Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

W smyku tez sa wanienki za ok 30zl. Widzialam do nich takie wkladki lezaczki z tego samego tworzywa. to jest funkcjonalne? Pierwszy raz to widzialam.

A czy ktoras z Was kupuje wozek typu 2w1 lub 3w1 popularne na allegro w przedziale cenowym juz od 1200 do2000 zl. ??
Na poczatku myslalam ze to bedzie z takiego przedzialu cenowego dopiero forum zachecilo mnie do spogladania na wyzsze polki. Wizualnie w smyku spodobal nam sie adamex. Musze zaglebic temat. Patrze tez na uzywane xlandery albo mutsy. Dziadkowie sponsoruja wozek pewnie beda chcieli nowy.

Odnośnik do komentarza

Ja kipilam skladana wanienke, aby zajmowala jak najmniej miejsca. Wybralam wanienke Karibu. Teraz zamierzam kompletowac reszte wyprawki, w lutym bede kupowac wozek i lozeczko. Dzisiaj ohladalam posciele i zglupialam. wybor jest ogromny i nie wiem na co sie zdecydowac. Najbardziej bym chciala zwykla biala, ale nigdzie takiej nie znalazlam

Tymon Jan ur 04.04.2016

Odnośnik do komentarza

Milla ja probuje zachowac ciutke normalnosci w lezeniu w zmianie stroju. Na dzien dres i lezenie na kanapie a na noc pidzama i sypialnia.
W pierwszej ciazy jzk lezalam na patologi tylko wtedy nie mialam zakazu wstawania to z kezanka z sali rano prostowanie wlosow , tusz na rzesy i tez dres na dzien a na noc koszula.
Ja mam straszna blokade psychiczna co do wyprawki. Boje sie cokolwiek kupowac. Poczekam chyba do 30tc czyli pierwszy tydzien lutego i wtedy moze...
Dziewczyny a znacie moze kogos kto urodzil w 30tc, jaki ma szanse dziecko?

Odnośnik do komentarza

Mnie koleżanki i siostra mówiły ze nie ma się w ogóle co doszukiwać czegoś nadzwyczajnego w wanience bo jej zadanie to tylko pojemnik na wodę, jedyne co to fajnie żeby była ze stojakiem. JA DZIŚ kupiłam przy okazji innych zakupów mała wanienke 86 cm za 24zl. Siostra ma stojak po swojej mam nadzieje ze będzie pasować a jak nie to się dokupi pasujący. Kupiłam mała bo jak pamiętam dzieci siostry jak zaczęły dobrze się bawić to zaraz kąpiele były przeniesione do łazienki do zwykłej wanny bo wszystko było zalane.

Odnośnik do komentarza

A jeszcze doświadczone mamy uświadomić mnie jak międzyludzkie temp swoim dzieciom, bo przeczytałam ze najdokładniej w odbycie ale jakoś sobie nie wyobrażam i kupiłam zwykły nie dotykowy do pomiaru na skroni z rossmax (po opiniach z net) ale nie wiem czy nie dokupić jeszcze jakiegoś zwykłego . Do kąpieli zdecydowałam się na mustele- mokre chusteczki tez. Ale tylko 1 szt potem będę chciała spr tańsze z Nivea czy pampersy bo może będzie ok.

Odnośnik do komentarza

Kinia31, jaznamczworo dzieci urodzonych w 29 t.c i mają się wszyscy wysmienicie. Własnie oglądam na ipla program Porody i tam dziewczyna rodzi w 30 t. c i wszystko jest ok, wiadomo inkubator ale mała oddychala nawet sama odcinek chyba 14 . Poryczałam sie dzisna tych programach z milion razy chyba...

