Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Lilijka, fakt mało ambitne, ale urocze bardzo :)
Strunka, zdrówka dla Was!
Iza zdmuchnęła płomień! :D dawałam jej słomkę, żeby przez nią dmuchała, ale ona ją gryzła. Iw pewnym momencie wzięła ją i zaczęła dmuchać, no to odpalam zapalniczkę i kieruję słomkę w stronę płomienia i zdmuchnęła :D może w niedzielę też się uda :)
My z mężem się razem cieszymy postępami Izy, bo faktycznie z boku ktoś może nie ogarniać co i kiedy dziecko potrafi, a poza tym może go to średnio interesować :D dziś na przykład Iza wstała sama z nocnika i z kucków (kucnęła opierając się o moją nogę leżącą na ziemi i się puściła i wstała). W ogóle ciągle coś nowego :) ostatnio zaczęła sobie przekładać klocuszki w rękach, żeby lepiej jej się do dziurek wkładało, tylko że czasem myli zabawki i wkłada np drewniany klocek do plastikowej zabawki. I sobie bije brawo :D a ja mówię, że nie brawo, bo źle włożyła, ale ona się nie przejmuje :D

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

Lilijka, fakt mało ambitne, ale urocze bardzo :)
Strunka, zdrówka dla Was!
Iza zdmuchnęła płomień! :D dawałam jej słomkę, żeby przez nią dmuchała, ale ona ją gryzła. Iw pewnym momencie wzięła ją i zaczęła dmuchać, no to odpalam zapalniczkę i kieruję słomkę w stronę płomienia i zdmuchnęła :D może w niedzielę też się uda :)
My z mężem się razem cieszymy postępami Izy, bo faktycznie z boku ktoś może nie ogarniać co i kiedy dziecko potrafi, a poza tym może go to średnio interesować :D dziś na przykład Iza wstała sama z nocnika i z kucków (kucnęła opierając się o moją nogę leżącą na ziemi i się puściła i wstała). W ogóle ciągle coś nowego :) ostatnio zaczęła sobie przekładać klocuszki w rękach, żeby lepiej jej się do dziurek wkładało, tylko że czasem myli zabawki i wkłada np drewniany klocek do plastikowej zabawki. I sobie bije brawo :D a ja mówię, że nie brawo, bo źle włożyła, ale ona się nie przejmuje :D

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

Lilijka, fakt mało ambitne, ale urocze bardzo :)
Strunka, zdrówka dla Was!
Iza zdmuchnęła płomień! :D dawałam jej słomkę, żeby przez nią dmuchała, ale ona ją gryzła. Iw pewnym momencie wzięła ją i zaczęła dmuchać, no to odpalam zapalniczkę i kieruję słomkę w stronę płomienia i zdmuchnęła :D może w niedzielę też się uda :)
My z mężem się razem cieszymy postępami Izy, bo faktycznie z boku ktoś może nie ogarniać co i kiedy dziecko potrafi, a poza tym może go to średnio interesować :D dziś na przykład Iza wstała sama z nocnika i z kucków (kucnęła opierając się o moją nogę leżącą na ziemi i się puściła i wstała). W ogóle ciągle coś nowego :) ostatnio zaczęła sobie przekładać klocuszki w rękach, żeby lepiej jej się do dziurek wkładało, tylko że czasem myli zabawki i wkłada np drewniany klocek do plastikowej zabawki. I sobie bije brawo :D a ja mówię, że nie brawo, bo źle włożyła, ale ona się nie przejmuje :D

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

Nie mam już siły :(

W srode byliśmy z Kacperkiem.u chirurga, ręka się goi bez usztywnienia (ale ze szlabanem na raczkowanie), rana na głowie też się zrosla.
Wczoraj w nocy gorączka 38°C, chory :( na szczęście na razie bez antybiotyku.

