Marcóweczki 2016

[Gość Ciaza3166]

~Czarna.anaa

Ciąża Ty sie nie śmiej ja mam zielone ściany :)

Ty tez sie nie smiej. Ja tez:-)

[Gość Ciaza3166]

~ANikod

Strunka dzięki za radę :)
A kuchnię mamy czarno-białą i ku mojemu zdziwieniu na białym prawie w ogóle nic nie widać, za to na czarnym masakra :-/ Opalcowane strasznie są. A sprzęt w zabudowie i nie mam górnych szafek, bo mamy dużo skosów. Czytam o tym jak Wy usypiacie dzieci i jestem trochę podłamana, bo u nas jeszcze nigdy się nie zdarzyło, żeby zasnął sam. Zawsze usypiamy go na rękach skacząc na piłce gimnastycznej :-P Na początku jest wielki wrzask, ale po chwili się uspokaja ale nie zasypia od razu. Mam wrażenie, że sam to on by chodził prać o północy :/ tak się broni przed tym spanien

Moja tez sie broni przed spaniem. Czesto jest zmeczona a i tak walczy, rzuca smokami. Teraz ma faze na uderzanie we wszystko reka. Na pierwsza drzemke z reguly zasypia 5-10 minut. Ale potem? Uuu

[Gość Ciaza3166]

Alesandra dziekuje juz dobrze. Jeszcze do niedawna poty mnie zlewaly w nocy ale ogolnie chyba jestem zdrowa:-) okrutnie mnie wtedy scielo na 2 dni

[Gość kalae]

~Lili jka

~kalae

Olija

Dziewczyny to ja proponuje 18tego we wtorek, bo zaraz po spotkaniu bede jechac na kilka dni na wies do rodzicow. U nas 12-14 wypada drzemka więc nie bardzo mam pomysl jak to zrobić zeby Nela miala okazje sie wyspac? Kalae u Ciebie drzemka wypadala podobnie,masz jakiś plan? Mozemy rozlozyc kocyki tylko nie wiem czy rozentuzjozmowana dziecmi Nela zasnie....chyba ze w drodze z parkingu w wózku usnie to wtedy bede miala z głowy jej usypianie. Lilijka i Kalae są mobilne Jola od 12 Strunka od 14. Miejsce przy fontannie tam gdzie ostatnio. Nie wiem kto bylby jeszcze chetny? Ostatnio w parku była jeszcze Karola. Wstępnie 12-13? A tak poza tym jestem na biezaco ale baaaaaaaardzo zmeczona i poprpstu nie chce mi sie odpisywac. Mam jakis kryzys 16 miesiaca:( zaluje ze dluzej sie nie wybyczylam na macierzynskim tylko w 7 msc poszlam do pracy. Chcualabym tydzień przelezec i jedną nic przespac w całości

mi się wydawało, że skoro nie było 'sprzeciwów' to mamy ustalone tak jak Olija zaproponowała.

To nie chodzi o sprzeciw, tylko o ewentualną złą pogodę. Poza tym Olija też pisała, że to są godziny drzemki Neli. Ania ma tak samo, z reguły. Także chciałam tylko poinformować, że będziemy prawdopodobnie później. Ot tyle.

to ja już nic nie rozumiem.

Tosia też tak śpi.

[Gość Ciaza3166]

Nati ale masz mega termin:-) wow! Super. Gratulacje

[Gość kalae]

niech mi ktoś tylko napisze, czy jest to spotkanie, gdzie i o którek, bo ja już zgłupiałam. Prosto i wyraźnie w jednym zdaniu (może być drukowanymi ;) )

[Gość Ciaza3166]

Ann1ee ciezko trafic w owulacje. Daj sobie czas

[Gość kalae]

Dla mnie to może być i nawet 18 Tośka się już wyśpi na pewno, zje i będzie łobuzować. M nas zawiezie, poczeka, odwiezie
Lajcik

[Gość Ciaza3166]

~Kalae

~Ciaza3166

Madika, powiem Ci ze bardzo pozno ten moment Cie zlapal. Naprawde:-) wytrwala jestes kobitka. Nie dobijaj sie.
Z tym zasypianiem to czasami... wczoraj Mala zasnela po ok 40 minutach, ale na monitorze slyszalam chrapanie meza z lozka duzo wczesniej haha!
Kalae. Chyba masz racje. Dzis jak jechalysmy do pracy to widze Mala oko przymyka a ja akurat jej miska rzucilam zeby sie wtulila. No i potem juz sie meczyla i zasnela jak bylysmy na miejscu. Durna ja
Kasiamamusia trzymam kciuki za dalsze dobre wiesci o Adasiu. A do niego koledzy przychodza? Kiedys pamietam tyle sie odwiedzalo a teraz jakies czasy inne widze, dzieci co innego robia.
Lece po Mala i zajrze pozniej:-) weeekeeend

tylko nie wiem o czym byla mowa?
A jak o zasypianiu w lozeczku, to wg mnie najgorzej jest na poczatku. Puki nie zalapie ze placz i zaczepki nic nie dadza i nie wyciagne jej z lozeczka. W sumie to nawet jej nie klade jak wstanie, bo to tylko potegowala placz. Bo myslala ze ja wyciagne. I takie bledne kolo bylo.
Teraz juz nawet nie placze. Leze obok na lozku puki nie zasnie. W dzien tez zaczelam tak robic.

