Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maluszki 2016


Gość Dżastaa

Rekomendowane odpowiedzi

Kamilaaa_n dokładnie. ..też nigdy bym nie przypuszczała, że to kiedyś wyjdzie z moich ust ale też mam dosyć. . . Juz czekam na te przesyłkę z prześcieradłami jak na szpilkach bo wisi nade mną te 20 tetrowych pieluch do prania Wrr. . I rozkminiałam dziś cały dzień czy zamawiać te ręczniki bo mam taaaką niechęć...no ale odpalam kompa i jeszcze to wezmę. ..bo ma te śliczne rajstopki małe jeszcze do moich malucich sukieneczek :) kapcie mam na szczęście, kupiłam przy okazji kiedyś balerinki takie za 13zl w biedronce,słodkie różowe;) Oby to już było wszystko...

Odnośnik do komentarza

Faktycznie fajne ma te rajstopki, ale jednak zrezygnowałam. Mam 3 albo 2 pary takich małych, w razie czego dokupię w pepco - cena taka sama, też dobry skład. A tak myślę, jak będą upały to gdzie będę Małej zakładać rajstopy... chyba, że takie cieniutkie. Te ręczniki wzięłam 10 sztuk, 3 kosmetyczki, mokry papier przy okazji i kilka podkładów na łóżko, przydadzą się jakby mi brakło tych co mam albo wykorzystam w domu.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h1by0oenb.png

Odnośnik do komentarza

Hej hej.
Milcia przezyla badanie. Potwierdzily sie wszystkie wady serduszka, za wysoko watroba. Czekam na sypowiedzi kardiologow co da sie zrobic. Mam nadziej jutro wiedziec.
Dzis napedzila mi stracha. Maszyny zaczely wyc, polozna zareagowala natychmiast, tlukla ja w klatke piersiowa wolajac lekarza. Wyrzucili mnie, biegali wokol niej wszyscy. Myslalam, ze mi serce peknie. Ustabilizowali, zaintubowali, ale nikomu nie zycze takich klimatow.
Jak wrocilam do pokoju zwylam sie strasznie.
Boze jakie to trudne. Dobrze, ze ona tego nie bedzie pamietac.

Odnośnik do komentarza

Ja wzięłam 2 sztuki rajstopek, mam 2 pary w domu ale trudno mi ocenić rozmiar :) kosmetyczki 2, ręczników 10, od razu ten suchy szampon bo jak pójdę po niego do rossmana to kupie milion innych rzeczy ;), worki próżniowe i butelkę dr Browns bo dobra cena...jakieś chusteczki jeszcze hihi...powinni mnie odciąć od internetu...

Odnośnik do komentarza

Babyjago musisz być silna dla Małej. Ale dobrze, że płaczesz bo to pomaga. Nie można tłumić w sobie uczuć. Skoro robią badania to znaczy że coś się ruszyło do przodu. Wcześniej pewnie chcieli jej dać dojść do siebie po porodzie.
Kamila ten krem to różowy eveline 3w1do miejsc delikatnych i okolic bikini. Właśnie dziewczyny w pracy tez zawsze narzekały ze po kremie szybko włoski odrastają. Może to ta ciąża na mnie tak działa że wolniej mi tam odrasta. Choć teoretycznie powinno byc na odwrót. Na nogach też mam wrażenie że mi wolniej rosną. Za to paznokcie masakra jak rosną szybko.
Chyba też skuszę się na te skarpetki złuszczające jak zdążę.
Marci82 niby mam wszystko przygotowane z grubsza ale mnie lekarka caly czas straszyła ze dobrze będzie jak do maja donoszę. Caly czas wczesniej byłam na lekach. Moja lekarka dalej mi kazała brać luteinę ale lekarz ze szpitala powiedzial żeby odstawić a zwiększyć magnez. I tak zaryzykowałam.
Moja przyjaciółka 2lata temu urodziła kilogramowego wcześniaka. W domu nic nie bylo przygotowane. Ona w szpitalu z małą prawie 3 miesiące. W domu mąż z drugą córka w wieku mojej Majki. Także wolałam oszczędzić takiej przygody mężowi.
Wieczorem codziennie staram się ogarnąć w miarę porządek w domu na wypadek jakby coś się w nocy zaczęło dziać i teściowa musiałaby z Majką zostać. Mam też przygotowane dla niej trochę ubranek jakby ją trzeba do mojej mamy zawieźć. Także przygotowana niby jestem na różne ewentualności ale cały czas coś sobie przypominam i wynajduje.

