Kwietnióweczki 2016

[heltinne]

Miila na baby shower nie jest za późno ;) Prezent, dobry pomysł, oszczędzisz sobie kaski i wyrzutów sumienia ;)

Nat ach ....
Mój syn uznał,że nie mam prawa go "wiezic" w domu skoro on się umówił.
Miał zakaz ponownego wyjścia ze względu na to, że się spóźnił pół godziny pomimo umowy.
I co,po prostu wyszedl. Za to ma szlaban na granie do końca tyg :P
Nagadalam się i co, i g** bo usiłowałam "ograniczyć wolnosc"!
Wrrrrrrrrrrrrrr!

[Gość Miila]

Heltinne właśnie te całe Babyshower jakoś nie dla mnie, bardziej odwiedziny u nas, żeby zobaczyć/poznać małego chwile po porodzie - choć przez pierwszy tydzień bankowo bunkrujemy się w domu i nie wpuszczam nikogo :)

Heh, a przypomnij ile starszy syn ma lat?

[Vena127]

Heltinne mogę zrobić i wrzucić tłumaczenie … tylko nie wiem, czy tak wprost na forum, czy Tobie i Atta na priv… bo nie wiem jak u Ciebie, ale ja wiadomości priv tylko na stacjonarnym kompie mogę otworzyć :((

[heltinne]

Vena :) na forum, a co ;P Czy my musimy tak cały czas o pielucha itd?
Ja też mogę priv tylko na kompie,a ten zawirusowany aktualnie

Miila 11... przechodzi na wyższy poziom buntu

[Gość Miila]

11? i serio już jest kontra odnośnie wyjść? nieźle, dobrze, że to dopiero za 11 lat u nas, zdążę się jakoś przyzwyczaić do panujących standardów :)

[heltinne]

Miila powiedziałabym ze nie od dziś...
Lubi stawiać na swoim,zresztą jedno i drugie jest takie. Trzeba się nakombinowac, aby złamać opór.
W jego przypadku lepiej puścić te sprężyne zanim za mocno na ciągnie.
Cóż. Po powrocie został poinformowany (jak wczesniej uprzedzony) o konsekwencjach swojego wyboru. Dla niego dość dotkliwych.
Nie wiadomo,jakie standardy będą panować w PL za lat nascie,tak czy inaczej nie podejrzewam by były az tak "wysokie" jak aktuslne norweskie,oby nie...

[Vena127]

Heltinne spoko, to jakoś usiądę nad tym z dziś na jutro ;)

Aktualnie rozgryzam swój reglan, którego podział od karczku jest dziwnie poddany, ale wzór mnie urzekł i skoro mam tyyyyle czasu w łóżku to, co się bez sensu lenić…

[heltinne]

Vena :)
W ogóle to dzięki za wpisanie do tabelki :)

[anawee]

Dziewczyny, co dokladnie polecacie z weleda dla maluszka? Bede miala mozliwosc kupna ich w Niemczech, ale nie wiem co wybrac, no tych kosmetykpw jest masa. A moze macie jakies inne niemieckie kosmetyki dla maluszka godne polecenia?

[heltinne]

anawee ja myślałam o tych
A bardziej konkretnie o oliwce,płynie do kąpieli, kremie na buzke i pupciowym

[Vena127]

Heltinne nie ma sprawy ;)

Anawee mam taki zestaw.

[Vena127]

No, czyli w zasadzie to, co chce Heltinne plus dodatkowo lotion do ciała. Mimo, że sprawdzone na chłopakach, to zawsze lubię zacząć z małymi-podróżnymi produktami, bo nie wiadomo jak mała zareaguje koniec końców. W razie czego mama zużyje, bo bardzo lubię te produkty :)

[Melly]