Mowa byla o przeszkadzaniu w zasypianiu:-)
Moja w lozeczku wie ze jej nie wyciagniemy. Rzadko jej sie zdarza ze marudzi bo chce na rece. Ostatnio po prostu skacze po tym lozeczku, gada, bawi sie. Ale wczoraj max 30 min i spala.
Sprobuje moze ja niedlugo znowu polozyc na noc i zobaczymy co bedzie robic.
Bo na pierwsza drzemke nie ma problemu polozyc. Gorzej jesli wypada druga

[Gość strunkaaaa]

~kalae

niech mi ktoś tylko napisze, czy jest to spotkanie, gdzie i o którek, bo ja już zgłupiałam. Prosto i wyraźnie w jednym zdaniu (może być drukowanymi ;) )

Ja się dostosuję.

[Gość kalae]

~strunkaaaa

~kalae

niech mi ktoś tylko napisze, czy jest to spotkanie, gdzie i o którek, bo ja już zgłupiałam. Prosto i wyraźnie w jednym zdaniu (może być drukowanymi ;) )

Ja się dostosuję.

ja również :)
nawet taksówkę sobie zamówię, bo uraz mam dalej do autobusów

[Gość Lili jka]

~Ciaza3166

~ANikod

Strunka dzięki za radę :)
A kuchnię mamy czarno-białą i ku mojemu zdziwieniu na białym prawie w ogóle nic nie widać, za to na czarnym masakra :-/ Opalcowane strasznie są. A sprzęt w zabudowie i nie mam górnych szafek, bo mamy dużo skosów. Czytam o tym jak Wy usypiacie dzieci i jestem trochę podłamana, bo u nas jeszcze nigdy się nie zdarzyło, żeby zasnął sam. Zawsze usypiamy go na rękach skacząc na piłce gimnastycznej :-P Na początku jest wielki wrzask, ale po chwili się uspokaja ale nie zasypia od razu. Mam wrażenie, że sam to on by chodził prać o północy :/ tak się broni przed tym spanien

Moja tez sie broni przed spaniem. Czesto jest zmeczona a i tak walczy, rzuca smokami. Teraz ma faze na uderzanie we wszystko reka. Na pierwsza drzemke z reguly zasypia 5-10 minut. Ale potem? Uuu

Na pierwszą? To ile ma drzemek? Może w tym tkwi problem, że tak długo wam zasypia na noc? Może warto by spróbować jedną drzemke w ciągu dnia? Może właśnie jest tak wyspana po dwóch, że po prostu nie jest zmęczona, gdy kładziecie ją na noc?

[Sylwia921125]

Hejo =) Martynka dziekuje za komplementy. Ona serio jest duza. Sąsiedzi i znajomi mysla, ze ma już skonczone 2 latka =D
Madika moja mama nauczyla Martynke mowic babcia. Szybko.im poszlo. Lubi ogólnie powtarzac po nas =) teraz nosimy rozmiar 86, ale już pomalu sie bede przymierzac do 92.
Dzisiaj miałam wolne pojechaliśmy z Martynka i Kubusiem no i siostra do mini zoo. Martynka nawet na osła mowila koko =)

[RedNails89]

~strrrunka

- Bartek, chodź pozbierać zabawki. Ja Ci pomogę.
- Ale ja jestem taki zmęczony. Nie mam siły.
- Chcesz iść na rower?
- Taaaaaak!