Miila, kup zwykła wanienkę ;)
Secondry, też świadomie nie kupuje produktow made in China ;)

Helenka❤️Ziemowit❤️Jagódka❤️

Odnośnik do komentarza

Melduje się. Podobno wszystkie badania bardzo dobrze mi wyszły. Mówią coś o piątku, jak mnie nie będą chcieli puścić to idę na własne żądanie. Mój mąż siedział dziś ze mna od rana i dopiero teraz pojechał, dobrze, że jestem sama na sali i liczę, że tak zostanie, bo po prostu sobie lezakowalismy i ogladalismy tv :-)

Jeśli chodzi o wyprawke ja tez mam zamówiony wozek bebetto torino plus fotelik cybex aton, jeśli chodzi o pajace to mam głównie z nexta z secondhandu i wyglądają jak nowe, apteczne sprawy tez już prawie ogarnelam, wlasnie kilka dni temu przyszła mi wielka paka z apteki :-) koszyk i stelaz czekaja na Małego, tylko pokoj sie jeszcze robi i chyba bede musiala poprosic o sprzatanie, zebym juz nie musiala az do porodu odwiedzac szpitali.

A Leoś waży juz prawie kilogram skurczybyk :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6anliryno1zd8.png

Odnośnik do komentarza

Flawia - dzięki! kupię to Rennie.

Anawee - na pościel z Ikei pasują te z Newbie Kappahla i jest biała :) ja też bardzo chciałam kupić od razu pościel, ale wszyscy mówią, że noworodka się nie przykrywa kołderką itd. więc zgłupiałam i kupię chyba tylko samo prześcieradło i ochraniacz.
Tekst linka

Kinia - w sumie nie głupie, leżenie cały dzień w piżamie to masakra, poza tym nie daje rady w tej pościeli. Nasi znajomi mają maluszka z 30 tygodnia, ważył 1400 gram, dostał 2 pkt, nie oddychał, od razu zaintubowany, wyszli po 2 miesiącach. Mały jest w pełni zdrowy, własnie skończył roczek, wiadomo, że mieli trochę wycieczek po lekarzach - ale na prawdę nie działo się nic, przez kilka miesięcy chodzili na rehabilitacje z nim, ale to tylko forma gimnastyki, mały jest super rozwinięty motorycznie, już nawet chodzi :)) ani rozwojem ani wzrostem niczym nie odbiega od dzieci urodzonych o czasie.

Z tą wanienką - chyba macie rację dziewczyny, potem jak już siedzi to wszystko schlapane, chyba nie ma sensu kupować jakiejś drogiej jak będzie służyć tylko ok pół roku.

Kumi - nasz mały 855g (+/- niby 125g) <3 cieszę się, że nic złego w badaniach nie wyszło i że wychodzicie niedługo do domku.<br />

Odnośnik do komentarza

Kinia31, u mnie w szpitalu lekarz ostatnio mówił, że już od 25 tc dzieciaczek ma bardzo duże szanse że wszystko będzie o.k.

Jeśli chodzi o ubranka, to ja mam praktycznie chyba wszystko na pierwsze 6 m-cy. Zrobiłam tabelkę z ilościami i rozmiarami, żeby się nie pogubic i wygląda ona tak:

30 body
18 śpiochy
10 koszulka krótka
16 koszulka
13 spodnie
14 pajace
12 rampersy
8 sweterek
4 grubszy pajac, pluszak
8 czapeczki
4 sukienki
3 krótkie spodenki

Rozmiary to głównie 56-62-68. Kilka pojedynczych sztuk to roz. 74 oraz 50. Większośc to właśnie firmy, o których piszecie: gap, carters, cocodrillo, f&f, zara. Wszystko mam uzywane, jakosc jest genialna.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg1g1k9nhx.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny :) dołączam do Was jako kwietniówka dopiero teraz, bo do tej pory stroniłam od wszelkich for internetowych, żeby się nie nakręcać (niestety panikara ze mnie i chłonę wszystko jak gąbka). Teraz sytuacja się zmieniła i szukam dziewczyn w podobnej sytuacji jak ja (leżąca od 23 tc, w tym tydzień w szpitalu)- a widzę, ze tu jesteście. Łatwiej się wspierać. Obecnie jestem w 25 tc. Dziewczyny leżące - co Wy na to, żeby założyć osobny wątek dla leżakujących? Faktycznie może odciążyłybyśmy wrażliwe dziewczyny z czytania tych straszniejszych postów, choć oczywiście - forum jest dla wszystkich, ale może spróbować, co Wy na to?
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny :)

http://www.suwaczki.com/tickers/010ipc0z29zaqrhk.png

Odnośnik do komentarza

Szotka witaj na forum, rozgość się :)
Jeśli chodzi o mnie - jestem od poniedziałku leżąca - nigdzie się nie wybieram :) jest mnóstwo innych tematów niż łóżko i uważam, że nie powinnyśmy stąd emigrować. Wydaje mi się również, że takie czytanie o codzienności dziewczynom z problemami również dużo pomaga i pozwala się cieszyć z małych rzeczy, kiedy się jednak przeniesiemy do działu 'lipa', utkniemy tam na dobre.

