce a później mnie ciągnie i idziemy myć pupę i wylewamy zawartość nocnika. Więc myślę że poprostu by siurała w majty gdybym nie wzięła nocnika bo nie zawołałaby mnie.
to u mnie jest odwrotnie Kuba woła ale majtek sam nie ściąga do sikania tylko czeka aż ja mu ściągnę mały leniuszek, a wcześniej to zdażało mu się że usiadł w majtkach i zrobił przez nie siku do nocnika, jak jeszcze nie wołał a zrobiło się zimno i nie mógł juz na golasa biegać jak latem.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6974
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6975

Odnośnik do komentarza

75sylwia1

to u mnie jest odwrotnie Kuba woła ale majtek sam nie ściąga do sikania tylko czeka aż ja mu ściągnę mały leniuszek, a wcześniej to zdażało mu się że usiadł w majtkach i zrobił przez nie siku do nocnika, jak jeszcze nie wołał a zrobiło się zimno i nie mógł juz na golasa biegać jak latem.

Ja małą próbowałam odzwyczaić od pampów latem żeby było ciepło i wygodnie ale jeszcze było za wcześnie dla niej i nie załapała. Teraz przyszedł jej czas. :) A myślałam że się przeciągnie do następnego lata.
Ale nie żałuję że kupiłam nocnik wcześniej. Młoda miała czas się do niego przyzwyczaić i nie boi się go. Stał nieużywany albo nosiła go na głowie jako kapelusz. Hehehe

Odnośnik do komentarza

adriana8899
75sylwia1

to u mnie jest odwrotnie Kuba woła ale majtek sam nie ściąga do sikania tylko czeka aż ja mu ściągnę mały leniuszek, a wcześniej to zdażało mu się że usiadł w majtkach i zrobił przez nie siku do nocnika, jak jeszcze nie wołał a zrobiło się zimno i nie mógł juz na golasa biegać jak latem.

Ja małą próbowałam odzwyczaić od pampów latem żeby było ciepło i wygodnie ale jeszcze było za wcześnie dla niej i nie załapała. Teraz przyszedł jej czas. :) A myślałam że się przeciągnie do następnego lata.
Ale nie żałuję że kupiłam nocnik wcześniej. Młoda miała czas się do niego przyzwyczaić i nie boi się go. Stał nieużywany albo nosiła go na głowie jako kapelusz. Hehehe
no u nas właśnie latem się udało i nawet nie trwało to długo bo jakieś dwa tygodnie i juz całkowicie odstawiliśmy pampersy równiez w nocy także teraz mam luzik, ja też uważam że dziecko samo wie kiedy ma zacząć robić do nocnika nic na siłę, a wysadzanie takich maluszków półrocznych to dla mnie troche bez sensu, może czasem dziecko coś zrobi ale to czysty przypadek bo przeciez nie kontroluje jeszcze swoich potrzeb, my przyzwyczajanie do nocnika zaczęliśmy zeszłej zimy czyli jakies pół roku wcześniej, najpierw Kuba ani minuty nie posiedział a potem zaczął po spaniu robic siusi do nocnika więc jak zrobiło się ciepło i biegał bez pieluszki to szybko załapał i sam siadał nawet mnie nie wołając po wszystkim zawsze były brawa i buziaki.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6974
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6975

Odnośnik do komentarza

adriana8899
A jaki masz sposób na odstawienie na noc??
Bo u nas na dzienną drzemkę nie zakładam tylko przed spaniem ją wysyłam na siku i jak tylko oczy otworzy to przynoszę nocnik i ładnie wytrzymuje.
Ale w nocy jeszcze dużo siusia.

no właśnie Kuba bardzo często miał po nocy suchego pampersa jeszcze zanim zaczął przyzwyczajać sie do nocnika w dzień i kiedy po nacy go wysadzałam to dużo zawsze nasiusiał, owszem nie było to regółą ale bardzo czesto, dlatego jak juz w dzień ładnie korzystał z nocniczka to przestałam mu zakładać tez pieluchę na noc, zdarzyły się nam dwie wpadki, ale postanowiłam że mimo to mu nie bedę zakładała zeby jak ja to mówię go nie uwsteczniać, i teraz jak w nocy chce siku to wstaje i woła na nocnik ale najczęściej wytrzymuje do rana, co innego jak był przeziębiony niedawno to wtedy nie kontrolował sie przez kilka dni mu pieluszkę zakładałam bo nawet nie poczół ze się zesikał , ale już to minęło i znowu jest ok.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6974
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6975

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...