Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Gość justyna_mama

Renia mi się wydaje, że przy koniku ktoś musiałby cały czas być... Moja mama kupiła rowerek trójkołowy z daszkiem fajne rozwiązanie zamiast wózka... Tym bardziej, że pozniej sie go rozmontowuje i jest zwykły rowerek dla starszaka :)
Misiakowata u nas też zęby na tapecie myślałam,że wyjdzie nam dwójka górna a teraz widzę, że szybciej pojawi się dwójka dolna... Dziewczyny normalnie smażycie jajecznice na maśle maluchom czy na parze robicie?

Odnośnik do komentarza

Renia74
Michaś dostał od chrzestnych 100 zł na mikołaja i zastanawiałam się co mu kupić . Oni nie mieli pomysłu więc poszli na łatwiznę i na mnie zrzucili wymyślanie. Kupiłam taką dużą wywrotkę Wadera z przyczepą, będzie miał na wiosnę do ogrodu. Trochę musiałam dołożyć bo z przesyłką wyniosła 130. Ale ma jeszcze kasę z chrzcin i chcę mu kupić piaskownicę z ławeczkami i mam też chęć na taki domek ogrodowy , mógłby tam zabawki na noc chować żeby się nie walały po podwórku. A konik na biegunach ? Może na roczek ? Co myślicie ?

Ja się napalam na coś takiego, zamiast konika na biegunach.http://allegro.pl/doris-jezdzik-bujak-na-biegunach-i-kolkach-dzwiek-i6670024366.html
Wydaje się bardzo fajne. My też mamy dużą ciężarówkę, narazie w domu. Kot uwielbia być w niej wożony :-D Niko też się jeszcze mieści :)
Na wiosnę też chcemy pomyśleć o jakichś ogrodowych zabawkach, mąż się zajmuje stolarką i może zrobi jakiś plac zabaw z domkiem i myślałam o huśtawce typu bocianie gniazdo :-D
Odnośnik do komentarza

misiakowata30
hej :) Mój łobuziak nie daje mi nadrobić tak jakbym chciała..muszę ciagle zabawiać,mało dziś spał w dzień,nie dawał nam spać od 5 a usnął jak mysz wczoraj po 21 i budził się co godzinę..także tego ząbki na tapecie :) Dziś widziałam,że u góry to razem 4 wyjda i jeden na dole..jak nie było tak wylezą nadrobione :D
Renia74 doczytałam wcześniej co odpisałaś,oby szybko zeszło z buzi odmrożonko :*
Matiemu też policzki sie zmieniły od mrozu,takie suche ma..chyba wiecej kremu bede dawać.
Zmykam karmić marudka..
całuje wszystkie dzieciaki :*

Ps: Madike na fb widziałam...i ja tam czesciej jestem,bo łatwiej..sorki poprawię się


U nas też chyba zaczną wreszcie zęby wyłazić, mega maruda, dziąsła opuchnięte, ciężko mi do laptopa usiąść. Jeszcze skubaniec nauczył się na kanapę wchodzić, niestety nie rozumie że spadnie i lata tam i z powrotem ze śmiechem.
Brzydko że na FB siedzicie zamiast z nami :(
Odnośnik do komentarza

~justyna_mama
Renia mi się wydaje, że przy koniku ktoś musiałby cały czas być... Moja mama kupiła rowerek trójkołowy z daszkiem fajne rozwiązanie zamiast wózka... Tym bardziej, że pozniej sie go rozmontowuje i jest zwykły rowerek dla starszaka :)
Misiakowata u nas też zęby na tapecie myślałam,że wyjdzie nam dwójka górna a teraz widzę, że szybciej pojawi się dwójka dolna... Dziewczyny normalnie smażycie jajecznice na maśle maluchom czy na parze robicie?

No pewnie że musiałby ktoś cały czas być, ale i tak mojego łobuziaka nie można samego zostawić. Dziś wszedł górą do tego samochodu co dostał na święta. Specjalnie kupiliśmy droższy żeby miał te rączki zabezpieczające przed upadkiem, to on górą wchodzi sam.
Jajecznicę smażę normalnie na maśle albo na oleju.
Odnośnik do komentarza

~ANikod
Renia74
Michaś dostał od chrzestnych 100 zł na mikołaja i zastanawiałam się co mu kupić . Oni nie mieli pomysłu więc poszli na łatwiznę i na mnie zrzucili wymyślanie. Kupiłam taką dużą wywrotkę Wadera z przyczepą, będzie miał na wiosnę do ogrodu. Trochę musiałam dołożyć bo z przesyłką wyniosła 130. Ale ma jeszcze kasę z chrzcin i chcę mu kupić piaskownicę z ławeczkami i mam też chęć na taki domek ogrodowy , mógłby tam zabawki na noc chować żeby się nie walały po podwórku. A konik na biegunach ? Może na roczek ? Co myślicie ?