Jeśli chcesz się nas - leżących o coś zapytać/poradzić to pisz normalnie oznaczając nas przed pytaniem.
Z jakich powodów masz leżeć? znacie już płeć dzieciątka? wybraliście imię? :) Vena prowadzi bardzo fajną tabelę nas wszystkich, dopisz się jeśli chcesz :)
To jest oczywiście moje zdanie i nikomu nic nie bronię.

Odnośnik do komentarza

Milla ok, masz rację :)
Postaram się w skrócie przedstawić informacje. Wiem, że w brzuszku noszę córeczkę - Izę. O płci dowiedziałam się po wykonanej amniopunkcji genetycznej (zrobiłam test pappa - niby nie było wskazań i wyszło podwyższone ryzyko trisomii 21 - 1:90). Amnio wykluczyła trisomię i dała nam informację o płci - taki ot, uboczny plus.
A z leżeniem ... Dokładnie w ciągu 18.12 strasznie spinał mi się brzuch, jak się kładłam - odpuszczało. Pojechaliśmy więc z mężem do awaryjnej ginki - powiedziała, że to skurcze. Dostałam duphaston, nospe i magnez i zalecenie leżenia. 21.12 miałam wizytę u mojej prowadzącej dr - sytuacja przez weekend się nie poprawiła, więc dostałam skierowanie do szpitala, tym bardziej, że szyjka może nie krótka (30mm), ale niestety miękka. Cały tydzien 21-28.12 leżałam na patologii, przebadali - nic konkretnego nie wyszło, szyjka się nie skróciła i wypisało mnie do domu z listą leków: nospa 3x2, duphaston 3x1, magnez 3x1, Buscopan 3x1 i relanium na noc + oczywiście leżenie, bo brzuch mi się spina nawet jak wstaję z łóżka, tylko jak leżę jest ok. Wczoraj byłam na kontroli - sytuacja stabilna. Nie jest lepiej, ale nie jest gorzej - szyjka się nie skróciła, choć nadal jest miękka, ale to znaczy, że leżenie dobrze robi, tym bardziej, ze w szpitalu byłam badana bezpośrednio po wstaniu z łóżka i szyjka była twarda i dłuższa niż te - powiedzmy stałe 30mm. No i tak już trzeci tydzień leżę i odliczam dni i tygodnie ...
Nie dałam rady przebrnąć przez cały wątek, ale widziałam, że m.in. właśnie Ty - masz podobny problem. Moja siostra leżała od 20 tc (skurcze i skracający się szyjka), więc trochę mnie to "pociesza", ale to było 5 lat temu, a tak będąc samej w takiej sytuacji nie jest wesoło ...
Dziękuję za miłe słowa :)

http://www.suwaczki.com/tickers/010ipc0z29zaqrhk.png

Odnośnik do komentarza

Julka a propos bałaganu, to Twój mąż walczy o życie z katarem ;) u mnie bałagan robi się sam, a kiedy pytam kto to sprzątnie i dlaczego znów to będę ja napotykam spojrzenie trzech par niewinnych oczu pytających: ale jaki bałagan?

