Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Przegapiłam, a przecież wczoraj był 24.04! Przyłączam się do gorących życzeń urodzinowych Marysi ! Gratulacje dla mamy!to już rok !
My rozpoczynamy od przyszłego tygodnia zapoznawanie się ze żłobkiem. Od czerwca ruszamy pełną parą. Udało mi się i wracam do pracy 8:00 - 15:00. To dzięki przerwom na karmienie.

Odnośnik do komentarza

Dziękuję dziewczynki za pamięć. Wchodzę sobie napisać Wam że to dokładnie rok temu po dość męczącej nocy na moim brzuszku wylądowało największe szczęście najcudowniejszych dar od Boga. A tu proszę już są życzenia! Bardzo mi miło że pamietacie:) jest 12:10 jak do Was pisze magiczna GODZINA!

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Zawiszka 100 lat dla Marysi, niech rośnie zdrowa i szczęśliwa.
A my dziś z mężem obchodzimy 4 rocznice ślubu, strasznie ten czas leci, bylismy na kolacji w w tej restauracji w której mielismy wesele i jedzonko dalej pyszne:) Dzis dziadki Dawidkowi kupili wózeczek, bo niestety nie mogą zostać na urodzinki.wybrałam sama ten wózeczek i dzis juz wytestowałam i jestem mega zadowolona i Dawidek o dziwo tez nie marudził, a zawsze nie wytrzymywał długo przodem do kierunku jazdy, bo msi widziec mamuśkę.
Meju normalnie nerwa mnie bierze jak coś takiego słyszę, ale jutro tez pewnie wyjde na nerwach, bo ide do prezesa jutro sie pytać jak to w końcu ze mną będzię, bo już czas zacząć szukać nianie, a jesli jednak dadzą mnie jednak na zmniane to jedyny plus ze niania bedzie potrzebna tylko na 4 h, a tak będziemy sie z męzem się zmnieniać.
Silesia Super ze sie z nianią tak sie udało. A moja teściowa jest naprawdę super, swietnie się z nią dogaduje, i Dawidkiem ekstra się zajmuje, potrafi go zabawic, tylko niestety pracuje za granicą i jest tylko 3 razy w roku, po 3 tygodnie, wiec szału niema. Ale cieszę sie chwilą:)
Monika współczuje tej wysypki.

Odnośnik do komentarza

Sto lat dla Marysi! Dołączam się do życzeń. Zawiszka,zdrówka dla Ciebie.
Cebulka, wszystkiego dobrego w Waszą rocznicę. Super, że wózek się sprawuje i powodzenia na rozmowie, niech się wszystko ułoży.
Pineska, trzymam kciuki za żłobek, jak nastrój przed powrotem do pracy?
Monika konsultowalas te zmiany alergiczne z lekarzem? Od jak dawna dajesz małej nabiał? Może to on jednak daje się we znaki? U nas czerwonych polikow ciąg dalszy, to chyba wczorajsze żółtko teraz daje się we znaki, oj te alergie nas dobijają.
Meju niania to znajoma siostry męża, na szczęście nie człowiek znikąd bo to byłoby wówczas o wiele bardziej stresujące. Jestem dobrej myśli. To co piszesz o pracy to brak słów. Jestem w szoku!!! Ja poszłam na l4 praktycznie zaraz odkąd dowiedziałam się o ciąży, miałam bardzo stresujący okres w pracy a jednak priorytetem był dla mnie dzidziuś, nie wahałam się i nie żałuję, jakbym pracowała długo w ciąży, to jestem pewna, że i tak nie byłoby to docenione. Na dzień dzisiejszy wracam na swoje stanowisko, zresztą taki był mój warunek, powiedziałam, że wrócę o czasie a nawet ciut szybciej ale tam gdzie byłam, inaczej wracam w styczniu. Zgodzili się, oby nie klamali.
Mój Jaś coś ma gorszy apetyt znowu, chyba te zęby dają się we znaki, matko kochana tak długo one idą. Ponoć na majówkę ma być cieplej, oby bo dziś myślałam, że zwariuje. Zimno, wieje, ludzie to wiosna? Dobrej nocy.

