Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam

[miska271]

dziękuję dziewczynki za miłe słowa

wypiję z Wami i ide dalej pakować,nie chce mi sie okropnie,ale trzeba,powiem,że czuję się tutaj jak obcy nic mnie nie cieszy,chcę jak najszybciej się stąd wynieść,ale uzależnieni jesteśmy od transportu

u nas tez zimno,burza w nocy mnie obudziła,musiałam szybko pranie ściągać i zmokłam,później nie mogłam dlugo zasnąć taka niedospana jestem
powiem,że mam już dośc tego lata,fajnie że ciepło,ale nie do przesady

[75sylwia1]

miska271

dziękuję dziewczynki za miłe słowa

wypiję z Wami i ide dalej pakować,nie chce mi sie okropnie,ale trzeba,powiem,że czuję się tutaj jak obcy nic mnie nie cieszy,chcę jak najszybciej się stąd wynieść,ale uzależnieni jesteśmy od transportu

u nas tez zimno,burza w nocy mnie obudziła,musiałam szybko pranie ściągać i zmokłam,później nie mogłam dlugo zasnąć taka niedospana jestem
powiem,że mam już dośc tego lata,fajnie że ciepło,ale nie do przesady
No te pakowanie najgorsze człowiek tyle wszystkiego gromadzi, ale jest okazja żeby zrobic porządek i pozbyc sie niepotrzebnych rzeczy. A powiedz misiu jak daleko od obecnego miejsca zamieszkania się przenosisz?

[miska271]

75sylwia1

miska271

dziękuję dziewczynki za miłe słowa

wypiję z Wami i ide dalej pakować,nie chce mi sie okropnie,ale trzeba,powiem,że czuję się tutaj jak obcy nic mnie nie cieszy,chcę jak najszybciej się stąd wynieść,ale uzależnieni jesteśmy od transportu

u nas tez zimno,burza w nocy mnie obudziła,musiałam szybko pranie ściągać i zmokłam,później nie mogłam dlugo zasnąć taka niedospana jestem
powiem,że mam już dośc tego lata,fajnie że ciepło,ale nie do przesady
No te pakowanie najgorsze człowiek tyle wszystkiego gromadzi, ale jest okazja żeby zrobic porządek i pozbyc sie niepotrzebnych rzeczy. A powiedz misiu jak daleko od obecnego miejsca zamieszkania się przenosisz?

oj jest tego troszkę,bo mamy do spakowania całe mieszkanie,w mieszkaniu tym zostanie tylko butla......wczoraj już dzieci 3 worki śmieci wyniosły,a to dopiero początek
niedaleko 13 kilometrów

[75sylwia1]

miska271

75sylwia1

miska271

dziękuję dziewczynki za miłe słowa

wypiję z Wami i ide dalej pakować,nie chce mi sie okropnie,ale trzeba,powiem,że czuję się tutaj jak obcy nic mnie nie cieszy,chcę jak najszybciej się stąd wynieść,ale uzależnieni jesteśmy od transportu

u nas tez zimno,burza w nocy mnie obudziła,musiałam szybko pranie ściągać i zmokłam,później nie mogłam dlugo zasnąć taka niedospana jestem
powiem,że mam już dośc tego lata,fajnie że ciepło,ale nie do przesady
No te pakowanie najgorsze człowiek tyle wszystkiego gromadzi, ale jest okazja żeby zrobic porządek i pozbyc sie niepotrzebnych rzeczy. A powiedz misiu jak daleko od obecnego miejsca zamieszkania się przenosisz?

oj jest tego troszkę,bo mamy do spakowania całe mieszkanie,w mieszkaniu tym zostanie tylko butla......wczoraj już dzieci 3 worki śmieci wyniosły,a to dopiero początek
niedaleko 13 kilometrów
o to faktycznie blisko, ja myślałam ze zupełnie w inne strony się wyprowadzicie, ale może i dobrze przynajmniej dzieci bedą mogły utrzymywać kontakty ze starymi znajomymi, ja Ci powiem że czasem mam ochotę przeprowadzić się w calkiem inny rejon polski.

[miska271]

75sylwia1

miska271

75sylwia1

No te pakowanie najgorsze człowiek tyle wszystkiego gromadzi, ale jest okazja żeby zrobic porządek i pozbyc sie niepotrzebnych rzeczy. A powiedz misiu jak daleko od obecnego miejsca zamieszkania się przenosisz?

oj jest tego troszkę,bo mamy do spakowania całe mieszkanie,w mieszkaniu tym zostanie tylko butla......wczoraj już dzieci 3 worki śmieci wyniosły,a to dopiero początek
niedaleko 13 kilometrów
o to faktycznie blisko, ja myślałam ze zupełnie w inne strony się wyprowadzicie, ale może i dobrze przynajmniej dzieci bedą mogły utrzymywać kontakty ze starymi znajomymi, ja Ci powiem że czasem mam ochotę przeprowadzić się w calkiem inny rejon polski.

