Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam

[monika4]

monia Kubie też daje zyrtec i chyba na katar pomaga ale ma wysypkę i tu nie przechodzi

sylwia wrrrrrrrrrrr strasznie mi przykro, niech Klaudia nie da się chorobie, bidulka mała

[Monia38]

Sylwia bo lekkarze napałęantybiotyki dawają.Albo się uda trafić albo nie Zdrówka :ok:

Monika Emilowi zyrtec na katar nie pomagał. Te krople to niepowiem, nawet są ok. A jak oboje mieli wysypkę to kupiłam oilatum i do kąpieli pod koniec dawałam coby się wymoczyli. Pomogło tylko szybko sie skończyło;/

[sylwia21]

wpadam na chwile poczytałam was ,ale nie mam głowy do pisania znowu się wkurzyłam bo byłam dzisiaj u lekarza i zmieniła klaudi antybiotyk dostała novocef w tabletkach pierwszy raz miałam ten antybiotyk powiedziała że to są małe tabletki ,i da radę je połknąć i można je rozpuścić w soku okazało się zupełnie inaczej czas brać antybiotyk a te tabletki były duże i nie umiała je połknąć ,i nie można je rozpuszczać w napojach żadnych po prostu szok.dzwoniłam do lekarza był inny i kazał podać jej ten poprzedni antybiotyk a jutro mam znowu jechać to ją zbada i przepisze inny ,a w ogóle był zdziwiony co za lekarz przepisał jej taki antybiotyk wiecie co po prostu nie mam juz sił ,juz nie mam siły jeżdzić non stop po tych beznadziejnych lekarzach.zmykam do wyrka bo znowu nocka pewnie z głowy .spokojnej nocki

[Edzia]

Witam wieczorem
Dzieci już śpią więc chwilka oddechu, przed godziną skończyłam gołąbki gotują się na małym ogniu i jutro obiad z głowy.
Pogoda kiepska, zimno, wieje, pada.
Sylwia straszne z tymi lekarzami i zmianami antybiotyku. Najgorsze jednak to, że Klaudia tak często choruje.
Pisałam wcześniej o tych tabletkach na odporność, pytałaś lekarza???
Naprawdę warto je podać dziecku, Julka brała je w zeszłym roku we wrześniu i od tamtej pory(ODPUKAĆ) nie miała antybiotyku. Jakieś drobne przeziębienia, katar ale nie było potrzeby podawania antybiotyku.
Przez jakiś czas moje dzieci piły syrop zrobiony przeze mnie z czosnku, cytryny i miodu.
Teraz Julka łyka tran w kapsułkach a Filip w syropie o smaku cytrynowym.
Dużo zdrówka dla Klaudii a dla Ciebie sił aby ogarnąć to wszystko.

[Edzia]

Nie ma nikogo
tak więc życzę spokojnej nocki i kolorowych snów
pozdrawiam serdecznie

[Monia38]

Sylwia,Edzia ma rację.
Ja w końcu teżdałam Emilowi leki uodparniające (broncho vaxom) i już prawie miesiąc do przedszkola chodzi bez przerw (odpukać), a przedtem 2 dni był i 2-3 tygodnie choroba.
Może warto podać, pogadaj z lekarzem i sił życzę dla Ciebie, a zdrówka dla córci.

Edzia...........gołąbki mniam. Ja nie robię, bo mi strasznie dużo czasu na nich schodzi. Zawsze robił mój tata, a od 10 lat chyba tylko ze 2-3 razy robiłam. Ale smaka mi narobiłaś to może się poświęce

[Monia38]

[sylwia21]

witam .
dziewczyny wiecie ile ona zjadła leków na odporność no i nadal nie ma poprawy,rozmawiałam na temat tego leku co pisałyście lekarz mówił że porozmawiamy póżniej jak wyzdrowieje.a prędzej nie chciała zapisać bo brała luivak.teraz ich przycisne żeby mi dała recepte na ten lek.Byłam dzisiaj u lekarza i wiecie co jest najlepsze to że jak byłam wczoraj to lekarz nie stwierdził oskrzeli wczoraj a przepisał jej antybiotyk chyba była głucha ,pojechałam dzisiaj i klaudia ma nadal oskrzela dostałą teraz eurespal i klacid i w poniedziałek znowu do kontroli.nocke jak zwykle miałam z głowy tak ją męczy kaszel

[Monia38]

Sylwia, widzę, że Klaudiamajuż 6 latek.Może na nocdawaj jej sinecod w syropku. To lek hamujący kaszel. Ona się wyśpi i Ty również. On nieleczy,ale jest dobry,bodzieciak sięniemęczy wnocy.Polecam.

