Czerwcowe maluszki 2016

[Marzi82]

Aga strach się Ciebie bać;) Masz święta racja ale z tymi buraka mi się nie wygra, dla mnie jednym z najważniejszych kryteriów wyboru szpitala było właśnie zzo, żeby było dostępne na 100%...ale i tak się boję co będzie jak przyjdzie co do czego. Mam koszmarne zdanie o pracownikach tzw służby zdrowia:/ Znieczulica wszędzie.
Czapeczki mam wszystkie możliwe, biorę chyba te zakładane bez wiązania Seby było wygodniej dzidzi. A na wyjście myślicie że mogę ubrać opaskę małej czy takiej malutkiej czapka koniecznie. Przepraszam ze głupio pytam ale po prostu nie wiem:/(a skarpetki tez mam wziąć ale po co jak będą spiochy ze stopami?

[sylfka]

Marzi, mam ten sam problem. Bedzie upał i teraz nie wiem czy cieniutka czapka, czy sama opaska byle uszka zakryć.. Tak samo się zastanawiam jak w upały takiego malucha ubierać.. Dlugi rękaw i dlugie nogawki? Cienkie, ale dlugie? Czy np nóżki zakryć a rekaw krótki? Nie chce małej zaparzyc, ale też nie chce żeby jej zimno było. Przecież noworodki uwielbiają ciepło.. Mi będzie gorąco a jej tak sobie? Masakra. Tyle musze sie jeszcze nauczyć :p

[Jola AN]

Marzi, ja na opiekę tu nie mogę narzekać, wszyscy są bardzo mili i co chwilę mam jakieś 'intetakcje' z personelem. A to przychodzą mierzyć temperaturę ciśnienie, zmieniać kroplowki, pobierać wymazy, dawać leki, robić ktg, przed chwilą był anestezjolog i jeszcze będzie obchod wieczorny.
Jedyne co mnie wkurza to że jeszcze nie wiem o której będę miała ta cesarke ale liczę że na obchodzie się dowiem

[Marzi82]

Widzisz Jola nie wszędzie tak jest ale ja się zawsze spodziewam najgorszego...oby mój szpital był równie przyjazny ;) Zawsze się jeszcze mogę zastanowić i jechać na Ujastek ;)
Sylfka no dokładnie czuje się niekompetentna w temacie, czytam te marcówki co by się trochę podszkolić. ;) mam śliczna sukienusie z body na wyjście i tak myślę czy tak można czy jednak z gołymi nóżkami jej nie będzie za zimno nawet przy opcji ze jeszcze będzie zawinieta w kocyk...nic nie wiem:(

[Gość Justa2016]

Hej dziewczyny. Antosiowi cały czas robią badania i ciągle coś podejrzewają... Jestem wykończona. Codziennie dojeżdżam do małego 60km co 3godz. Odciągam pokarm... Malutki od dziś jest w normalnym szpitalnym łóżeczku w ubrankach dziś go pierwszy raz przewijałam... Sam domaga się mleka, ładnie ciągnie z butelki... Jestem z niego dumna. Oby tylko te wszystkie podejrzenia chorób się nie sprawdziły... :(

[Mimina]

Co do ubierania dzieciaków to warto sprawdzić na karku - jak zimny to zimny, ciepły to ciepło itp :) moja szwagierka skarpetki ubierała zawsze, nawet jak było ponad 30 stopni, bo zaraz dzieciaczek miał zimne stópki, ale zwykłe body z krótkim rękawem do tego i było ok, jeszcze dobrym (?) wskaźnikiem jest czkawka u dziecka, bo jak ją ma to może mu być zimno, a skarpetki też warto pod pajace itp ubierać żeby dzieciaczkowi paluszki się nie zaplątały i np nie złamały, bo też się zdarza

Justa lekarze często straszą, żeby nie było, że o czymś nie mówili i właśnie tego Ci życzę - żeby tylko straszyli, a Antoś był zdrowy jak rybka

[Gość Justa2016]

Dzieki Mimina. My też jesteśmy dobrej myśli. Musi się udać.