Odnośnik do komentarza

U mnie w pracy ok. " Chłopaki" ( jeden 53, drugi 46 lat :)) czekają na mnie, bo musieli naszą pracę robić we dwóch. Dyrektor dał ogłoszenie, że szuka kogoś na moje miejsce ( nie na zastępstwo!) ponad rok temu i ... nikt się nie zgłosił, więc jest miły i nie dyskutuje. Myślałam nawet o zmianie pracy, ale wszystko to wiązałoby się z dojazdami przynajmniej 40 minut. Na miejscu mam fajną ekipę, tylko trochę niefajnego dyrektora, ale z nim mało mam do czynienia.

Odnośnik do komentarza

Pineska powodzenia w adaptacji żłobkowej. Fajnie ze ekipa w porządku, U mnie też jest fajna ale od stycznia są wieeeelkie zmiany organizacyjne i to mi się nie podoba bo mogą mnie przenieść. Sama jestem w kropce czy wracać czy iść na wychowawczy ..... już nawet pisałam wam o swojej decyzji ale wacham się bo ciężko z jedną wypłatą będzie; (((
Zawiszka Wałcz i powal chorobę na łopatki. Ja ostatnio robiłam ciasto jaglano-owocowe bez mąki i jajek. Pycha i szybko się robi. Wstawiam link, może się przyda którejś: http://blwmama.pl/?p=425.
Cebulka spóźnione życzenia z okazji rocznicy. Życzymy kolejnych 40 i więcej lat w zdrowiu, miłości: ) A jaką limuzynę wybrałaś dla swojego księcia? My poszukujemy też nowej dla księżniczki. Na szczęście już jej nie ma, za uszkiem też się zagoilo (A to jest trudne do wygojeînia) więc może to nie jest alergia? Fakt ostatnio ciąga uszy.... sama już nie wiem, zdurnialam: (
Silesia nie byłyśmy u lekarza. Na razie ograniczylam jajka, wprowadziłam mleko kokosowe (własnej roboty) I jest poprawa. Nabiał zaczęłam podawać po dwóch miesiącach stosowania probiotyku za pozwoleniem lekarza. U nas też słabszy apetyt;( przez zęby. No oby była pogoda bo wybieramy się pod namiot ze znajomymi; ) będzie ciekawie bo 3 dzieci gdzie najstarsza w lipcu kończy 2 lata a najmłodszy ma 3 i pół miesiąca no i moja 11 miesięczna pannica; ))))
Lidka z dnia na dzień trenuje chodzenie, po parę kroczków dziennie ;)))) wczoraj było już ich 6;)))) dumna mama

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewdzyny,
byłam dzis w pracy, i jednak dają mnie juz na 100% nie na moje stanowisko, a na system zmianowy, no i jedna osoba mi doradziła zebym poszła na wychowawczy, ze moze byc on płatny chyba i zebym poszła do gminy, no i byłam i sie załapie na 500+ na 1 dziecko i moze rodzinne100, wiec napisałam podanie na wychowawczy, bo jak zatrudnie nianie i wroce do pracy to na jedno wyjdzie, wiec wole zostać w domu z Dawidkiem, wiec napisałam na razie na rok, a tam sie okaze jak będzie. A no i dostałam rade od prezesa że jak będę siedziała w domu i tak to mogę odrazu ii drugie urodzic,bo przecież będę sie nudzic.
Monika dzięki za życzenia, wózek to joie muze. Fajnie ze uszko sie goi.
Silesia no u mnie Dawid tez ostatnio nie ma apetytu, a dwójki juz mu sie przebiły. ale widze ze mu czasami to po prostu sie nudzi i takie siedzenie, jest zbyt zajęty poznawaniem swiata.

