Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maluszki 2016


Gość Dżastaa

Rekomendowane odpowiedzi

elikgtsport
paulinekm
Hej mam pytanie czy któraś z was przy braniu luteiny dopochwowo zarysowała się w środku aplikatorem tak że następnego dnia śluz był brązowy. Zabolało mnie wtedy więc mam nadzieje, że od tego bo dzisiaj jest już normalny.

Paulinkem ja biorę luteinę ale aplikuję ją palcem ;P Jak umyjesz dłonie to wszystko pozostaje higieniczne. Robię tak od października i nie mam żadnej infekcji.

Stardust super takie kociaki, a rybki mają piękne akwaria. Mój kocur na zdjęciu poniżej. Jest łowny, bywa agresywny, mam nadzieję, że zakumpluje się z dzieckiem.
PS. Jak sprawdzić czy kot jest nosicielem toksoplazmozy? Ile płaciłyście za tego typu badania?

Kurczę trudno mi powiedzieć hihi bo hurtem lecę zawsze mogę sprawdzić w książeczce może jakieś paragony tam mam. To normalne badanie krwi na wynik czekałam tydzień i tak od początku robimy dwa razy do roku wszystkie badania to i to z przezornosci sprawdzam hihi.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgs88tv4jq.png

Odnośnik do komentarza

aga8207
Dziewczyny macie jakiś pomysł jak podnieść liczbę płytek krwi. W ciągu miesiąca spadły z 178 na 132 w poprzedniej ciąży też mi spadały ale nie tak nagle o tyle. Podobno nie za bardzo da się to czymś podnieść. Nie wiem też jaka jest przyczyna może przyczynił się do tego acard. Podobno jeszcze tym przypadku niezalecane są owoce cytrusowe pomarańcze, cytryny mandarynki. A przez pierwsze 12-13 tyg. mandarynki to była jedyna rzecz którą jadłam bez zmuszania się do jedzenia. Martwią mnie te płytki bo jak będzie ich za mało to nie będę mogła dostać znieczulenia zzo. Z córcią brałam a i tak bolało jak cholera.

Może spróbuj pic sok z buraczków i sok z pokrzywy na podniesienie krwinek

Odnośnik do komentarza

Olibu
aga8207 ja rodzialam bez znieczulenia dwa razy..powiedz..chwalisz sobie? Bo kogo pytam to mówi ze nigdy więcej a mi przeszlo przez mysl zebyvw de skorzystać

Maja była spora 4 kg ja waga wyjściowa przed ciążą 47/48. Bolało jak cholera wszystkie możliwe łącznie z krzyżowymi. Założenie było takie że może dam radę bez ale było ciężko tak że sama położona powiedziała że to dobra decyzja. I tak bolało ale bez nie wyobrażam sobie.
Teraz też zakładam że jak dam radę będzie bez ale chciałabym mieć w razie czego otwartą furtkę. U mnie będzie 6 lat przerwy więc sporo. Szpital ten co poprzednio więc jak tylko nie będzie przeciwskazań dają zzo bez problemu.
Po zzo żadnych komplikacji nie miałam nic w stylu potwornych bóli głowy itp. troche plecy ale to kilka dni i lekko.
Siostra też miała zzo od razu bez czekano czy da radę bez i ból u niej był podobno znikomy przy porodzie ale tez dzidziuś mały bo 2700.
Także każdy organizm jest inny.
Ja i tak polecam.

Odnośnik do komentarza

czarownicavip
aga8207
Dziewczyny macie jakiś pomysł jak podnieść liczbę płytek krwi. W ciągu miesiąca spadły z 178 na 132 w poprzedniej ciąży też mi spadały ale nie tak nagle o tyle. Podobno nie za bardzo da się to czymś podnieść. Nie wiem też jaka jest przyczyna może przyczynił się do tego acard. Podobno jeszcze tym przypadku niezalecane są owoce cytrusowe pomarańcze, cytryny mandarynki. A przez pierwsze 12-13 tyg. mandarynki to była jedyna rzecz którą jadłam bez zmuszania się do jedzenia. Martwią mnie te płytki bo jak będzie ich za mało to nie będę mogła dostać znieczulenia zzo. Z córcią brałam a i tak bolało jak cholera.

Może spróbuj pic sok z buraczków i sok z pokrzywy na podniesienie krwinek

Sok z buraka piję ale to bardziej na hemoglobinę, która póki co jest w dolnej granicy więc nie ma tragedii jak na ciąże zwłaszcza, że póki co udaje mi się bez żelaza.

