Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Ja starszym chłopakom rozszerzałam dietę po 6 mż i teraz młodemu też tak chciałam (jesteśmy na kp) ale miał cały czas tak rzadkie kupki że wypływały z pampersa , a robił 3-4 dziennie i za każdym razem był cały do przebrania . Pytałam pediatry ale mówiła że to normalne . Może i normalne ale mega wkurzające . Więc jak tylko skończył 4mż zaczęłam mu dawać marchewkę ze słoiczka. Na początku były to 3 łyżeczki dziennie , kupa od dnia zrobiła się normalna gęsta. Teraz je cały słoiczek dziennie . Nie chce mi się gotować codziennie 1 marchwi i paru innych warzyw w parowarze , wole dać słoiczek . Po południu dostaje jeszcze owoc . Kaszkę próbowałam mu dawać na gęsto ale pluje nią i nie chce wiec sobie na razie daruje.

Odnośnik do komentarza

Madika
RedNails89
Ann1ee
RedNails a jeszcze mam takie pytanie: zdaje się, że kiedyś pisałaś, że miałaś cukrzycę w 1 ciąży. Czy teraz jak zdiagnozowano cukrzycę u Twojego synka to lekarze mówili coś, że to mogło mieć wplyw?

Tak, w pierwszej ciąży miałam na krzywej cukrowej po dwóch godzinach przekroczone o 6j. Nie pamiętam już jak idą te normy, w każdym razie jak było do 140 to ja miałam 146. Na czczo wynik dobry. Po wprowadzeniu "diety" nigdy więcej nie przekroczyłam żadnej normy, wiec osobiście uważam że ta moja cukrzyca była oszukana. A tutaj lekarze mówią że to nie ma żadnego wpływu na chorobę dziecka, nie ma związku. Choroba synka nie jest uwarunkowana genetycznie.

Jeśli martwicie się o dzieciaczki, a macie glukometr w domu to możecie same kontrolować poziom cukru. Ja tak będę robić z młodszym. Pierwszy raz badały mu w przychodni jak miał 3msc. Lekarka mówiła tylko żeby nie przesadzać z częstotliwością ;)

Nie pamietam czy pisalas... moze nie doszlam :D hehw albo czytalam pobierznie :D hehe
Skad wziela sie u Wawrzka ta cukrzyca? U moich znajomych przez podanie np. Antybiotyku na jakas powazna chorobe (lekarka im powiedziala ze na ich odpowiedzialnosc to robi- nie kumam dlaczego).

Wawrzek ma cukrzycę jako chorobę autoimmunologiczna. Wirusy atakujące jego organizm podczas choroby upodabniają się do zdrowych komórek, w tym wypadku trzustki. Organizm chcąc zwalczyć wirusa przy okazji niszczył trzustke. No i on 3tyg przed wykryciem cukrzycy miał zapalenie krtani i przyjmował antybiotyk. No i ten antybiotyk to taka ostatnia cegła która przeważyła szalę i trzustka odmówiła współpracy.

Dlaczego akurat padło na niego nie wiadomo. Natomiast teraz cukrzyca staje się chorobą cywilizacyjna, i coraz więcej coraz mniejszych dzieci choruje. Należę do grupy na fb dla rodziców dzieci z cukrzycą typu 1, i wykrywają ja już u rocznych dzieci :(

http://www.suwaczki.com/tickers/o148jw4zryx0935t.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74dianliy9gjlbfs.png

Odnośnik do komentarza

~Antonowa
Dzień Dobry;)

Antos ma już pierwsza drzemkę wiec moge was poczytać;) dziś powtórka z rozrywki w nocy;/ pobudki juz nie co godzinę bo wychodziły co dwie ale jak się obudził o 2.00 to usnal 3.30;/ chyba ząbki bo pchal rączki, tetre do buzi ale smoka i cyca nie chciał. Co polecacie na wrażliwe dziąsłka maluchowi bo musze coś kupić bo nie wyrobie z jego pobudkami; ( a mój matcepan biedactwo zmęczony po pracy i ani mu się śni wstawać w nocy; (

Na dziąsełka polecam Dentinox.