Odnośnik do komentarza

Gratulujemy Lidzii nowych umiejętności. Ela śmiga wzdłuż mebli, czasem sama stanie, ale iść bez eskorty ( trzymania za rączkę) jeszcze się nie odważy.
Jestem pełna obaw co do powrotu do pracy, ale też trochę się cieszę. Jakaś odmiana i coś innego niż niemowlak 24 na 24. Poza tym naładuję akumulatory!
Monika: może powrót na 3/4 etatu? Nasze plany naszymi planami, a Życie i tak wszystko zweryfikuje.

Odnośnik do komentarza

Hej Majóweczki 2016; ) podejrzalam Majóweczki 2017 i zaczęły się juz rozpakowywać;) a wydaje się że tak nie dawno my byłyśmy na ich miejscu:)))

Cebulka super że idziesz na wychowawczy i że łapiecie się na 500+ (super akurat w tej sytuacji). A do tego 500+ to trzeba PIT za 2015 rok przedstawić? Dowiedz się tylko czy będąc na wychowawczym (w razie ciąży) należą Ci się l4 i później rodzicielski. Może któraś z Majóweczek coś wie na ten temat i podzieli się swoją wiedzą? My zastanawiamy się nad joie literax air (czy jakoś tak) a Valco baby snap 4. Tylko ta cena:( A ten Wasz też fajnie wygląda; ) niech dobrze się prowadzi;)

Pineska dzięki. Dziś złożyłam podanie do żłobka (niestety do prywatnego bo do państwowego jesteśmy na liście 415:() od września czyli wezmę na razie dwa miesiące wychowawczego i jak coś to do pracy od października. Pomysł na 3/4 etatu też jest kuszący.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Ja już przeżywam że niedługo roczek (poza tym macie jakieś sprawdzone przepisy na sałatki na imprezę?) , tak mi to przelecialo. Chyba jedyny okres w moim życiu który chciałabym przeżyć jeszcze raz :p
My spacerowke mamy od jakiegoś czasu już i jak narazie się sprawdza. Easygo nitro

Odnośnik do komentarza

Cześć Majóweczki,
my wczoraj swiętowaliśmy roczek:) chociaż roczek dopiero będzie 10, ale dziadki niestety jutro wracają zagranicę, ale i tak miałam termin na 30 kwietnia:)
imprezka się udała, Dawidek miał tyle niniek nazbierał mnostwo prezentów, ale i tak największa frajdą były baloniki. no i wczoraj zaczął juz puszczać się na dobre, a jak zobaczył szczeniaczka uczeniaczka to stał sam chyba przez dwie minuty:) jadłam wszystko, wieć czekam na wysypke,ale
jak na razie niema nic, a nawet Dawidek dopadł trochy tortu, dopóki ja kroiłam, Dawidek wsadził ręke i zlizał trochy bitej smietany, tort robiłam jednak sama i wyszedł piekny i smaczny. stwierdziłam ze dla Dawidka jednak w tym roku nie będe robic, bo trudno wykombinowac cos bez jaj, glutenu i mleka.
Mejuco do sałatek to u mnie zawsze gyros idzie jak swieże bułeczki, no i zmodyfikowałam sałatke brokułową i tez wszystcy sie zachwycali
wyjdzie dwie salaterki:
dra brokuły podzielić na różyczki, ugotowac i wystudzić,
pół paczki makaronu lubella tagiatelle takie pofalowane,
puszka kukurydzy
jedna cebula
słoik pomidorów suszonych
ser feta
sos czosnkowy:majonez, jog. naturalny, czosnek i oregano
i układam warstwami:makaron,brokuł,kukurydza, cebula, pomidor, feta, sos.