kochana czasami i ja mam takie myśli,ale to wszystko zalezne jest od pracy męża,teraz na miejscu będzie miał i ja jakąś może znajdę,a i wszędzie blisko,nie będę musiała jeździć autobusem,aby zrobić zakupy czy coś załatwić

[75sylwia1]

miska271

75sylwia1

miska271

oj jest tego troszkę,bo mamy do spakowania całe mieszkanie,w mieszkaniu tym zostanie tylko butla......wczoraj już dzieci 3 worki śmieci wyniosły,a to dopiero początek
niedaleko 13 kilometrów
o to faktycznie blisko, ja myślałam ze zupełnie w inne strony się wyprowadzicie, ale może i dobrze przynajmniej dzieci bedą mogły utrzymywać kontakty ze starymi znajomymi, ja Ci powiem że czasem mam ochotę przeprowadzić się w calkiem inny rejon polski.

kochana czasami i ja mam takie myśli,ale to wszystko zalezne jest od pracy męża,teraz na miejscu będzie miał i ja jakąś może znajdę,a i wszędzie blisko,nie będę musiała jeździć autobusem,aby zrobić zakupy czy coś załatwić
Jak ma pracę na miejscu to najważniejsze oby w tej pracy miał lepiej jak w poprzedniej, a na dojazdy też nie będzie musiał wydawać a ty na bilety żeby gdzieś pojechać bo masz wszystko na miejscu, to tez duży plus, ale pewnie mieszkanie droższe niż w twojej poprzedniej miejscowości bo w większych miastach zazwyczaj drożej.

[miska271]

tak są mieszkania drozszę,ale i tak udało nam się znależć tanie mieszkanie,mieliśmy 3 do obejżenia i w poruwnując je to naprawdę udało się nam znależć tanią stancję,mielismy jeszcze dwa do obejżenia,ale już nie oglądaliśmy bo nie było sensu,tamte droższe i mniejsze

[75sylwia1]

miska271

tak są mieszkania drozszę,ale i tak udało nam się znależć tanie mieszkanie,mieliśmy 3 do obejżenia i w poruwnując je to naprawdę udało się nam znależć tanią stancję,mielismy jeszcze dwa do obejżenia,ale już nie oglądaliśmy bo nie było sensu,tamte droższe i mniejsze

o to fajnie że choć mieszkanie udało się w miarę tanio załatwić teraz juz wszystko będzie z górki misiu limit złych doświadczeń juz wyczerpalaś;))

[miska271]

75sylwia1

miska271

tak są mieszkania drozszę,ale i tak udało nam się znależć tanie mieszkanie,mieliśmy 3 do obejżenia i w poruwnując je to naprawdę udało się nam znależć tanią stancję,mielismy jeszcze dwa do obejżenia,ale już nie oglądaliśmy bo nie było sensu,tamte droższe i mniejsze

o to fajnie że choć mieszkanie udało się w miarę tanio załatwić teraz juz wszystko będzie z górki misiu limit złych doświadczeń juz wyczerpalaś;))

powiem,że po tych wszystkich kłopotach straciłam wiarę i chęci do życia
troszkę załatwiania mnie czeka,bo muszę jechać dzieci do szkoły zapisać,zapytać się co i jak,dobrze,że dzieciom jeszcze książek nie kupowałam.....widocznie tak miało być,mąż za bardzo nie chciał się stąd wyprowadzać,ale jakos go przekonałam

[75sylwia1]

miska271

75sylwia1

miska271

tak są mieszkania drozszę,ale i tak udało nam się znależć tanie mieszkanie,mieliśmy 3 do obejżenia i w poruwnując je to naprawdę udało się nam znależć tanią stancję,mielismy jeszcze dwa do obejżenia,ale już nie oglądaliśmy bo nie było sensu,tamte droższe i mniejsze

o to fajnie że choć mieszkanie udało się w miarę tanio załatwić teraz juz wszystko będzie z górki misiu limit złych doświadczeń juz wyczerpalaś;))

powiem,że po tych wszystkich kłopotach straciłam wiarę i chęci do życia
troszkę załatwiania mnie czeka,bo muszę jechać dzieci do szkoły zapisać,zapytać się co i jak,dobrze,że dzieciom jeszcze książek nie kupowałam.....widocznie tak miało być,mąż za bardzo nie chciał się stąd wyprowadzać,ale jakos go przekonałam
Dobrze żeu udało się go przekonać nie wszyscy lubią zmiany, ale czasem wychodzą na dobre a 13 kilometrów to nie tak znowu daleko. A Ty głowa do góry sama widzisz że powoli wszystko zmierza we właściwym kierunku kochana:))

[75sylwia1]

Dobra ja uciekam kawa już dawno wypita a Kuba mi nie daje pisać idziemy na plac zabaw bo potem znowu może padać, do usłyszenia później:)))

[miska271]

