Marcóweczki 2016

[marta33]

Renatka! Wsoolczuje Ci sytuacji z mężem. Ja tez mieszkam z mężem i teściami na razie na jednym piętrze. Jestesmy w trakcie remontu drugiego dla siebie. Byl moment ze miałam wrażenie ze mój małżonek ma w nosie ten remont i czułam ze robię go dla siebie. W koncu powiedziałam ze albo się ogarnie albo odwołam majstra i sie wyprowadzę. Dodałam tez ze to jej najprostsze rozwiązanie ale czy najlepsze? Wygarnęliśmy sobie co komu na sercu bolalo i na razie odpukać jest ok. Radze przeprowadzić poważna rozmowę i troche go postraszyć odejściem. Mówi ze Ciebie nie puści ale przecież jesteś wolnym człowiekiem i nie jesteś jego własnością. Wydaje mi się ze może nie potrafi poradzić sobie z czymś i dlatego tak się zachowuje. Zapytaj go wprost dlaczego Ciebie wini za swój pobyt w szpitalu. Trzymam kciuki i wierze ze się dogadacie. W końcu będziecie mieli drugie dzieciątko. Silna babeczka z Ciebie!

[niuska_aw]

Ja wyniki robię co druga wizytę u gina, a wizyty jak dotąd mam co miesiąc. Hemoglobinę na razie mam fajną bo 13.5 - oby tak dalej. Jesusiskaska - to podobnie jak ta - tez z końcem stycznia idę na L4 i wtedy przygotowania rusza pełną parą - pranie, prasowanie, zmiana wystroju w pokoju córeczki i przygotowanie miejsca dla synka i zakup ostatnich rzeczy w tym łóżeczka z materacem:)
No i masz - szarlotka musi być na weekend
Miasiakowata30 - ja tez kupowałam używany wózek, dla córki parę lat te,mu podobnie. Szkoda mi inwestować 2000 w nowy jak mogę mieć za połowę, poza tym ja potem i tak zmieniam na parasolkę, bo jest lżejsza i wygodniejsza jak dla mnie - i wtedy nie żałujemy kasy na nową.
Aga2801 - to prawda, wielki szacun dla Ciebie za siłę, za wychowanie córek na mądre dziewczyny. Chciałabym mieć kiedyś tak dobre relacje z dziećmi - tak jak Ty, choć patrząc na moją małą upartą córcie - widzę że może być ciezko:/ Ostatnio opowiadałam mężowi i relacjach marcóweczek z mężami/partnerami, nieraz był w szoku!
Haneczka śliczna piłeczka i wózeczek też:) Zmykam do pracy, miłego dzionka

[misiunciuncia90]

Bryy :) haneczka śliczna piłka pod sweterkiem ;)) ja też już chciałabym kupić wózek a moja mama mówi że to dopiero po porodzie :(

[Aga2801]

Niuska_aw dzięki. Moje też potrafiły i potrafią do teraz być uparte. Zawsze z nimi rozmawiałam, a one wiedziały że mamy tylko siebie bo na ojca nie mogą liczyć. Chyba duże znaczenie miało w naszych kontaktach to że jak ja się na coś nie zgadzam to one nie mają tej możliwości ze pójdą do taty ze skargą- bo mama to........

[misiunciuncia90]

Mój mąż jak byliśmy w szpitala jeszcze raz również próbował "swirowac " i gadac mi jakieś głupoty. Powiedziałam wtedy jemu że po tym co tu przeszlismy to już nigdy przenigdy nie pozwole jemu na to by traktował mnie tak jak wcześniej i odejde od niego. Wyszlam że szpitala wróciłam do mojego pokoiku i postanowiłam że nie wrócę jeśli mnie nie przeprosił, albo rzeczywistości nie wybacze jemu jeśli się nie zmieni jego stosunek do mnie... ( mial noc na myslenie) Od tamtego dnia mój mąż jest innym mężem- naprawdę jakby coś do niego dotarło... Tylko zobaczymy na jak długo :)

[misiunciuncia90]

Niuska aw kobitko ale hemoglobinka no no - zazdroszczam

[niuska_aw]

misiunciuncia90

Niuska aw kobitko ale hemoglobinka no no - zazdroszczam

No niezła, nawet gin była zdziwiona skąd mam takie dobre wyniki.

