Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maluszki 2016


Gość Dżastaa

Rekomendowane odpowiedzi

Karolala
Jeśli chodzi o przyrost wagi to tez nie jest kolorowo jakieś 6 kg na plusie z czego 3 przytyłam na wakacjach przed samym zajściem w ciążę.
Ehhhh.... ale chociaż dzisiaj piękne słoneczko jest i dokładnie za tydzień będę już w Polsce na urlopie :D

Ja dzis czuje sie do dupy ale juz żyje tym ze tez jadę do Polski ivto juz w soboteeeeeee!!! Juhuuu

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy9n73g98bjagx.png

Odnośnik do komentarza

Usmiech
Co do szczepień na grypę, to pytałam ginekologa i internisty - wygląda na to, że co popularne w USA i DE nie ma zastosowania w PL - gin i internista byli przeciwni mojemu szczepieniu. Do tego internista dodał, że broń Boże(!) nie można szczepić w okresie do 2 tygodni po chorobie. Moje pytanie o wzmocnienie odporności dziecka szczepieniem matki (szczególnie przed drugą połową trzeciego trymestru) delikatnie mówiąc wyśmiali...

A gdzie to znalazłas takich fajnych lekarzy??? W jakim mieście?

http://www.suwaczek.pl/cache/c2f250a4ad.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b9fe27cfa4.png

Odnośnik do komentarza

W pierwszej ciąży ich nie robiłam bo poszłam do lekarza dopiero w 21tc dlatego, że załatwiłam ubezpieczenie po ślubie i trochę to trwało, aczkolwiek wiem tylko tyle, że genetyczne badania kosztują 100euro ale ubezpieczalnia (ja mam AOK) za badania do 100Eu zwraca pieniążki, trzeba do nich tylko wysłać rachunek. Ale ja dziś byłam na badaniu, nie genetycznym ale 4D i lekarz robił mi wszytkie pomiary oglądał dziecko z każdej str itd i płace za to 40Eu ale sam mi powiedział, że pieniążki AOK mi za to zwróci ;) także tak jakbym nie płacila za to nic! ;) postaraj się pójść jeszcze do innego lekarza tak ogólnie dla sprawdzenia ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/4bbfb70c46.png http://www.suwaczek.pl/cache/a5c94452fd.png

Odnośnik do komentarza

Karolala
Olibu
Zazdroszczę wyjazdu tak szybo juz. Ja muszę się jeszcze do wtorku męczyć :p
W którym tyg jesteś? Tobie nie proponowali tych badań genetycznych ? Ja o fotkę za każdym razem się dopominam tak to tez bym pewnie nie miała :D
jestem 13t i 4dni. Proponowala powiedziała ze bym musiała zrobic je dzis albo jutro. Odmówiłam bo nie mam wskazań. Ps. Badania genetyczne dobi soe do 14tc? Chyba ze zle ja zrozumialam

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy9n73g98bjagx.png

Odnośnik do komentarza

Czarnykwiat - moja mama zawsze szpanowała, że w ciąży utyła tylko 8kg, nie miała żadnych zachcianek ani objawów - ogólnie ciąża to pikuś - i że miała taki łatwy poród, że go ledwo zauważyła... Mam nadzieję, że chociaż trochę z tego przypadnie mi w udziale :-/

Odnośnik do komentarza

nefer
Usmiech
Co do szczepień na grypę, to pytałam ginekologa i internisty - wygląda na to, że co popularne w USA i DE nie ma zastosowania w PL - gin i internista byli przeciwni mojemu szczepieniu. Do tego internista dodał, że broń Boże(!) nie można szczepić w okresie do 2 tygodni po chorobie. Moje pytanie o wzmocnienie odporności dziecka szczepieniem matki (szczególnie przed drugą połową trzeciego trymestru) delikatnie mówiąc wyśmiali...