Co do rozszerzania diety to ja czekam do skończenia 6 msc. Pediatra poleciła dokarmiać kleikiem ryżowym i raz mu próbowałam podać, ale nie umie jeszcze jeść. Wszystko wypychał językiem i wypluwał. Także przechodzimy na dodatkowe karmienia w nocy aby przybrać na wadze :)

http://www.suwaczki.com/tickers/o148jw4zryx0935t.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74dianliy9gjlbfs.png

Odnośnik do komentarza
Gość Leniwieccccccc

Ten ekspres polecilam glownie ze wzgledu na espresso (ewentualnie z mlekiem;-) bo takie pijemy. Jest tam dysza do capuccino, ale uzylismy moze raz. Ja uwielbiam kawe z dolanym mlekiem po prostu lub czyste espresso. Ale do wymyslnych kaw go nie polecam. Co do czyszczenia, to nic wielkiego nie trzeba robic- przeplukac rurke dyszy po mleku (jesli sie je spienia), umyc pojemnik na wode raz na miesiac i odkamienic (mamy go od dwoch lat a odkamienialam dopiero w tym tygodniu;-)). Aha i my nie mielimy kawy- kupujemy mielona Lavazze. Jest b.dobra.
No ale jesli chodzi o kawe, to trzeba sie wstrzeluc w gusta kawosza :)

Na dziasla uzywamy dentinox i fajnie u szybko przynosi ulge.

Eliza posmakowala juz ziemniaczka, marchwi i dyni. Ze sloiczka. Jutro planuje podac kaszke bezglutenowa zrobiona na moim mleku. Specjalnie wczoraj pojechalam po czajnik z wyswietlaczem i regulacja temperatury ;-) strasznie przezywam to rozszerzanie diety, ale jak na razie (odpukac!) sa w miare ladne kupy i brak wysypki czy czegos podobnego.
Mam pytanie- w ile po poczatku rozszerzania diety podalyscie mieso ? Czy czekalyscie az dzuecko zje np.pol sloiczka marchewki czy bez wzgledu na zjadane ilosci warzyw podalyscie po x tygodniach mieso? Eliza je na razie male porcje. Po 2 lyzeczki. Nie wiem czy mam czekac az bedzie jadla 10 razy tyle, czy potraktowac sloiczek z krolikiem no.jako nowy smak, ktorego moze tez zjesc malutko?

Odnośnik do komentarza

Potwierdzam, dentinox bardzo dobra maść na bolące dziąsła. Towarzyszył starszakowi przy wyrzynaniu się 20 mleczakow.

Dietę rozszerzamy od ukończenia 5mż. Podawałam marchewkę, marchewkę z ziemniakami, dynie. Na początku zjadal słoiczek na 3 dni teraz ma na 2 dni, chociaż niekiedy ma minę że za mało zjadł. Jutro na obiad brokuły. Z miesem jeszcze się wstrzymam. Za tydzień wprowadzimy dodatkowo owoce. Wszystko ze sloiczkow. Sama będę gotować jak już będzie miał czym pogryzc.

Odnośnik do komentarza

RedNails89
~Antonowa
Dzień Dobry;)

Antos ma już pierwsza drzemkę wiec moge was poczytać;) dziś powtórka z rozrywki w nocy;/ pobudki juz nie co godzinę bo wychodziły co dwie ale jak się obudził o 2.00 to usnal 3.30;/ chyba ząbki bo pchal rączki, tetre do buzi ale smoka i cyca nie chciał. Co polecacie na wrażliwe dziąsłka maluchowi bo musze coś kupić bo nie wyrobie z jego pobudkami; ( a mój matcepan biedactwo zmęczony po pracy i ani mu się śni wstawać w nocy; (

Na dziąsełka polecam Dentinox.

Co do rozszerzania diety to ja czekam do skończenia 6 msc. Pediatra poleciła dokarmiać kleikiem ryżowym i raz mu próbowałam podać, ale nie umie jeszcze jeść. Wszystko wypychał językiem i wypluwał. Także przechodzimy na dodatkowe karmienia w nocy aby przybrać na wadze :)

ja bym na lidokainę uważała, i dała w ostatecznej ostateczności w dodatku należy ściśle przestrzegać dawkowania.

Tosi już zaczełam rozszerzać dietę, ale po szpinaku z ziemniaczkami bobovity wszystko wyplówa i nic nie chce już 5 dni jej nic nie daje, wczoraj była próba marchewka gotowana z ziemniakiem (nawet nam bez soli smakowała) ale ona wszystko wypluwa, dziś kaszka ryżowo-jaglano kukurydziana i też nie chce. Chyba zaczekam do tego 6mc skończonego, 3 tyg jeszcze :)

Odnośnik do komentarza

My dietę rozszerzyliśmy zaraz po 17 tż za zgodą pediatry. I tak jadł już marchewkę, ziemniaki, dynię (uwielbia), pasternak, brokuły, szpinak, jabłko, gruszki, brzoskwinie, banany, morele, kaszki ryżowe (waniliowa, jablkowa i bananowa).

Nam pediatra kazał dawać słoiczki co najmniej do 7 m.ż. Jak do tej pory zero złej reakcji, zaczynaliśmy od 4 łyżeczek nowego produktu, powtarzając go przez 2-3 dni.
Pierwsze owoce dostał po 2 tygodniach.