[miśka22]

Sylwia biedna Klaudia, życzę zdróweczka i oby ten kaszel jej już nie męczył. Może ten syropek by pomógł, jak Monia mówi.

[monika4]

sylwia i co z Klaudią???? mam nadzieję, że lepiej!!! a lekarzom to chyba bym łby przy samej d...pie ukręciła!!!! jak można tak szaleć z antybiotykami, przecież wyjałowią ją zupełnie i w końcu nic nie będzie działało!!!
i cholera, komu wierzyć - jest to zapalenie czy nie???? dziecko żywcem wykończą a próbowałaś syrop z cebuli???? on troszkę ulży przy kaszlu ale ma też działanie uodparniające, nawadniające, spróbuj też to co monia radzi, sama nie wiem co ci jeszcze podpowiedzieć, najważniejsze, to jak pogonicie infekcję trzeba Klaudii zrobić komplet badań i niech coś uodparniającego lekarze wymyślą, żeby w końcu podziałało, ja bym jeszcze tran wprowadziła, Kuba go pije od zawsze i praktycznie nie choruje poza jakimiś infekcjami wirusowymi bardzo rzadko, antybiotyku jeszcze nie miał okazji brać
trzymaj się dziewczyno!!! a jak Deni???

[Monia38]

[monika4]

Monia38

i tu hehehehehehe

[anula_73]

monika4

Monia38

i tu hehehehehehe

i tutaj się chicholicie?!!!!

Ja komunie odbyłam. dzisiaj jestem po komunii mojej chrześnicy-siostrzenicy. Było OK. Jasiek zSabcią zostali w domu i dawno nie byłam na tak udanej (dla mnie imprezie) po prostu sobie siedziałam, jadłam , piłam winko, gadałam. I nie musiałam zajmować się żadnym dzieckiem. Luuuzik....

Za tydzień jeszcze jedna uroczystość. Wesele chrzestnego mojej Zuzi, kuzyna m. Ponieważ z kasą b.b.b. krucho przetrząsnęłam dzisiaj szafę mojej sister i znalazłam sukienkę w sam raz na mnie, na okazję i w ogóle OK. zakietdo niej mam elegancki, buty też niedawno wysokie czarne zakupiłam (bo w ogóle to ja bardziej kurdupel jestem) więc z głowy, a trochę mnie to martwiło.
(Miśka sukienka i buty extra. Tylko, jak Monika pisze - zdjęcie z Tobą w tym , prosimy!)

Sylwia kurcze, zmień może lekarza albo sie skonsultuj czy co? ja tran też daję jedrkowi i widzę efekty, więc tak jak dziewczyny polecam.

[monika4]

anula ty też się nie wykpisz bez fotki a swoją drogą to ile centymetrów mierzysz??? ja tez z rodziny skurduplonych

[Edzia]

Witam
Widzę, że humorki dopisują - to super.
Anula fajnie, że tak sobie chwalisz komunię(imprezę). Posiedziałaś, odpoczęłaś. Racja, że z dziećmi to kłopot bo my zamiast siedzieć spokojnie biegamy za dziećmi a m. siedzą i mają wszystko gdzieś co my robimy
Fotka mile widziana

My dzisiaj po kościele w odwiedzinach w u rodziny, dzieci już śpią chwila spokoju
Pogoda ładna oby jutro dopisała bo jutro Dzień Dziecka.
Pozdrawiam serdecznie