Odnośnik do komentarza

Cholera Babyjago...:( jakoś tak miałam nadzieję, że jednak sytuacja jest lepsza niż przewidywali przed porodem...biedna Malusia...ale silna i waleczna i da sobie radę. Ty też musisz Kochana, bo kto jak nie Ty.
Przynajmniej jutro już będziesz miała plan działania, zawsze to lepsze od niewiedzy.

Odnośnik do komentarza

Aga no tak w takim razie rozumiem Cię, ja też się chyba uspokoję dopiero jak wszystko poukładam na swoje miejsce...wcześniej myślałam że jak już wszystko kupię, ale jednak nie. Nadal się czuje nieprzygotowana. Uff...to już tak blisko ze aż mam ciarki jak o tym pomyślę...

Odnośnik do komentarza

Skasowało mi posta wrrr!
Ja już na nogach dawno dawno bo P.ma dziś egzamin Państwowy, 3 majcie proszę kciuki bo trzeba mieć troszkę szczęścia do wiedzy...takie cholerstwo.
Ale widzę ze generalnie dobra noc dziś dla Wszystkich bo cisza i spokój na forum. Za oknem słońce i ptaszki ćwierkajà. ..sielanka; )
No nic ja jutro ostatni dzień pracy...:( dziś w planach wypatrywamie kuriera...w tym słońcu wszystko mi wyschnie w godzinę to już bym nawet poprasowala te pieluchy. ..ale czy dojdą to nie wiem, obiadek i pakowanie...posprzątane mam...ilość wolnego czasu mnie przeraża brr;)

Odnośnik do komentarza

Ja też już wstałam, ale gdyby nie te cholerne biodra to spałabym nadal :-P
Mi wczoraj przyszła zamówiona mustela a dzisiaj ma być cały zestaw łóżeczkowy. Wgl zamówiłam wyprawkę dla małej do szpitala (ciuszki) i chciałam rozmiar 56 a wysłali 62, napisałam do nich maila i stwierdzili, że to ich pomyłka i wysyłają drugi komplet :-D w Krk piękne słoneczko dzisiaj

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgxs65g12tlxjhu.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yzbmhm2h6i2ua.png

Odnośnik do komentarza

marzi moje emocje rosna razem z Twoimi jak patrze na Twoj suwaczek :D tez wyczekuje paczek, dzisiaj jeszcze dwie z rana domowilam . chyba zdarza przyjsc :P zdaniem mojego gina mam juz gotowosc do porodu a wgl jakos tego nie czuje :P
Trzymam kciuki za meza ;)

liwka jak dzisiaj wizyta to moze poczekaj ? Rob jak Czujesz , byle byli dobrze :)

A mnie przed 6 obudzily koty mialczace pod oknami , grrr ;/

Odnośnik do komentarza

Liwka-a o której masz wizytę? Może zadzwoń na IP i się poradź.

Ja też już wstałam. Nerwobóle w biodrach tym razem odpuściły :D Od kilku dni mam za to inny krępujący problem-budzę się rano z koszulką mokrą od wycieku z piersi.. Też tak macie? Nie chcę kurcze spać w biustonoszu, ale mega to wkurzające.

http://fajnamama.pl/suwaczki/6v34fky.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/jy8pb7r.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki za trzymanie kciuków :*
Ja to niby widzę po suwaku ze to już prawie ale w ogóle się nie czuję jakbym miała niedługo rodzić. Zero skurczów, twardnień, kompletnie nic...wg lekarza szyjka tez bez zmian, trzyma. Ale podobno czasem się zaczyna bez wcześniejszych objawów. Niepojęte to dla mnie wszystko...hihi ale gin mówił ze juz możemy rodzić.
Liwka ja bym poczekała skoro dziś wizyta ale sama musisz wiedzieć jak się będziesz czuła bezpiecznie.
Justyna no ja nic przez całą ciàżę nie miałam...ani kropli ale różnie to bywa, na każdą hormony inaczej działają, musisz niestety wcześniej przywyknąć do stanika 24/h i wkładek.
Mimina to masz podwójne zakupy w cenie 1?:) fajnie:) Potwierdzam w KRK pogoda jak marzenie. ..