[Haniutek]

Dzien dobry kobietki oby dzis dla kazdej z nas byl lepszy ;) po tych naszych dolach zlamaniach bysmy dzis wstaly z nowa sila.Moze dzis uda sie kazdej zrealizowac swoje plany malymi kroczkami do przodu. Ja zaczynalam od sprzatania kuchni;) jedno do przodu na dzis odgruzowane po szykowaniu sie dzieciakow do szkoly;)

[olka135]

Hej :) właśnie jadę do ginekologa. Oby wszystko było ok, dziś znów był ten ból ale o wiele mniejszy niż wczoraj, gdybym dziś wizyty nie miała to dawno bym na ip siedziała, trzymajcie kciuki :/ teraz musze Was nadrobić :)

[olka135]

Aga dokładnie tak jest, też mam dobre relacje z mama, nigdy nie mogłam iść z czymś do taty, bbo miał ograniczone do mnie prawa rodzicielskie, mimo że i z nim się dobrze dogaduje to i tak jednak mama.... Jest ta ważniejsza :)
Niuska hoho! Taka hemoglobinę to ja miałam maks. W 9tc

Misiakowata nie przejmuj się, też nie mam nowego wózka tylko 2w1 kupiony za 200 xl od żony kuzyna, po jej córce :) jeździ? Jeździ. Jest w dobrym stanie i jest git :)

[kamillla]

Hejka. Dziewczyny wytrwałości życzę...

To jaka macie hemoglobinę w ciąży?? Mi od kilku dni puchną stopy.. Nie jakos strasznie jak tu któraś z was pokazywala na zdjęciach, ale czuje ucisk swędzenie bol.. Talie pulsowanie... Teraz od rana leze z nogami w górze. I sie nie ruszam z miejsca.:)

[Madika]

Hey dziewczyny!
Mam nadzieje ze dzis beda same dobre wiaadomosci tak jak Haneczka chyba napisala :)

Olka lec do gina i przynos same dobre wiaadomosci... Ja naa Twoim miejscu to bym juz wczoraj do niego dzwonila lub pojechala. Oby wszystko bylo ok :)

Ja dzis mam dzien lenia Tak sobie postanowilam. Dzis dresiki zero makijazu i lezing Bo wczoraj wieczorem tak mnie plecy napierdzielaly... No nie mialam kiedy usiasc ani sie polozyc...

Ale jutro juz sie wystroje hehe Moze nie beee wygladac tak ladnie jak Misiakowata w swojej nowej bluzeczce... ale zawsze lepiej jiz w dresie hehe

A tak apropo wozkow uzywanych... Jest taka akcja ze mozna kupic uzywane xlandery na allegro. Trzeba wejsc na strone xlandera i tam jest odnosnik. Mozna kupic zrewitalizowane przez producenta i ceny mieli calkiem przystepne podobno

Milego dnia Brzuchatki!!!

[niuska_aw]

Miałam czekać do lutego, ale skusiłam się i zamówiłam właśnie łóżeczko dla synka:)

[Gość anna13]

Ja mam 10,7 hemo

[Gość Lilijka87]

U mnie hemoglobina od początku w okolicach 12,5

Też dziś mam wizytę, a przed pierwsze spotkanie z położną. Jestem zaskoczona bo mąż chce ze mną jechać, mimo że wie, że się wyczeka w przychodni ;) jak to powiedział "liczę, że zobaczę swoją córeczkę" :) ciekawe czy dzisiaj będę mieć usg...

[nati91]

Jakoś tak się obudziłam i nie mogę zasnąć. Mąż chrapie obok zastanawiam się, czy nie będzie dziecka budził takim chrapaniem :p

Powiem Wam, że lepiej kupić wcześniej wózek, bo ten nasz zdecydowanie śmierdzi fabryką, ale powinien wywietrzeć przez 2 miesiące.