75sylwia1

Dobra ja uciekam kawa już dawno wypita a Kuba mi nie daje pisać idziemy na plac zabaw bo potem znowu może padać, do usłyszenia później:)))

leć kochana niech dziecko korzysta z pogody
do sklikania

[Gość Arisa]

agusia20112

Witajcie Arisa i Katarzynka

Witaj Agusia

miska271

Witam dziewczynki z

Witaj

Kasiu śliczny avatarek

Zajęłam się gotowaniem i sprzątaniem-o 12-tej chce jechać do szpitala i musze się ze wszystkim wyrobić

[miska271]

Arisa

agusia20112

Witajcie Arisa i Katarzynka

Witaj Agusia

miska271

Witam dziewczynki z

Witaj

Kasiu śliczny avatarek

Zajęłam się gotowaniem i sprzątaniem-o 12-tej chce jechać do szpitala i musze się ze wszystkim wyrobić

hej
jak tam samopoczucie?
spokojnie zdązysz,gotowanie i sprzątanie nie ucieknie

[Gość Arisa]

Dziękuje,narazie dobrze ale brzuch z dnia na dzień coraz większy-albo mi się wydaje
Misia zyczę Ci aby na nowym mieszkaniu wszystko Wam się ułożyło i ,żebyście byli szczęśliwi

[miska271]

Arisa

Dziękuje,narazie dobrze ale brzuch z dnia na dzień coraz większy-albo mi się wydaje
Misia zyczę Ci aby na nowym mieszkaniu wszystko Wam się ułożyło i ,żebyście byli szczęśliwi

na pewno brzuszek rośnie
nie dziękuję

[anusiaelblag]

Witajcie

Ja już po kawce i śniadanku. Neta nie miałam:/// Co za pogoda cholera... U nas w nocy była taka burza że szok. Balkon miałam otwarty i tak lało i wiało że pół pokoju mokre:/

Ja już byłam w Urzędzie Pracy i na zakupach. Pełno chmur deszczowych na niebie ale słoneczko twardo przebija się przez nie i grzeje

[miska271]

anusiaelblag

Witajcie

Ja już po kawce i śniadanku. Neta nie miałam:/// Co za pogoda cholera... U nas w nocy była taka burza że szok. Balkon miałam otwarty i tak lało i wiało że pół pokoju mokre:/

Ja już byłam w Urzędzie Pracy i na zakupach. Pełno chmur deszczowych na niebie ale słoneczko twardo przebija się przez nie i grzeje

hej
burza była ogromna,u nas tak huknęło że aż alarm się gdzieś włączył...

sprytna kobietka z Ciebie,ja dopiero kawkę wypiłam,mam tyle do zrobienia ale nie chce mi się

[anusiaelblag]

Mąz był chętny zrobić mi kawkę i śniadanko to się zgadzałam hehehe

No u nas gałęzie wszędzie połamane.. I kot nie żyjący na chodniku dziś leżał://// Fuuuu...

[anusiaelblag]

Arisa

Dziękuje,narazie dobrze ale brzuch z dnia na dzień coraz większy-albo mi się wydaje
Misia zyczę Ci aby na nowym mieszkaniu wszystko Wam się ułożyło i ,żebyście byli szczęśliwi

Hej kochana

Arisa jak tak szybko brzuszek rośnie to może bliźniaki???

[miska271]

anusiaelblag

Mąz był chętny zrobić mi kawkę i śniadanko to się zgadzałam hehehe

No u nas gałęzie wszędzie połamane.. I kot nie żyjący na chodniku dziś leżał://// Fuuuu...

to fajnie
ja musiałam sama zrobić,bo mąż w pracy...
oj robi taka burza i wichura zniszczenia

[kamka88]

agusia20112

u nas 19 stopni i nadal pochmurno
jedziemy dziś na szczepienie,mam nadzieję,że asia szybko zapomni

u nas to samo z pogoda ,a na szczepienie jutro idziemy:) u nas jest problem z wagą, na roczek nic nam nie wpisali bo Nikoś nie dał się zważyc mimo 3 prób...Boi się wagi jak cholera!! Nawet szczepienie lżej znosi

A Zuzia idzie z nami na bilans 4-latka więc zaczniemy od niej bo jak Niki się rozryczy to trzeba będzie szybko zmykac

[agusia20112]

straszne............dopiero woda tyle spustoszenia zrobiła
a teraz wichury,,,,drzewa łamią,dachy całe powyrywanestrasznie

a co załatwiłaś w urzedzie pracy?

[agusia20112]

kamka88

agusia20112

u nas 19 stopni i nadal pochmurno
jedziemy dziś na szczepienie,mam nadzieję,że asia szybko zapomni

u nas to samo z pogoda ,a na szczepienie jutro idziemy:) u nas jest problem z wagą, na roczek nic nam nie wpisali bo Nikoś nie dał się zważyc mimo 3 prób...Boi się wagi jak cholera!! Nawet szczepienie lżej znosi

A Zuzia idzie z nami na bilans 4-latka więc zaczniemy od niej bo jak Niki się rozryczy to trzeba będzie szybko zmykac

też na odre szczepienie?

[agusia20112]

ja muszę do skarbówki jechać w tym tygodniu..........znów trza stos papierów na rodzinne zładaćparodia.....parę groszy daje a tyle załatwiania