Czerwcowe maluszki 2016

[Marzi82]

Kamilaaa_n właśnie pod szufladami...mój P. mówi że tam gdzieś jest taka rurka i właśnie ona się zatyka. Wrr...roboty co niemiara. Może teraz już będzie ok. Nam się to 2 raz dopiero zdarzyło na 2 lata jak stoi .
Babyjago właśnie gdzie jesteś? Nie płakusiasz już chyba? Pracę piszesz? Mam nadz ze lepiej u Ciebie.
W ogóle cisza tu dzisiaj, widzę ze dziewczyny dziś zajęte życiem rodzinnym:)

[Babyjaga]

jestem
zwyłam się owszem tak, że ledwo widzę
ale od początku
dzień zaczął się miło całkiem, O.D.M. zrobił mi całkiem miłą niespodziankę, co jak wiecie przy braku kontaktów się nie zdarza, ale potem chwile gadaliśmy i się potem rozsypałam. Jak weszłam do domu to nie mogłam przestać. Ta nasza rozmowa, ogólnie klimat i kilka innych problemów i hydrant pękł.

Potem zadzwonila koleżanka, co to sie nie odzywała dawno i zaproponowała teatr. Średnio komfortowo się czułam z tak spuchniętymi oczami, ale warto było.
Jakbyście miały okazję zobaczyć monodram Hanny Śleszyńskiej "kobieta pierwotna", polecam szczerze. Uśmiałam się tak, ze momentami bałam się, że urodzę.

Wróciłam i znowu mi średnio, ale duuużo lepiej.

[kamilaaa_n]

Babyjaga to dobrze, że lepiej u Ciebie, ściskam Cię mocno i dodaję siły :)
Marzi, wiem wiem ile to roboty... ja mam jednoskrzydłową więc, o połowę mniej pracy. No właśnie ta rurka.. i najgorsze, że nie ma na to złotego środka. Trzeba czyścić ;/

[Marzi82]

Uff było ciężko ale dobrze, że miałaś jakąś odskocznię.
Ja jutro mam wizytę dowiem się jakie wyniki badań, oby było wszystko ok. No i co dalej bo kończę już 35tc, ostatnio mówil ze wizyty co 2 tyg, potem tel do położnej żeby się umówić na spisanie planu porodu.
A się zastanawiam kiedy się pobiera wymaz na to badanie GBS. Bo chyba po 35tc a nie wiem czy to lekarz pobiera na wizycie czy zapisuje się do położnej później na pobranie...
Jeszcze jutro musze wziąć ze sobą mojego małego podopiecznego bo coś go bierze i cały dzień od rana jutro jesteśmy razem. Ale damy jakoś radę o ile będzie tak grzeczny jak zazwyczaj.

[Marzi82]

I teraz tak ...już kiedyś o tym pisały my ale przy przyjeciu do mojego szpitala trzeba dać informacje o położnej środowiskowej to mniejszy problem i po 2 o pediatrze bo tam potem wyślą informacje o szczepieniach dziecka. I jak ja mam to uczynić? Adres po prostu wpisać przychodni? Jak się wybiera pediatrę dla nienarodzonego jeszcze dziecka? I na ile to jest wiążące?Bo chyba później mogę to zmienić?
Musze zapamiętać żeby zapytać jutro o to położną jak juz tam będę.

[Babyjaga]

i już, wróciło :-( nie wiem jak sobie poradzimy 6 godzin razem w drodze w środę

Marzi, na pewno można zmienić, przecież cyrografu nie podpisujesz. Ja wybrałam pediatrę na podstawie opinii z internetu i jak pójdę w poniedziałek po wyniki, to spytam czy już mam wpisać gdzies im ten wybór, czy po urodzeniu. Położną srodowiskową niby wybrałam przy zapisie do przychodni, ale na oczy jej nie widziałam

[gosiakzk]