[aga8207]

Justa lepiej niech Antosia przebadają teraz póki jest w szpitalu niż później miałoby coś wyjść.
Ci do ubioru to teraz myślę że jeszcze jest dosyć chłodno. Jak rodziłam Majkę 30 czerwca żar lał się z nieba. Na porodówce było ok bo klima. W pokoju już nie bo chyba bali się żeby nie przesadzić ze zbyt niską temperaturą. Majka leżała w samym cienkim bawełnianym pajacu. Żadnych skarpet czy czapeczek. Nawet nieprzykryta. Na wyjście też upał. Miała tylko cienkie śpiochy i lekki kaftanik. Położna powiedziała żeby nie zakładać nawet czapeczki. Na drugi dzień już wietrzyła się na ogródku. Na poczatku byla bardzo lekko ubierana bez czapek. Potem trochę się ochłodziło na kilka dni tak że nawet czapeczkę założyła.
Jak miała jakieś 3tyg znowu upały i wtedy koszulka i pampers i skarpetki bo nóżki rzeczywiście miała często chłodne albo bodziak z krótkim rękawkiem. Lato to fajny okres dla dzieci. Zimą zdecydowanie gorzej.

[Marzi82]

Justa ale co się dzieje ze takie podejrzenia? Wyniki krwi ma kiepskie czy jakie licho. ..z tego co piszesz idzie ku lepszemu a ze sprawdzają wszystko to i dobrze. Kawał drogi musisz dojeżdżać nie ma jak zostać z maluszkiem?
Mimina dzięki za rady, niby ogólnie zasady znam ale dalej nie wiem czy mogę na wyjście jak będzie bardzo ciepło ubrać sukienkę i skarpetki czy raczej noworodek musi mieć wszystko zakryte i będą patrzeć jak na wariatkę? ale problemy stwarzam hehe jak głupek.
P. jedzie do domu, kupił tv do dzieciakowego pokoju...to już mamy 4 jak śwory:> no ale puste miejsce jest po tym poprzednim to nas drażniło:)
Za to z auta nici bo gość dziś się rozmyslił...no szlag mnie trafia, szukamy dalej. W każdym razie wiezie wreszcie paczkę ze Skarbami, długo wyczekiwane prześcieradła pieluchy, foczka do wanny butle...:)))siedzę jak na szpilkach:)
Z Justinexu dziś przyszła m.in ta butelka dr Browns niby jest 0+ ale wzięłam taka 240 ml i chyba przesadziłem bo jest ogromna. Ale mam już 60 150 itd to chciałam jedną większą, tylko nie przemyślałam, że aż taki gigant.
A mój chłopczyk na końcu powiedział ze będzie tęsknił i ze jestem super najlepsza;) dostałam bon do smyk za 200 zł w prezencie dla mojej księżniczki o takiego pieska gryzak z szumiacymi.lapkami itp do wózka. ..smutno...ale odwiedzę go z Małą.

[Mimina]

Marzi Ty najlepiej będziesz wiedziała, jak małą ubrać, może być w jeden dzień super ciepło, a w drugi ochłodzenie i już inaczej ubieramy, jak gorąco to po co ubierać dziecko jak na zimę? :) Jak zostawałam z dzieciakami szwagierki to instynktownie się je ubierało/przebierało, bo jakby na to nie patrzeć to po dziecku widać czy mu zimno czy gorąco, a jak weźmiesz małą w tej sukience i po drodze się okaże, że jednak zimno to owiniesz kocykiem i też będzie ok :) Ja mam termin na miesiąc później i spakowałam opaskę, bo może być ciepło, ale wietrznie więc się przyda żeby na dzień dobry uszu nie zawiało

[Gość Justa2016]

Marzi niedotlenienie mózgu żołądek tzn wzdęty brzuch coś z nerką podejrzewają. Jakies choroby metaboliczne... Sporo tego, ale nic potwierdzone na szczęście nie jest. Póki co to podejrzenia. Nie mogłam zostać z małym w szpitalu, a żadnych pokoji koło szpitala do wynajęcia nie ma...