Miałam mieć dzisiaj wizytę u gina, i w efekcie znów zmieniam lekarza. Po 2h w poczekalni lekarka odmowila mi wizyty ze względu na to, że nie zgodziłam się na wejście kolejnego przedstawiciela handlowego przede mnie. Mam po prostu dość, zostałam potraktowana jak 15latka co się puscila na dyskotece. Jutro idę gdzie indziej prywatnie, jak nie zapłacę to tak to wygląda. Kosmos.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jo7esm9i7df8f.png
https://www.suwaczki.com/tickers/km5so7esfvb0ei1q.png

Odnośnik do komentarza

Madika
~misiakowata
Madika doczekasz sie jeszcze MAMa :)
Tatu tak slodko brzmiii :D
P.ciagle tatuje do Matiego a i tak wszyscy jestesmy BABA albo ABA...Mama tylko jak straszny ryyyyk jest.

Samo mama to jest ale TATU tak slodko brzmi :D

W nocy znowu bylo bajabongo i sie nie wyspalam bo Hanula spala na mnie. Ani sie przykryc bo ona sie ciagle wykopuje ani miejsca na lozku nie mialam. Masakra!!!!
Rano mowie do Hanuli ze jest podla gadzinka bo nie pozwala mi sie wyspac:D A ta podeszla i sie do mnie przytulila i mowiac "aaaaaa" :D i sie malpiszon usmiechnal slodko:D noi jak mam sie gniewac :D
Zawsze jak sie tulimy to mowimy "aaaaaa" :D

Łącze się w bólu, dziś Jasiek wstał o 5.20 na cyca, a o 5.30 Marcepanowi zaczął trabic budzik (na kiego grzyba tak wcześnie skoro wstaje o 6.30?????) No i po spaniu Jaśka. Po całym nie czuję się jak Zombie :D:D:D

http://www.suwaczki.com/tickers/o148jw4zryx0935t.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74dianliy9gjlbfs.png

Odnośnik do komentarza
Gość Lili jka

Alexann
Nie mam już siły :(

W srode byliśmy z Kacperkiem.u chirurga, ręka się goi bez usztywnienia (ale ze szlabanem na raczkowanie), rana na głowie też się zrosla.
Wczoraj w nocy gorączka 38°C, chory :( na szczęście na razie bez antybiotyku.

Miałam mieć dzisiaj wizytę u gina, i w efekcie znów zmieniam lekarza. Po 2h w poczekalni lekarka odmowila mi wizyty ze względu na to, że nie zgodziłam się na wejście kolejnego przedstawiciela handlowego przede mnie. Mam po prostu dość, zostałam potraktowana jak 15latka co się puscila na dyskotece. Jutro idę gdzie indziej prywatnie, jak nie zapłacę to tak to wygląda. Kosmos.


To są jakieś kpiny! Można to gdzieś zgłosić? Nagadałaś jej?
Życzę zdrowia Kacprowi!

Strunka tobie i dzieciakom też.

Odnośnik do komentarza

Alexann
Nie mam już siły :(

W srode byliśmy z Kacperkiem.u chirurga, ręka się goi bez usztywnienia (ale ze szlabanem na raczkowanie), rana na głowie też się zrosla.
Wczoraj w nocy gorączka 38°C, chory :( na szczęście na razie bez antybiotyku.

Miałam mieć dzisiaj wizytę u gina, i w efekcie znów zmieniam lekarza. Po 2h w poczekalni lekarka odmowila mi wizyty ze względu na to, że nie zgodziłam się na wejście kolejnego przedstawiciela handlowego przede mnie. Mam po prostu dość, zostałam potraktowana jak 15latka co się puscila na dyskotece. Jutro idę gdzie indziej prywatnie, jak nie zapłacę to tak to wygląda. Kosmos.

ty to masz jakąś kumulację, przytulam

a co do lekarki, nie myślałaś złożyć na nią skargę, do dyrektora tej placówki?
też nie rozumiem, że taki przedstawiciel nie musi się umawiać normalnie na wizytę, tylko wchodzi na bezczelnego przed chorych pacjentów, eh

Odnośnik do komentarza

Alexann
Nie mam już siły :(

W srode byliśmy z Kacperkiem.u chirurga, ręka się goi bez usztywnienia (ale ze szlabanem na raczkowanie), rana na głowie też się zrosla.
Wczoraj w nocy gorączka 38°C, chory :( na szczęście na razie bez antybiotyku.

