Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Olija
Ok. Doczytałam. Zaczne od spotkania katowickiego. Dla mnie weekendy odpadają. U nas zazwyczaj cos sie dzieje w weekend-taki czas intensywnie rodzinny. Zazwyczaj tez nadrabiamy zaległości w odwiedzinach czy poptostu spędzamy czas ze soba-mojego D w tygodniu prawie nie ma:/ wiec potrzebujemy czasu razem
w ten weekend jestesmy zaproszeni do kyzyna meza na ogrodek bo konczą sezon grillowy (sobota)a w niedzielę moja siostra chrzci synka a ja będę chrzestna:) między moim chrzesniakiem a Nelą jest 1.5 msc różnicy takze mam nadzieję beda kiedys fajnie sie bawić:)
No w każdym razie niestety mnie nie będzie w sobotę ale życzę udanego spotkania:* w sumie na pewno takie będzie i juz mi przykro ze nie uda mi się dotrzec.

Moja Nela w pt przestala goraczkowac i wyskoczyła jej jednodniowa wysypka na czole klatce piersiowej i pupce. Wogole bardzo brzydka ma pupe bo tej gorączce albo lekach:( nogdy nie miala problemu z odparzeńiami a teraz na takie czerwone krosty. U nas trzydniowka zaczęła sie od mega sennosci braku apetytu i drazliwosci kiedy nie spala. Goraczka byla ponad 39 ale tez łatwo dawala sie zbijac lekami natomiast zaraz potem wracała:( podobno po przebytej trzydniowce Nela zyskuje odporność na ten wirus i juz nie zacgoruje więcej. Nasza psni doktor fajnie postawiła diagnoze zlecila nam badania laboratoryjne a na kontroli powiedziała ze na następnej wizycie jeszcze raz powtorzymy badania czy Nela sie lekko nie zanemizowala bo krew miala na granicy normy. Teraz juz odzyskala siły,uśmiecha sie (to bylo straszne bo ona przestala sie do nas usmiechac w chorobie wogole odwralala buzie od nas jakby dodatkowe bodzce ją meczyly-ah nie chce sobie przypominac bo mi żal jej strasznie było ) dalej nie spi w nocy-mamy po kilka pobudek no i ten stan sie utrzymuje od 1.5 msca:( męczące to jest ale powoli zaczynam się przyzwyczajac.


Ciesze sie ze Z Nela juz dobrze. Biedne nasze dziecinki sie namecza.
U nas wieczne pobudki w nocy od 4 mca, widac ze u wiekszosci tak jest i trwa i trwa.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Madika
karolaa
~Olijaa
Karolaa
Ja tez na Piotrowicach chodze. Oj to sobie jutro pogadamy o lekarzach cos czuję:)
dzis ugotowana dynia z marchewka dalej nie smakuje:( no nic sama zjadlam-pyszne bylo! Kiedys jej wróci apetyt.
A po nocy mamy dolną lewą jedynkę-wiec dołączamy do zębatych:)
Misiakowata cudnie kochana-w koncu zasluzony odpoczynek!!!
Zabieram kocyk na jutro bo pogoda ma dopisac:)

Tak konkretniej to mieszkam na manhattanie a jeszcze bardziej konkretnie do lekarza chodzę na bazantowo :) super cieszę się na jutrzejsze spotkanie:) tylko proszę czekajcie na mnie przy tych pelikanach :) dziś jeden jedyny dzień w tygodniu teściowa nie siedzi z Lilą jestem na spacerze a ona dzwoni gdzie jesteś podejdź na przystanek wracam z pracy to pójdziemy na lody. Kochana teściowa jeden dzień bez nas uważa za stracony także cisnę na spotkanie z teściowa:):)

Jejku musisz miec cudowna tesciowa :D

Ja bym celebrowala dzien bez swojej :D

Też chciałam celebrowac no ale niestety... i w dodatku jeszcze po tych losach musiałam ja zawieźć do domu no cóż bardzo mnie musi chyba kochać bardziej niż swoją drugą synową:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s82c32i0uff4z.png

