Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

~przyjazna
Ernesto
aaaa i zapomniałam, dziękuję za info o promocjach na stronie Smyka. Kupiłam dla małej kombinezon na przyszłą zimę :) i jeszcze pare innych rzeczy :D

Ja tez gadam że więcej nie kupuje a szuflady pęcznieją sameeee :D
Na ile cm ten kombinezon ?


Wziełam 80.
Jak będzie za duży to nie przeszkadza, bo i tak Mała będzie w wózku (zimą jeszcze chodzić nie będzie) . Za mały nie powinien być, bo pół roczne dziecko to tak średnio 74. A rozmiar 74 jest przypisywany na 6-9miesięcy, a 80 na 9-12. W mojej rodzinie dzieci raczej takie średnie statystyczne rodzą się :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8iik408njqat.png
przepisa Agi na gofry strona 3718

Odnośnik do komentarza

Kamila ja będę szczepić refundowanymi, boję się że po ciąży się tak zakrece i wreszcie na coś nie zaszczepie. W szpitalu tak jak chcą, chyba że mi doradzą co innego. A później już w przychodni będę rozmawiać z pediatra na temat szczepionek.
Jeśli chodzi o ochraniacze to tak jak kalae miałam nie kupywac ale wreszcie kupiłam. Bo babka na marywilskiej mnie tak zakrecila. I mam jeden zestaw dla każdego chłopaka.
Ja teraz uwielbiam rozpalać w piecu bo tata już taki mechanizm zrobił że tylko przyciskam magiczny guziczek i włącza sie dmuchawa. Co szybciej rozpala i na czujnik że maks do 60 stopni. I piec sam wygasza ogień :-) Bo moja mama miała 15 lat taką przygodę że musieliśmy wszystkie grzejniki w domu wymieniać. Jak zaczęła się woda w nich gotować a one były stare to tak zaczęła woda z nich strzelać że myślałam że zaraz wybuchna.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09piqvv3v7dr48.png

Odnośnik do komentarza

Ja w końcu kupiłam ochraniacz, ale tylko taki na pół łóżka, bo chciałam, żeby jakoś odgraniczał dziecko od czynników zewnętrznych.
Jola, zrób jak Ci serce podpowiada, wiadomo, że częściowo jest przy babci a częściowo przy dzidzi. Moim zdaniem nie trzeba być na pogrzebie, żeby pożegnać kogoś, zwłaszcza w takiej sytuacji, jak Twoja. Na pewno podejmiesz dobrą decyzję, trzymaj się!

Ja po wizycie, przytyłam 2kg przez ostatni miesiąc, w sumie 7kg, także się cieszę :) za półtora tygodnia mam kolejne usg, żeby skontrolować wagę dziecka i obwód brzuszka, przez to że ten obwód wyszedł trochę za mały. Oby było ok.

Idziemy jutro w odwiedziny do znajomych, którym się urodziła córeczka niecałe 2 miesiące temu. Jak myślicie, jaki drobiazg najlepiej kupić takiemu maluchowi? Czy w ogóle nic nie kupować? I tylko jakieś słodkości przynieść?

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

Jola88
Wlasnie nie wiem czy to nie za dużo emocji...ale tez nie wyobrażam sobie nie iść... Tylko boje sie czy ze stresu znów skurczy nie dostane.......

Mama ma rację, pójdziesz po pogrzebie zapalisz znicz, pomodlisz sie w spokoju .

Odnośnik do komentarza

Ja będę szczepić normalnie na NFZ, starsza córkę tez tak szczepilam. Bez żadnych skojarzonych tylko normalnie po 3 wklucia jak trzeba było. Na Rotawirusa nie szczepilam a przeszła to dosyć ostro bo lezalysmy w szpitalu ponad dwa tygodnie, jak biegunka ustala i wyszly my do domu to następnego dnia w wymiotami i okropnym kaszlem z zapaleniem płuc wróciliśmy. Ja właśnie wygotowuje białe ciuszki w wodzie z dodatkiem wody utlenionej bo mam takich kilka pozolklych pajacykow ślicznych i szkoda mi ich wyrzucać.