[kamilaaa_n]

Justa z całego serca wierzę, że te podejrzenia są błędne. Życzę dużo zdrówka Antosiowi, i Wam wytrwałości w tym wszystkim. Wiary i jeszcze raz wiary.
Marzi co do ubierania, to myślę, że Ty najlepiej będziesz wiedzieć i czuć intuicyjnie. Tak jak piszą dziewczyny kark, czkawka to nam daje oznaki czy dziecku gorąco czy zimno. Ja raczej zrezygnuje z opasek na rzecz czapeczek, ale to raczej z przewrażliwienia, Zuza miała może z tydzień, może z dwa i miała zapalenie ucha... Masakra. Jutro skoczę do pepco i kupię jakąś cienką jeszcze czapeczkę i z 4 pary skarpetek, może trafię na cienkie rajstopki. Ja po swoją paczkę jadę jutro na pocztę odebrać, taaaak mam swoje auto w końcu

[Babyjaga]

Justa kochana, wiem co czujesz jak sluchasz lekarzy. Ale badz dobrej mysli, Antos radzi sobie dzielnie i idzie do przodu, jestem pewna, ze wszystko jest ok.
Mi dzis znowu ten "lekarz" kladl do glowy, ze co prawda jest z Milenka lepiej, ale moze umrzec i mam sie nie nastawiac. Malo go nie zabilam. Pani profesor chwile pozniej powiedziala, ze z mala jest lepiej i mam ja tulic w inku, spiewac, czytac baje, doic pokarm, a jak osiagnie 3-3,5kg to sie nia zajma kardiolodzy. Zakazala mi rozmawiac z tym zj.bem lekarzem. Podbudowala, zyje w stresie ale z wieksza nadzieja.

Jola badz dzielna i trzymaj sie mocno. Przed Toba moc niepowtarzalnych zdarzen i odczuc, a przede wszystkim to spojrzenie nieprzytomne malych oczkow :-) wszystko bedzie dobrze, ale wlosow jutro nie umyjesz ;-) 12h lezenia na plasko, nie ruszaj glowa, bo potem z dwa dni bedzie bolec od ruszania (znieczulenie tak robi). Ale to bardzo szybko mija. Jeju, mam wrazenie, ze to bylo miesiac temu

Wysylam Wam dziewczyny moc energii i Antosiowi.

[Jola AN]

Dziękuję Babyjaga, ja już wykąpana z umytymi włosami :)
Pochłaniam kolejna kroplowke i jestem w miarę spokojna - musi być dobrze.
Nie słuchaj wszystkiego co Ci mówią, tym bardziej że psorka mówi co innego

Justa, trzymam kciuki za Antosia. Pytałam jak u mnie jest z pobytem w szpitalu jak ja już będę gotowa do wypisu a dziecko nie i mogą mnie przetrzymać na oddziale kilka dni a potem do domu. My na szczęście mamy w miarę blisko jakieś 15 km.

[cerise]

Morawcia - ja też się nastawiam na poród bez znieczulenia. Niestety takie miasto a tu takie coś...
Szkoda, bo normalnie kobiety już mają taką możliwość, a w Bielsku takie cyrki. Ja to myślę, no ma boleć i jakoś dam rade, ale w sumie obawiam się,że przyjdzie taki moment,że będę żałować,że nie załatwiłam tego znieczulenia za wszelką cenę...
Rodziła któraś z Was bez znieczulenia... pewnie tak...da się przeżyć...ale jak słyszę teksty,że "nigdy więcej porodu bez znieczulenia" to mam mieszane uczucia...
Co do ubierania- to na szkole rodzenia mówili,że jak jest upał to ani czapeczki ani skarpetek nie trzeba ubierać, nawet jeśli dziecko ma chłodne stópki...