Nam też już lekarz mówił o wprowadzaniu glutenu, ale z tym jeszcze czekam bo bardzo się boję: sama mam celiakie i jako roczne szew dziecko spędziłam 3 miesiące na intensywnej terapii.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jo7esm9i7df8f.png
https://www.suwaczki.com/tickers/km5so7esfvb0ei1q.png

Odnośnik do komentarza

Madika
magdalenka85
Również witam nowe mamusie-zawrzalo na forum, aż miło:-)

Madika-pierwsza niedziela września w Tubajce, co Ty na to, a pozostałe marcoweczki jak Wam to pasuje?

Maddalena82 dziękuję za cynk;-)

Zmykam spać bo przeczytam ciężką noc...

Mi odpowiada :D Tylko 3 czy 4 wrzesnia? Ta Tubajka to ta kawiarnia w parku zrodliska? Nic nie pomylilam? Kolo palmiarni?

Jak dla mnie to 4 września tj.niedziela ale może pozostałe dziewczyny tez niech się wypowiedzą. Tangoya pisała o Tubajce, chyba tylko jedna w Łodzi jest...?!mnie wujek Google poprowadzi bo też nie wiem gdzie to.

Madika a skąd masz w domu 2ancymonow?;-) myślałam, że tylko z rodzicami mieszkacie

Odnośnik do komentarza

Weekend i po weekendzie. Odwiedziliśmy obie siostry Marcepana no i oczywiście Skurcza. Ostatnio pochwaliłam że się nie wtrąca, to teraz a to byś zrobiła tak, a to tak. Nie jakoś nachalnie i kategorycznie, no ale jednak :P

Następna wycieczka na Wrocław 5.września, w dniu moich urodzin :D całe szczęście to jest poniedziałek, obejdzie się bez wizyt ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/o148jw4zryx0935t.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74dianliy9gjlbfs.png

Odnośnik do komentarza

Cześć :D
Kurczę mam problem,żeby nadrabiać...uff ale się udało :D
Madika Haniutek gra jako Dj Hana.Probowalam ja znalezc..nydy rydy :(
Cześć Fajna babka :)
My z 28.03 i jeszcze nie rozszerzalismy.Byl sok z jablek na zaparcie jedynie.Jutro zapytam pediatry czy czekac dalej.My kp.Mati widac,ze jest gotowy juz na jedzonko :)
Dzis sam butle ciagnal tzn trzymal sobie z moim mlekiem odciaganym na imprezie.Z imprezy przywiozlam 90 ml zaledwie..a zanim poszlam spac to 60ml bo drugi raz zastoje sie porobily..a wypilam tylko Lecha free o 18 i po 23 Radlera cytrynowego.
Kalale bylam grzeczna.Impreza udana.Tylko ja juz sie nie nadaje..Raz ze nie moj klimat,bo ciagle disco polo a dwa-bylam zle ubrana.po obfitej kolacji cala napuchlam i zle sie czulam.spodniczka od naszego stroju hawajskiego byla za obcisla i cisly mnie spodnie pod nia w blizne...byl tez moment,ze kierowcy ktorzy mnie mieli odwiezc nawalili i na szczescie przyjechal po mnie swiadek mlodych.Kurcze bawilam sie super do 23 a potem zlapalo mnie straszne zmeczenie..a kolezanki na pikach i wodeczkach szalaly a ja robilam za fotografa..no nic. ..zaliczylam..teraz juz tylko na wesele we wrzesnius i spokoj :D ale idziemy z Mateuszkiem to luz..jeju przekichane tak sciagac te mleko...po 3 godzinach bol znowu..a jeszcze zmarzlam bo to pod wiata na dworze..to cycki bolaly...nerki..a stara juz jestem ;)
Dzis do 15 czulam sie strasznieeee...normalnie jakbym kaca miala i przepalona fajami..a to nie palilam tylko biernie musialam wdychac..a jeszcze malo spalam...no ale spagetti i kapiel postawily mnie na nogi a po 18 zdrzemnelam sie z malym :)
Jutro szczepienia..tzn Pneumokoki tylko a Pawel na 16h idzie do pracy.Trzymajcie kciuki :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Alexann
My dietę rozszerzyliśmy zaraz po 17 tż za zgodą pediatry. I tak jadł już marchewkę, ziemniaki, dynię (uwielbia), pasternak, brokuły, szpinak, jabłko, gruszki, brzoskwinie, banany, morele, kaszki ryżowe (waniliowa, jablkowa i bananowa).

Nam pediatra kazał dawać słoiczki co najmniej do 7 m.ż. Jak do tej pory zero złej reakcji, zaczynaliśmy od 4 łyżeczek nowego produktu, powtarzając go przez 2-3 dni.
Pierwsze owoce dostał po 2 tygodniach.

Nam też już lekarz mówił o wprowadzaniu glutenu, ale z tym jeszcze czekam bo bardzo się boję: sama mam celiakie i jako roczne szew dziecko spędziłam 3 miesiące na intensywnej terapii.