[monika4]

edzia szczerze zazdroszczę pogody - u nas totalna kratka - słonce, wiatr, deszcz, słońce, burza, ulewa, grad, słońce

jutro jedziemy z Kubą na badanie krwi, już się boję

[sylwia21]

witam
Nocke miałam dzisiaj przespaną widzę że jest lepiej po tym antybiotyku a jeszcze na noc dałam jej difergan bo tak mi lekarz kazał i Klaudie kaszel nie męczył aż tak mocno.
u nas pogoda też do kitu na przemian słońce deszcz i burza kiedy w końcu bedzie ciepło.Dzisiaj mielismy miec zabawe na świetlicy z okazji dnia dziecka ale przez tą pogodę została odwołana więc za tydzień będziemy się bawić a nawet dobrze że przełozyli .bo Klaudia chora.. to by nie poszła,
A ja już dziś pragne złozyć wszystkim dzieciom tym małym i tym dużym.najserdeczniejsze zyczenia z okazji Waszego święta..

;;Niech Wam słońce jasno świeci, i w radości dzień przeleci. Niech odejdą smutki troski, By nastąpił dzień radości. Te życzenia choć z daleka, płyną niby wielka rzeka.
I choć skromnie ułożone, są dla Was przeznaczone.''

[monika4]

sylwia dobrze, że Klaudii lepiej!!!! trzymam kciuki, żeby szybko wróciła do zdrowia!!!

[ninnare]

Witam sie wieczorowa pora

Sylwia - no tak jak Monika pisze - tym lekarzom lby przy d.....e tez bym poukrecala! no to jakas paranoja ile oni tej bidulce beda wymyslac antybiotykow, glupota normalnie, kto im dal dyplom? moze poszukaj innego pediatry..? Ja poki co nie mam doswiadczenia w dzieciowych chorobach bo moja mala jak rybka, wiec tylko trzymam kciuki za Klaudie!

Miska - ubranie bardzo ladne! oj ktos tu bedzie super zgrabniutko wygladal pochwal sie! :)

Anula - fajnie ze odpoczelas na komunii - zycze czesciej takich bezdzieciowych wypadow (wiem ze rzeczywistosc bywa rozna, ale nuz zyczenia sie spelnia? :)
My za miesiac bedziemy mieli okazje pierwszy raz odpoczac od naszego maluszka - i wiecie juz sama nie wiem, wczesniej nie moglam sie tego doczekac, bylam zmeczona, a teraz.. tak mi sie dziwnie robi, jak pomysle ze bede zostawiac Majcie z moja mama czy tesciowa.. no tak sie przyzwyczailismy, ze wszystko sami... Fajnie byloby miec rodzinke bo zawsze jakas pomoc ale z drugiej strony te ciagle rady... Jednak wole jak my sami i mamy swiadomosc ze wszystko co mamy zawdzieczamy sobie Uh ale w ton wpadlam

Monika4 - trzymam kciuki za badania Kuby! a co do pogody to chetnei podesle troche slonca - u nas dopisuje! Ja tez z tych kurduplowych - 162cm :)

Edzia - golabeczki... oj kiedy jadlam, ale smaka narobilas! :) moze sie ksusze na zrobienie..

Monia38 - hehe ale sie chicholisz moze mala ma taka faze - wyprobowywania cierpliwosci brata. .swoja droga fajnie ze Emil nie oddaje, bylaby jatka :)

Moja Maja juz kima, cos ostatnio zasypia ok21 i budzi sie po 6 :( Ale zjada jedoznko!!!! co prawda wyrzucam polowe sloiczkow :( bo jej smak nie pasuje,albo za duzo kawaleczkow,oczywiscie woli papki, ale cos tam udaje mi sie przemycic :)
Majcia podejmuje tez coraz konkretniejsze proby raczkowania i wstawania - robi sie neibezpiecznie. Ale to wzruszajace uczucie widziec kolejne postepy swego malenstwa :)
Klawiaturka niby pisze, ale podswietlenie oslablo i pare klawiszy z prawej czesci ciezko wskakuje - wiec jak przeoczylam jakas literowke to sorki :)
To chyba tyle u nas. Zycze wam kobietki spokojnej nocki (Sylwia!! :)
Pozdrawiam serdecznie!

[anula_73]

dzień dobry!

Miłego Dnia Dziecka i dla dzieci i dla Was.

Uciekam do swoich zajęć. Pogoda dzisiaj (wreszcie) zapowiada sie ładnie. Pranie w końcu zrobię.