Miałam mieć dzisiaj wizytę u gina, i w efekcie znów zmieniam lekarza. Po 2h w poczekalni lekarka odmowila mi wizyty ze względu na to, że nie zgodziłam się na wejście kolejnego przedstawiciela handlowego przede mnie. Mam po prostu dość, zostałam potraktowana jak 15latka co się puscila na dyskotece. Jutro idę gdzie indziej prywatnie, jak nie zapłacę to tak to wygląda. Kosmos.

Tulę mocno.
Lekarka nie warta nerwów, skoro stawia przedstawicieli ponad pacjentów. I kasę z ich towarów. Mam nadzieję że trafisz na kogos dużo bardziej wyrozumialego i ludzkiego.

http://www.suwaczki.com/tickers/o148jw4zryx0935t.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74dianliy9gjlbfs.png

Odnośnik do komentarza

Madika, Lilijka - pisząc o tym że mi źle, że muszę Tosie dać do żłobka, chodziło mi bardziej o sam fakt, że się rozstajemy. A jestem z nią nierozerwalnie od 30 maja 2015, gdyby licząc od miesiączki ;) Myślę, że czy by to było za rok czy za dwa też bym miała to uczucie.

Nie myślałam w tamtym momencie o tym w aspekcie, że ona mi nie powie że jest jej źle w żłobku. A jeśli o to chodzi, wydaje mi się, że ona i tak ma już rok i będzie potrafiła pokazać że jej tam źle. A dodatkowo to jest monitoring ;)
A i Tosia myślę, że będzie w żłobku mac 5 godzin

A na marginesie, mojej mamie było smutno jak się wyprowadzałam z domu mając 28 lat...

Odnośnik do komentarza

~strrrunka
Mlody... Antybiotyk. Znów ucho. Być może jak temat z migdalkiem sie zalatwi to nie będzie nawrotów :(

Młoda... Niespokojnie spala, bo katar jej ściekał...

Ja.... Znowu zatoki, nieszczęsny zlamany zab, z ktorym nie mam kiedy...

Mąż... Tez dentystę powinien zahaczyć.

Tylko ze nie ma kiedy, a do dentysty na cito (dobrego dentysty) trudno się zapisać :(

Strunka, dużo sił i zdrówka dla wszystkich.
Mnie ząb zaczyna pobolewac i jak pomyślę o dentyście to mnie trafia... nie dość że kolejki jak stąd do.. to jeszcze kupę kasy sobie liczą :/

http://www.suwaczki.com/tickers/o148jw4zryx0935t.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74dianliy9gjlbfs.png

Odnośnik do komentarza

RedNails89
Kalae, tulę :)

Teraz chyba już zawsze będzie nam smutno i zle-pójdzie do żłobka, przedszkola, szkoły. Pierwszy raz pojedzie na wycieczkę, kolonie, pójdzie na noc do koleżanki. Pojedzie na studia. Pójdzie do pracy. Wyjdzie za mąż.
Sorry trochę mnie poniosło ;) ale taka chyba kolej rzeczy...

taka prawda ...

Odnośnik do komentarza
Gość KasiaMamusia aa

Udało się!W końcu nie wiem jakim cudem,ale Nikola wczoraj była z moją mamą 1,5h i synek;) super sobie poradzili,my w tym czasie na poćzte
W ogóle taka piękna pogoda pranie porobiłam
Dzisiaj to z tatą bratem była 1,5h bo mama na zebraniu:)
Już po godzinie było mammu, pewnie byłabym 2h,ale zaczęły się kobiety kłócić to tylko wpisałam się na listę by bajkę poczytać na poniedziałek:)

Alexan brak słów na lekarkę,Dla Kacperka moc buziaków

Ja probiotyk daję Dicoflor, czasem raz, czasem dwa
Kupy to u nas rzadko, ogólnie ja zapisuje kiedy mamy.....