Chyba z 3 lata temu oglądałam taki angielski serial dokumentalny, gdzie były pokazywane pary oczekujące na dziecko. W jednym Tatuś mało się angażował i generalnie był zdania, że ciąża to pikuś, żona się rozczula nad sobą itp. Położna, która się zajmowała jego żoną zrobiła mu pokaz czym jest w przybliżeniu poród: miał przeprowadzić po torze przeszkód oponę ważącą chyba z jakieś 20-30kg w czasie kiedy do brzucha miał przypięty aparat pobudzający skurcz mięśni. Eksperyment trwał jakieś 20 parę minut … na co położna powiedziała mu, że żona w najlepszym razie będzie musiała taki wysiłek wykonać rodząc jego dziecko przez kilka godzin i niech przestanie odgrywać rozkapryszone dziecko tylko zacznie ją wspierać. Bardzo mi się to podobało ;)

Taka moja refleksja z wczorajszej awantury z mężem na temat wychowywania dzieci … co za kretyn zasugerował, że dziecko może rozwiązać problemy w związku? Dzieci generują problemy, zanim się pojawiły nie mieliśmy dyskusji w której podnieśliśmy na siebie głos i po której nie mieliśmy ochoty ze sobą rozmawiać :(

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Eh tak sobie pomyślałam jak wpomnialas o tym programie, że mój Piotrek tez raczej się nie chce angażować. Zresztą już wam pisałam :) liczę na to ze jak zobaczy mała to mu się odmieni :)zresztą już mu się troszkę życie zmienia. Mój mąż zawsze miał masę swobody. Nigdy go nie kontrolował o której wraca a wychodzi bardzo często do kumpla, starałam się jedynie delikatnie go prosić żeby spędzał ze mną więcej czasu. Skutkowało na pada dni tydzień może i wracał do starych nawyków :) no ale kumpel wyjechał do pracy do UK wiec nie ma już do kogo codziennie chodzić :) dobrze się złożyło ;) ja też ma kontakt z tym kolega i czasem trochę się wygada ze tak naprawdę to mój mąż dużo mówi i myśli o ojcostwie. Ogulnie wrażenie mam takie ze raczej go to trochę przeraza i jie potrafi odnaleźć się w tej roli ;) ale na wszystko przyjdzie czas :) czasem się sprzeczamy bo ja odnoszę wrażenie ze ma wszystkie przygotowania gdzieś ale to chyba chęć odwlekania w czasie tego momentu zostania ojcem, który nieuchronnie się zbliża. Poza tym bardzo boi sie moja zaborcza mama zechce mjie "porwac " po porodzie do siebie, ze mnie mu zabierze. Wogule to my żako się sprzeczamy. Mam nadziej że jak się pojawi mała to się nie zmieni :) co do wanienki to planuje kupić tą z ikea rozmiarów jest super dla maleństwa a potem w brodziku będziemy się pluskac :) bardzo mi się podobają te jak by komody z wanienka pod spodem ale to dużo miejsca zajmuje i nie na długo posłuży. Wymyśliłam tez sobie ze kupie mała kołyske żeby mogła stać przy łóżku, tak na pierwsze 4 miesiące około a potem już większe łóżeczko z funkcją tapczanika. Tylko na ten pierwszy okres nie mam gdzie zamontować przewijaka. Dostałam taki na łóżeczko zakładany no ale na kołyske nie będzie pasował. Czy kłopotliwe jest przewijanie maleństwa na np. łóżku na macie ? Napewno wygodniej na stojąco ale chyba tak tez się da przecież...
Zaczynam się martwić ze nie mamy imienia dla małej ;) po nocach mi się to śni ;) ale bardzo zabawne jest to ze w każdym moim śnie odnośnie dziecka mamy syna :) niby na 100% ma być dziewczynka i jak śni mi się brak imienia to tez szukamy imienia żeńskiego dla tego chłopca którego mamy ;) mój mózg szaleje :) :)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tqywbca4srr2.png

Odnośnik do komentarza

magda życie wszystko zweryfikuje, planujemy, organizujemy wszystko, a jak pojawią się maluchy i tak wszytko stanie na chwilę na głowie i ułoży się po swojemu ;) i to dotyczy każdej z nas niezależnie, którego dziecka oczekujemy :D Nasi faceci też się w tym wszystkim odnajdą wcześniej, czy później,a kiedy to nastąpi wcale nie wpływa na późniejsze zaangażowanie. Znam facetów (też takich pewnie widziałaś na oddziale) którzy przez cały poród palili papierosy przez szpitalem, a jak wzięli dzieci na ręce przeszli transformację.

Z imieniem macie jeszcze czas, z drugim dzieckiem nie miałam prawie do końca. Była jakaś wersja, ale ostatecznie zmieniło się na Roberta.

