Kwietnióweczki 2016

[unatu]

Człowiek znika na pół dnia by spędzić miłe popołudnie z mężem w kinie i wieczór ze znajomymi a tu takei rzeczy! Paulinaa! Gratuluje maleństwa! mam nadzieję,że minęło w miare bezboleśnie![;
Motylka90 - wow! mobile cudne! ja myślałam, że może też coś stworzę z tego filcu, ale jakoś nie mogę się zdecydować na nic, a tu trzeba jak coś szybko działać[;
Magda - zaraz będziesz mogła hurtownie tych bucików otworzyć, sprawnie Tobie idzie! czekam na kolejne [;

[heltinne]

Eweewłaśnie, żyłka wędkarska jest idealna, ja w każdym razie takiej uzywam

[Gość Miila]

Dziewczyny, Was Paulina tez tak zmotywowała? Ja już kończę pierwsze dziś pranie i wypiorę ile się da, a jutro skończę + prasowanie

[GroszekNo]

Kochana Paulinko wielkie gratulacje ! Wiktorek juz jest z Wami ! Wszystkiego dobrego dla mamy i taty i dla nowego członka rodziny . Tak sie cieszę z Waszego szczęścia .

Dziękujemy tez ze nas tak szybko poinformowałaś my wszystkie mocno trzymalysmy kciuki i bylysmy z Tobą myślami .
Miłego dnia !

[Ataa]

Majtynka naprawde uwazasz ze to szybko? Wsxystko zaczelo sie chyba ok 18, urodzila o 5 a pozniej jeszcze skora do skory rodzenie lozyska i obserwowanie jak sie obkurcza macica, przeciez to jeszcze ze 2h!
Anawee, Motylka gume juz sprawdzilam ale o tym by sprawdzic filtr nie pomyslalam.. ide tam pogrzebac

[unatu]

Miila - u mnie właśnie dziwna reakcja, bo niby dociera "kurde, to już czasu nie ma, trzeba się wziąć do roboty", ale siedzę jak sparaliżowana z kubkiem herbaty i siedzę.. siedzę..

[Ataa]

Miila o tak mnie motywuje, ale wczorajsze prania jeszcze dosyc wilgotne, ale widze juz ze rzeczy z colorstories wyglądają super, no i ograniczaja mnie cholerne mdłości po śniadaniu.. chyba makrelka juz mi sie przejadla...

[malaga82]

Paulina gratulacje i caluski dla Wiktorka!!!
motylka masz super ekstra talent :)

[Flawia]

Paulina GRATULACJE!!! Spory króliczek z Wiktorka!

Dziewczyny to już na prawdę blisko. Wiec proszę się sprężac z ostatnimi przygotowaniami! Ja się cieszę źe ze wszystkim zdążyłam ale zajęło mi to ok 2 tygodni. Nie wiem czy teraz dałabym jeszcze rade popracować wszystko.

[Gość Miila]

Unatu, Ataa mój kocyk z wczoraj też jeszcze wilgotny, nie mam dwóch suszarek, a przydałyby się, trudno, jakoś to porozkładam, boję się, że serio mogę nie zdążyć, to już nie są żarty dziś prasuje koszule i szlafrok i dorzucam do walizki i można powiedzieć, że będę spakowana.
Colorstories się własnie pierze - rożek i kocyk z kapturkiem, puściłam na programie wełna, bo ma wirowanie 800 obrotów i 40 stopni, a było napisane, żeby w programie delikatnym, to chyba będzie ok. Poofi się super wyprał :)

[heltinne]

Ataa pewnie ze szybko! Przy pierwszym dziecku?
Ja na przyklad urodziłam synka o g 5.15, zaczęło się też ok 17-18..
Ale cała akcja z bolesnym skurczami trwała może ze 3-4 h,a te naprawdę bolesne parte to zaledwie parę chwil....Wg położnych szybko poszło. ..

[Melly]

Ataa ja tez skurcze kilka godzin a 3faza 15 min. Takze ile bys nie rodzila to lekarz i tak moze powiedziec Ci ze szybko bo 3 faza czyli parte to moze byc chwila. A lozysko to doslownie za chwile rodzisz. Prawie nie czujesz ze je rodzisz.
Tylko tez patrzmy ze Paulina odrazu pojechala do szpitala. Niektore to jeszcze czekaja i czekaja.

No ja tez niby sie wystraszylam, ze trzeba sie sprezac ale czekam co powie lekarz dzisiaj a od dzis za bardzo nie mam kiedy poprac.

[Gość Angeletta]

Wystarczy zostawić Was na chwilę, a tu takie wieści :-) Paulina gratuluję :-) odpoczywaj, a jak znajdziesz chwile opowiedz nam co i jak. Ucaluj Wiktora od cioc kwietnioweczek :-*
U mnie juz po praniu i prasowaniu. Mam wypchana całą duża komodę ciuchami dla Poli i druga z szufladami na drobiazgi. Nawet torbę częściowo przygotowałam, ale to dlatego że mąż mnie poganial nauczony doświadczeniem z poprzedniego porodu (urodziłam równo trzy tygodnie przed terminem). Ale niech Pola jeszcze posiedzi w brzuszku, bo łóżeczko nie gotowe, schnie po malowaniu i chce jeszcze zrobić przemeblowanie w garderobie i pokoju syna, a meble dotrą dopiero przed świętami. Wicie gniazda zalaczylo mi się na maksa. Mam ochotę nawet ściany w domu przestawiać :-)
Piękne rzeczy robicie dziewczyny :-) ja mam plan zrobić własnoręcznie albumy ze zdjęciami, ale wciąż to odkładam, bo boje się rozczarowania swoim antytalentem :-)

[Gość Miila]

Ja dziś zaczynam 36tydzień, więc to najwyższa pora myślę. W weekend kończymy kącik małego, siły mam coraz mniej przez tą rwe, więc nie chce dłużej zwlekać, bo potem się okaże, że nie mam nawet jak wstać do durnej pralki.