Odnośnik do komentarza

Wizytę mam o 16, wiec jeszcze trochę. Słyszałam, ze jak wody ciekna to robią cesarke. W sumie jestem juz w bezpiecznym terminie bo 37+3 wiec nie boje się o moja Julke, ale jestem w szoku ze to tak szybko minęło. Raany to juz za chwile :)

Odnośnik do komentarza

Marzi trzymam kciuki z męża.
Mnie dzisiaj mąż "ubrał" w robotników przekopujacych ogródek ale przynajmniej jest nadzieja że w ogródku będzie przeważać trawa a nie chwasty.
Jadę też dzisiaj odebrać ostatnie wyniki krwi. Mam też w planie zahaczyć o zoologiczny muszę odebrać zamówienie z zapasem kilku puszek dla mojego wybrednego szczeniaka co by mi nie umarła z głodu jak do szpitala pójdę. Muszę tez zakupić jakąś pożądną obrożę na kleszcze bo po dzisiejszym spacerze do przedszkola i spowrotem znalazłam kolejne dwa kleszcze spacerujące po jej włosach. Całe szczęście że jest prawie biała to dobrze widać jak coś po niej łazi. Wolałabym jednak żeby czegoś nie przywlekła i nie przeniosła na domowników.
Noc minęła jako-tako bywało gorzej. Nie mam już nadzieji że będzie lepiej więc nie narzekam.
Liwka jak mocno nie leci to chyba lepiej iść do swojego lekarza chyba ze masz kogoś ze szpitala. Jakby zaczęło mocniej lecieć to lepiej wtedy na ip.
Ja tez czuję id dwóch dni bardziej mokro taka białawą wydzielinę mam ale to może efekt wiesiołka. Skończyłam właśnie pierwszy listek.
Z cieknącymi piersiami nie mam póki co problemu.
Chociaż jedna dolegliwość mnie ominęła.
Pozdrowienia dla wszystkich niecierpliwie wyczekujących godziny "W".

Odnośnik do komentarza

Liwka a dlaczego niby cesarka przy cieknących wodach? Pierwsze słyszę. Mi na poczatku z Majką tez tylko ciekło. Potem trochę chlusnęło ale nie wszystko. Od właściwego wycieku wód do pierwszych wyczuwalnych przeze mnie skurczy minęło ok 12h a poród za kolejne 6-7h. Ważne jest monitorowanie dziecka jak wód więcej "ucieka". Sączyć mogą się nawet kilkanaście dni przed.
Cesarka to raczej jak już wód nie ma albo bardzo mało jest a nie ma postępu nawet po podaniu kroplówek z oxy. Teraz raczej odchodzi się od cesarki "na zapas".

Odnośnik do komentarza

Aga, wklejam cyctat z naszego parentingu :)

"Gdy mija termin porodu, tkanki worka owodniowego pękają, a wody płodowe zaczynają wyciekać przez pochwę. Potocznie określa się to zjawisko jako odejście wód płodowych. Może się jednak zdarzyć, że worek owodniowy pęka przed terminem porodu. Jeśli następuje to przed 37-38 tygodniem ciąży, mamy do czynienia z przedwczesnym pęknięciem błon płodowych. W takiej sytuacji konieczne jest ustalenie przyczyny wycieku wód płodowych. Najczęściej za ten stan odpowiada infekcja bakteryjna lub defekt w budowie worka owodniowego, macicy lub szyjki macicy. Przedwczesne pęknięcie wód płodowych może doprowadzić do dalszych komplikacji w rozwoju płodu. Infekcja bakteryjna może rozprzestrzenić się z pochwy do macicy, i następnie do płodu. Jeśli jednak pęknięcie worka owodniowego jest niewielkie, istnieje szansa na jego samoistne zagojenie się. W przeciwnym razie w ciągu 48 godzin może rozpocząć się poród. W takiej sytuacji ciężarna powinna możliwie szybko znaleźć się pod opieką lekarza, by nie doszło do zainfekowania płodu."

I podobno przez możliwość infekcji robią cesarki. Pewnie co szpital to inne podejście do tematu.
Na razie postanowiłam poczekać do wizyty, jeżeli mocniej poleci to szpital.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...