Co do przewijania to ja często, mimo wysokiego przewijaka na komodzie zmieniam pieluchę na macie na sofie lub łóżku. Szczególnie w nocy jest mi tak wygodnie. Poza tym to jest też moment kiedy można się z maluchem pobawić… często ćwiczę wtedy zginanie nóżek, krótki masaż shantala.

Tak na marginesie polecam zobaczyć na YouTube są filmiki instruktażowe do technik masażu Shantala, to nie jest masaż leczniczy i może go robić każdy rodzić, choć np. ważne jest w którą stronę masuje się brzuszek, jest to fajna forma budowania więzi z niemowlęciem i wyciszenia go.
Tu można sobie przeczytać dlaczego warto dać sobie i maluchowi czas na taki relaks, bo to może trwać dosłownie 5 min i być frajdą dla obu stron. Moje dzieci lubiły jak tato je masował, bo jego duże dłonie ewidentnie dawały im poczucie bezpieczeństwa http://www.shantala.pl/baby/

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Witaj, Szotka ja jestem jedna z lezacych od 14tc. Powod mam prawie calkowicie usunieta szyjke z powodu stanu przed rakowego. Mam jeszcze problemy hematologiczne ale to juz inna historia.
Problem ze stawiajacym sie brzuszkiem i bolami. Zestaw lekow ten sam oprocz Buscopanu.
Dziewczyny maja racje ze lepiej nie tworzyc oddzielnego forum bo juz zupelnie w depreche bysmy wpadly.
Mi osobiscie bardzo pomaga to forum, chociaz nie ktore wpisy nas lezacyc moga przygnebiac.
Liczenie dni, tygodni to normalne w naszej sytuacji. Moja psychika pomalu siada, placz pare razy dzienni to juz norma
Co do mezow, partnerow moj tez nie jest z tyh co okazuje uczucia. Nie glaszcze brzucha, Leny ani razu nie widzial na usg. Stara sie mnie wsperc ale wiem ze ob tez nieogarnia tej sytuacji.

Odnośnik do komentarza

Ja dziś stwierdzam z całą stanowczością ze moja kobieca gracją zanika!
Wstaje jak taran.......najpierw nogi....potem ciągne pupsko i wypiety brzuch....
Schylam się również z wypietym pupskiem i do tego rozstawionymi nogami.....często jeszcze dysząc przy tym.....
Ubranie skarpetek sprawia mi coraz większą trudność. .....musze usiąść jak Małysz na belce i ustawić w odpowiedniej pozycji żeby udało się tą cholerne skarpetke założyć nie tylko na same palce ale i na piętę......
Zakupy wnoszę na raty......
A jak widzę ten cholerny biały puszek za oknem to ze łzami w oczach idę do samochodu oczywiście uważając żeby się nie wychrzanic po drodze bo oczywiście stop juz nie widzę!

A to dopiero 7 miesiąc. ......

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

Miila, pisałam kiedyś o tym materacu, że fakny jest.My taki kupujemy właśnie :)

Jessuuu, mam lustrzycę!!!Nie jest w stanie ogladnać swonego narzadu.Golę się w ciemno :P Maż mi pilnikuje pięty :D O rety, rety, a brzuch jak każdy twierdzi wcale nie duży...
Za tydzień mam ostatnie USG prenatalne .

Helenka❤️Ziemowit❤️Jagódka❤️

Odnośnik do komentarza

Miila a powiedz proszę kto Cię prowadził w Lux Medzie?
ja się dziś obudziłam i pierwszy raz od nie pamiętam kiedy Zosia była rano spokojna. Ledwo czuję aby się ruszała. Jestem w trakcie śniadania więc może się dziewczyna rozkręci :-)

A tak zmieniając temat mój piesio kończy 3 lata w tym roku i odezwał się w nim Romeo. Zakochał się w suni sąsiada i całe dnie wygląda przez okno...najgorsze jest to, że nie słucha na spacerach i ucieka pod jej klatkę...

