Skocz do zawartości
Forum

Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam


Edzia

Rekomendowane odpowiedzi

ankalena mój Brayanek ma taki sam chodzik-pchacz o ile dobrze widzialam :) Z Fishera on jest ? Radzi sobie super,jeszcze troche i bedzie z nim biegac,zobaczysz :)

A ja dopiero teraz mam chwilkę bo po południu byla u mnie koleżanka w odwiedzinach,trochę poplotkowałyśmy,było co nadrabiać bo ostatnio widziałyśmy się w lipcu na urodzinach dzieciaków.

http://www.suwaczek.pl/cache/6d49482449.png

http://www.suwaczek.pl/cache/fb9a82a32e.png

Odnośnik do komentarza

witajcie:)
Byłam z Zuzią u lekarki ale nie stwierdziła nic,gardło ładne,brzuszek miękki,oskrzela czyste. ale gorączka po obniżeniu cały czas wraca do 38,8 lub 38,9 i ból brzucha przez cały dzień:( Zuzka zjadła parę suchych płatków i kilka kęsów mięsa...To wszystko na dziś,teraz śpi....
Mały też już zasnął,ja muszę trochę porządki porobic.

http://s1.suwaczek.com/200608194865.png
http://s2.suwaczek.com/200905114562.png

Odnośnik do komentarza

aneta1808
Hej kochane:)
wybaczcie ze tak malo zagladam ale non stop jest cos u mnie zle:( i poprostu zero weny do pisania:( wczoraj bylam u pediatry mialam szczepic Nikole i okazalo sie ze jest chora stan podgoraczkowy i gardlo:( dostala leki ech...rece mi opadaja juz 3 raz odkad tu jestem mam dosc!!!!! w dodatku maz mi dziala tak na uzebienie ze jak przyleci za tydzien to go chyba pogryze wiecie co mam go dosyc!!!!!! nic mi sie nie uklada ciagle pod gorke co ide zalatwic zawsze nic nie wychodzi normalnie zyc mi sie nie chce:( nawet pisac....brak mi sily na wszystko:( z nerwow jesc nie moge schudlam juz na 48 kg.ech....nie zycze najgorszemu wrogowi tego co teraz mam ja
Pozdrawiam was serdecznie kochane:*

Anetka bidulko, trzymaj się Kochana, przetrwasz ten trudny okres w swoim życiu,wierzymy w Ciebie:*:*:*

http://s1.suwaczek.com/200608194865.png
http://s2.suwaczek.com/200905114562.png

Odnośnik do komentarza

kamka88
witajcie:)
Byłam z Zuzią u lekarki ale nie stwierdziła nic,gardło ładne,brzuszek miękki,oskrzela czyste. ale gorączka po obniżeniu cały czas wraca do 38,8 lub 38,9 i ból brzucha przez cały dzień:( Zuzka zjadła parę suchych płatków i kilka kęsów mięsa...To wszystko na dziś,teraz śpi....
Mały też już zasnął,ja muszę trochę porządki porobic.

Mąż tez był dziś z Patrickiem i w sumie mówiąc diagnozy nie postawił (nie wiem czy nie byl pewien czy co? ),ale dostal inhalator i mamy go dwa razy w ciągu dnia inhalowac,a jak przez weekend nie bedzie poprawy to mamy znow przyjsc.No ten lekarz przynajmniej coś przepisał,a nie tak jak ostatnio wyszliśmy z kwitkiem!
Do przedszkola go nie posłałam,jutro tez nie idzie...dopiero w poniedziałek.

http://www.suwaczek.pl/cache/6d49482449.png

http://www.suwaczek.pl/cache/fb9a82a32e.png

Odnośnik do komentarza

Margaretka83
o kamka dopiero doczytałam,ze u ciebie w domu tez chorobowo :( Zdrówka dla Zuzi.U nas tez nie jest dobrze,Patrick nie chce nic jeść,bo mówi,ze go boli.Ciekawa jestem czy tym razem coś dostanie,bo tydzień temu to wyszliśmy z kwitkiem,nic mu nie przepisał.Ale dziś idziemy do innego lekarza...

no u mnie też niestety:( szkoda bo Zuzka się nie mogła doczekac baletu w sobotę:( leży cały dzień,mało wstaje bo gorączka ją ścięła na maxa, to chyba jakiś wirus.
No Patrick ma to już decydowanie za długo,co mu przepisali?