Włosy mam długie trochę i nie wiem czy pisałam,ale dla chorych dzieci chce przeznaczyć:)

Ja jak usłyszałam gdy dzwoniłam do mamy,jak corus woła mamu mamma to płakać mi się chciało więc nawet nie wyobrażam sobie co wy musicie czuć

Madika z synem też czekałam aż podrośnie, czyli do 3 lat i praca w weekendy on do przedszkola;)
Teraz muszę tak długo być w domu aż będą samodzielne , nie wiem do 10 rż to już chyba bezpiecznie samych zostawić nie?

Odnośnik do komentarza

~strrrunka
Mlody... Antybiotyk. Znów ucho. Być może jak temat z migdalkiem sie zalatwi to nie będzie nawrotów :(

Młoda... Niespokojnie spala, bo katar jej ściekał...

Ja.... Znowu zatoki, nieszczęsny zlamany zab, z ktorym nie mam kiedy...

Mąż... Tez dentystę powinien zahaczyć.

Tylko ze nie ma kiedy, a do dentysty na cito (dobrego dentysty) trudno się zapisać :(

Jak ja to rozumiem...
Najstarszy już się ogarnął po zabiegu ale ja i najmłodszy na antybiotyku.
A wczoraj odebrałam tymczasowy most za złamaną czwórkę którą musiałam usunąć. Złamała się dokladnie w dzień chrzcin... Niestety gojenie długie a implant można założyć dopiero po 9 miesiącach.. A brak czwórki bardzo widać, niestety :-((

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

~kalae
~strrunka
Kalae, to to ile procent tłuszczu max? Cz wystarczy, ze jest pasteryzowane przez osm i wystarczy podgrzać czy lepiej je zagotować?

z tego co ja wiem, to mleka krowiego nie wolno podawać do roku nie ze względu na zawartość tłuszczu, a zawartość soli mineralnych i chyba wapnia. Po prostu jest tego za dużo jak dla niemowlaka i może zbyt obciążać nerki. Podobnie z wodą mineralną, głównie tą wysokozmineralizowaną.

Ja daje takie które mam, a czy to uht czy pasteryzowane, i czy ma 2 czy 3,2 % nie ma większego znaczenia.
Aczkolwiek pasteryzowane jest lepsze, przez to, że jest podane niższej obróbce cieplnej.
Gotować nie trzeba. W Polsce nie można sprzedawać masowo mleka surowego (prosto od krowy), a te z butelki/kartonu jest gotowe do spożycia.

Dobrze ze poruszylyscie temat mleka krowiego. Ja Hanuli jeszcze nigdy nie dawalam takiego mleka tylko jako jogurt.
Ale musze zobaczyc ktoregos dnia czy by byla chetna. Musze np zrobic jej kasze manne na nim:D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Olija
Madika
~kalae
ja nie chce Tosi oddawać do żłobka :( ani babci/dziadkowi ani nikomu :(
niech mnie ktoś przytuli :(

Ja mojej mamie moze bym ja zostawila ale tak to mam tak samo jk Ty wiec moge pocieszyc kolezanke w niedoli:D

I dlatego prawdopodobnie zostane z nia az do przedszkola w domu.

Az do przedszkola? Wydaje sie taaaak dlugo ale pewnie zleci jak wszystko...

No nie ma innego wyjscia za bardzo...
Ale nie bede sie nudzic pewnie bo na jesien zaczniemy wykonczenia domu i bede miala co robic z tym:D
Ale czas tak szybko leci ze te 2 lata zleca szybciej niz tej jeden pewnie:D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza
Gość Alesandraa

Alexann, jak to się mówi nóż się w kieszeni otwiera na to jak postąpiła ta lekarka. Nie wyobrażam sobie, że można tak zrobić ze zwykłym pacjentem, a już z kobietą w zaawansowanej ciąży...
Ja ze swojej ginekolog jestem bardzo zadowolona, chodzę do niej od ponad 15 lat. Ostatnio nawet wzięła mniej za wizytę, jako dla stałego klienta :)
U nas w przychodni jest informacja, że przedstawiciele handlowi są przyjmowani poza godzinami przyjęć pacjentów, pod rygorem zerwania współpracy.

