Skocz do zawartości
Forum

Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam


Edzia

Rekomendowane odpowiedzi

agusia20112
ok sylwuś,teraz to letnich juz nie,bo mi zostalo duzo nowych,bo pogoda taka w kratke.najlepiej to jakies spodenki,bluzy,

wiem i dlatego tych nie kazałam jej robić fotek, macie dzieci z troche innych por roku ona ma z gródnia a ty z maja, dużo firmowych ma potem w rozmiarze 104 wiec tak za rok, zobaczymy jeszcze coś o białym polarowym dresie mówiła też ma zrobić fotki.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6974
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6975

Odnośnik do komentarza

kamka88
75sylwia1
kamka88
Witam się i ja:)
Już po kawce,ale sypanej bo rozpuszczalna się skończyła wczoraj:(
Za mną ciężka noc, od połnocy do 1 Niki się tak darł że już ręce rozkładałam, nie wiem co mu było:/ Włączyłam mu kołysanki,niby już zasypiał w łóżeczku a potem krzyk i noszenie nawet nie uspokajało, a mój....Ehh, powiedziałam mu żeby go wziął na chwilę a on po prostu powiedział: nie.... Co z tego że długo pracował i był zmęczony(bo tym się pewnie będzie tłumaczył jak zaczniemy o tym gadac), przecież ja go nosiłam 40 minut a on się tak wyrywał jakby go coś opętało już nie wiedziałam co robic, na dywan go kładłam bo nie mogłam już go utrzymac!
Co za dupek!
Dziś nie robię żadnego obiadu i mam wszystko gdzieś!

oj współczxuję kamka takiej nocy no i zachowania męża, a swoja drogą to co za róznica czy by go ponosił czy lezał bo spać to pewnie i tak nie spał bo jak Niki krzyczał to nie sadzę żeby mu się udało zasnąć, nie rozumiem tych facetów wogóle ich nie martwi ze dziecku coś dolega bo przeciez bez powodu tak by się nie zachowywał,

no właśnie spac i tak nie spał,raz tylko głowę podniósł i poświecił mi telefonem żebym mogła małemu czopek włożyc:/ Tak się darł że wychodziłam z nim do kuchni ale nawet Zuzka się budziła...
czasem miałam już takie sytuacje że kładłam Nikosia do łóżeczka bo już nie miałam siły a M do mnie żebym go wzięła,bo krzyczy, co ja mu robię, po co go odkładam itp
Normalnie krew mnie zalewa w takich sytuacjach!!!

no to zachowanie Twojego okropne:lup::lup::lup:
moze miałaś isc z nim do piwnicy zeby tatusiowi nie przeszkadzał:36_2_43:

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

Arisa
Mój do mnie napisał,że już dziś będą go wsadzać w ten kołnierz,czy gorset?Już sama nie wiem jak to się nazywa.
Mieli poczekać do przyszłego tygodnia,a to już dziś-wszystko z dnia na dzień się zmienia

to dobrze ze tak szybko postępuje leczenie, silny organizm ma chlopina, chyba bardzo mu się spieszy do swoich kobietek i groszka:))

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6974
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6975

Odnośnik do komentarza

75sylwia1
Arisa
Mój do mnie napisał,że już dziś będą go wsadzać w ten kołnierz,czy gorset?Już sama nie wiem jak to się nazywa.
Mieli poczekać do przyszłego tygodnia,a to już dziś-wszystko z dnia na dzień się zmienia

to dobrze ze tak szybko postępuje leczenie, silny organizm ma chlopina, chyba bardzo mu się spieszy do swoich kobietek i groszka:))

Ja jakbym była w jego sytuacji to bym się załamała,a on nic.
Dobry humor-czasami za bardzo i ma tyle sił w sobie,że aż podziw :Podziw:

Odnośnik do komentarza

agusia20112
kamka88

no właśnie spac i tak nie spał,raz tylko głowę podniósł i poświecił mi telefonem żebym mogła małemu czopek włożyc:/ Tak się darł że wychodziłam z nim do kuchni ale nawet Zuzka się budziła...
czasem miałam już takie sytuacje że kładłam Nikosia do łóżeczka bo już nie miałam siły a M do mnie żebym go wzięła,bo krzyczy, co ja mu robię, po co go odkładam itp
Normalnie krew mnie zalewa w takich sytuacjach!!!

no to zachowanie Twojego okropne:lup::lup::lup:
moze miałaś isc z nim do piwnicy zeby tatusiowi nie przeszkadzał:36_2_43:

nie mamy piwnicy niestety,inaczej M by tam poszedł spac!!

http://s1.suwaczek.com/200608194865.png
http://s2.suwaczek.com/200905114562.png

Odnośnik do komentarza

Arisa
No i załozyli mu ten gorset.Teraz czeka na gościa od rehabilitacji.
Ja nie wiem czy to dobrze?Czy to nie za wcześnie?

myślę,że wiedzą co robią....chociaż u nas w PL to nigdy nie wiadomo!
Może nie spodziewali się że Twój będzie taki silny i w tak dobrym stanie psychicznym dlatego mówili Ci że to tyle czasu będzie trwało,a teraz jak widzę że z nim lepiej to chcą już go przywrócic jak najszybciej do normalnego życia:)

http://s1.suwaczek.com/200608194865.png
http://s2.suwaczek.com/200905114562.png

Odnośnik do komentarza

kamka88
Arisa
No i załozyli mu ten gorset.Teraz czeka na gościa od rehabilitacji.
Ja nie wiem czy to dobrze?Czy to nie za wcześnie?

myślę,że wiedzą co robią....chociaż u nas w PL to nigdy nie wiadomo!
Może nie spodziewali się że Twój będzie taki silny i w tak dobrym stanie psychicznym dlatego mówili Ci że to tyle czasu będzie trwało,a teraz jak widzę że z nim lepiej to chcą już go przywrócic jak najszybciej do normalnego życia:)

No,mam nadzieje,że jest tak jak piszesz.a nie tak,ze chcą się go jak najszybciej pozbyc ze szpitala.
Dla mnie to stanowczo za wczesnie.

Odnośnik do komentarza

Arisa
kamka88
Arisa
No i załozyli mu ten gorset.Teraz czeka na gościa od rehabilitacji.
Ja nie wiem czy to dobrze?Czy to nie za wcześnie?

myślę,że wiedzą co robią....chociaż u nas w PL to nigdy nie wiadomo!
Może nie spodziewali się że Twój będzie taki silny i w tak dobrym stanie psychicznym dlatego mówili Ci że to tyle czasu będzie trwało,a teraz jak widzę że z nim lepiej to chcą już go przywrócic jak najszybciej do normalnego życia:)

No,mam nadzieje,że jest tak jak piszesz.a nie tak,ze chcą się go jak najszybciej pozbyc ze szpitala.
Dla mnie to stanowczo za wczesnie.

m mówił,ze czasem lepiej jak wczesniej,,,,on tez był strasznie pokiereszowany

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie:D

Arisa Widzisz postępy są z dnia na dzień Juuupi:D

Kamka A co to mąż to księżniczka na ziarnku grochu a Ty kopciuszek?? Chciał dzieci to niech teraz się zajmuję na tym polega ojcostwo. Czasami jak ja nie mam siły już nosić Zuzi bo płaczę a nic na nią nie działa a akurat mój jest w domu to on ją nosi bo nie ma innego wyjścia on też jest ojcem.. Sama sobie dziecka nie zrobiłam.

My już po przedszkolu. Dzieci jadły śniadanko :D Kinga wciągnęła w mig wszystko co miała :yuppi: A inne albo płakały albo pluły jedzeniem..

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...