Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

heltinne ależ sen, normalnie jak kryminał :D
i co masz na myśli przez połówkowe za tydzień? idziesz tu w No na jakies badania? czy prywatnie się zapisałaś? no chyba że ja tak bujam w obłokach że nic o tym nie wiem, mimo że u mnie już 20+3.
Ogólnie to tak czytam was o tych pieluchach i jakbyście mogły mi powiedzieć to w co wyposażyć gondolę?
I od dwóch dni mój maluszek tak mnie intensywnie okopuje że chyba ma juz mało miejsca :) zastanawiam się, bo jest bardzo żywy od godzin wieczornych i przez noc, mam nadzieje że po urodzeniu mu się zmieni :D
chciałabym już wiedzieć ile waży moje maleństwo ale to dopiero pod koniec grudnia się dowiem..

Odnośnik do komentarza

Syn mojej kuzynki tez zaczal korzystac z nocnika majac roczek, znow kolezanki mowily o nocniku dla ok. dwuletnich dzieci. A to sikanie przy przewijaniu mocno by mnie zaskoczyło :-) dobrze ze uprzedzacie. Pamietam za to jak moj brat lubil robic fontanne podczas kąpieli. Ma nawt takie zdjecie a fakt ze krople moczu rozszczepily światło wyglada conajmniej zjawiskowo

Odnośnik do komentarza
Gość Marty leb obdarty

Czesc dziewczyny,
Dzieki za propozycje imion :)
Miila, moj maz jest Irlandczykiem wiec dziecko bedzie mialo irlandzkie nazwisko, drugie imie bedzie typowo polskie, po moim tacie, a pierwsze chcielismy zeby bylo miedzynarodowe (Adam i Alex mu sie jednak nie podobaja) Vincent mi sie podoba, ale po polsku beda chyba wolac Wicek, to srednio...
Jesli chodzi o pieluszki, to ja napewno zaczne od jednorazowych a jak dojde do siebie, po kilku tygodniach to przemysle i moze sprobuje...
Ostatnie kilka dni czuje, ze rosne, naprawde, czuje jak skora sie naciaga na brzuchu i pepek od srodka boli. Brzuch juz nie do wciagniecia :)
Marta (18t2d)

Odnośnik do komentarza

PaulinaNO wiesz, jak tu z naszymi badaniami wyglada...
Ide po prostu do szpitala, w ktorym bede rodzic na to jedno jedyne przyslugujace nam usg. A czy cos innego beda tam robic to nie wiem tak naprawde.
U jordmor juz bylam, ale chce mnie wkrotce jeszcze raz zobaczyc, chyba przez to, ze nie bylo slychac tetna.

Moje baby mega leniwe, bo mam dni, ze nic nie czuje... Ale podobnie bylo z corka, musialam ja troche pozaczepiac, zeby laskawie sie ruszyla

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

heltinne
już jestem na forum jakiś czas, ale nie udzielam się mocno chociaż... codziennie czytam :) będę rodziła wtedy prawie co ensueno - 27 kwietnia mam termin. Ciąża oczywiście uczy pokory i szczęśliwa będę, jeżeli zdrowie pozwoli urodzić mi zdrowe dziecko w takim terminie, żeby nie stanowiło to dla niego żadnego zagrożenia.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mme3ge8eho.png

Odnośnik do komentarza

heltinne ufff, już sie przestraszyłam że o czymś niewiem. ja na tym usg byłam dwa tygodnie temu i mogę ci powiedzieć że trwa ok 30-40 min, przychodzi szpitalna położna i sprawdza narządy(półkule mózgowe, móżdzek, zastawki w sercu, przepływ krwi, nerki, i inne) jeżeli dzidziuś się dobrze ułoży. sprawdza jeszcze średnicę głowy, brzucha i długość kości udowej. Ale nam wagi ani długości Crl nie podała.
Ja u jordmor byłam w 12 tygodniu a teraz idę 7 grudnia.

Odnośnik do komentarza

Marta mam kolegę Wincenta i wołaja tak własnie na niego ew. Wini ;) Jeszcze Theo mnie się widzi.

Za to moja tesciowa od rana wydzwania,czy jesteśmy pewni co do imienia, bo im się nie widzi,czujecie? Pffffff.Mam nadzieję,że jednak nie przyjadā na święta wrrrrr...Tak bardzo w tym przypadku doceniam odległość!

Helenka❤️Ziemowit❤️Jagódka❤️

Odnośnik do komentarza

heltinne
Nat34 zciekawosci zapytam, a jakie im sie widzi?

No pewnie po babci żeby było, Genowefa :P
Mówiàc serio, nie wnikam w to, oni i tak kontaktuja się tylko z moim małżem.Do mnie to tylko grzeczniutko,pitu pitu, żadnych konkretów, bo ja raczej z tych co szczerzy sa do bólu ;)

Helenka❤️Ziemowit❤️Jagódka❤️

Odnośnik do komentarza

Nat34 no to chyba beda musieli sie przywyczaic do Helenki ;)

Ciekawa jestem jaka u mnie reakcja na Marcela(o ile bedzie chlopiec)...malo popularne imie, ja osobiscie nie znam zadnego. Poza tym ze maz byl nazywany Marcelem (Marcin)przez kolege. On sam nazywa tak czasem...corke (Marta)
Imie MUSI zaczynac sie na M, nie ma innej mozliwosci, tak jakos sie u nas przyjelo.... No i Marcel to taka oczywista oczywistosc.