Rzeczywiście, dzieci szybko regenerują siły

Hahaha skąd ja to znam ;)

[Gość Ciaza3166]

Sylwia, Martynka jaka smieszka. I taka dorosla wyglada:-)

[Gość Ciaza3166]

Alexann

Jestem złą matką :(

Od czasu choroby, Hania krzyczy w ciągu dnia. Godzinami, bez przerwy, nie pomagają ręce, chusta, wózek, nic. Krzyczy tak, że nie da się tego znieść,nawet jak je. Dzisiaj zostawilam ja taka wrzeszczaca w lozeczku i poszlam do lazienki, juz nie moglam :(

Absolutnie dobija mnie to, że Kacper był taki sam, zanim nie skonczyl pol roku ;( ;( ;(

Dajecie mi jakąś magiczna sile ;(

Sylwia, super dziewczyna! Sliczna i taka uśmiechnięta :)

Alexan, jesli to Cie pocieszy to ja tez Mya nie raz zostawilam w lozeczku krzyczaca... ile zrobilam co do tej pory sobie wyrzucam. To sa chwile, emocje. A Ty masz dwojke takich maluchow do ogarniecia. I tak Cie podziwiam bo ja nie wiem czy kiedykolwiek zdecyduje sie na drugie dziecko. Mam nadzieje ze Twoje samopoczucie jest juz lepsze bo sytuacja pewnie albo ta sama albo podobna, jak to przy dzieciach

[RedNails89]

Sylwia, Martynka jak zawsze przeurocza. Uśmiech ma cudowny :)))

Nati, z tymi terminami to jest jak szóstka w totolotka, tak trafić :) super ze maluszek rośnie zdrowo. Oby tylko Tobie dolegliwości za bardzo nie przeszkadzały.

Alexann podziwiam Cię po stokroć! Jesteś super mamą, a taka chwila słabości w łazience to nic takiego.

Madika, piszesz o wyborze kuchni i tak sobie myślę że DO ciebie pasowała by biała na styl starodawny. Nie ten wysoki połysk, tylko taka z tymi drzwiczkami trochę wypuklymi, jakby "żlobionymi" czy jak to nazwać. Do tego jakieś ciekawe masywne uchwyty :)) ja mam teraz dąb sonoma i to jest tragedia. Ma bardzo nierówna powierzchnię przez te słoje i ciężko utrzymać w czystości.
Koleżanka natomiast ma biała kuchnie na połysk i czarny blat, i mówi że blat to jest jej największy błąd. Meble są 5razy łatwiejsze do utrzymania w czystości niż ten blat.

[Gość Ciaza3166]

Olija, a Neli dajesz juz normalnie nabial? Probujesz? Ja Mya robie kaszki na niewielkiej ilosci mleka krowiego i jest ok. Je jogurt naturalny, twarozek. Zadnej reakcji nie widze

[RedNails89]

Ja przez tą pracę teraz nie mam czasu na nic, całe szczęście mąż ogarnia porządki (chwała mu za to ), no i jestem okropnie rozdarta. Z jednej strony tak szkoda mi chłopaków których widzę 2godziny dziennie zanim pójdą spać, a z drugiej brakowało mi kontaktu z ludźmi. Tylko nie takim kosztem. Mam nadzieję że szybko znajdę rozwiązanie. Albo rozwiązanie znajdzie mnie, bo coś kręgosłup zaczyna szwankowac.

Strunka, napisałam priv na fb :)

[Olija]

~Ciaza3166

Olija, a Neli dajesz juz normalnie nabial? Probujesz? Ja Mya robie kaszki na niewielkiej ilosci mleka krowiego i jest ok. Je jogurt naturalny, twarozek. Zadnej reakcji nie widze

Daje jej ale srednio lubi-nie byla przyzwycAjana od malego-jogurtu nat,sera białego i serka tupu bieluch nie tknie. Ser zolty ok, twarozek lub jogurt z owocami sloiczkowy hippa ok nalesnik gdzie troche krowiego ok, ale ona tego nalesnika zje tyle co jej dłoń. Ma atopowe zmiany na skorze zwlaszcza na zgieciach łokci no ale nie widze po nabiale zeby byly intensywniejsze. Moje obserwacje co ją uczula zawedrowaly w ślepy zaulek.
Do jutra dziewczyny ze slaska. Ja dlugo nie posiedze bo przed nami podróż bedzie a chce bez wiekszego larma dotrzec na wieś ale o 14 sie stawie,gofra chce zjesc, no i ciesze sie na spotkanie z maluchami. Neli jeszcze nie mowilam;)

[Gość Misiakowata]

Milego spotkania dziewczyny :)

Wow co za dzien mialam wczoraj w pracy..cud,ze manka nie bylo..szaleja Ci ludzie z remontami..urlopy preznaczaja na to..
Tez u nas od wczoraj trwa jakis festival na starym lotnisku,zwiazany z koncem swiata..duzo emo ludkow,zombiakow..pol castroramy wykupili chyba hehe gwozdzie,deski,styropiany.Rozmawialam z jedna para,to tam miasteczko buduja na ten czas hehe
Mowie Wam..i to z calego swiata ludzie ;) cos jak woodstock tylko dla tych co chca ocalec hehehe