Hej dziewczyny, widzę ze niedziela średnio ogólnie Wam mija.... Moja jest beznadziejna, od rana się kloce z mężem i nawet nie mam zamiaru się odzywać. Jeszcze wpadł niedawno jego brat z narzeczona a ten się chwali wszystkim co mamy dla malutkiej, to tamto siamto, i gada ile to się nawybieral itp aż w pewnym momencie wybuchlam i nie wytrzymałam, że faktycznie się nawybieral jak nic go nie interesowało i wszystko ja kupowalam i sama wybirralam. Ale mi ciśnienie podniósł, guzik go to wszystko interesuje na mnie wszystko zwala a potem gada jak to się nawybieral. Szwagier przyniósł trochę ubranek dla małej a ten - oo znowu pranie i prasowanie będzie i gada jak to się długo pierze bo to program dziecięcy itp, i znowu nie wytrzymałam i mówię, że faktycznie jak on ani nie pierze ani nie prasuje a narzekać potrafi, a ten co?? I tak siedzisz w domu to pewnie ci się nudzi. Jeny normalnie znowu wyć mi się chce, nie wspomnę o tym, że pół dnia przeplakalam a tego nic nie rusza. Czy ten gatunek zawsze taki jest?? nic nie robi a potem pochwały to zbierać potrafi. Ale mam okropny dzień..... ;((

[Marzi82]

:( coś kiepska niedziela dla wszystkich...babyjaga może wypłaczesz swoje i starczy na cały tydzień... nie załamuj się, Twojej córeczce teraz jest na pewno też smutaśnie więc musisz szybciutko się wziąć w garść żeby już jej nie stresować.
Wiesz, moja miała czkawkę ze 4 razy tylko i ostatnie 2 to nawet nie po jedzeniu tylko zauważyłam, że jak się zdenerwowałam...może to przypadek ale od razu mnie to przywróciło do równowagi.
Gosiakzk no też bym się wkurzyła a hasło o siedzeniu w domu to zasłużyło na przyłożenie mu patelnią. Wrr...
Z płaczem to u mnie jest tak ze mój P. nie wie jak reagować nigdy hihi i tez w sumie obchodzi mnie dookoła jak wyję. Ale to nie ze znieczulicy po prostu taki ma problem że sobie z tym nie radzi.:)

[Babyjaga]

wiem, łapię wyrzuty sumienia, ze ryczę, a ona to czuje, co nie pomaga w wyjściu z dołka, perpetum mobile...
staram się

kurcze, nie zazdroszcze tych durnych męskich tekstów, choć z drugiej strony przynajmniej jest komu przyłożyć. Niektórzy potrafią wkurzyć, zwalić na babę i zniknąć wielce urażeni, że się prawdę powiedziało.
walnęłabym kogos patelnią chętnie

[gosiakzk]

No ja przed chwila usłyszałam zw on nie wie o co chodzi, bo ja ciągle płacze i juz boi się odezwać bo ciągle coś nie tak, a on nie chce żebym się denerwowała. No jasne jak lopatologicznie się nie powie o co chodzi to nie ma szans na zrozumienie!! niech ten dzień się skończy, bo oszaleje :(( tez chętnie bym przełożyła ta patelnia....:((

[Jola AN]

OO rany, to rzeczywiscie dzis kiepska niedziela, ale jutro bedzie lepiej :-)
Patelnie zostawcie w spokoju bo moga sie jeszcze przydac.

U mnie po prostu bylo nudno, ani bez ekscesow ani fajerwerkow - obiad u tesciow i tyle.

Co do materaca, bo ktoras poruszyla ten temat - ja kupilam lateksowy, bo wlasnie naczytalam sie negatywnych opini o gryka/kokos. Mam tez mate zabezpieczajaca pod przescieradlo.

Zastanawialam sie tez nad wyborem pediatry i zrobilam liste pytan z ktora zamierzam isc do trzech osrodkow ktore mam w poblizu, a potem jeszcze poczytac opinie na 'znany lekarz' i wypytac znajome. Wiec u mnie wybor dwuetapowy, 1) osrodek 2) lekarz

[czarownicavip]

No właśnie odnośnie tych mat na materacyk. Otóż mój mężulek jak kupiliśmy nowe lozko i materac upierniczyl kupic właśnie taka mate na materac z jednej strony frota z drugiej guma... I co?po 2 nocach zwalilismy ta mate bo mieliśmy cale plecy i przescieradlo spocone bo ciało w ogole nie oddychalo. I teraz leży w komodzie ochraniacz. Dlatego nie daje takiej maty na cale przescieradlo tylko ten podkład ochronny co mam tez dla siebie po porodzie.