Odnośnik do komentarza

Witam Majóweczki w maju;)
Pineska dzięki za informację.
Meju za szybko ten roczek zleciał; ( dawno nie robiłam sałatek na imprezę. My roczek robimy na słodko.
Cebulka fajnie że imprezka się udała. Wrzuć zdjęcie tortu. Masz jakiś sprawdzony przepis właśnie na tort? Będę robiła 3 torty: mamie i Lidce na urodziny oraz na komunię dla siostrzenicy. Mam nadzieję, ze nic nie wyskoczyło. Na pewno skorzystam z przepisu na sałatkę:)
Jak minął Wam długi weekend? My byliśmy na biwaku, fakt jedną noc ale zawsze coś;) niunia szczęśliwa, oglądała a to trawkę a to patyczki, szyszki itd. Jadła ziemniaczki z ogniska. Trochę pogoda nie dopisała ale cóż:( Dzieci wybawily się na całego. Cały czas trenuje chodzenie I gadanie: )))) normalnie buziak jej się nie zamyka; ))) kochana moja;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Monika na razie nic nie wyskoczyło, dodaje teraz z rana tez do kaszki jedną miarke bebilonu i na razie nic niema. torcik na zdjęciu trochy juz zmęczony bo dekorowałam bitą smietaną, ale wyszedł smaczny. zrobiłam taki galaretkowiec z owocami,bitą smietaną miedzy biszkoptami, bo nie lubie za słodkich tortów,a ze nikt nie zostawił na talerzykach ani okruszka to wnioskuje ze wyszedł dobry :) fale zrobiłas mi smaka tym pieczonym ziemniaczkiem:)

monthly_2017_05/majoweczki-2016_57136.jpg

Odnośnik do komentarza

u nas dzis też szał normalnie. już drugi dzień z rzędu Dawidka z 1 drzemki budzą telefony. w efekcie dziecko wstaje nie wystane i marudzi pół dnia, i druga dzemka sie opóżnia i dzis Dawidek poszedł spac drugi raz o 18.30 i wstał o 20, zjadł przynajmniej kolacje bo obiadku dosłownie pare łyżeczek, a tak cały dzień cyc, i biedny był taki umęczony ze nie dał sie nawet wykąpać. płakał ze az się zanosił, szybko ubrałam, cyc i spi teraz słodziutko. jutro domowy wyłączam, a dzis i wszoraj babcia czekała na tel od goscia co naprawia junkersy,bo nam gasł, tylko babcia poszła a telefon sobie dzwonił na dole, i mi dziecko budził.
niestety juz sie pojawiła drobna wysypka na brzuszku i na buzi, n ale zobacze moze nie będzie więcej.
meju duzo zdrowka

Odnośnik do komentarza
Gość Silesia

Dziewczyny ostatnio napisałam do Was super długiego posta ale forum wzięło szlag i post się uciął. Z tej złości nie napisałam juz nic ale dziś wracam. Przepraszam, że nie odpisuje każdej personalnie ale mam bardzo mało czasu, a chce dać znać, że u nas Oki. Jasiek jest cudowny, coraz ciężej mi z myślą o powrocie do pracy... Żałuję, że mąż nie zarabia tak dużo bym mogła siedzieć z małym i mieć spokojna głowę, z drugiej strony zawsze stawiałam na rozwój, zawsze byłam ambitna i było to w pracy doceniane. Mam wielką nadzieję, że pogodze macierzyństwo z praca w taki sposób, że każda ze stron będzie zadowolona. Ostatnio też kierowniczka napomknela, że szykują się nadgodziny, oczywiście nie pozostawiam złudzeń... Mnie to nie dotyczy, nie wyrażę zgody gdyz mam do tego prawo, a ze pracuje w środowisku kobiet -matek, liczę na zrozumienie. U nas dziś zimno jak cholera, może dlatego Jaś wali juz druga drzemkę a jest dopiero po 11... Ja tez chodzę jak neptyk.
Co u Was? Jak dzieci? Jakieś nowe umiejętności? Odzywajcie sie, Paula dawno nie pisałaś.
Mam jeszcze pytanie, czy Wasze dzieci potrafią już naśladować jakieś odgłosy? ile są w stanie pokazać palcem jak się pytacie? pytanie z czystej ciekawości, każde dziecko ma inne tempo. U nas np Jas miał okres, że robił papa a teraz w ogóle. Brawo to nie chciał nigdy, za to paluszkiem fajnie operuje. Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...