Odnośnik do komentarza

Hej! Jola bardzo współczuję, że do wszystkich zmartwień teraz jeszcze masz kolejne dylematy :( zupełnie nie wyobrażam sobie podejmować teraz taką decyzję :(

Co do szczepień to my chyba też będziemy szli standardowo + ew. pneumokoki lub rota, ale to jeszcze muszę o tym poczytać bo nie orientuję się w tym zupełnie :/ pewnie stresu trochę będzie, ale to chyba niezależnie od wyboru szczepionki.

Ostatnio tata sprzedał mi ciekawy patent dla tych co jak ja jeszcze nie mają wybranego materaca do łóżeczka. Miałam dylemat co kupić, bo pianka sama to słabo, a znów na lepszy materac przydałby się jakiś nieprzemakalny ochraniacz - który niweluje wszystkie super właściwości kokosu czy innych materiałów. W końcu zdecydowaliśmy się kupić zwykłą piankę i do tego dużą matę kokosową (takie 220x200 na allegro to ok 70zł.). Matę potniemy na kawałki jakie ma łóżeczko, na to damy tylko grubszą bawełnę, żeby mata nie kłuła. Jak młody poszaleje i zamoczy matę, to cała mata pójdzie bez żalu na śmieci i da się świeżą. Co o tym myślicie?

Też planuję nosić chustę, zapisałam sobie nawet dwa filmiki już i mam zamiar trenować wiązanie przed porodem. Ja mam chustę elastyczną od koleżanki i od niej chyba zacznę próby:

www.youtube. com/watch?v=JIwNeRT0fNk
www.youtube. com/watch?v=ZMxhFntRytg

Wydaje mi się to fajną alternatywą dla targania gondoli z młodym na 3. piętro. Mam nadzieję tylko, że młody będzie współpracować

http://fajnamama.pl/suwaczki/siqhmvu.png

Odnośnik do komentarza

nati91
Ja w końcu kupiłam ochraniacz, ale tylko taki na pół łóżka, bo chciałam, żeby jakoś odgraniczał dziecko od czynników zewnętrznych.
Jola, zrób jak Ci serce podpowiada, wiadomo, że częściowo jest przy babci a częściowo przy dzidzi. Moim zdaniem nie trzeba być na pogrzebie, żeby pożegnać kogoś, zwłaszcza w takiej sytuacji, jak Twoja. Na pewno podejmiesz dobrą decyzję, trzymaj się!

Ja po wizycie, przytyłam 2kg przez ostatni miesiąc, w sumie 7kg, także się cieszę :) za półtora tygodnia mam kolejne usg, żeby skontrolować wagę dziecka i obwód brzuszka, przez to że ten obwód wyszedł trochę za mały. Oby było ok.

Idziemy jutro w odwiedziny do znajomych, którym się urodziła córeczka niecałe 2 miesiące temu. Jak myślicie, jaki drobiazg najlepiej kupić takiemu maluchowi? Czy w ogóle nic nie kupować? I tylko jakieś słodkości przynieść?

Jak idziesz pierwszy raz to chyba wypada jakaś grzechotkę chociaż czy zabaweczkę do kąpieli.

Odnośnik do komentarza

Kamilla potwierdzam co dziewczyny o Twej pupie mówiły ;) taka no Jennifer Lopez ;)

Ja ochraniacz kupiłam żeby trochę odizolowac małą od czynników zewnętrznych. Ale wzięłam krótszy na razie żeby też z jednej strony widzieć przez szczebelki.

Ernesto fajny kombinezon i jeszcze lepsza cena, ale poki co tak daleko nie wybiegam w przyszłość.