heltinne oj 11 lat wiem co to znaczy, teraz zaraz 12. Mam 2 mlodsze siostry jedna 21 druga 12 i jade w pt z corka na weekend pilnowac bo starsza wyjechala (a to ona wpadala) a mama praca. Pojade z corka jak praca pozwoli to maz dojedzie.
Nastolatki wieczna przeprawa, potrafi wyklocac sie z mama a potem wraca i ze ją kocha. Mama silna, 3 urodzila mlodo a 4te z innym po 40 i na stare lata ma przeprawe. Eh.
A my z kolei blisko 2 kuzynki meza w tym wieku jaki ten wiek "dorosly" ale zeby kurze zetrzec u siebie? Pff za mała. Ja obca u dziadkow kiedys wpadalam do chlopaka i sprzatalam przed swietami a dzieci za male zeby pomoc a dorosle kuzynki wpadaly jak w gosci. Wstyd. U mnie mama uczy robic dookola siebie i nie ma ze jestem gosciem. A tesciowa taka ze nie zwroci uwagi mimo ze juz sama pada. Aj szkoda slow.
Ja zrobie z tym porzadek tylko ze tesciowa sie boi sklocic z innymi, ale na pewno ja matka z 2 dzieci robic i 2 ciotki a reszta dupy pasie.
Miila Wy zabunkrowac, a my z tesciowa mieszkamy, rodzina za plotem. Plus urodziny wyprawiaja w maju ale ja nie ide z dzieckiem. A do tego uwaga: po tacierzynskim meza, moja mama bierze 2 tyg wolnego i bedzie wpadac zeby pilnowac corki a ka mam soe zajac synkiem plus popoludniu maz i tesciowa, cos mi sie wydaje ze dlugo rytmu nie zlapie jak tak kazdy ze mna. Co prawda jak sobie przypomne ze ciezko bylo mi glowe umyc lub depilacja bo jak wpadla mama raz na tydzien to nie chcialam tracic czasu tylko pogadac tak teraz doceniam.

[PaulinaNO]

Dzien dobry dziewczyny :)

Heltinne przepiękny komplecik! Kocham ten retro styl dla maluszków :)

Vena juz niedługo emerycki stan sie skończy, jeszcze troszkę :) a tak przynajmniej możesz porobić cudeńka dla Klary :)

Ja to chyba wole żeby rodzina czy znajomi odwiedzili nas w szpitalu niz mieli sie zwalić zaraz po porodzie do domu bo raczej nie bedzie mi sie chciało ogarniać mieszkania czy gościć gości tak szybko a nie lubię jak mam nieposprzątane jak ktoś ma przyjść, taka og fanabaria
Moja mama tez przyjedzie do mnie na 2 tyg i liczę ze to bedzie fajne odciążenie dla mnie i pomoc w razie jakbym sie z czymś zagubiła :)

[Vena127]

Poniżej tłumaczenie wzoru … gdybym coś mało zrozumiale opisała to krzyczcie dziewczyny ;)

Wielkość 58,42 cm x 83,82 cm

Kocyk zakłada użycie podwójnie złożonej włóczki bawełnianej. W przypadku użycia innej włóczki lub zmiany wymiarów należy wykonać próbę obliczeniową. Wzór to wielokrotność 14 oczek + 2 oczka.

Skróty:
St- oczko,
Row- rząd,
K- oczko prawe,
P- oczko lewe,
SSK - zdjąć na prawy drut bez przerobienia 1 oczko jak prawe, zdjąć 1 oczko jak lewe, oba zdjęte oczka przyłożyć na lewy drut i przerobić razem na prawo. Moim zdaniem ścieg wygląda ładniej, niż jeśli zdejmie się oba oczka bez przerobienia na prawo. Obie metody są prawidłowe.

Tu jest fajne wideo z porównaniem obu wariantów.

K2tog- 2 oczka razem na prawo,
KFB- przerobić 2 oczka prawe z jednego prawego. Przerobić oczko prawe, nie zdejmując z drutu lewego wbić prawy drut z tyłu robótki i przerobić jeszcze jedno oczko prawe.
Tu instrukcja wideo

Wzór:

Nabrać 100 oczek.

Rząd 1 (prawa strona):
6 oczek prawych, SSK, *10 oczek prawych, 2 oczka razem na prawo, SSK* powtarzać układ między * do ostatnich 13 oczek= 10 oczek prawych, 2 oczka razem na prawo, 1 oczko prawe. Na koniec każdego rzędu parzystego mamy na drucie 86 oczek.

Rzęd 2 (lewa strona):
6 oczek prawych, *kfb, kfb, 10 oczek prawych* powtarzać układ między * do ostatnich 8 oczek= kfb,kfb, 6 oczek na prawo. Na koniec mamy znów 100 oczek.

Powtarzać te dwa rzędu przez cały motek włóczki. Z sugerowanej włóczki powinno wyjść jeszcze 9 powtórzeń, czyli razem 10 przerobień rzędów parzystych i nieparzystych.

Zmienić włóczkę na następny kolor. Ważne jest, żeby kolory zmieniać w tym samym układzie, czyli kończyć na lewej stronie, zaczynać nowy kolor na prawej.

Ostani kolor włóczki przerobić 9 razy oba rzędy i powtórzyć 1 rząd jeszcze raz.