[miszka83]

Paulinka serdeczne gratulacje! A pomyśleć, że jeszcze wczoraj zastanawiałaś się czy zapas pieluszek robić;) Chciałam cię pożałować, że tak długo to trwało, ale widzę, że heltinne pisze, że to szybko jak na pierwsze dziecko, więc pewnie wie co mówi:) Wiktorek spora kluseczka, musiało być ci już ciężko. Odpoczywajcie:*

Wiedziałam, że niektóre z nas ruszą do prania i prasowania;) Bardzo się cieszę, że ja mam to z głowy, bo jest mi już naprawdę ciężko gdy za długo stoję lub siedzę. Unatu ty się bierz do roboty, nie znasz dnia ni godziny

[Melly]

Chyba jestem daleko za Wami, niby sobie obiecalam po pierwszej ciazy ze tym razem wszystko bedzie zrobione a tu nic.

A jeszcze dzisiaj corka zbila lampke z pokoju dzieciecego. Pozwalalismy jej wlaczac a dzis za bardzo kabel pociagnela;( niby lampka ale kupilam ja dla niej majac ją w brzuszku, ah sentymenty poszly do kosza.

[malaga82]

Na jakis warsztatach polozna nam mowila ze czas porodu liczy sie od skurczy co 5 minut. Nie wiem czy to prawda.

[divana]

Paulina Gratulacje !!! Wszystkiego dobrego dla Ciebie i Wiktorka!

[agulaaa]

Paulina gratuluje:))) i buziaki dla malenstwa:) az sie poplakalam ze wzruszenia.

Dzis rozpoczelam 37 tydzien i wiadomosc od Pauliny zmobilizowala mnie zeby dokonczyc pakowac torbe;) Ciuszki, kocyki i pieluszki poprane. Na ta chwile mam 2 paczki chusteczek Babyderm Calendula i jeszcze dokupimy pampersy.

Wczoraj przyszly chmurki i maz bedzie ozdabial sciane:)

Milego dnia :-)

[Gość Miila]

Malaga nam na szkole rodzenia mówiła, że od co 7 min, więc nie wiem jak jest faktycznie, może Magda skomentuje :)

Heltinne jak tam Twoja waga? dziś mija tydzień od mojego ostatniego ważenia i jest dokładnie tyle samo, a ostatnie dni jem dużo i często, czasem aż mi niedobrze :(

[Flawia]

U mnie news taki ze dostane w przyszłym tygodniu sterydy na pluca żeby dać dziecku sygnał ze się rodzi bo podobno nie jest wskazane takie gwałtowne wyciąganie z brzucha. I CC 18.03 albo max 22.03.

[heltinne]

Miila u mnie bez zmian. Ale trzeba się pocieszyć, że nie spada. To juz coś. A też tucze się jak gęś, mam dość :/

Ja też dostalam przyspieszenia,ale przy maszynie ;) Wkurzam się bo brzuch boli od samego rana, mały w nocy się kręcił i teraz główka napiera na szyjke,aż siedzieć ciężej niż zwykle....Marcelek nie współpracuje a to przecież to wszystko dla niego, niewdzieczny... ;)

[Ataa]

Heltinne, Melly skoro tak mowicie to Wam wierzę, w koncu doswiadczone w temacie jestescie, ale widze ze nie tylko mi sie wydawalo ze to długo :) ja to tylko mam nadzieje ze nie spanikuje i nie pobiegne od razu do szpitala.. jakos w domu jest bezpieczniej, przynajmniej w mojej głowie...
Moja mama dzwonila i powiedialam jej ze czuje sie znobilizowana smiala sie ze mnie ale przytaknela ze faktycznie pora juz.

Znalazłam niedrapki! Maz pomagal wieszac pranie i prosilam by dobrze strzepywal ubranka by latwiej bylo prasowac.. no i znalazly sie w ciemnym koncie.. miedzy pudlami a ściana w strefie rzutu ze tak powiem

[PaulinaNO]

Kochane kwietnioweczki dziękujemy za miłe słowa i wszystkie życzenia :)
My juz na oddziale poporodowym, synuś poprostu przecudny i w pełni zdrowy. Maz był przy mnie i pomagal w porodzie, zapamiętam to do końca życia.
W szpitalu byliśmy o 18.30 a wszystko zaczynało sie powoli chyba ok 22. Do 4 było do wytrzymania ale tylko 2-3cm rozwarcia. Anestezjolog juz szedł ze znieczuleniem gdy nagle poczułam ze musze przeć,ona mowi ze nie bo musi sprawdzić, patrzy a okazało sie ze tam juz full rozwarcie. Najgorsze to chyba były ostatnie 1,5 godziny. Ale teraz juz jestem wykapana, synuś spi i czuje jakbym nie rodziła. Oczywiście cieknącego i bolącego krocza nie da sie nie zauważyć.
A oto on :)

[Gość Miila]

Heltinne zobacz co właśnie znalazłam "Twoja waga od początku ciąży powinna wzrosnąć o 12-13 kg. W ostatnim miesiącu zwykle nie ulega już zmianie. To nie znaczy, że maluch przestaje już rosnąć – rośnie nadal, ale za to od 36. tygodnia w macicy zaczyna się zmniejszać ilość płynu owodniowego."

Flawia no to może jeszcze się załapiesz na podium Kochana, choć kto wie kiedy Secondtry? :)