Co do mężów/partnerów. Faceci przeżywają inaczej. Innym od razu jak się dowiedzą, że zostaną tatusiami uruchamia się instynkt. Innym dopiero jakiś czas po urodzeniu bobasa. Nie trafisz za nimi. Ja uważam, że jeżeli, któraś z Was nie czuje wsparcia to najlepiej jest porozmawiać.

Mój mąż za to wkręcił sobie, że ostatnio jak się kochaliśmy to 3 dni później wylądowałam w szpitalu i teraz boi się...

http://www.suwaczek.pl/cache/ebe45947a3.png

Odnośnik do komentarza

Z tym zaangażowaniem męża - mój mąż nie został nauczony okazywania uczuć w domu, do dziś ma problem z mówieniem co czuje, wiele dusi w sobie choć chciałby mówić o tym otwarcie. Po 8 latach razem jest znacznie lepiej, traktuje mnie również jako przyjaciela. Chodzimy razem na każdą wizytę, kiedy nie mógł wyjść z pracy na pierwszą, kiedy potwierdzałam ciążę, dostał aż jakiś plam na ciele z nerwów, biedny!
Brzucha sam nie dotyka,kiedy ja położę mu rękę to trzyma choć nie ma tyle cierpliwości co ja i czasem mi przykro. Nie angażuje się też w wyprawkę, ja szukam sama i tylko mu pokazuje a jak pytam o kolor np.to mówi żebym wzięła ten co ja wolę, bo on nie wie. To są faceci dziewczyny i musimy brać poprawkę, że dla nich wiele rzeczy jest nie tak istotne jak dla nas :) jak maluchy się urodzą to oszaleją ze szczęścia :)

Vena nie denerwuj się, spróbujcie wyjaśnić. Grunt to dojść do wspólnego zdania na temat wychowania lub znaleźć złoty środek.

Kinia nie płacz, wszystko będzie dobrze :) damy rade jeszcze tyle ile trzeba :) bądź dzielna dla siebie i tej małej dziewczynki :))

Nat, flawia padłam :D byłam ciekawa kiedy nas to czeka, u mnie jeszcze elegancko z tym sięganiem ale brzuch mam bardzo mały, jednak jeśli chodzi o gracje to tez ja juz gdzieś zgubiłam :p ostatnio ledwo sle wcisnęłam się w nową kieckę w rozm. S i najśmieszniejsze jest to, że trochę ciasna jest nie w brzuchu a piersiach :p

Magda2600 my dla dziewczynki tez nie mieliśmy pomysłu,jest dużo pięknych ale ciężko mi się było w którymś zakochać :) czytaj może o znaczeniu poszczególnych imion, może to Wam troszke pomoże :)

Szotka to mamy bardzo podobną sytuację! U mnie nic nie mówili o miękkiej szyjce ale jednak coś łożysko za nisko. Nie wiem ile będę musiała leżeć, w każdym razie ile trzeba, musze to zrobić dla tego maluszka i siebie. Leki mamy w zasadzie te same, ja mam luteine zamiast duphastonu i nie mam tego ostatniego. Kazali mi w szpitalu na te skurcze pic 3l wody dziennie, Tobie też? Może to istotne wiec pilnuj i staraj się pić :) gratuluję córeczki! Nawet nie wiesz jak bardzo ja liczyłam na dziewczynkę, to głupie ale kiedy się okazało, że w brzuszku jest chłopczyk to czułam się źle i nie mogłam się przestawić (głupia ja!). Ściskam mocno i głowa do góry! Grunt, że nie jest gorzej :) u mnie brzucho twardy cały czas ale nie boli wiec uważam, że nie jest gorzej.

Odnośnik do komentarza

Ansta prowadził mnie Radecki a skierował do szpitala ostatnio Kmieciak (tez z lux medu).
Mój mąż też się boi ze mną kochać w ciąży, już kiedyś o tym pisalam, teraz to całkiem wykluczone ale jednak było mi z tego powodu źle, poniekąd go rozumiem, ale Kazałam mu czytać w internecie artykuły na ten temat, żeby się wyluzował.

Vena ten masaż jest bardzo ważny, czytałam o tym i widzę efekty u maluchów znajomych jak bardzo lubią ich dotyk :) na pewno będziemy masować.

Nat dzięki, ja też kupię ten materac :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...