Zamykanie oczek

No i tu jest trochę zakręcony element, gdyby mój opis był mało czytelny to pytajcie, będę robić zdjęcia, bo nigdzie nie znalazłam wideo, czy innych pomocy.

Zamknąć 5 oczek, *(przerobić 2 prawe oczka przez jedno prawe oczko =kfb zamknąć oczka) powtórzyć dwa razy [czyli generalnie kfb zamknąć, kolejne kfb zamknąć], zamknąć 10 oczek*, powtórzyć schemat między * do ostatnich 8 oczek =(kfb zamknąć,kfb zamknąć), zamknąć ostanie 6 oczek.

Zrobiłam małą próbkę dla celów sprawdzenia poprawności zamknięcia i wychodzi ząbek ;)

To dzień dobry wszystkim, to koniec mojej zmiany teraz ja idę spać ;)

[Ataa]

Heltinne Vena uwielbiam Was! Normalnie zasnelam wczoraj w miedzyczasie.. bardzo podoba mi sie pomysł wrzucenia tlumaczenia na forum ja to korzystam w 95% z tel, bo noe lubie siedziec prxy laptopie.
Heltinne bardzo spodobal mi sie link do syrony abc drutow czegos tskiego potrzebuje, o ile szydelko ogarniam tak druty zupelnie nic, i bardzo cieszy mnie stwierdzenie ze wzor kocs jest prosty bo juz die zakochalam i napalilam, tylko doradz jakie druty mam kupic, rozmiar i rodzaj, wiem ze sa na zylce lub bez krotkie i dlugie, a rozmiary ze dwa bym wxiela bo pewnie zależy też od rodxaju włóczki, wtedy pocwicze robienie oczekna tym co mam i kupie piekne kolory ma ten kocyk. co do Twojego to super wygląda ale niebieski bym kuz sobie darowala chyba, pewnoe zalezy jeszcze p jakim odcieniu myslisz..
Miila kocyk kaszmirowy to fajna myśl, ale nie jest wart tej ceny, taniej dostaniesz lepsza jakościowo wloczke z kaszmirem i możesz razem ze mna zapusac sie dp szkółki dziewczyn ja mam niesamowita satysfakcje przu wykonywaniu sowek, teraz to zaluje ze tak pozno dalam sie namowic, bo bedac poczatkujacym totrudno nie uniknac jakichs bledow no i dluzej bo brak wprawy, ale myślę ze naprawde warto :)

[Ataa]

Vena wow! wierze ze wszystko jest super wyjasnione! Teraz muszecodpalic laptopa by jakos utrwalic Twije tłumaczenie :) dobrej i przespanej nocki!

Ja tu nawet nigdzie nie mam sklepu by moc kupic druty :( allegro! Heltinne co do bawełny to orientujesz sie czy ona zawsze bedzie zlozona z kilku cienkich nitek, czy jest szansa na jedna gruba nitkę? Jutro bede miala okazje byc w pasmanterii wiec chyba bedzie lepiej jak najpierw na zywo poogladam i sie zorientuje na żywo co jak wygląda...

[Ataa]

11latki powiem Wam ze troche przeraza mnie takie porownanie siebie z tego etapu do tego co obecnie sie dzieje. Przeraza mnie obecnosc tabletów smartfonów playstation i innych gadżetów ktorych nie znam. I jeszcze tego ze dzieciaki spotykajasiew mcdonald lub kfc by ze soba pobyć. To sie chyba naxywa roznica pokoleń. Zastanawiam sie na ile zaakceptuje ten swiat tym bardziej ze sama poza smartfonem nie znam tych gadżetów, nieogarniam Facebook ani Twittera i nie mam pojecia o co nawet chodzi w instagramie, a jestem jeszcze przed 30.. i zamiast tego sięgnęłam po szydełko i pieluchy wielorazowe i teraz druty dojdą.. chyba powinnam poczuc sie jak emerytka ale nie potrafię
Predzej sie tak poczuje od bolu miednicy.. wczoraj i dzis bardzo cierpie.. chyba znowu organizm mysli o porodzie. I dxis w nocy budzilam sie bo dziecko tak sie ulozylo ze lezenie na lewym boku sprawialo mi bol i ciezko bylo ulozyc mi sie tak by on tez to zaakcepyowal i nie brykal.. pierwszy raz pomyslalm ze chce juz by opuscil moj brzuch, a on jeszcze urosnie... czyli bedzie jeszcze gorzej?!

[Gość Miila]

Cześć dziewczyny,

Ja właśnie czekam na wizytę, prosze o kciuki :)

Jestem od wrażeniem Waszych umiejętności, dzisiaj popatrzę na te kaszmirowe cuda do samodzielnego stworzenia kocyka.