Ja się napalam na coś takiego, zamiast konika na biegunach.http://allegro.pl/doris-jezdzik-bujak-na-biegunach-i-kolkach-dzwiek-i6670024366.html
Wydaje się bardzo fajne. My też mamy dużą ciężarówkę, narazie w domu. Kot uwielbia być w niej wożony :-D Niko też się jeszcze mieści :)
Na wiosnę też chcemy pomyśleć o jakichś ogrodowych zabawkach, mąż się zajmuje stolarką i może zrobi jakiś plac zabaw z domkiem i myślałam o huśtawce typu bocianie gniazdo :-D

Mi się wydaje trochę za dziecinny ten słonik, chyba koniem dłużej się dziecko bawi, chociaż to pewnie zależy od dziecka. U nas plac zabaw jest u mamy na działce, przez miedzę :) brakuje tylko piaskownicy i domku.
Odnośnik do komentarza

Renia74
Jeeee
Mamy trzeciego zęba, dolna prawa dwójka, podobno zęby wychodzą parami więc teraz czekamy na lewą dwójkę.

Ta teoria nie zawsze się sprawdza. U nas najpierw wyszła dolna jedynka, potem górna dwójka, górna jedynka i potem druga dolna jedynka :-) I do tej pory taki szczerbaty, ale chyba idzie druga jedynka górna, albo dwójka :-)
Odnośnik do komentarza

~strrrunka
Renia, u nas starszak koniem mial czasem poloty do zabawy. Bardziej jezdzidlo poszlo w ruch. Praktycznie do dzis często jeździ, czyli juz ponad dwa lata.

W sumie to ciężko stwierdzić z czego maluch się będzie długo cieszył. A te większe zabawki takie są drogie, że potem szkoda jak leży bez zainteresowania. Ze starszakami nie miałam takiego problemu, bo jak kupiliśmy dla najstarszego konika, rowerek trzykołowy i wywrotkę Wadera to potem się młodszy bawił, potem dałam siostrze dla jej syna, potem drugiej siostrze dla dwóch synów, a potem konik poszedł do kuzynki. Z tego co wiem to po małej renowacji nadal mała się nim bawi ale przecież go teraz im nie wydre. Chociaż jakby sama się domyśliła i oddała to bym się nie obraziła :)
Odnośnik do komentarza

U nas chyba też przyszedł czas na resztę zębów. Misio był wczoraj mega marudny, nic nie chciał jeść i miał gorączkę. Myślałam, że to przeziębienie bo mi leci z nosa i ledwo żyję, ale dziś wszystko wróciło do normy poza marudzeniem. Za to noc była boska, wynagrodził synuś wczorajszy dzień i miał tylko jedną pobudkę o 2.30. Później obudził się przed 7, dałam cyca i spał do 11.

Wczorajszy dzień również nie był dobry na wprowadzanie nowości. Na śniadanie zrobiłam jajecznicę, której praktycznie nie zjadł i rozpoczęłam nocnikowanie. Niestety z marnym skutkiem, liczyłam się z tym, że nie usiedzi w miejscu, ale takiego scenariusza nie brałam pod uwagę. Otóż Michaś najwyraźniej się go boi, bo jak tylko go posadzilam to był płacz w wniebogłosy. I tak trzy kupy poszły w pieluchę. Najwyraźniej jeszcze dla niego nie czas. Spróbujemy później.

Co do zabawek to rzeczywiście nie zawsze się trafi. Michasiowi podpasował stolik interaktywny, szczeniaczek uczniaczek i laptop, a hula kula już nie (prędzej mój pies się nią bawi, trąca łapkami i szczeka), a i tak czasem najlepsza jest rura od odkurzacza i kable. A pojazdy Wadera są bardzo fajne i solidne, mój starszy syn miał kilka i też bawili się po kolei moi bratankowie.

Odnośnik do komentarza
Gość Misiakowata

No spi :) bez 3 drzemki a i tak zasypia ok 23.
Wczoraj na wieczor bylam juz taka zmeczona,piersi puste,ze dalam Matiemu 60 ml mm i..wypil ;) pierwszy raz tyle ;) no no :)
Dzis dzien mielismy lepszy. Tzn marudzil dalej,ale bylismy na spacerku to pospal..bylam w Biedrze..do 15go Lovela jest za ok 13 zl ;) pisze okolo bo u nas po 12.99 a w gazetce chyba po 13.39..nie wnikalam ,wzielam :D
Upieklam dzis babeczki na poprawe humoru :)nawet dalam sprobowac malemu:) Pieklam mniek slodkie to co tam ;) smakowalo mu :)
Dzis wylazl juz na dole zabek ;) czuc ostrosc pod palcem ;) gorne nadal biale kreseczki i mega spuchniete..
Gratuluje u Was zeba Renia.Ty jestes na fb?tam latwiej pisac odnoszac siw do jednego tematu..mi ciezej tu zagladac..ale myslalam o Tobie i wlazlam ;)
Aleksandra to Ci Misio pospal wow !
Ja dzis pospalam do 11.P.zajal sie malym..jeju moze dlatego miaalm wiecej cierpliwosci do jeczenia Matiego.

