Skocz do zawartości
Forum

Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam


Edzia

Rekomendowane odpowiedzi

Mi się włącza syndrom wicia gniazda - ale mąż nie pozwala mi za dużo robić.
Twierdzi, że ewentualnie mogę sobie pranie wstawić, albo kurze zetrzeć ;) .
Mieszkamy w dość dużym domu bo parter i 2 piętra-na szczęście nie mieszkamy sami :) .
Idę piec ciasteczka - ehh, codzień coś mogłabym piec, gotować, czy cokolwiek innego.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8da050ysdf.png]Tekst linka[/url]
http://s9.suwaczek.com/201201314965.png
3960g 56cm 10/10p.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlmg7y385t43ab.png

Odnośnik do komentarza

OnaM193
Mi się włącza syndrom wicia gniazda - ale mąż nie pozwala mi za dużo robić.
Twierdzi, że ewentualnie mogę sobie pranie wstawić, albo kurze zetrzeć ;) .
Mieszkamy w dość dużym domu bo parter i 2 piętra-na szczęście nie mieszkamy sami :) .
Idę piec ciasteczka - ehh, codzień coś mogłabym piec, gotować, czy cokolwiek innego.

To dobrze że ci mąż mówi abyś się oszczędzała Ale też tak mam że mogłabym piec codziennie ale brak sił i brak czasu ...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

witam dziewczęta ja ostatnio w biegu, ciągle coś do załatwienia jest masakra jakaś
Bettyy kupiłaś już prezenty bo ja jeszcze nie wszystkie i chyba w przyszłym tygodniu się wybiorę bo ten weekend na uczelni spędzę a na niedzielę Natasza dostała zaproszenie do Mikołaja i chce iść wczoraj przekonywała tatusia by ja zabrała i udało się he he he

Odnośnik do komentarza

oj dziewczyny i właśnie ja tez mam zawsze ten problem syn ma 15 urodziny i już z tej okazji dostał nowy telefon bardzo mu sie spodobał wiec to już za nami a na gwiazdkę póki co jemu kupiłam zestaw kosmetyków i zamierzamy kupić mu jeszcze tablet bo Nataszy juz kupiliśmy i taki mega duży zestaw do zabawy w gotowanie takie plastikowe pierdoły warzywa, owoce mięso itp. jeszcze jej dokupię jakiś zestaw z talerzami itp. młodemu kupię jakieś książki no i jeszcze jakieś tam drobiazgi ehhh trudno tak z tymi prezentami coś sensownego wymyślić

Odnośnik do komentarza

Natko masz absolutną rację, dzieciaki mają już prawie wszystko i tak ciężko coś kupić co jeszcze może je zaskoczyć,
my tak sobie pomyśleliśmy z mężem że na gwiazdkę zrobimy zrzutkę(w rodzinie) i kupimy Julcie zestaw lego duplo pociąg (co teraz reklamują jeździ po szynach i taki bajer że hej) cena nie pytajcie prawie 600zł z wysyłką i to na allegro. A własnie może ktoś ma jakieś wyrobione zdanie. Bo jak widziałam pudełko to wyglądało bardzo sensownie

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn20mmu0okh9gs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zvhpgkhvwrq18.png

Odnośnik do komentarza

domi81
Natko masz absolutną rację, dzieciaki mają już prawie wszystko i tak ciężko coś kupić co jeszcze może je zaskoczyć,
my tak sobie pomyśleliśmy z mężem że na gwiazdkę zrobimy zrzutkę(w rodzinie) i kupimy Julcie zestaw lego duplo pociąg (co teraz reklamują jeździ po szynach i taki bajer że hej) cena nie pytajcie prawie 600zł z wysyłką i to na allegro. A własnie może ktoś ma jakieś wyrobione zdanie. Bo jak widziałam pudełko to wyglądało bardzo sensownie

domi takie klocki to rzeczywiście świetny pomysł jeszcze jak możecie sie w rodzinie zrzucić i rozłożyć koszty na kilka osób super sprawa lepsze to niż kilka pierdółek takie jest moje zdanie a Julka będzie miała zabawę na kilka lat bo te klocki są naprawdę dobre i wytrzymałe

mambach wiataj w gronie zastanawiających sie widzę że nie tylko ja sie borykam z tym problemem

Odnośnik do komentarza

Ja dzisiaj oficjalnie rozpoczęłam świąteczne porządki, na razie kuchnia poszła w ruch, wczoraj troszkę salonu.

Domi ja podzielam zdanie dziewczyn, lepszy jeden duży sensowny prezent niż masa pierdół. A cena faktycznie powala z nóg. Chociaż aż tak nie dziwi, biorąc pod uwagę Lego. U nas Kuba też Lego dostanie, ale dla niego już serię City kupujemy, duplaki mu się znudziły, a z małymi świetnie sobie radzi. Młodej chcemy mały zestaw duplaków kupić, ale tak raczej symbolicznie. Zabawek u nas też masa i nie widzę sensu więcej kupować. Za to rodzinie powiedzieliśmy, że dla Weroniki wolimy kasę, aby jej później fotelik samochodowy porządny kupić oraz mebelki do pokoju. Muszę jeszcze siostrzeńcom i siostrzenicy prezenty wybrać. Generalnie od kilku już lat prezenty na allegro kupuję, nie mam czasu ani chęci na bieganie po sklepach. A jak doświadczenie pokazuje - na allegro taniej wychodzi, nawet z przesyłką.

A w okresie świątecznych czeka nas dodatkowo chrzest. Przyjaciółka poprosiła mnie z mężem na chrzestnych dla jej córy. Więc jeszcze prezent na chrzciny muszę wymyślić...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlpx9irfiwi27s.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgeaocg228v.png

Odnośnik do komentarza

j_kamińska dokładnie ;)
jestem tego samego zdania albo zbieramy pieniądze i rodzice kupują jedną ale sensowną rzecz albo robimy zrzutkę na początku trochę miałam opory aby tak narzucić taką formę jednak widzę że u koleżanki sprawdza się to już 8 rok. Jak powiedziałam to rodzicom chrzestnym i dziadkom uznali to za swietną inicjatywę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn20mmu0okh9gs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zvhpgkhvwrq18.png

Odnośnik do komentarza

prezent bardzo fajny:) ja też uważam, ze jedne dobry prezent jest lepszy niż kilka mniej trafionych...moja córka w tatym roku dostała zestaw do ciastoliny i to otworzyła jako pierwszy prezent, do reszty już nie zajrzała, siedziała w tej ciastolinie chyba trzy godziny (na szczęscie z ciocią, która lubi takie zabway) a rano była powtórka z rozrywki:)

Odnośnik do komentarza

No lego to super sprawa, ale każdy się interesuje. U nas Kuba dostał swoje pierwsze klocki chyba na 2 urodzinki. I nie bawił się niczym innym, więc na allegro kupiłam mu zestaw używany. Niedrogo wyszło, a paka duża. I dziecko wniebowzięte. Później dostawał na różne okazje, ja wygrałam z kolei wielki zestaw zoo w konkursie, więc teraz jest tego wielkie pudło. A serię City to mąż mu z ciekawości z którejś delegacji przywiózł. I ten pierwszy mu jakoś średnio szedł, ale kolejny to już sam z instrukcją siedział i składał. W szoku byłam, że sobie radzi. I cwaniaczek same logo klocków to z daleka wypatrzy :) Tak więc faktycznie to klocki na długie lata. A najfajniejsze jest to, że i mama i tata i dzieci razem mogą się bawić super.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlpx9irfiwi27s.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgeaocg228v.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...