Co do szczepionek też w sumie skłaniam się w stronę NFZ, jakoś te 6 w 1 nie do końca mnie przekonują. Dziecko o tych ukluciach też szybko zapomina. Na rorawirusy szczepic nie będę. Rozważam nadal pneumokoki. Ale dalej to juz z lekarzem będę rozmawiać.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s2n0accustsf9.png

Odnośnik do komentarza

ja na razie nad tymi 6w 1 itp sie nie zastanawiam, bo to będę dopiero konsultować z pediatrą

myślę tylko czy nie zamienić tej szczepionki na wzwb, planuje natomiast szczepić zgodnie z kalendarzem

Jola- chodzę do tej szkoły tercet na nfz, musieliśmy zapłacić te 40zł za os towarzyszącą, ale nie wyobrażam sobie chodzić sama, a zresztą mój M bardzo zainteresowany jest nawet wszystko notuje :)

A co do pogrzebu, to na pewno trudna decyzja dla ciebie, ale pomyśl o maluszku i o babci, myślę, że babcia podobnie jak mama i siostra odradzałaby ci, tym bardziej że już ci się brzuch stawia. Musisz jednak sama podjąć decyzję, żeby nie mieć do siebie żalu.

Odnośnik do komentarza

Kamilla z ziemniakami i zasmażka w środku..
a co do szczepionek to skorzystamy z tych na nfz,a resztę prywatnie,doradzi nam pediatra.
..Kupiłas wtedy ta gazetę z tym balsamem sexy mama-Mam dziecko??Tam własnie jest artykuł o szczepionkach :)

Jolu pamietaj,że babcia by nie chciała żeby coś Ci sie stało..Jak czujesz sie na siłach to idź,a jak nie to zostań w domu,zapal świeczkę i pomódl się za babcię..Jak minie niebezpieczny już tydzień to sobie podejdziesz na cmentarz z mężem i juz.Trzymaj się myszko :*

Nati kupcie małej jakiś drobiazg..grzechotkę,gryzak :)

Jeny jak mi sie nie chce na ta szkołe rodzenia..podjedziemy kawałek autobusem a pozostale 2 km z buta..nie wiem czy nie zrezygnuje z cwiczen bo brzuch mi sie stawia cos

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Wreszcie was dogonilam z czytaniem. Przeziębienie mnie dopadło i trzeci dzień trzyma. Leczę się czym tylko ciężarna może a czuje się cały czas tak samo:( Jola współczuję straty tak bliskiej osoby a na pogrzeb to sama nie wiem czy bym teraz poszła. Myślę że każda Twoja Decyzja będzie dobra i rodzina ja uszanuje.
A co do szczepień to dopiero jak zaczęłam czytać co tam popisalyscie to sobie uświadomiłam ze tez musze zdecydować a zupełnie się nie orientuje co dobre a co złe dla dzidzi będzie...

Odnośnik do komentarza

Co do szczepien szczepie na Nfz plus dodatkowe tak jak starsze dzieci.
Jolu ja byłam w grudniu na pogrzebie maluszka mojej siostry i powiem Ci ze nie było mi po nim dobrze mimo ze był z pastorem i inaczej rozwiazany bardziej na lekko. Babcia była Ci bliska wiec pewnie samo przebywanie pewnie sprawi iz bedziesz płakac i rozpaczac dwa udzieli Ci sie od innych . Musisz myslec teraz o maluchu i tym co by pewnie babcia powiedziała - ze on teraz jest wazny ze jesli masz mu zaszkodzic lepiej isc pozniej i sama z babcia sie pozegnac.
Wgl tak mnie wnerwiła baba z Mopsu u mnie ze w piatek ide złozyc na nia skarge do wojta. To nie pierwszy raz ze komus robi cos pod gorke i ludzie sie boja odezwac. Rano dzwoniłam odebrała pani kierownik i powiedziała ze mozna juz wziac dokumenty do Kosiakowego i ze juz maja dokładne informacje. Poprzednio jak byłam nie wiedziały nic a ta fladra telefonicznie powiedziała ze mi nie bedzie udzielac informacji. Wiec poszedł dzis maz mowie wezmie druki i jak cos poczytam co tam trzeba .. Wyobrazcie sobie ze dała mu druki do becikowego bo skoro dziecko sie urodziło to jej szkoda czasu teraz na tłumaczenie .. Maz mowi ze ja potem bede po cesarce a chce przygotowac dokumenty wiec mu odpowiedziała ze mam 3 miesiace na to.. Ale babiszon jeden nie bierze pod uwage tego ze dziecko 3 miesiace na mleko i pieluchy nie bedzie czekac bo jej szkoda 3 min by wydac formularz. Umowiłam sie wiec na piatek po lekarzu z wojtem i ja tak obsmaruje ze masakra. A jak sie urodzi maluch i juz nieco sie ogarne zbiore podpisy od rodziców i złoze na nia petycje o usuniecie . Ludzie od lat na nia sie skarza a ona robi co chce bo nikt wyzej nie idzie. Oj biedna w złym czasie ze mna zadarła:)