[Marzi82]

Justa modlę się żeby tylko wykluczali wszystko jedno za drugim a Antoś szybciutko nabierał sił i wrócił z Wami do domu.
Babyjago ehh...ile nerwów ale generalnie ostrożny optymizm wygrywa i tego się trzymaj, my tu wszystkie wysyłamy Milence naszą siłę i pozytywne myśli.
Kamila wreszcie mobilna! :) dla mnie też bez samochodu jak bez ręki.
Wiem ze trochę przesadzam z tym martwieniem się na zapas i to drobnostkami no ale tak już mam. . Chciałabym żeby wszystko się dało zaplanować a tu niestety trzeba będzie dużo improwizać:)
Jola trzymaj się dzielnie, jutro już nowy etap życia przed Tobą i jestem pewna że wszystko pójdzie jak po maśle. :*

[sudectiive]

Nie spie bo plecy mnie wrecz napier$#@&% . co to ma byc ?! ;/

Ale z tej bezsennosci przesylam duzo, duzo sil naszym maluszkom i ich mamusiom ! :* musi byc dobrze!

Aa, i ja tez bd rodzic bez znieczulenia. Nawet nie zakladalam takiej opcji (nie wiem czemu, moze mam jakies zapedy masochistyczne :P) i nie mam z tego powodu zadnych dodatkowych stresow :) da sie, jestem o tym przekonana! pozytywne nastawienie to podobno juz polowa sukcesu, no nie?

Dooobra, nie marudze. Ide rozchodzic te plecy

[sudectiive]

Otworzylam tysieczna strone
Ale z nas gaduly laski! ;)

[kamilaaa_n]

O tym samyam pomyślałam patrząc na 1000 stronę a ja nie mogłam.zasnąć duszno mi było,jakoś tak inaczej. Nie wiem co to było... Ale przeszło na szczęście.
Jola powodzenia dzisiaj :-)
Babyjaga to dobrze,że Pani profesor chociaż jest ludzką osobą..

[Sylwia.mi]

Jola trzymam kciuki. Juz dziś zobaczysz swoje Maleństwo. Ekstra. Jak tylko będziesz juz mobilna to pisz co i jak. Wszystkie czekamy na wiadomości.

Co do znieczulenia jade w przyszłym tygodniu na konsultacje do anestezjologa. U mnie w szpitalu jest znieczulenie ale żeby nie było sytuacji ze powiedza mi w trakcie że jest np. za późno i lipa. Kurde chciałabym jednak z tego skorzystać skoro jest taka możliwość. Nie po to płaci się składki żeby człowiekowi odmawiali.

Dziewczyny macie takie bóle jakby bolały Was jajniki w trakcie okresu? Niby nie skurcze ale troche bolą.

[Jola AN]

Dziewczyny to mamy dziś super okazję do świętowania - 1000 stron to jak światowej sławy Best seller ;))

[Jola AN]

Mnie już od 5 rano szykują, dostałam 'firmowe' ubranko i płyn do kąpieli, druga kroplowa już leci, ktg hula.
Rozmawiałam z moim lekarzem, przyjdzie tu jeszcze do mnie przed zabiegiem, jeśli nie będzie jakiś nieplanowanych cc to ja mam być krojona o 9

Dziękuję Wam za słowa wsparcia, to wiele dla mnie znaczy ;))
Odezwę się pewnie wieczorem
I proszę tu o dyscyplinę - żadnych nieplanowanych porodów, wyjazdów do szpitala itp.

[goherek]

Jolu wspanialych pierwszych chwil z malenstwem w takim razie.
Sylwia,moj lekarz powiedzial,,jajniki nie bola''ale takie bole jak na okres mam od dawna z samego rana.u mnie juz od 5 rana ciuszki sie piora,pora sie pakowac do szpitala.

[kamilaaa_n]

Jola czekamy na dobre wieści :-)

[aga8207]

Urwało mi posta chyba. Potem jeszcze konsultacja anestezjologiczna. Mam nadzieję, ze zgodzą się na znieczulenie przy moich płytkach krwi bo jak nie to chyba się poryczę!!!!
A i GBS-a będę miała pobieranego ale to chyba wynik dopiero później nie odrazu?