Odnośnik do komentarza

nefer
Stardust, kochana, to koń pociągowy. Wiesz jak pieknie wciąga po lodzie pod górkę???zakladam specjalne szelki pociągowe i heja! Nie ma to jak miec napęd na 4 koła!
On mógłby pociągnąć łódkę lub małe auto.
Syna na sankach ciągnie nawet nie zauważając ze cos podpielam ;)))

Ty czarownico to wyzysk haha jest piękny kiedyś marzyłam o takim Ale odpuscilam haha.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgs88tv4jq.png

Odnośnik do komentarza

A ja mam dzisiaj cudowny dzien. Lekarka jak zobaczyła pessara, to az zachwyciła sie jak pieknie lezy. Idealnie. Potem powiedziała ze normalnie szyjki nie bedzie mierzyć tylko bedzie sprawdzać czy dobrze lezy pessar. Ale dzis zmierzyła. Albo sie wydłużyła albo zły pomiar ;) Pytam: "dzidzi tez nie mierzycie??" Ona, ze nie, ale moze mi zmierzyć od dupki do główki. Zmierzyła. 11,65cm :D i ok 156g. Posprawdzała główkę, rączki, nóżki, czy nie ma miesniaka.
Potem pyta:"to za ile sie widzimy?" A ja szybko: ZA TYDZIEN!!! Bo po 1,5 tyg fiksowalam. To mam wizytę 22.12. i 29.12.
Potem poprosiłam o recepte na czopki glicerynowe. W pl sa bez, ale tu oczywiście na recepte... Nie wiedziała co to i na co to ale posprawdzała czy bezpieczne i wypisała.
Potem pytam, czy wypisze mi skierowanie do szpitala w Polsce bo przeciez przed 24 tyg nie pomogą mi. A ona: no jak to nie pomożemy?? Na skurcze porodowe to nie, ale na BH to tak!!! Dostałabys to to i to. I wymienia... Ja oczy większe od głowy. Bo okazuje sie ze cały czas mówiłyśmy kiedys o innych skurczach i pomocy ewentualnej. Ona mówiła ze przy porodowych nie pomogą. A ja myslalam zawsze ze ona mowi o BH... To dopiero sie dogadalysmy. Wiec nie musze uciekać do pl, bo tu mi pomogą!!!
Miałam ochotę ja wyściskać. A ona na to, ze wyciskamy sie jak urodzę w 42tyg. Hehe.
Myslalam ze na skrzydłach bede frunąć do auta:)))))))))))

http://www.suwaczek.pl/cache/c2f250a4ad.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b9fe27cfa4.png

Odnośnik do komentarza

nefer
I taki maluszek pozostał ;)))

Nefer o Matko zazdroszczę!!! Jest cudowny :D kocham takie duże psy ;)

Olibu ja Rodziłam też bez znieczulenia synka 4.155g i bez nacinania ;) i szczerze mówiąc twraz też tak raczej będę rodzic ( bez znieczulenia) , z drugiej str mam "wadę" kręgosłupa, dokładnie Lordoze, więc boję się tego, że potem będę miała jakieś powikłania czy coś takiego.Nie wiem jak w innych szpitalach ale mi np położne Odradzaly,bo mówiły że potem trzeba dużo Leżeć itd i nic nie zrobię przy dziecku... W ogóle w Niemczech stawiają raczej na jak najbardziej naturalny poród.. ;)

Ehh. Zrobiłam sałatkę,moja ulubiona, koperkową. Mmm pycha :D i właśnie zjadłam drugi talerz i coś czuję, że dziś jeszcze ja całą skończę hehe :) razem z moją siostrą również ciężarówką :D

http://www.suwaczek.pl/cache/4bbfb70c46.png http://www.suwaczek.pl/cache/a5c94452fd.png