http://s5.suwaczek.com/201603091556.png

Odnośnik do komentarza

Uwielbiam historie z dziecinstwa :) Moje i siostry niczym sie maja do historii gdzie bylo np 2 braci :) U kolegi w domu to sie dzialo! Cola w czajniku, robienie pierogow z jagodami z zamrazarki itd. Kolega wracal z pracy wymeczony i tylko jak mu sie przysnelo to chlopaki rozrabiali :)
Mi sie pomysl z chustami podoba ale nie wiem gdzie mialabym sie nauczyc wiazania tutaj. Takze sobie odpuszczam :)
Wracam do pracy i doczytam Was sobie pozniej

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ja sie jeszcze zastanawiam nad ta DTPa (bezkomorkowa) gdybysly jednak nie wybrali 5w1. Iw tym przypadku tylka ta DTP bysmy podmienili a reszte normalnie (oprocz Engerix w pierwszej dobie).
Co myslicie o gruzlicy, w 1 dobie zycia? My zaszczepimy, ta szpitalna (innej alternatywy nie ma chyba). Ale dzis widzialam sie z kolezanka, ktora nie szczepila na gruzlice w ogole i nie szczepi. Co Wy o tym myslicie ?
Monimoni, 15 min starczy, chyba, ze uczen bedzie mial ochote pobiegac z Toba:)
Kalae, to daj znac co Twoja siostra Ci poradzila, ok?
Ja chyba wybiore ta przchodnie obok+lekarza prywatnie (tez obok). Moze to bedzie najrozsadniejsze...
Co do Engerixu w szpitalach, tp roznie jest- czasem trzeba kupic w aptece poza szpitalem, czasem w szpitalnej maja, czasem szpital dysponuje. Jesli dysponuje, nie potrzebna jest recepta. Tylko w przypadku nabycia jej w aptece.
Ja dopytam teraz mojego gina jak to jest w Toruniu.
Kupilam szal jedwabny:))) Granatowy:-D bede wiec zolto-bialo-granatowa;)))
Co do pogrzebu, to wiadomo, ciezko doradzic, bo kazdy ma inne relacje z babcia, inna "odpornosc" na pogrzeby, inna ciaze... Ja chyba w Twojej sytuacji bym nie szla, tak jak radza dziewczyny. Babci na pewno zalezy na tym, zebys jak najbardziej radosnie sie da przezyla reszte ciazy, a nie koniecznie byla na jej pogrzebie...

Co do ochraniaczy, to u nas bedzie w kolysce (na dzien) a w lozeczku nie (T. sie boi, ze dziecko sie przekreci i udusi;)). Na wiekszosci fr stron, odradzaja takie instalacje;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1654n41yi.png

Odnośnik do komentarza

Dziś coś mimo tego bolacego gardła i przeziebienia miałam wenei pomyłam wszystkie podłogi. Potem zrobiłam pierożki ruskie, pojadłam i odpoczywam :)

My też będziemy szczepić tymi na NFZ tak jak starszaka.

