Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Już mi trochę lepiej. Uzupełniał dietę w warzywa, piekę sobie mięsa - nie jest źle. Trochę się narobilam przy obiedzie i tych pierniczkach, ale dałam radę. Trochę mnie teraz plecy bolą, jak posprzatalam po gotowaniu. Myślę czy nie upiec ciasta, bo koleżanka popołudniu przychodzi. I sama mam na nie ochotę. ;) Ale już czuję się zmęczona i nie chcę przesądzić.

Majka - super! Święta w domu rodzinnym. My jedziemy pewnie w 1 dzień świąt i na kilka dni do teściów. Nadal drogi niestety.

Mi też się wydaje, ze jak przejdą święta, to już będzie trzeba poważnie myśleć o przygotowaniach. Czeka nas małe przemeblowanie w dziecięcym. Mysle czy nie kupic kolyski na pierwsze kilka miesięcy i nie postawić sobie w salonie. Mogłabym tam spać z dzieckiem i nie budzić starszego syna ani męża. Jak starszy mialby ok. 26-27 miesięcy, to moglibyśmy kupić mu dziecięce łóżko, a do jego łóżeczka dac młodsze dziecko. Nieco to skomplikowane, ale tak ostatnio rozmyslam.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :-) próbuje wytrzymać na tej diecie cukrzycowej. Tragedii nie ma, ale średnio posiłek jem 30-40 min... To swiadczy jaki smaczny jest :-) zwłaszcza polecam kisiel poziomkowy bez cukru :-) wszystko bez cukru i bez soli. Przynajmniej staram się ograniczyć sól. Za to 2 dni mam cukry idealne. Pięknie trzymacie kciuki ;-) dacie tak trzymać radę jeszcze 27 tyg? :-D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgimul4pjv.png

Odnośnik do komentarza

Aniapo mi ostAtnio gin powiedział, że luteine szczególnie w niskich dawkach ( typu 50 mg) daje się bardziej na uspokojenie przyszłej mamusi... Działa na psychikę:-) nie zaszkodzi... To po prostu na lepsze samopoczucie... Oczywiście progesteron wspomaga rozwój ciąży...

W końcu mięso mi idzie :-) za to pożegnałam się ze śledziami...

Co do badań: miałam zrobione w 6 tygodniu ciąży i w 11 tyg, teraz w poniedziałek będę miała kolejne zlecone... Mój gin idzie jakimś programem...i zleca badania według rozporządzenia opieki okołoporodowej..

http://www.suwaczki.com/tickers/oar890bvnevvo7qm.png

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvh371ie7tqtzh.png

Odnośnik do komentarza

Aniapo Na te objawy co Ty podałaś, to luteina raczej jest dziwnym pomysłem faktycznie. Żurawina, urosept, pimafucin, jak najbardziej.

Ashica Tak się obawiałaś, ale chyba lepiej się czujesz na tej diecie prawda? Dasz radę, nam kciuki odpadną najwyżej, ale nie puścimy ;)

Dziewczyny czy Wy też czujecie powiew drugiego trymestru? Mam tyle pozytywnej energii, że to głowa mała, na libido nigdy nie narzekałam, wręcz przeciwnie, ale teraz to sama siebie nie poznaje. Nadrabiam chyba zaległości za pierwszy trymestr, gdzie mdłości czasami wygrywały z przyjemnościami ;p

Olcia Słuchaj, musimy się rozmówić co do tej szkoły rodzenia, bo od 20 tyg. się chodzi, a jak mamy na te darmową chodzić to lepiej się już zapisać, żeby mieć spokojną głowę ;)

[url=http://[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/ee63c21465.png

Odnośnik do komentarza

M.zielinska tak to prawda czuję się lepiej ale troszkę tęsknię za słodkim smakiem :-) zaczyna mi się podobać ta dieta tylko uciążliwe są te częste posiłki 8 w ciągu dnia. Co 2-2,5 h,pomiędzy nimi badanie glukozy. Ale to się da do wszystkiego da się przyzwyczaić.
Za pewien czas pewnie będę się sobie dziwić że mogłam żywic się wcześniej tak niezdrowo.
Co do libido... Szaleje oj szaleje ;-) w ogóle energia rozpiera i taka wewnętrzna radość :-D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgimul4pjv.png

Odnośnik do komentarza

Ja badania mialam w 8 tyg ciazy i narazie zadnych, a poprzednie jak to doktor powiedzial mam bardzo dobre :)
Teraz bede miala wizyte niedlugo to oczywiscie zapytam...
Mnie odrzucilo od slodkiego. Kompletnie, ale ciesze sie bo na dobre mi to wyjdzie.