Jak się objawia celiakia u maluszka?

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8iik408njqat.png
przepisa Agi na gofry strona 3718

Odnośnik do komentarza

My jeszcze nie rozszerzamy diety. Chcemy blw :) ale Iza się za bardzo nie interesuje jedzeniem, fakt jak trzymamy ją na kolanach i coś jemy albo pijemy, to odwraca główkę, ale to raczej ciekawość tego, co robimy niż chęć jedzenia. 5 września skończy 6 miesięcy. Na razie nie zanosi się na to, żeby szybko zaczęła siadać, więc niewykluczone, że dietę rozszerzymy nawet w październiku.
Turniej się skończył, jutro wracamy do domu. Dziś w nocy Iza mi nawet dała pospać - tylko 5 pobudek. Poprzedniej nocy naliczyłam 9, także tego. Mam nadzieję, że będzie szło ku dobremu, bo ileż można.
A celiaklia jest chorobą wrodzoną? Bo moja szwagierka choruje, ale zdiagnozowali jej dopiero jakieś kilka lat temu (ma 22 lata), a objawy też nie były jakieś hardkorowe.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczór ;) my dziś ciężki dzień - lewy cycus jest beeee. No i ząbki i brzuszek na raz. I mały chciał cały dzień żeby tylko tatuś się nim zajmował ;). Jak taty nie było to był płacz lub marudzenie ;)

My jesteśmy kp i z rozszerzaniem mam zamiar poczekać do 6 miesiąca jak się uda. Mały ma dobre wyniki badan i pediatra powiedziała ze to nasza decyzja czy juz czy nie.

Odnośnik do komentarza

nati91
My jeszcze nie rozszerzamy diety. Chcemy blw :) ale Iza się za bardzo nie interesuje jedzeniem, fakt jak trzymamy ją na kolanach i coś jemy albo pijemy, to odwraca główkę, ale to raczej ciekawość tego, co robimy niż chęć jedzenia. 5 września skończy 6 miesięcy. Na razie nie zanosi się na to, żeby szybko zaczęła siadać, więc niewykluczone, że dietę rozszerzymy nawet w październiku.
Turniej się skończył, jutro wracamy do domu. Dziś w nocy Iza mi nawet dała pospać - tylko 5 pobudek. Poprzedniej nocy naliczyłam 9, także tego. Mam nadzieję, że będzie szło ku dobremu, bo ileż można.
A celiaklia jest chorobą wrodzoną? Bo moja szwagierka choruje, ale zdiagnozowali jej dopiero jakieś kilka lat temu (ma 22 lata), a objawy też nie były jakieś hardkorowe.

chyba wrodzoną bo to chodzi o to, że gluten choć może nie on sam, ale jego pochodne, w każdym razie przy celiaki niszczone są kosmki jelitowe, przez co jest gorsze wchłanianie substancji z pokarmu.

Ernesto - chyba musiałabyś wprowadzić gluten żeby się przekonać o ewentualnej celiaki, bo to gluten ujawnia chorobę.

Odnośnik do komentarza

Ernesto
Alexann
U dzieci to przede wszystkim sluzowe biegunki, płacz i spadek masy ciała.

Pediatra uparcie wmawiala moim rodzicom ze to zabkowanie...


A jakieś badania lab robili? Pytam, bo moja Mała ma kalprotektynę powyższoną. W tym tygodniu wizyta u gastro, dowiem się też aktualnych wyników.

tak z ciekawości wpisałam co to ta kalprotektyna, i okazuje się że jest również podwyższona przy stanach zapalnych dziąseł, ciekawe czy ewentualne ząbkowanie też może wpływać na wzrost tej kalprotektyny?

Odnośnik do komentarza

~Antonowa
Hej
U nas noc słabo dzidzia moja budziła się co godzinę! !! Masakra
Ale myślę że jak wrócimy do domu to będzie wszystko po staremu bo narazie u skurcza jesteśmy od poniedziałku jeszcze tylko 3 dni;)

My po urlopie u rodziców i dzis wróciliśmy po tugodniu i zobaczymy jak mała przespi noc w domu. Tez mam nadzieję ze wszystko wroci do normy. A urlop byl pod wzgledem spania byl ciezki. Przedostatnia noc to chyba jak u nati z 10 pobudek :/ i jedmak zdecydowalam sie na rozszerzanie bo to moje dziecie w nocy glodne sie z placzem na tego cyca rzuca i w dzien tez duzo ciamka wiec wczoraj 2 lyzeczki marchewki i dzisiaj też z wielkim smakiem zjedzone. No i co teraz? Jutro ile tej marchewki podac? Robi sie jakieś przerwy?

https://www.suwaczki.com/tickers/2nn36vgcou73qeg3.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/ic529mw.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...