A gdzie to znalazłas takich fajnych lekarzy??? W jakim mieście?

w Enel Medzie w Warszawie

Odnośnik do komentarza

Olibu
Karolala
Olibu
Zazdroszczę wyjazdu tak szybo juz. Ja muszę się jeszcze do wtorku męczyć :p
W którym tyg jesteś? Tobie nie proponowali tych badań genetycznych ? Ja o fotkę za każdym razem się dopominam tak to tez bym pewnie nie miała :D
jestem 13t i 4dni. Proponowala powiedziała ze bym musiała zrobic je dzis albo jutro. Odmówiłam bo nie mam wskazań. Ps. Badania genetyczne dobi soe do 14tc? Chyba ze zle ja zrozumialam
no tak. dokładnie do 13 +6 . W sumie ja chyba tez juz drugi raz bym się na nie nie zdecydowała wiedząc że tak będą wyglądać. Albo bym się dowiedziała dokładnie jak to wygląda u innych lekarzy.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprcbxm8tja4d5c.png

Odnośnik do komentarza
Gość czarnykwiat

Usmiech
Czarnykwiat - moja mama zawsze szpanowała, że w ciąży utyła tylko 8kg, nie miała żadnych zachcianek ani objawów - ogólnie ciąża to pikuś - i że miała taki łatwy poród, że go ledwo zauważyła... Mam nadzieję, że chociaż trochę z tego przypadnie mi w udziale :-/

Módlmy się o silny wpływ genów!!!!!! :)

Odnośnik do komentarza

Aneett1511
Tak do 100eu zwracają, ale dlaczego płaciłas za badanie krwi? Jestem w szoku! Chyba, że to było badanie np.na Toksoplazmoze?? Bo tak to normalne badanie krwi,plus mocz i ciśnienie, jest podstawą i się za to nie płaci, i robią Ci to co wizytę. Tak samo za badanie na Cukier też się nic nie płaci ;)

Bo to mi krew na ten test pappa pobierał. Za te podstawowe badania tez nie płacę

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprcbxm8tja4d5c.png

Odnośnik do komentarza

Hej Mamuśki!
Jeśli chodzi o szczepienie przeciw grypie, to tutaj w Szwecji też położna mnie namawiała i obawiam się, że będzie drążyć temat co wizytę. Póki co, bronię się jak mogę :) Jakoś nie widzę potrzeby przyjmowania tej szczepionki, zwłaszcza będąc w ciąży.

Dziś ledwo powstrzymałam się przed zakupem czegoś dla Maleństwa. Obiecałam sobie, że po połówkowym pierwsze ciuszki itp., więc muszę się jeszcze wstrzymać do 4.01 :)

Wiem, że galeria "brzuszków" była wczoraj, ale dziś wykorzystałam lustro w H&M i mam pierwszą fotę z brzuszkiem.

monthly_2015_12/czerwcowe-maluszki-2016_40888.jpg

Anton - 15.06.2016, godz. 18:08, 52 cm, 3505 g ❤️

Odnośnik do komentarza

Czuje sievdzis do dupy. Najbardziej martwię się tym ze maz ledwo wytrzymuje... Miewa momenty ze sie nie odzywa bo juz nie moze patrzę na moje samopoczucie... W weekend zamiast odpocząć to zajmował sie dziecmi..obiadem... I myciem naczyń bo zmywarka zepsuta... Chciałabym go chociaz w łóżku pocieszyc a kur*a no nie mam sily :((((( zamiast przysc z pracy i widząc szczesliwa żonę i odpocząć to wraca ibwidzi ledwo usmiechajaca sie blada żonę ktora ledwo chodzi. Dzis poprosiłam kuzynke żeby zadzwoniła mi tu po niemiecku do giny żeby spytac obwyniki krwi i moczu bo to jest nie możliwe juz ze tak sie czuje. Sikam na różowo za Malo pije pewnie albo po weekendowym zapaleniu gardła... Nie mam zas sily wstac i znowu mnie mdliii. :(((

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy9n73g98bjagx.png

Odnośnik do komentarza
Gość czarnykwiat

Olibu wiem, że łatwo mówić, ale to minie- musisz jeszcze troszkę wytrzymać. Wszystko da się naprawić - relację z mężem również, tylko nich przejdzie ten najgorszy czas. Nie ty go teraz powinnaś pocieszać, ale on Ciebie. Obojętnie jakbys była okrutna, krzycząca, marudząca i blada powinien Cię tulić i podnosić na duchu bo ma być Twoim oparciem a nie dzieckiem, które masz obowiązek niańczyć.