Odnośnik do komentarza

Misia
Fajnie że pomyślałaś o mnie i wlazłaś :)) Ja nie mam FB bo byłam przeciwniczką chyba jak Madika, ale ostatnio zaczęłam częściej zaglądać na FB męża, i teraz sobie pomyślałam że może założę. Tylko nie wiem czy was znajdę tam i jak to się w ogóle robi. Ja też daję czasem Michasiowi coś słodkiego, nie zamierzam ukrywać przed nim istnienia cukru, wszystko jest dla ludzi, oby z umiarem.
Ja już nie kupuję loveli, piorę Misia rzeczy razem z naszymi, a co tam, nic mu się po tym nie dzieje.

Odnośnik do komentarza

Alesandra
No chyba faktycznie nie czas, jak boi się nocnika to faktycznie schowaj go aż zapomni i dopiero spróbuj. A jak wychodzą zęby i jest marudny to nowościami się raczej nie zainteresuje.
To noc miałaś super, Michaś dziś od 3 albo 4 spał ze mną i popłakiwał i cycusiował co jakiś czas. Niech te zębole już powychodzą i przestaną dokuczać dzieciaczkom.

Odnośnik do komentarza

Reniu74 jak sie zdecydujesz na fb to napisz priv do mnie i ja Cie pokieruje..sama nas nie znajdziesz,bo jestesmy tajną grupą,czyli nikt nas obcy nie może odnaleźć :)
Ja piorę jeszcze w dzieciecych ,bo uwielbiam ten zapach,czasem dorzuce swoje bluzki do Matiego ciuszków :)
Chce się nacieszyć tym jeszcze..Mati prawdopodobnie bedzie moim jedynym dzieckiem,wiec sama rozumiesz :)

Mati spał niespokojnie,wydarł się o 23 tak strasznie,żałośnie,musiałam utulić,dać cycusia bo szukał,na śpiocha posmarowałam mu dziąsełka..sama usnęłam jakoś przed 2 i wiem,że zaraz po tym wstał,wzielam do nas i standardowo pospal do 5 a potem prawie do 9 :) z przerwami na cycusia i picie,bo goraco :)
pogoda dupna,nie wiem czy wyłazić..
P.bedzie robił bramkę do kuchni..w końcu :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Renia74
Misia
Fajnie że pomyślałaś o mnie i wlazłaś :)) Ja nie mam FB bo byłam przeciwniczką chyba jak Madika, ale ostatnio zaczęłam częściej zaglądać na FB męża, i teraz sobie pomyślałam że może założę. Tylko nie wiem czy was znajdę tam i jak to się w ogóle robi. Ja też daję czasem Michasiowi coś słodkiego, nie zamierzam ukrywać przed nim istnienia cukru, wszystko jest dla ludzi, oby z umiarem.
Ja już nie kupuję loveli, piorę Misia rzeczy razem z naszymi, a co tam, nic mu się po tym nie dzieje.

No to chyba powoli kończy się marcóweczkowanie :-( Inne stałe bywalczynie też tu już nie zaglądają :-/ Nie do końca rozumiem jak na FB może być łatwiej, skoro tam jest więcej wątków, nie po kolei, każdy "gada" o czymś innym (tzn tak myślę, nie jestem na grupie). W ogóle FB wciąga ludzi bardzo. Ja konto niby mam, ale nie umieszczam żadnych zdjęć, postów, nie komentuję niczego. Zawsze mnie bawiło jak ludzie mieszkający ze sobą, pary "rozmawiały" ze sobą przez fb. Tak jakby nie mogli sobie osobiście czegoś powiedzieć, sprawić komplementu itp. Chodzi o to, żeby inni zobaczyli jak zaje... się dogadujemy czy co? ;-)

Odnośnik do komentarza

No, szkoda, że tu życie zamiera, ale tak się zanosiło już od dłuższego czasu.

U nas śniadania różne (jajecznica na parze, jajko na miękko, kanapki, serek, jogurt, kasza sama lub z owocami), ale efekt raczej jeden: Młody raczej próbuje i poznaje smaki, niż je i się najada.
No i strasznie głośno domaga się tego samego co brat, wszystko podaję im tak samo..

Zęby też mu idą (gratuluję nowych ząbków!), zaczyna chodzić wzdłuż mebli i za rączki, mocno interesuje się książeczkami i wszystkimi zabawkami Starszaka. A jak pięknie rozwala jego konstrukcje z klocków! Starszak wtedy go strofuje "Dzidzia, nie lób takiego bauaganu!" :)))

Odnośnik do komentarza

Wracając do emolientów - wykańczam i nie dokupuję, obu chłopaków myję już też białym jeleniem. Trzeba tylko uważać na oczka, bo to jednak normalne mydło.

Alexann, to ty planujesz przeprowadzkę? Rozumiem, że trochę cię to przybija, bo jednak co u siebie to u siebie, ale .. ja tam ciut zazdroszczę.. Może dlatego, że dziś taki dzień, że starszy nie spał ani minuty, młodszy może pół godziny, i na dodatek od 4 dni nie byliśmy na dworze.. ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...