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
Czesc :) co do drobiu to antybiotyki wstrzykiwane sa w skrzydelka te lotki..i to odcinam zawsze :) Tak slyszalam od fermiarza i nie mam oporow przed kupnem ;)
Tangoya to dawaj do nas :)
Dzieki dziewczyny ,odpoczywam tzn..duuzo lazimy i jemy i na plazy tez bylismy..Mateuszek dzis juz oswoil sie z piaskiem i troszke go podotykal a ogolnie walbal sie na kocu zazadal cyca i na cycu spal ;) godzinke pospal :) ale wiatr zimny od morza i zimnawo..okrylam nas kolderka z wozka na ktorym jezdzi:)

W Biedronce bylo 50% taniej na odizez i obuwie..ło ja...kupilam sobie pareo,koszulke,koszulke plazowa i spodenki dla P.:D
No i w jednym butiku apaszke na jesien..fajna ombre kremowa :)
Dla niunia nic nie bylo :/
Ach ale Mateuszek grzeczny i soi ladnie z nami no ale kapiel z krzykiem.Wiem,ze winna jest wanna ..jutro sprobuje go obmyc w misce.Moze mniejsza powierzchnia bedzie ok.


Misia, jak miska zawiedzie, to niech P. ładuje się w Matim pod prysznic a Ty go umyj. My tak kąpalismy Bartusia na wakacjach. MIałam trochę stres,że mydło śliskie ale tata ma duże grabie i mocno trzymał :)
Odnośnik do komentarza

maddalena82
A dzisiaj tak sobie pomyślałam o tym jaką to perspektywę na to jak toczy się nasze życie po pojawieniu się dzieciaków mieliby nasi mężowie i niemężowie jakby się spotkali na takim marcepanowym forum???;)

mój to pewnie nie miałby czasu za dużo sie udzielać, bo go ciągle nie ma ;) I robiłby masę błędów ortograficznych :P
Odnośnik do komentarza

RedNails89
~Magdalenka851

RedNails poproszę przepis na ketchup:-D jestem mega ciekawa

-1,5 kg cukinii, obranej i wydrążonej
-400g obranej cebuli
-3 łyżki soli
-3/4 szkl octu
-1 i 2/3 szkl cukru
-1 łyżeczka papryki ostrej
-2 łyżeczki papryki słodkiej
-400g koncentratu pomidorowego
-przyprawy do smaku: pieprz, sól, bazylia, oregano, itp

W oryginale było, żeby cukinie i cebulę zetrzeć na grubych oczkach, zasypać solą i odstawić na 3godz.

Ja pokroiłam w kostkę, zasypialam solą, podlałam wodą i dusiłam do miękkości, potem odparowałam. Trwało to z 1.5 godz. Potem dodałam ocet i cukier (według mnie cukru jest za dużo. Drugi raz użyłabym np 1 i 1/3 szkl i potem ewentualnie dosłodziła). Odparowałam ok 30 min. Potem zalała koncentrator, dodałam przyprawy, pogotowałam chwilę razem i zblendowałam.
U mnie od razu wyszło gęste więc załadowałam do słoiczków, postawiłam do góry dnem i gotowe ;)


Ja dzisiaj wieczorem będę robić. Jeszcze nigdy nie robiłam domowego katchupu. A nie potrzeba pasteryzować?
Odnośnik do komentarza