Z tym brykaniem maluchów,nasz wczoraj tak się ruszał, że już prosiłam żeby przestał, boli mnie wszystko :p

[Ataa]

Miila trzymam mocno kciuki :) na razie chyba tylko ja na nogach...

[malaga82]

Ja tez trzymam kciuki. Ataa bedzie gorzej. Maly rosnie a wod juz nie przybywa, wiec bufor coraz mniejszy. Moj tez coraz mocniej kopie :) i jak zawsze kopal w przescieradlo jak lezalam na prawym tak sie malpka okreca co chwile i jak leze na.lewym to tez kopie. Obrot na prawy po chwili zas kopie. A na plecach sie wije jakos. Fajny pokaz dal dzis. Jedyne co dziala na niego uspokajajaco to kamera. Nie da sie go nagrac.

[heltinne]

Ataa wcale nie, bo ja od 7.30, noc w miarę przespana na sofie, bo...pokonały mnie schody :S
Szukałam linków dla Ciebie.
Druty na żyłce niemieckie addi.
Ja kupuje je tutaj jako z Sandnes Garn.
Najlepsze jakie znam,żyłka elastyczna (nie kupuj z plastiku!), drutki gładkie tak,że oczka same z nich splywaja....
Ja w zasadzie używam tylko na żyłce, tradycyjne są dla mnie mało wygodne,a teraz nie potrafię trzymać w lewej ręce. Z tymi na żyłce daje jakoś rade :)

Może i kosztują ciut więcej ale są warte swojej ceny.
Na kocyk weź najlepiej 60-80 cm

Rozmiar w zależności od grubości włóczki. Ja mam mieszanki wełny z akrylem na druty ok4-4,5,do tego druty nr5,tak mi najbardziej pasowalo

ADDI

Jeśli chodzi o bawełnę to jeśli kupisz mercyzowana to nie powinna mieć rozlazacych się nitek.

np.ta
Kupiłam na próbę przy okazji zakupu sznurków. To nie jest 100%bawełna ale i tak jest świetna,na zabawki itp.idealna.
Spróbuj skontaktować się ze sklepem/sprzedawca,zapytać i konkretne włóczki itd.
Ta od sznurków bardzo chętnie udziela wszelkiego info,wysyła paczkę nawet tego samego dnia,gdy jest taka potrzeba.
Jeśli chodzi o sklep to ciężko powiedzieć. ,ale robi dobre wrażenie.

Gdybyś miała jakieś pytania itp, to pytaj śmiało,czasami znam odpowiedz ;)

Miila powodzenia!

[Gość Czarna23789]

Witam wszystkie Mamusie :) Ja właśnie po pobraniu krwi. dziś sama Pani rejestratorka zauważyła, że jestem ciężarna i weszłam bez kolejki. Wow! Inaczej z 1,5h czekania, a ja i tak byłam głodna jak wilk.
Miila na pewno wyjdziesz po wizycie z uśmiechem na twarzy.
Moja szyjka się nie skróciła przez ostatnie dwa tyg i nadal ma 2 cm. Ale i tak muszę się pożalić. Większość nocy to noce bezsenne. max dwa razy w tyg śpię "w miarę dobrze". Mówię do lekarza, że kładę się o 22, zasypiam 23 i budzę się max o 2 w nocy i minimum do 6 przerwa w spaniu. Później jeszcze chwila przerywanego snu i koniec. A lekarz o mnie: "Kładzie się Pani spać po północy" O losie... Ok, rozumiem, że nie chce mnie faszerować zbytnio tabletkami, ale takie porady dla kobiety w 8 miesiącu ciąży, która niby ma dużo odpoczywać? Jak dla mnie to trochę dziwne.
Ręcznie robione kocyki to cuda! Nie wiem, może poproszę siostrę by mi spróbowała zrobić, bo ja z robótek ręcznych to tylko wyszywanie krzyżykowe :)
Odnośnie tych kocyków jeszcze to myślicie Dziewczyny, że te rozmiary np 80x100 cm na długo wystarczają? Czy takie to ze dwa, a później to już trochę większe? Mnie kusi ten z Little Wonders 100x135. Flawia, Ty chyba kupowałaś u nich. Jakie wypełnienie? 0,8 cm czy 1,5 cm? Chciałabym aby był taki troszkę cieplejszy ale też bez przesady i nie wiem który będzie odpowiedni..