Tak w ogole tesciowa byla zachwycona tym,ze mloda dostala imie Marta,bo tak jej Marcinek mial sie nazywac....O tym nie wiedzialam wczesniej,ale za to jak zapunktowalam u tesciowki ;-)

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

to narzucanie imion przez rodziców i teściów to jakieś jaja, niech mi tylko coś powiedzą na nasz wybór :D

Za to moja teściówka w weekend wymyśliła, żebyśmy przyjechali autokarem na święta do nich jak nie kupimy jeszcze samochodu i zdziwiona jak mój mąż jej powiedział, że w 6-tym miesiącu raczej nie wysiedzę 10-ciu godzin z przesiadką w autokarze bez łazienki :D

Odnośnik do komentarza

Milla coz za empatia u Twojej tesciowej ;)

Wracajac na moment do mojej Marty:
jak ten czas leci...nie zap....ehm.
Moja niespelna 9-letnia, ktora ledwo z pieluch wyrosla ;) wrocila przed momentem ze szkoly i mowi:
Bede na gorze, u siebie. Gdyby ktos dzwonil do drzwi.6 bedzie to Marcus.
Ja na to: ok, ale kim jest Marcus?
A ona: to moj kjæreste (chlopak/sympatia), jest w porzadku, zakochal sie we mnie. Postanowilismy, ze wezmiemy slub i bedziemy miec dzieci, ale nie martwcie sie, naucze je polskiego.

Ledwo pozbieralismy ze Slubnym szczeki z podlogi.

No tak -mowie- to chyba za jakies 15 lat najwczesniej. A co bedziecie robic teraz?
-Pobawimy sie Lego w moim pokoju!

Wymieklam. .....

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Secondtry bardzo Cię rozumiem. Wiem jak może Cię przybijać wizja leżenia w zagrożonej ciąży. Dodatkowo hormony nie poprawiają kondycji psychicznej … ostanie dwa dni przeryczałam i nie mogłam zatrzymać łez mimo, że chciałam … też mi po miesiącu spokoju wróciły mdłości szczególnie silne w nocy i nad ranem … pewnie podobnie masz i Ty.
Też myślę, że ta ostania ciąża mimo że przemyślana przerosła mnie. Ty też nie podjęłaś decyzji pod wpływem chwili, chciałaś sobie dać drugą szansę nie dało się przewidzieć tego co się stało, bo zawsze jest możliwość na inny przebieg ciąży. Sama mówisz, że Adaś to Twój skarb i mimo, że te wszystkie traumatyczne wspomnienia nie zniknął może od razu to nasze dzieci będą nagrodą za to, co przechodzimy teraz.
Mi jakoś przeszedł nastrój na zakupy i wycie gniazda (wróciły koszmary przeszłości) więc wal jak w dym z każdymi smutkami. Wygląda, że jedziemy na tym samym wózku. No i pamiętaj o tym, że jesteśmy za rok umówione w spa z Miilą na szampana. Zaczynam już szukać fajnego miejsca dla nas ;)

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Miila mam 2 bambusowe i3 muślinowe oraz po chłopakach 10 flanelowych. Dodatkowo mam 3 muślinowe "odbekacze" na ramię.
Wszystkie tetrowe poszły do ścierania kurzu i mycia okien.

Ten dyskomfort mokrej pieluchy to kwestia osobnicza, choć na pewno i tak jest silniejszy w niejednorazówkach. Moi chłopcy mimo że biegają w Huggisach pozbywają się szybko pieluchy. Należy też pamiętać, że świadomość pracy zwieraczy odbytu i cewki moczowej pojawia się średnio dopiero u 18 miesięcznych dzieci, a nawet później i pediatrzy z którymi rozmawiałam nie zalecają wirowania treningu nocnikowego przed tym wiekiem, a jedynie oswajanie z koncepcją. To zawsze jednak jest bardzo indywidualne i może niektóre dzieci są gotowe wcześniej niż inne ważną jest ocena gotowości dziecka, żeby proces był przyjemny i dla nich i dla rodziców.

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Vena piekielnie mi ciezko emocjonalnie jeszcze tego nie udzwignelam... do tego doszly mdlosci i wymioty jak w pierwszych tygodniach. Jestem rozlozona na lopatki, a w glowie... oby do 600 gr zeby chociaż chcieli ratować... Nienawidzilam byc w ciazy od pierwszego dnia, teraz strach i stres juz mnie nie opusci do konca, potworne uczucie. Nie zrozumie tego nikt, kto nie przezyl.

Mam nadzieje, ze u Ciebie nie dzieje sie nic groźnego... zastanawiałam sie jak sie masz po chrzcinach, bo cos ucichlas:( Mdlosci mecza wieksze kiedy stres dodatkowy dochodzi, wiec mniemam, ze jednak cos sie dzieje. Jesli chcesz sie podzielic, daj znak!

Spotkanie za rok, cokolwiek sie wydarzy!

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...