A te zle humory to pewnie zasługa pelni ktora byla i teraz sie udziela. Ja takie spięcie miałam wczoraj wieczorem ale oczywiście.... nie mam racji...

[czarownicavip]

Kurde jak ja bym chciała tak czasem zrobic na moim wrażenie takiej biednej i wogole jak mi to zle, sie tak rozplakac na zawołanie ale cholera nie dam rady sie zwyc a wy tak normalnie sobie poplaczecie ale takie ryczenie to pomaga, puszcza trochę nerwy.przed ciaza prędzej a teraz ni hu.....a. Psycha mi sie chyba uodpornila na ludzi i ich gadanie....

[marusia2016]

W kwestii materacykow i podkładów. My chcieliśmy kupić materac alvi cell aktiv (ok 200 zlotych). W internetach bardzo chwalą i czytałam na majówkach ze tez polecaly/kupowały. Do tego kupiłam podkład z Ikei z serii len za jakieś 35 złotych. Jestem mega przeciwniczka tych tragicznych cerat! My dorosli sie na tym meczymy bo to gowno za przeproszeniem parzy to jak dziecko ma sie nie meczyc? Stad wybor tego ikeowskiego podkladu, ktory nie jest tak sztuczny. Koniec koncow dostaliśmy od teściowej materacyk traumland, który nie potrzebuje żadnych podkładów ale i jego cena jest juz dość wysoka bo kosztuje od 4 stów w górę. Gdybyśmy go jednak nie dostali to postawiłabym na alvi plus ten podkład z Ikei.

[marusia2016]

Swoją drogą leżąc niedawno na patologii ciąży miałam te przyjemność spania na szpitalnym gumowo-skajowym materacu... nie dość że za cholerę nie szło zasnąć to jeszcze jak się już udało to budził się człowiek po godzinie czy dwóch zlany potem. A ja naiwna myślałam sobie, że po porodzie w razie obfitego krwawienia moglabym ten szpitalny materac pobrudzic...

[czarownicavip]

No właśnie ten gumowy kondon :)kosztuje prawie stowe. Ale mam nauczkę ze nie zaloze tego dziecku.jeszcze przemyśle sprawę tego meteraca.bo miałam zamawiać.

[aga8207]

Ja mam po córci materac gryka-kokos i jestem bardzo zadowolona. Nie wpadłabym na pomysł żeby go prać. Mam ochraniacz ale taki oddychajacy a pod ti daję jeszcze kocyk i nigdy nic nie przesiąkło. Wczesniej próbowałam jeszcze dawać pod prześcieradło podkład taki jak dla nas do szpitala ale to też nie przepuszcza powietrza bo ma ceratę i potem z tego zrezygnowałam. Lateks jakoś do mnie nie przemawia. Naturalne to to nie jest. Kolejna nowość, hit reklamowy moim zdaniem.
Jeśli chodzi o badanie GBS to mi będą pobierali 13maja. Lekarz powiedział że trzeba jak najpóźniej bo wiadomo to jest na tego gronkowca czy paciorkowca i czym później go zrobimy tym lepiej bo zawsze można jeszcze coś złapać. Tak samo ostatnia morfologia i układ krzepnięcia. Jeśli szpital nie robi sam tych badań pi przyjęciu na oddział to ważne są takie badania 2, max 3tygodnie.
Czytam Was i widzę ze jakaś kiepska aura panuje może to wina pogody. Ja na szczęście weekend spędziłam jako-tako nie najgorzej.
Życzę spokojnej nocy. Jutro niwy tydzień więc musi być lepiej.

[Babyjaga]

czarownicavip

Kurde jak ja bym chciała tak czasem zrobic na moim wrażenie takiej biednej i wogole jak mi to zle, sie tak rozplakac na zawołanie ale cholera nie dam rady sie zwyc a wy tak normalnie sobie poplaczecie ale takie ryczenie to pomaga, puszcza trochę nerwy.przed ciaza prędzej a teraz ni hu.....a. Psycha mi sie chyba uodpornila na ludzi i ich gadanie....