Sciskam serdecznie

p.s. Monika mam 1,60 (prawie. Bez 2 cm.) Ale jak powiadała moja Babcia: "małe jest piękne, a duże pożyteczne" i tej wersji będę się trzymać.

[Monia38]

anula_73

dzień dobry!

Miłego Dnia Dziecka i dla dzieci i dla Was.

Uciekam do swoich zajęć. Pogoda dzisiaj (wreszcie) zapowiada sie ładnie. Pranie w końcu zrobię.

Sciskam serdecznie

p.s. Monika mam 1,60 (prawie. Bez 2 cm.) Ale jak powiadała moja Babcia: "małe jest piękne, a duże pożyteczne" i tej wersji będę się trzymać.

To ja tylko pożyteczna jestem

A wogóle to witam

Niech się wreszcie każdy dowie
I rozpowie w świecie całym
Że dziecko to także człowiek
Tyle że jest mały.
Dlatego ludzie uczeni
Którym za to należą się brawa
Chcąc wielu dzieci los odmienić
Stworzyli dla was mądre prawa.
Więc je na co dzień i od święta
próbujcie dobrze zapamiętać:
Nikt mnie siłą nie ma prawa zmuszać do niczego
A szczególnie do zrobienia czegoś niedobrego.
Mogę uczyć się wszystkiego, co mnie zaciekawi
I mam prawo sam wybierać, z kim się będę bawić.
Nikt nie może mnie poniżać, krzywdzić, bić, wyzywać
I każdego mogę zawsze na ratunek wzywać.
Jeśli mama albo tata już nie mieszka z nami
Nikt nie może mi zabronić spotkać ich czasami.
Nikt nie może moich listów czytać bez pytania
Mam też prawo do tajemnic i własnego zdania.
Mogę żądać, żeby każdy uznał moje prawa
A gdy różnię się od innych, to jest moja sprawa.
Tak się w wiersze poukładały Prawa dla dzieci na całym świecie
Byście w potrzebie z nich korzystały najlepiej jak umiecie.

[miśka22]

Hej kobietki
Ostatnio mam jakiegoś lenia i pisać mi się nie chce. Jeżeli chodzi o zdjęcia na pewno zamieszczę, ale raczej dopiero po weselu, jak będę już uszykowana, bo przed pewnie nie było by czasu. Dzisiaj dzień dziecka i rodzice wpadli na pomysł, że zrobią ognisko, ale niestety dzisiaj wszystkim nie pasuje to wpadamy jutro na imprezkę hihi. Mama się martwiła, że nie ma dla nas prezentu, to mówię jej, że my już wszyscy starzy to po co prezenty, ale mówi "póki żyję zawsze jesteście moimi dziećmi, małe czy duże to nie ma różnicy".
To więc życzę dla wszystkich dzieci tych dużych i tych małych wszystkiego najlepszego, dużo radości i uśmiechu

[anula_73]

Monia38

anula_73

dzień dobry!

Miłego Dnia Dziecka i dla dzieci i dla Was.

Uciekam do swoich zajęć. Pogoda dzisiaj (wreszcie) zapowiada sie ładnie. Pranie w końcu zrobię.

Sciskam serdecznie

p.s. Monika mam 1,60 (prawie. Bez 2 cm.) Ale jak powiadała moja Babcia: "małe jest piękne, a duże pożyteczne" i tej wersji będę się trzymać.

To ja tylko pożyteczna jestem

No i Monia bardzo dobrze!!!

[zuzkus]

Witajcie!

Mąż przez tydzień był w domu więc nie zaglądałam!

Co u mnie Maciej już ma roczek...niestety zdjęć z dmuchania świeczki nie będzie bo aparat sz*** trafił zanim zgrałam zdjęcia
Byliśmy na bilansie 10040g i 78 cm, nadrobiliśmy szczepienia na pół roczku i roczek. Teraz tylko na pażdziernik na 1,5 roku i do 5 urodzin spokój

Pozdrawiam wszystkie, a z okazji Dnia Dziecka wszystkim dzieciakom tym małym i tym dużym życzę pogody ducha i uśmiechu na codzień!!!