Sylwia921125
No wlasnie co najlepsze w tym o co prokurator wnosi to 5 lat zakazu mieszkania w domu. Super bo nie musimy się teraz zastanawiac gdzie sie podziejemy =) wyrok 22.09 wiec juz niedługo. Siedzina nas przeprosila ze musimy jeszcze tyle czekac, ale nie wiecie jak ja sie poczulam po slowach prokurator. Jakoby ktos Mala dziewczynke wypuscil z więzienia w ktorym byla od urodzenia =) dziękuję Wam za wsparcie i za to, ze znosilyscie tu moje zale od stycznia =) tym które dołączyły pozniej oczywiście tez dziękuję :*
Lilijka mi sie wydaje, ze mama jest zastraszona ona powiedziala, ze stary jest spokojnym człowiekiem i to ona go prowokowala i my tez nosz kur... i co jej sedzina zadala pytanie to matka na strego patrzyla. No trudno jej wybor. Ile moglysmy tyle dalysmy jej wsparcia ze swojej strony.
Jeden przyklad z rozprawy. Ojciec wtedy w styczniu mnie popchnal( w 8 miesiącu ciazy) i matka mówiła, ze po co sie wtracalam, ze mowila, ze to nie moja sprawa. A na policji zeznala, ze mnie wolala i prosila o pomoc. Caly czas sie pograzala. Ale czas sie odciac i zaczac nowe życie. Ale sie ciesze =)

Sylwia, przytulam cię straaasznie mocno:)) A na mamie sie nie skupiaj-jest dorosła, wie co robi. Nie rozbudzaj w sobie litości, bo się nigdy od tego nie uwolnisz, a zasługujesz na spokojne życie :)
Odnośnik do komentarza

Madika
misiakowata30
Madika for you :*

Aaaaaa Misiakowata!!!!! To jest BOSKIE!!!! Boze jak ja Wam zazdroszcze :D

Tangoja chodzi o to ze na spotkaniu Aga z Magdalena mowily mi o takich siateczkach z pepko do wkladania owocow i warzyw zeby dziecko moglo sobie jesci nie odgryzajac pol jablka albo nie nalykajac sie pestek.
A tak wogole to dzis nie mialam czasu dac tego Hanuli- nawet nie wiem na czym dzien zlecial :D

Ciaza pielegniarka moze miec racje z tymi kupami. U nas juz z 2 tygodnie byla brzydka kupa i nawet enterol lekarz kazal podawac bo ja myslalam ze to ze wzgledu na zmiane mleka. Ale chyba to na zeby bo od wczoraj kupa bardziej normalna jest a od wczoraj widac zabek :D Ale jeszcze nie tyle zeby zrobic zdjecie. Ale na tyle zeby pogryzc lyzeczke :D


aaa to o takie siateczki chodzi. Ja kupiłam na allegro taki silikonowy gryzak do wkładania jedzenia do środka. Wydaje mi się że łatwiej utryzmać czyste ;) Gratulacje zębolka!!
Odnośnik do komentarza

My jakiejś potrzeby spotkalysmy się na naszym forum, a oni pewnie nie mają potrzeby to się nie spotkali :) może jakby te 9 mc doświadczali tak fizycznie jak my to mieliby potrzebę porozmawiać z kto też tak odczuwa.
Zawsze uważałam ze facetowi który spodziewa się dziecka tez powinno coś rosnąć, żeby było widać, że dziecko w drodze

Odnośnik do komentarza

maddalena82
A dzisiaj tak sobie pomyślałam o tym jaką to perspektywę na to jak toczy się nasze życie po pojawieniu się dzieciaków mieliby nasi mężowie i niemężowie jakby się spotkali na takim marcepanowym forum???;)

Jesli doszlobzy do spotkania to flaszki by sie polaly i o nas na bank nie byloby mowione-slowa mojego P. :)
A an forum...watpie,zeby tak pisali jak my ;)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
maddalena82
A dzisiaj tak sobie pomyślałam o tym jaką to perspektywę na to jak toczy się nasze życie po pojawieniu się dzieciaków mieliby nasi mężowie i niemężowie jakby się spotkali na takim marcepanowym forum???;)

Jesli doszlobzy do spotkania to flaszki by sie polaly i o nas na bank nie byloby mowione-slowa mojego P. :)
A an forum...watpie,zeby tak pisali jak my ;)

Ja to się boję że czasem mój marcepan albo nie daj Boże jeszcze gorzej teściowa tu nas podczytuje a że mój login to moje prawdziwe imię to tym bardziej mam zastrzyk adrenaliny :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s82c32i0uff4z.png