Odnośnik do komentarza

Jola88
~kalae
ja nie chce Tosi oddawać do żłobka :( ani babci/dziadkowi ani nikomu :(
niech mnie ktoś przytuli :(

Jak ja Cię rozumiem. Ostatnio popłakałem nawet ze chciałabym zostać z małym bo tych chwil się nie wróci. Tyle mocno

I ja tulę mocno. Nie wyobrażam sobie że mogłabym teraz mojego Indzika zostawić komukolwiek na pół dnia.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72290.png

Odnośnik do komentarza

~strrrunka
Olija, byliśmy na urodzinach w sali zabaw w Sosnowcu.
Polecam Świat Dory na Załężu.
Na Murckach basen z kulkami jest w części dla starszych dzieciaków ;)

Malta... Co się przejmujesz Lilijka? Jesli faktycznie zmienicie adres zamieszkania, to zrobimy zlot marcówek na Malcie :) jeszcze tam nas nie bylo ;)


Mogłaś dać znać my już z 15 razy byliśmy bo mały uwielbia. Często właśnie do sali zabaw w Sosnowcu tylko albo kangurek albo do drugiej nie pamiętam nazwy. Teraz w Będzinie otworzyli bardzo duża sale zabaw i podobno naprawdę super. Mój to grandzi tez w tej części dla dużych woli te duże baseny z piłkami. Tańszy jeździ.
Odnośnik do komentarza
Gość strrrunka

Jola88
~strrrunka
Olija, byliśmy na urodzinach w sali zabaw w Sosnowcu.
Polecam Świat Dory na Załężu.
Na Murckach basen z kulkami jest w części dla starszych dzieciaków ;)

Malta... Co się przejmujesz Lilijka? Jesli faktycznie zmienicie adres zamieszkania, to zrobimy zlot marcówek na Malcie :) jeszcze tam nas nie bylo ;)


Mogłaś dać znać my już z 15 razy byliśmy bo mały uwielbia. Często właśnie do sali zabaw w Sosnowcu tylko albo kangurek albo do drugiej nie pamiętam nazwy. Teraz w Będzinie otworzyli bardzo duża sale zabaw i podobno naprawdę super. Mój to grandzi tez w tej części dla dużych woli te duże baseny z piłkami. Tańszy jeździ.

No właśnie ktoś o Będzinie mi wspominał.
A kangurek... Tak średnio mi się podobał :)

Odnośnik do komentarza

Zaraz skończę nadrabiać. Opowiem Wam nasze dzisiejszej zakupy. Ponieważ w sobotę maja wpaść dwie koleżanki z pracy ze swoimi mężami pomyślałam czas podjechqc na zakupy bo jutro idę do pracy. Wchodzimy do Auchan Olis nie chciał soedzoec wiec sobie chodzili. Ale... Generalnie biegać w druga stronę niż my zaczepiał ludzi hahaha z polek sciagal nie nadazalam mu brać. W końcu zrobiło się Male widowisko. A on sobie usiadł i bije brawo. Na ręce nie dal się wziqc. Po 40 minutach poszłam do kasy szybko biorąc jakieś drobne rzeczy.zrobię listę mężowi bo powiem Wam ciężko. Ale w tym wszystkim hal taki kochany. Brał coś o ręki i nam pokazuje po czym stu na drugą alejkę. Parę razy ze zmęczenia sobie usiadł. Pomyślałam ładnie w domu. Gdzie tam ponad 2 h po klatce chodzili.

Odnośnik do komentarza
Gość strrrunka

Za słowa wsparcia, dziękuję!

Alexan, nawet nie wiem co napisać. Szkoda gadać...

Pamiętam jak pierwszy raz odprowadziłam synka do przedszkola.
Miałam świadomość, ze brakuje mu kontaktów z rówieśnikami. Miałam świadomość, ze to dla obopólnego dobra. Wiedziałam, ze należy szybko sie pożegnać i odwrócić na pięcie. Ale... Kilkanaście metrów za przedszkolem zakręciła mi się łza. A taka twarda byłam :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...