Ja dzis naawet nie czuje ze mialam wymioty i juz normalnie jem, mamusia tyle pysznosci przygotowala, maluch wiedzial kiedy dac spokoj z wymiotami :p

M.zielinska no wlasnie zastanawialam sie czy to Ty sie wstepnie ze mna umawialas, alr jakos nie doszlam do tych postow, za daleko :p
A powiedz mi do jakiej szkoly pojdziemy i z jakich Ty okolic Gdanska jestes ? :)

Odnośnik do komentarza

Ja nalazlam jakąś darmowa szkole rodzenia w Krakowie bo stwierdzilam że nie zaplave 450zl za weekendowe zajęcia (sb-nd po 7h) na stronie zalecali uczestnictwo 28-30tydz ale chciałam już się dowiedzieć jak to realnie wygląda no i pani mnie uświadomiła że teraz prowadzą zapisy na maj hahhaha i tyle z darmowej szkoły
Postanowiłam ją jednak całkiem odpuścić a ta kwotę przeznaczyć na 3 miesiące zajęć jogi dla kobiet w ciąży które na pewno więcej mi dadza

Odnośnik do komentarza

Ja tak typowo to nie wymiotowałam, dwa razy mi się zdarzyło po tłustym posiłku. Z koleji mdłości takie silne trzymały mnie do 11tc, a do 13tc miałam takie sporadyczne, że jeden dzień lepiej drugi dzień gorzej, teraz nareszcie jem normalnie...

Nie mogę się doczekać ruchów mojego maluszka, z Emi poczułam pierwsze łaskotania dokałdnie z ostatnim dniem 16tc, więc z niecierpliwością już czekam...no chyba że łozysko na ścianie przedniej przesunie mi to na później...

Mp1 współczuję Ci bardzo tych wymiotów bo wiem jakie to potrafi być męczące, moja siostra w drugiej ciąży przechodziła to samo, niestety ją to tak trzymało do 16tc, mam nadzieję że Tobie minie to wkońcu w najbliższym czasie bo od początku się męczysz strasznie

Olcia a mnie odwrotnie strasznie ciągnie do słodkiego...

m.zielinska ja też mam coraz więcej energii, wprawdzie zdarzają się takie dni że zwlec z łóżka nie umię ale ogólnie jest lepiej aniżeli jeszcze kilka tygodni temu

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

Mp1 ja nie mialam juz jakis czas, a niedawno znow wrocily, ale tylko na kilka dni i juz mam spokoj, jak narazie :) moze to jest tak jak ktoras napisala, ze to taki przelom byl, wejscie w drugi trymestr :) mam taka nadzieje...

Powiedzcie mi.. bo nie mam jeszcze brzuszka, no cos tam widac jakies zaokroglenie, a juz mnie czesto boli, kuje jak jestem w tej samej pozycji.. np wczoraj dluuugo siedzialam przy stole to pod koniec juz musialam wstawac, albo klasc sie ;< normalnie jakbym conajmniej miala wielki brzuch :p

Odnośnik do komentarza

Witam, termin na 30 maja :) jutro początek 12 tygodnia, do tej pory żadnych mdłości i wymiotów :) To moja pierwsza ciąża, jestem bardzo przejęta ale staram się do wszystkiego podchodzić spokojnie - co nie przeszkodziło mi popłakać się dziś dwukrotnie, gdy czytałam, że moje dziecko czuje mój dotyk i tez może już płakać i odczuwać ból!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...