nie wiem jak płakanie działa w związku i na faceta, co nie ma w dupie, ale na takiego co ma w dupie nie działa, że jestem biedna, ale, że jestem terrorystką emocjonalną, wywołuje poczucie winy, jestem głupia, histeryczka, mam "mądrości" itp, itd, generalnie emocjonalna agresja albo odwrót. Więc nie jest to żadna broń, niestety nie da się powstrzymać tego ryczenia, więc ono tylko pogarsza już i tak kiepską sytuację :-D
najgorsze, że zawsze sobie obiecuję "nie odezwę się", ale udaje sie tylko czasami

[Marzi82]

Ja tez nic gumowego nieoddychajàcego nie kupię. W sumie to jeszcze się nie zagłębialam w temat ale mam te podkłady do przewijania one niby nie powinny przemakać i są w miarę oddychające. Będę testowała;) to i tak w razie jakiegoś wycieku z pieluszki przecież a nie zalania litrami wody wiec nie na sensu cerat pod plecki dziecku podkładać.
Faceci na łzy reagują paskudnie albo nieudolnie. Tak już jest i co zrobicie...nigdy nas nie ogarną.
Jola ale jak wybierzesz tego pediatrę to co...idziesz juz coś załatwiać w tym ośrodku? Czy to po prostu podajesz dane w szpitalu a w ośrodku juz po ur dziecka załatwisz zanim im dokumenty ze szpitala spłyną . Wiem głupio pytam ale jakoś mi to trudno ogarnąć. ;)

[Babyjaga]

Marzi, ja gdzies czytałam, że do pediatry trzeba samemu zgłosić dziecko po urodzeniu, w sensie do przychodni zapisać. Jutro się dopytam u siebie.

[gosiakzk]

Cześć dziewczyny! U mnie Zuzia tak szaleje ze ja spać nie mogę:(
Słuchajcie który podkład na materacyk polecacie? Jakoś całkiem mi to wyleciało z głowy... Oczywiście wiadomo ze nie podłoże dziecku ceraty, sama bym nie chciała spać na czymś takim:(

U mnie niedziela zakończyła się bardzo pdobrze, do męża wreszcie dotarło o co mi chodziło fakt może o pierdoly się wkurzam, ale no nic na to nie poradzę.... Może faktycznie ten księżyc tak działał? Haha w każdym razie powiedział ze mam wprost mówić o co chodzi bo l ja się potem obrażam i płacze a on całkiem głupiej wtedy, bo co nie powie to źle i tylko woli się nie odzywać żebym się nie denerwowała :)) od razu mi lepiej było:)) stwierdzam że jednak faceci nie są tacy źli haha :) no i magiczne słowo "kocham cie nawet z tymi humorkami" działa cuda:))

Odnośnie pediatry to my na szczęście mamy wykupiony pakiet prywatny (na NFZ nie chodzę wcale) i tam musimy wybrać sami do kogo będziemy chodzić, jeszcze się nad tym nie zastanawiałam ale pora poczytać opinie i kogoś wreszcie wybrać:)

[Marzi82]

Dzień dobry! Ja dziś juz w drodze do pracy...oj wieczorem będę padała. Korki straszne:/
Odnosnie pediatry... wiem ze potem będę musiała sama zapisać , chodziło mi czy teraz musze gdzieś zgłaszać ze podaje ich lekarza jak swojego wybranego w szpitalu ale rozumiem ze teraz tylko informuję szpital a w przychodni załatwiam po porodzie.
Kurcze jeszcze się spóźni cholerne korki...:/

[Marzi82]

gosiakzk ciesze się ze juz po burzy...nasi faceci są super...w końcu byle kogo byśmy nie wybrały; )...po prostu czasem mają problemy z odbiorem danych hihi...a my hormony...;)

[kamilaaa_n]

Hej :-) też muszę kupić ta matę jeszcze lub podkład. Co do gbs będę miała pobierane 16 maja. Wie ktoś ile ten wykaz kosztuje prywatnie? Snila mi się moja cesarka. Obudziłam się po podaniu znieczulenia i nie wiem co dalej było :P Ale genralnie miałam fajnych lekarzy był wujek Tadek hahaha tak kazał do siebie mowic i było śmiesznie bez nerwów :-) może mi się spełni sen i będę mieć wesoło na cesarce ;) dziś chyba ciepło będzie to będę walczyć dalej z oknami...zostało mi tylko 7 :/

[kamilaaa_n]

Fiu fiu, ale tu dziś cisza, chyba Mamy korzystają z pogody :-)