Odnośnik do komentarza

Hej hej :D
My dzis lenia ammy,ale niedlugo ruszamy obejrzec zagtode żubrów,na plaze,obiadek i cos i dzien zleci..jutro po obiedzie wracamy.W sumie dobrze..odpoczywamy itp.ale nie ma jak w domu :D

Madika ciesze ,ze fotka sie podoba.Specjalnie dla Ciebie dodalam.A wiaze sie hm..nie wiem ajk to sie nazywa.Robie kieszonke,krzyzuje z tylu na ramiona .Wkladam Matiego w kieszonke,dociagam z ramion..krzyzuje pod pupa i nozkami i do tylu i zwiazuje..Fajna sprawa..na wieczor na plaze wyjsc akurat bez wozka ;)
Sylwia a mówiłam, ze sloneczko sie usmiechnie do Ciebie :)
RedNails pogoda super. Malutkie ochlodzenie idzie ale dobrze..na plazy tylko wieje..dzis juz bluzy bierzemy :)

Zmykam kochane :*milego dnia :*

Ps.Kalae.ja to samo..tesciowa raz na miesiac jest w sam raz. Codziennie to masakra ;)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

~kalae
karola czy od tych pelikanów daleko jest na ułańską tam koło mcdonalda? z mapy mi wynika, że nie, ale ja mało znam tamte tereny.

Ja będę wchodzić tym właśnie wejściem blisko MC Donalda tylko że ja sobie zaparkuje auto pod blokiem moichyba rodziców możemy się spotkać tam za tym tunelem zaraz jak się wchodzi do parku po prawej stronie są ławeczki i iść razem pod pelikany ok 12.45 może być? Napisz mi na priv swój numer kom jakbyśmy się nie odnalazly:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s82c32i0uff4z.png

Odnośnik do komentarza

Nadrobiłam :) ostatnio mam kryzys w nocy i nie mam siły czytać, a w dzień też jakoś szybko to leci.
Ciąża, moja właśnie od skończonego 4 tego miesiąca się budzi często. Ostatnio co 2h. Nie wiem, kiedy to minie, ale już na nic nie liczę...
Nam już prześwitują obydwie jedynki, więc niedługo pewnie wyjdą całkiem.
Alexann - dobrze wiedzieć z tymi okładami. Córcia jeszcze nigdy nie miała temperatury, ale na przyszłość się przyda.
Arwena, fajnie, że dzielisz się z nami wiedzą o kurczakach :D
To ja jeszcze w kontekście jedzenia zapytam skąd wziąć jabłka dla córci, skoro te w sklepach są tak pryskane? :/ czy może wystarczy je dokładnie umyć i obrać?
Sylwia, cieszę się bardzo, że już po wszystkim, możecie odetchnąć z ulgą. Wydaje mi się, że mama kiedyś zrozumie swój błąd, pytanie, czy będzie miała odwagę się do tego przyznać.
Tangoya, to normalne, że dziecko chce mleczko jak jest głodne, bo jeszcze nie wie, że takim obiadkiem może zaspokoić głód :) dlatego na początku powinno się wprowadzać pokarmy, jak dziecko nie jest głodne :) oczywiście też nie bezpośrednio po mleczku.
Jak dajecie słoiczki nowo otwarte to podgrzewacie, czy w temperaturze pokojowej dajecie? Myślę, żeby zobaczyć, czy córcia będzie chciała ze słoiczka jeść, bo na razie blw nie jest zbytnio zainteresowana. Kupię dziś na spróbowanie. Coś z dynią najlepiej? :) dynia marchewka?
U nas często marudzi ostatnio, ale zwalam to na ząbki. A jutro jadę na mistrzostwa do Poznania :) tym razem z mamą, bo mąż pracuje. Ciekawe jak to będzie. Na szczęście prognoza pogody się poprawiła, bo jeszcze niedawno zapowiadali deszcz cały weekend. Oby już zostało bezdeszczowo.
Udanego spotkania! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

karolaa
~kalae
karola czy od tych pelikanów daleko jest na ułańską tam koło mcdonalda? z mapy mi wynika, że nie, ale ja mało znam tamte tereny.