RedNails ciezko sie przestawic z domu na prace..
Sama pracuje na wariackie godziny..tez mi szkoda tego czasu,ale co zrobic..choc Ty masz ciagle jedna zmiane tak..to tak szkoda rzeczywiscie..
Ja mam to na rano to srodki to popoludniowki..tak sprawiedliwie robi grafik..
Tesciowa wczoraj mowila,ze Mati na kapiel sie cieszyl..ale jak gor ozebrala i zawolala to lazienki,to jej sie strasznie rozplakal..w wanience nie usiadl..na stojaco go obmywala..
Tak sobie mysle..ze dawno nie mielismy z P razem popolduniowki..jednak te rytualy kapieli z nami ma..moze za nami tesknil..
Jak wyszla po 22..to zbudzila go drzwiami..jak do niego poszlam,to tak mocno mnie objal..dalam piers..usnal wtulony..
Do dupy to wszystko echhh

[Gość Misiakowata]

Czaicie,ze mi z ciazy zostaal alergia..na kurz najbardziej..jeju..w nocy czesto mnie wszsytlo swedzi..mniej niz wtedy..ale jednak..nadal kapie sie w zelach bezzapachowych..np.isana ph5,5.

[Gość Ciaza3166]

Madika

~Ciaza3166

Dzieki Renia:-)
Mya sporo mowi. Duzo po swojemu. Najczesciej powtarza po angielsku po mezu. Jednak wyrazy sa krotsze i mniej skomplikowane. Np wczoraj powtarzala foot, ale stopa juz nie powie.
Justyna biedny piesio:-(
Tak sie zastanawiam czy u nas cos sie nie dzieje ostatnie kilka dni. Mala je sporo. Cycus tak ale na noc jej wczoraj kilka razy proponowalam to wzielam. Niby ssie sle sie bawi. A ostatnie z 4 noce??? Tylko 2 pobudki!!!! I tez spie w drugiej sypialni a Ona z tata. Moze to to... bo juz ok 22 sie nie obudzila tylko ok polnocy. Oby cos sie zaczynalo dobrego plissss
Madika, kuchnia to fajne miejsce w domu ale jak ja urzadzic... ja narazie zastanawiam sie nad kolorami scian w pokojach i mam metlik w glowie hihi. Hmm a jakby walnac wszystko na...zielono? Haha

Jak zrobisz sciany na zielono to do UK wysle Ci dla podkreslenia koloru pare naklejek o srednicy od 20 do 100 cm z wizerunkiem

Pamietaj tylko zeby mi sie na sciane zmiescily:-) dziekuje

[Gość Ciaza3166]

Zawiozlam Mala do siostry. Pokrecilam sie, 1000 razy dalam buzi i powiedzialam ze wroce po pracy :-) na koniec Mala wyciaga rece a ja mysle ups, nie wyjde lat latwo... a ona tylko chciala sie przytulic i poleciala zaraz sie bawic
Bede pozniej
Milego dnia

[Gość Ciaza3166]

~Lili jka

~Ciaza3166

~ANikod

Strunka dzięki za radę :)
A kuchnię mamy czarno-białą i ku mojemu zdziwieniu na białym prawie w ogóle nic nie widać, za to na czarnym masakra :-/ Opalcowane strasznie są. A sprzęt w zabudowie i nie mam górnych szafek, bo mamy dużo skosów. Czytam o tym jak Wy usypiacie dzieci i jestem trochę podłamana, bo u nas jeszcze nigdy się nie zdarzyło, żeby zasnął sam. Zawsze usypiamy go na rękach skacząc na piłce gimnastycznej :-P Na początku jest wielki wrzask, ale po chwili się uspokaja ale nie zasypia od razu. Mam wrażenie, że sam to on by chodził prać o północy :/ tak się broni przed tym spanien

Moja tez sie broni przed spaniem. Czesto jest zmeczona a i tak walczy, rzuca smokami. Teraz ma faze na uderzanie we wszystko reka. Na pierwsza drzemke z reguly zasypia 5-10 minut. Ale potem? Uuu

Na pierwszą? To ile ma drzemek? Może w tym tkwi problem, że tak długo wam zasypia na noc? Może warto by spróbować jedną drzemke w ciągu dnia? Może właśnie jest tak wyspana po dwóch, że po prostu nie jest zmęczona, gdy kładziecie ją na noc?

A nie. Z reguly ma 1 drzemke. Dzis np wstala po pierdyliardzie pobudek o 5 i w drodze zasnela na pol godziny. Pozniej pospi pewnie z 2h. Pojdzie spac na noc o 19. Wczoraj np miala 1 krotka drzemke i dzisiejsza nocka byla beznadziejna a i zasnac tez jej zajelo ok 30 minut. Z zasypianiem na noc jest z reguly tak samo