Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Misiakowata

Mati tez lubi Ketchup i razem ze mna lubi Pudliszki :)majonez tez mu smakuje :) sporadycznie nie zaszkodzi..
No ale hot to czyli ostry hehe Hanula twardzielka :)
Madika a moze za duzo suchego Hanulka je..a duzo pije??
Mati dzis w dzien nie spal.Tesciowa z jakim bolem to powiedziala..a ja sie ciesze..bo jest 21 i Mati padl wypiwszy mleczko po kapieli ;)

Ojj ja utopilam dwa telefony :))
A dokladniej dwa razy ten sam..i juz mu ryz nie pomogl..raz wlasnie standardowy kibelek..a za drugim razem wiadro na roze..jka pracowalam w hurtowni kwiatow..szukalam go pol godziny i dupcia..nie dzialal.

Kasia takie slowa to mi moj ex fundowal..wspolczuje Ci bardzo..
Nie gotuj mu i nie pierz za to..wrrr..

A ja sie rozchorowalam jednak..w pracy duzo ludzi to i drzwi ciagle otwarte i dzis sie doprawilam tak,ze stracilam glos :(
Jeszcze jutro i we wtorek i urlop..
Dobrze,ze Mati dzis dal odpoczac..to sobie po pracy i obiedzie odpoczelam pod kocem troszke.

Jak tesciowa sie zbierala do wyjscia to ja nalozylam mu kasze,i kuraka z warzywami..P zrobil na patelni..
To ona ze Mati nie bardzo..
Jaka miala super mine jak zobaczyla jka Mati jadl jak szalony hehe
Zdziwila sie :)
Zdecydowanie wole jak przychodzi na miedzyzmiane moja..P na 14 chodzi a ja po 16 wracam..zawsze to inaczej jak przychodze i ona jest niz jak dopiero ide do pracy ;)

Renia gratulacje !!!!!:*:*:*

Odnośnik do komentarza

Pocieszacie mnie, żeby nie tylko ja topię telefony :-))

Ale wróciłam do domu, koniec laby :-(( pociesza mnie myśl, że kolejna za ciut ponad miesiąc.

Misia
Zdrówka życzę!!

Kasia
Twojemu nie witamin brak, tylko zdrowego przyłożenia patelnią w głowę... Skąd Ci mężczyźni biorą te chore teksty. Pewnie niby Ty leżysz do góry brzuchem trwoniąc jego krwawicę... Eeech...

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

~Misiakowata
Mati tez lubi Ketchup i razem ze mna lubi Pudliszki :)majonez tez mu smakuje :) sporadycznie nie zaszkodzi..
No ale hot to czyli ostry hehe Hanula twardzielka :)
Madika a moze za duzo suchego Hanulka je..a duzo pije??
Mati dzis w dzien nie spal.Tesciowa z jakim bolem to powiedziala..a ja sie ciesze..bo jest 21 i Mati padl wypiwszy mleczko po kapieli ;)

Ojj ja utopilam dwa telefony :))
A dokladniej dwa razy ten sam..i juz mu ryz nie pomogl..raz wlasnie standardowy kibelek..a za drugim razem wiadro na roze..jka pracowalam w hurtowni kwiatow..szukalam go pol godziny i dupcia..nie dzialal.

Kasia takie slowa to mi moj ex fundowal..wspolczuje Ci bardzo..
Nie gotuj mu i nie pierz za to..wrrr..

A ja sie rozchorowalam jednak..w pracy duzo ludzi to i drzwi ciagle otwarte i dzis sie doprawilam tak,ze stracilam glos :(
Jeszcze jutro i we wtorek i urlop..
Dobrze,ze Mati dzis dal odpoczac..to sobie po pracy i obiedzie odpoczelam pod kocem troszke.