Niuska miałam kupić dokładnie takie samo, ale potem znalazłam takie z misiem i kupuję z misiem :) w ogóle bardzo mało jest łóżeczek w kolorze sosny...

Ola trzymam kciuki za wizytę :)

[niuska_aw]

nati91

Jakoś tak się obudziłam i nie mogę zasnąć. Mąż chrapie obok zastanawiam się, czy nie będzie dziecka budził takim chrapaniem :p

Powiem Wam, że lepiej kupić wcześniej wózek, bo ten nasz zdecydowanie śmierdzi fabryką, ale powinien wywietrzeć przez 2 miesiące.

Niuska miałam kupić dokładnie takie samo, ale potem znalazłam takie z misiem i kupuję z misiem :) w ogóle bardzo mało jest łóżeczek w kolorze sosny...

Ola trzymam kciuki za wizytę :)

Ja tez patrzyłam z misiem, ale łącznie z materacem drożej wychodziło:) Dlatego wzięłam te z żyrafą, bardzo chciałam szufladę, bo dla córeczki kiedyś nie miałam, a zawsze jakieś duperele można schować. No i musiał być taki kolor, bo mam jasne meble w pokoju u córki.

[Renia83]

Niuska_aw chce kupić identyczne łóżeczko :) Tylko kolor odrobine ciemniejszy. Twój mi się bardziej podoba ale mam ciemniejsze meble niestety.

[leniwiec_leniwiec]

Hej deszczowo! Moja hemogl to 11,5-11,3. Ale lekarz twierdzi, ze lekki spadek (z 12,5) jest normalny i nie sa konieczne leki...
Ola to dawaj znac!

[nati91]

No ja mam właśnie sosnowe meble, dlatego też taki kolor :)

[Izabel82]

Ja póki co dla młodej nie mam nic nowego :) jeszcze kasy pójdzie na nią jak się urodzi.
Eh mam syndrom "niechce mi się" o to już od dłuższego czasu. Ola mam nadzieję że wszystko ok u was...
Renatka przykro mi że tak u was się dzieje, zawsze tak było?? Czy wcześniej było ok skoro zdecydowaliscie się na drugiego malucha?? Pamiętaj że nikt nie ma prawa cię na siłę trzymać, takie gadanie...
Witam kolejne mamy, rozgosćcie się :) piękne brzuszki, jescze chwila i będziemy oglądać dzieciaczki :):)

[Madika]

Lilijka87

U mnie hemoglobina od początku w okolicach 12,5

Też dziś mam wizytę, a przed pierwsze spotkanie z położną. Jestem zaskoczona bo mąż chce ze mną jechać, mimo że wie, że się wyczeka w przychodni ;) jak to powiedział "liczę, że zobaczę swoją córeczkę" :) ciekawe czy dzisiaj będę mieć usg...

Lilijka trzymam kciuki zeby Tatus ujrzal swoja córeczke

[Madika]

Renatka ja tez jestem zdania ze gadanie "ja nie wpuszcze Twojej matki na podworko" to tylko gadanie... Jak nawet to Ty mozesz wyjsc przed ogrodzenie gdzie ona bedzie czekac.
On nie ma prawa Cie ubezwlasnowolnic.

Moze sprobuj pogadac z nim tak jak mowily dziewczyny. Wszystko sobie wygarnac... Co kogo boli czego sie boicie. I dlaczego on uwaza ze to Twoja wina ze trafil do szpitala. I czy zastanowil sie ze swoim zachowaniem moze doprowadzic ze Ty sie w nim znajdziesz. A efekt moze byc grozny... Moze chlop nie potrafi kojarzyc faktow?

A jakie mialas relacje z tesciowa? Zawsze byly kiepskie czy sie dogadywalyscie wczesniej? Bo moze z nia musisz pogadac...

[Madika]

Ktoras chetna? Jeszcze zostalo troche Moge zaproponowac kawke herbatke lub kawe zbozowa:) Ewentualnie dla refluksowych dziewczyn moge zaserwowac kawe Astre

[niuska_aw]

No Madika, ładny kawałeczek zjadłaś:)