Haniutek, brawo za postawę :D
Ja w lutym wybieram się do Plusa bo kończy mi się umowa, patrzylam przez internet co mi się należy i to jest jakas kpina. Mam zamiar też sobie "ładnie" z nimi porozmawiać. Szkoda że nie mogę sieci zmienić bo bym się nie zastanawiała :P

http://www.suwaczki.com/tickers/o148jw4zryx0935t.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74dianliy9gjlbfs.png

Odnośnik do komentarza

leniwiec, ja nie będę szczepić przeciwko gruźlicy. W całej europie nie szczepi się już na to. Ja wogóle jestem przeciwna szczepieniu w pierwszej dobie, bo wtedy nie można ocenić dokładnie stanu dziecka, niektóre objawy występują póżniej. Za dużo znam dzieci z ciężkimi powikłaniami poszczepiennymi. Właśnie co roku 1% podatku oddaję na synka mojego kolegi, który powikłanie po szczepionce ma Aspargera. Drugi znajomy często chodzi na cmentarz i czyta bajki na grobie córeczki, zmarła w karetce do szpitala, dostała wysokiej gorączki po szczepionce.
Za dużo mam przykładów z otoczenia, dlatego ja do szczepionek podchodzę z dystansem. Oczywiście jestem za szczepieniem, ale nie byleczym, nie bylekiedy i niebylejak.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8iik408njqat.png
przepisa Agi na gofry strona 3718

Odnośnik do komentarza

leniwiec_leniwiec
Ja sie jeszcze zastanawiam nad ta DTPa (bezkomorkowa) gdybysly jednak nie wybrali 5w1. Iw tym przypadku tylka ta DTP bysmy podmienili a reszte normalnie (oprocz Engerix w pierwszej dobie).
Co myslicie o gruzlicy, w 1 dobie zycia? My zaszczepimy, ta szpitalna (innej alternatywy nie ma chyba). Ale dzis widzialam sie z kolezanka, ktora nie szczepila na gruzlice w ogole i nie szczepi. Co Wy o tym myslicie ?
Monimoni, 15 min starczy, chyba, ze uczen bedzie mial ochote pobiegac z Toba:)
Kalae, to daj znac co Twoja siostra Ci poradzila, ok?
Ja chyba wybiore ta przchodnie obok+lekarza prywatnie (tez obok). Moze to bedzie najrozsadniejsze...
Co do Engerixu w szpitalach, tp roznie jest- czasem trzeba kupic w aptece poza szpitalem, czasem w szpitalnej maja, czasem szpital dysponuje. Jesli dysponuje, nie potrzebna jest recepta. Tylko w przypadku nabycia jej w aptece.
Ja dopytam teraz mojego gina jak to jest w Toruniu.
Kupilam szal jedwabny:))) Granatowy:-D bede wiec zolto-bialo-granatowa;)))
Co do pogrzebu, to wiadomo, ciezko doradzic, bo kazdy ma inne relacje z babcia, inna "odpornosc" na pogrzeby, inna ciaze... Ja chyba w Twojej sytuacji bym nie szla, tak jak radza dziewczyny. Babci na pewno zalezy na tym, zebys jak najbardziej radosnie sie da przezyla reszte ciazy, a nie koniecznie byla na jej pogrzebie...

Co do ochraniaczy, to u nas bedzie w kolysce (na dzien) a w lozeczku nie (T. sie boi, ze dziecko sie przekreci i udusi;)). Na wiekszosci fr stron, odradzaja takie instalacje;)

o tych ochraniaczach tez o tym czytałam właśnie

nowe serie euvaxu nie zawierają rtęci, jednak stare serie nie zostały wycofane i są wyszczepiane, najlepiej byłoby sprawdzić ulotkę euvaxu którym akurat szczepi szpital.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...