http://s1.suwaczek.com/200608194865.png
http://s2.suwaczek.com/200905114562.png

Odnośnik do komentarza

Margaretka83
kamka88
witajcie:)
Byłam z Zuzią u lekarki ale nie stwierdziła nic,gardło ładne,brzuszek miękki,oskrzela czyste. ale gorączka po obniżeniu cały czas wraca do 38,8 lub 38,9 i ból brzucha przez cały dzień:( Zuzka zjadła parę suchych płatków i kilka kęsów mięsa...To wszystko na dziś,teraz śpi....
Mały też już zasnął,ja muszę trochę porządki porobic.

Mąż tez był dziś z Patrickiem i w sumie mówiąc diagnozy nie postawił (nie wiem czy nie byl pewien czy co? ),ale dostal inhalator i mamy go dwa razy w ciągu dnia inhalowac,a jak przez weekend nie bedzie poprawy to mamy znow przyjsc.No ten lekarz przynajmniej coś przepisał,a nie tak jak ostatnio wyszliśmy z kwitkiem!
Do przedszkola go nie posłałam,jutro tez nie idzie...dopiero w poniedziałek.

o jesteś:)
my też mamy inhalator.Ale teraz się nie przyda, bo coś z brzuchem,myślałam że może układ moczowy czy coś ale Zuzka pokazuje że najbardziej boli ją powyżej pępka czyli żołądek,może to grypa żołądkowa ją dopadła,nigdy nie miała,ale jak dotąd nie ma biegunki ani wymiotów(poza jednorazowym zwróceniem panadolu w syropie)

http://s1.suwaczek.com/200608194865.png
http://s2.suwaczek.com/200905114562.png

Odnośnik do komentarza

ankalena
margaretka tak ten pchacz to z fishera, jest super

oj dziewczyny, współczuję choroby dzieci oby im szybko przeszło, małe biedne dzieci przy chorobie strasznie się męczą

no niestety,ja w tym roku zaszczepię się na grypę bo jak mnie dopadnie to nie będę miała jak zając się dziecmi albo je pozarażam to już w ogóle masakra by była:/ dziś patrzyłam w przychodni to 35zł kosztuje szczepionka,myślę że to niedużo i warto się zaszczepic.

http://s1.suwaczek.com/200608194865.png
http://s2.suwaczek.com/200905114562.png

Odnośnik do komentarza

ankalena fajnie sobie chodzi kruszynka;) mój też chodził przy pchaczu w wieku 10miesięcy;) nieźle zasuwał!!
a wiecie co teraz sobie ubzdurał??
mamy taki mały stolik z ikei (jak ktoś kojarzy za 19,99:D) i wywraca go nogami do góry:/ dłużej stolik jest właśnie w tej pozycji niż tak jak powinien,co go odwróce to za 2 minuty słyszę huk, bo Niki albo go w meble rzuca,a jak nie w meble to na kafle a potem wchodzi na blat i trzyma ster(nogi stołu) :hahaha: dziś już go nie stawiałam bo mi się znudziło...

http://s1.suwaczek.com/200608194865.png
http://s2.suwaczek.com/200905114562.png

Odnośnik do komentarza

kamka88
ankalena fajnie sobie chodzi kruszynka;) mój też chodził przy pchaczu w wieku 10miesięcy;) nieźle zasuwał!!
a wiecie co teraz sobie ubzdurał??
mamy taki mały stolik z ikei (jak ktoś kojarzy za 19,99:D) i wywraca go nogami do góry:/ dłużej stolik jest właśnie w tej pozycji niż tak jak powinien,co go odwróce to za 2 minuty słyszę huk, bo Niki albo go w meble rzuca,a jak nie w meble to na kafle a potem wchodzi na blat i trzyma ster(nogi stołu) :hahaha: dziś już go nie stawiałam bo mi się znudziło...

cudny, mały pomysłowy pirat hihihi

http://www.ticker.7910.org/an1cF3yFg2B0010MTAwMTQ5NmR8MTM0NTZkYXxBbmdlbGlzaWEgbWE.gif
http://images36.fotosik.pl/181/d26726586592bcacm.jpghttp://s9.suwaczek.com/20030823570117.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...