Ja będę wchodzić tym właśnie wejściem blisko MC Donalda tylko że ja sobie zaparkuje auto pod blokiem moichyba rodziców możemy się spotkać tam za tym tunelem zaraz jak się wchodzi do parku po prawej stronie są ławeczki i iść razem pod pelikany ok 12.45 może być? Napisz mi na priv swój numer kom jakbyśmy się nie odnalazly:)

Ja jestem nie zarejestrowana i nie moge pisac na priv. Takze nie czekaj na mnie tylko idz, bo ja juz jestem w parku.

Odnośnik do komentarza

Sylwia cieszę się, że sprawy sądowe i stres z tym związany masz już za sobą. Oby w Twoim życiu zapanowały spokój i harmonia, abyś w pełni mogła cieszyć się macierzyństwem. Mama pewnie kiedyś zrozumie swój błąd...
Nati ja tak jak Alexann obiadki zawsze podgrzewam, a deserki daję w temperaturze pokojowej. U nas na pierwszy raz poszła dynia i bardzo smakowała.

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
maddalena82
A dzisiaj tak sobie pomyślałam o tym jaką to perspektywę na to jak toczy się nasze życie po pojawieniu się dzieciaków mieliby nasi mężowie i niemężowie jakby się spotkali na takim marcepanowym forum???;)

Jesli doszlobzy do spotkania to flaszki by sie polaly i o nas na bank nie byloby mowione-slowa mojego P. :)
A an forum...watpie,zeby tak pisali jak my ;)

Heheh:D swiete slowa :D Oni nawet by nie wpadli na to ze my z dziecmi gdzies obok jestesmy :D heheh

Tangoja dzieki i nawet obylo sie bez wiekszch sensacji :D

Moj mezulek zaczal karmic Hanule na wakacjach zupka. Sprawia mu to nie lada przykemnosc ale po kazdym jedzeniu slysze: Umyjesz jej buzie? :D Dzis sie juz wkurzylam i mowie a Ty nie mozesz? A on: Nie no tez chcemy zeby mamusia miala troche przyjemnosci :D Rozwalil mnie tym tekstem.

Slazaczki Nasze mam nadzieje ze super Wam mija czas na swotkaniu tak jak nam w Lodzi :D

Musimy zrobic jakies spotkanie z Marcepanami:D Ciekawie by bylo uslyszec jak ich oczami wygladal ten caly rok :D
Bo tak jak mowi Kalae im moze i tez rosnie brzuch (moj mezulek na poczatku ciazy przytyl wiecej niz ja- ja nic no moze z 1 kg a on 3kg :D )ale nic poza tym. Normalnie siadali podnosili nogi i sie schylali. A u nas to juz wyczyn byl:D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

U nas idzie 1 słoiczek na 2 dni i jak wyjmuję z lodówki to zawsze podgrzewam, nawet deserek ;) raz dalam obiadek w temperaturze pokojowej, ale nie chcial jeść, choć gdzieś czytałam, ze dzieci nie mają preferencji cieple zimne,tzn ze obiadek na byc ciepły, tylko dorosli patrzac po sobie daja podgrzany. Ale Dawidowi lepiej idzie jedzenie jak jednak warzywka ze sloiczka sa cieplejsze. Dynia jest dobra na 1 raz, albo marchewka z ziemniaczkiem np. U nas najbardziej smakują zupki warzywne:marchewka ziemniaczek i seler albo marchewka, pietruszka, ziemniaczek ;) niedlugo zaczne dawac sloiczki z mieskiem i ryba, a potem chyba zaczne juz sama gotowac

https://www.suwaczki.com/tickers/8p3oflw1ihhgb5gn.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5edd0lm1s2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...