[anawee]

Dziewczyny dopadla mnie jakas potworna infekcja intymna i jestem zalamana. Lekarz przepisal mi gynazol ale na ulotce jest napisane, ze nie jest przebadany do stosowania w trakcie ciazy. Nie wiem co mam robic, z jednej steony wiem, ze lekarz przepisal i powinien zdawac sobie sprawe z ryzyka, ale z drugiej strony bardzo sie boje to stosowac.

[Hh99]

Hetline
dzięki za artykuł o norweskim stosunku do chowania dzieci. Niestety razem z moim mężem jesteśmy po ostrej awanturze z 9latką, córką męża z pierwszego małżeństwa. Ostatni weekend był weekendem "taty", a że ojciec wracał z delegacji 700 km w piątek, dzieci odebrała teściowa i miały spędzić u niej noc razem ze swoją kuzynką. W międzyczasie okazało się, że ma w sobotę przedstawienie, o czym ojciec nie został powiadomiony - zadzwonił do córki a ta nic nie wiedziała (ani kiedy, ani gdzie ani co to za występ!!!!), kazała mu dzwonić do mamy. Mąż właśnie wymienił komórkę i nie przeniosły mu się numery z telefonu (miał tylko te z karty sim) i mówił córce, że ma zadzwonić do mamy i się dowiedzieć o co chodzi, poprosił ją też żeby dała mu do telefonu babcię (dziewczynki miały być też u babci do popołudnia, chciał pogadać z babcią o tym występie), a młoda na to, że ma sobie sam zadzwonić do babci i się rozłączyła. Dzwonił do niej z drogi kilkanaście razy, a ona za każdym razem go kilowała. Jak wpadł do domu, był w szewskiej pasji. Zadzwonił do matki, pogadał jeszcze raz z córką, która była bezczelna (9 latka) i kazał jej się pakować do domu. Ale .... to było preludium do tego co było u babci jak po nią przyjechał - był ryk jakby ją ze skóry obdzierali, "jak mnie tkniesz pójdziesz do więzienia" - nawet nie chcę do tego wracać bo myśmy byli w szoku wszyscy - babcia, ojciec i ja (macocha). To była masakra, ojciec próbował ją wziąć na ręce i zanieść do samochodu (czekaliśmy 1,5 godziny aż się ogarnie i sama zdecyduje o wyjściu - od 22.00 do 23.30), bo w końcu ojciec stracił cierpliwość. Niestety "odpuścił", bo ona zachowywała się jak 3 latek w histerii - szarpała, kopała, darła się.... babcia mieszka w bloku i naprawdę była obawa, że ktoś wezwie policję sądząc, że dziecko jest katowane...
Wiecie jaki jest finał .... mąż wczoraj poszedł do psychologa w tej sprawie, w poczuciu bezradności - o co chodzi i jak reagować. Dużo rozmawiamy ze znajomymi, którzy mają dzieci w podobnym wieku. Rodzice słyszą teksty typu "przestań mnie maltretować bo to zgłoszę" (po ponowionej kilkukrotnie z irytacją prośbie o wyrzucenie śmieci), a koleżanka kiedy córka ją straszyła, że ją zgłosi na policję bo na nią krzyczy, poszła jej tak adrenalina, że wybrała numer 112 podała córce (12 latce) i mówi "proszę, mów, przyjedzie policja zabiorą cię do izby dziecka, umieszczą w rodzinie zastępczej, a ja tu zostanę", oczywiście młoda spuchła.
Powiem wam, że byłam tak sytuacją zestresowana, że w nocy z piątku na sobotę i soboty na niedzielę nie mogłam spać. Mąż był mega zestresowany (boi się podświadomie, że jak córki nie będą zadowolone z pobytu u niego, to nie będą chciały go odwiedzać, a on je bardzo kocha), on stres przesypia, a ja w nocy ryczałam z bezsilności.
Akurat Jaś to będzie moje pierwsze dziecko, a mamy oboje z mężem po 40 lat. Powiem Wam, że ja byłam w totalnym szoku jak dziecko darło się "nienawidzę cię, jesteś najgorszym ojcem na świecie, jak mnie dotkniesz pójdziesz do więzienia". I jest na rzeczy, że stres wpływa na płód (nie znoszę tego słowa), bo tak jak Jaś zazwyczaj w ciągu dnia śpi i dopiero wieczorem daje o sobie znać, tak cały weekend ruszał się w brzuchu.
Normalnie dorośli bywają sterroryzowani przez dzieci - przynajmniej ja się tak czułam.... oby nasze dzieci miały jak najmniej wspólnego z tymi "aniołkami" z Norwegii