Odnośnik do komentarza

Pije teraz zielona herbatę ktoś kupił mi maz na wagę. Nie wiem czy to w psychice ze mi nagadal jak mnie postawi na nogi albo czy serio tak dobrze dziala... Czuje troszke ulgę przy mdłościach. Dzis na obiaz zrobiłam mielone ale mnie dźwigało ale oprócz mnie mam dwójkę malych smrodkow i jednego chlopa... Moja 15miesieczna coreczka jadla sama widelcem bo nie mogłam patrzę jeb w talerz... Ja zjadłam ziemniaki i kiszona kapustę z woreczka i popijalam sokiem z tej kapusty... Cos ciepłego wcisnelam i chociaż witamin troche... Mam wrażenie ze troszke mi lepiej ivta herbata właśnie... Czarnykwiecie dzieki za kilka milych slow :) moja kuzynka dzis powiedziała: Ty idź leż. Nie rob żadnego obiadu!!! Zrób szybkie kanapki i tyle!!!! hi hi hi ale musialabym tak codziennie bo codziennie cos znowu mi dolega a przez dwa tygodnie bylo ok i myślałam ze wszystko minęło. Milo mi tu napisać bo wy wiecie chociaz w połowie co sie czuje. Ahhhmyslalam ze to będzie kolejna cudowna ciaza a tu taka "niespodzianka"

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy9n73g98bjagx.png

Odnośnik do komentarza

Biedna Olibu...! Który to u Ciebie tydzień?

Dziewczyny - ponawiam pomysł, który już tu się pojawiał - miejmy wszystkie suwaczki, żeby było wiadomo, która jest w jakim "wieku" :-)

przykładowy link jest tutaj:

http://www.suwaczki.com/

:-)

Odnośnik do komentarza

Daga - chyba wszystkie się od czasu do czasu wściekamy - nie martw się, od jednego razu nic się nie stało, ale uważaj na siebie i ograniczaj stresy... Z biegającymi dziećmi chyba trudno będzie załatwić sprawę na dłuższą metę, ale może poproś swojego ukochanego, aby przeszedł się do sąsiadów na grzeczną rozmowę i wytłumaczył im, że powodują za dużo hałasu (sama lepiej nie chodź, bo możesz się niepotrzebnie zdenerwować). Może matka dzieci, skoro są małe, pamięta jak to jest być w ciąży i je jakoś opanuje...

Jak pokazuje przykład - walenie w kaloryfer raczej nie pomoże i rezultatem będzie bębnienie na cały budynek ku "uciesze" wszystkich mieszkańców pionu...

Po 22-giej możesz śmiało wzywać policję - panowie pouczą towarzystwo o dobrodziejstwach ciszy nocnej :-)

Odnośnik do komentarza

Daga! Jak ja Cię rozumiem, to nie masz pojęcia! Sama to przechodziłam jeszcze niedawno (na szczęście się wyprowadziliśmy). Najpierw mieli biegającego 2-latka, potem się urodził drugi i po roku już obaj biegali. Do tego histerie i awantury. A my z mężem we dwoje, chcieliśmy się chociaż w weekend wyspać, a nie bieganie od 6.30 rano. Bez dywanów, w prawie pustym mieszkaniu. Echo szlo masakrtczne. Może to glupio zabrzmi na tym forum, ale dla nas to było totalnie antykoncepcyjne. Na szczęście się wyprowadziliśmy i trochę nam uraz do dzieci przeszedł. Też waliliśmy w kaloryfery. I oczywiście to zaogniło sytuację. Zaczęlam mieć palpitacje, jak tylko słyszalam, ze są w domu.

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3o90bvz743ukkv.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...