Odnośnik do komentarza

nefer
A ja mam dzisiaj cudowny dzien. Lekarka jak zobaczyła pessara, to az zachwyciła sie jak pieknie lezy. Idealnie. Potem powiedziała ze normalnie szyjki nie bedzie mierzyć tylko bedzie sprawdzać czy dobrze lezy pessar. Ale dzis zmierzyła. Albo sie wydłużyła albo zły pomiar ;) Pytam: "dzidzi tez nie mierzycie??" Ona, ze nie, ale moze mi zmierzyć od dupki do główki. Zmierzyła. 11,65cm :D i ok 156g. Posprawdzała główkę, rączki, nóżki, czy nie ma miesniaka.
Potem pyta:"to za ile sie widzimy?" A ja szybko: ZA TYDZIEN!!! Bo po 1,5 tyg fiksowalam. To mam wizytę 22.12. i 29.12.
Potem poprosiłam o recepte na czopki glicerynowe. W pl sa bez, ale tu oczywiście na recepte... Nie wiedziała co to i na co to ale posprawdzała czy bezpieczne i wypisała.
Potem pytam, czy wypisze mi skierowanie do szpitala w Polsce bo przeciez przed 24 tyg nie pomogą mi. A ona: no jak to nie pomożemy?? Na skurcze porodowe to nie, ale na BH to tak!!! Dostałabys to to i to. I wymienia... Ja oczy większe od głowy. Bo okazuje sie ze cały czas mówiłyśmy kiedys o innych skurczach i pomocy ewentualnej. Ona mówiła ze przy porodowych nie pomogą. A ja myslalam zawsze ze ona mowi o BH... To dopiero sie dogadalysmy. Wiec nie musze uciekać do pl, bo tu mi pomogą!!!
Miałam ochotę ja wyściskać. A ona na to, ze wyciskamy sie jak urodzę w 42tyg. Hehe.
Myslalam ze na skrzydłach bede frunąć do auta:)))))))))))

świetne wiadomości :) super!! Teraz już bez stresu :) niech dzidziuś zdrowo rośnie :)

http://www.suwaczek.pl/cache/4bbfb70c46.png http://www.suwaczek.pl/cache/a5c94452fd.png

Odnośnik do komentarza

nefer
A ja mam dzisiaj cudowny dzien. Lekarka jak zobaczyła pessara, to az zachwyciła sie jak pieknie lezy. Idealnie. Potem powiedziała ze normalnie szyjki nie bedzie mierzyć tylko bedzie sprawdzać czy dobrze lezy pessar. Ale dzis zmierzyła. Albo sie wydłużyła albo zły pomiar ;) Pytam: "dzidzi tez nie mierzycie??" Ona, ze nie, ale moze mi zmierzyć od dupki do główki. Zmierzyła. 11,65cm :D i ok 156g. Posprawdzała główkę, rączki, nóżki, czy nie ma miesniaka.
Potem pyta:"to za ile sie widzimy?" A ja szybko: ZA TYDZIEN!!! Bo po 1,5 tyg fiksowalam. To mam wizytę 22.12. i 29.12.
Potem poprosiłam o recepte na czopki glicerynowe. W pl sa bez, ale tu oczywiście na recepte... Nie wiedziała co to i na co to ale posprawdzała czy bezpieczne i wypisała.
Potem pytam, czy wypisze mi skierowanie do szpitala w Polsce bo przeciez przed 24 tyg nie pomogą mi. A ona: no jak to nie pomożemy?? Na skurcze porodowe to nie, ale na BH to tak!!! Dostałabys to to i to. I wymienia... Ja oczy większe od głowy. Bo okazuje sie ze cały czas mówiłyśmy kiedys o innych skurczach i pomocy ewentualnej. Ona mówiła ze przy porodowych nie pomogą. A ja myslalam zawsze ze ona mowi o BH... To dopiero sie dogadalysmy. Wiec nie musze uciekać do pl, bo tu mi pomogą!!!
Miałam ochotę ja wyściskać. A ona na to, ze wyciskamy sie jak urodzę w 42tyg. Hehe.
Myslalam ze na skrzydłach bede frunąć do auta:)))))))))))

Cudownie kochana bardzo się cieszę razem z Tobą uwierz mi :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgs88tv4jq.png

Odnośnik do komentarza

paulinekm
Hej mam pytanie czy któraś z was przy braniu luteiny dopochwowo zarysowała się w środku aplikatorem tak że następnego dnia śluz był brązowy. Zabolało mnie wtedy więc mam nadzieje, że od tego bo dzisiaj jest już normalny.

Ja miałam tak po stosunku. Bardzo spanikowalam ale na szczęście wszystko dobrze, szyjka jest bardzo ukrwiona w ciąży i łatwo ją podraznic , trzeba się z nią delikatnie obchodzić :)

Odnośnik do komentarza

Olibu
Maz wrócił z pracy i mówi: Kochanie masz wszystko wyprane? A ja-no,bo?
Jutro wieczorem wyjeżdżamy do Polski juuhuuuuuu!!!!
A mieliśmy w sobotę... Hi hi urlop ma wczesniej.kurcze jak to dobrze ze mamy tam do kogo jechać. Bo tęsknię i za nimi i za Polska

Rozumiem cię doskonale mi też się okropnie tęskni za Pilska, wyjechalam ponad pół roku Ale też urolopik od piątku odliczamy dni i godziny do samolotu :))

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...