Jak tesciowa sie zbierala do wyjscia to ja nalozylam mu kasze,i kuraka z warzywami..P zrobil na patelni..
To ona ze Mati nie bardzo..
Jaka miala super mine jak zobaczyla jka Mati jadl jak szalony hehe
Zdziwila sie :)
Zdecydowanie wole jak przychodzi na miedzyzmiane moja..P na 14 chodzi a ja po 16 wracam..zawsze to inaczej jak przychodze i ona jest niz jak dopiero ide do pracy ;)

Renia gratulacje !!!!!:*:*:*

Rano Hanula jada na ogol jajk na miekko (ok 2) ale samo zoltko zjada bo bialka nie lubi jak wiekszosc dzieci:D Na 2 sniadanie je jakas bulke slodka jak mamy albo kanapke jemy razem:D
Na obid mamy rosol :D heheh albo inna zupe bo Hanula nie jada WOGOLE 2 dan:( Zazdroszcze Wam ze Wasze dzieciaki jedza.
Brawa dla Matiego ze babci utarl nosa :D heheh i piekniusio zjadl obiadek :D

Potem roznie jest ale jakies kluseczki zajadaa placuszki czy parowke.
Pije roznie... Czasem mniej czasem wiecej ale staram sie zeby chociaz 500ml wypila. No ale widomo ze nie wezmie sie lejka i nie wleje do dzioba :D Ja z reszta tez naleze do osob malo pijacych.

Misiakowata trzymaj sie tam!!!! I nie daj sie chorobie!!! Wygrzej sie w wyrku i zjedz jakies kolorowe groszki to Ci na pewno pomoze:D

A dzis moj brat ma urodziny :D I wiecie co dostal??? Jelitowke w prezencie:D heheh
A najlepsze jest to ze pojechali na dzialke do moich rodzicow zawiesc corki bo jeszcze tydzien ferii maja :D i nie wiedza czy wroca dzisiaj:(

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Dołączam do ketchupowej rodzinki :) u nas króluje Pudliszki pikantny ale ten hot to już rzeczywiście coś :) podziwiam kulinarne gusta :D

W kwestii telefonów to ja np zamiast je topić to upuszczam na różne sposoby. Obecnie mam telefon posklejany tasma samoprzylepna po tym jak wylądował z pralki na płytkach. A pierwszy raz upuściłam go na kostkę wychodząc z samochodu 2 tyg po kupnie :).

I ważne pytanie: czy po spuszczeniu wody telefon nie popłynął dalej? :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, a jak się trzymacie zalecenia aby dziecko jadło 5 porcji owoców i warzyw dziennie ? U nas to różnie bywa. Przy założeniu że szklanka soku marchwiowo-jabłkowego to jedna porcja, warzywa w zupie lub surówka do drugiego dania na obiad to druga porcja, owoc na podwieczorek trzecia, i pomidor, ogórek lub papryka do kanapki na śniadanie i na kolację to czwarta i piąta porcja to by już było ok, ale czasem je na śniadanie lub kolację manną, owsiankę lub płatki, to już do tego warzywa nie da się wcisnąć.

Odnośnik do komentarza
Gość Misiakowata

To brat z okazji urodzin schudnie z 3 kilo..bidny..zdrowka mu tam pozycz ode mnie :)
Ja dzis lepiej..wczoraj wypilam na wieczor grzane piwko z miodem :)
Dzis przezyl zmiane jakos ai korzystam..
Zasnelam po obiedzie na jednym oku..Mati bawil sie ladnie..to 15 min mi pomoglo i od razu lepiej :)
Rano pieknie napadalo sniegu..P poszedl z Matim na sanki po raz pierwszy i wyslali mi super mmsa z rej okazji :)
Dobrze ze mu powiedzialam o spacerku..bo jak wracalam po 16 to juz total chlapa byla.

Renia u nas roznie z warzywami..Mati gotowane lubi ale z surowych to juz nie bardzo..ogorka swiezego czy papryke to zje..ale pomodorow nie lubi..
Owocka chetnie ale tez niez zawsze..wazne by dieta byla roznorodna :)

Odnośnik do komentarza

Siedzę przy lapku i przeglądam rowery biegowe na allegro i chyba jednak zdecyduję się na Movino Adventure. Najniższa wysokość od siodełka do ziemi 33cm więc chyba da radę. Ten rower ma pompowane koła a nie piankowe które robią mnóstwo hałasu, ma regulowaną wys siodełka i kierownicy i hamulec. Kosztuje 139 zł. Nie oglądałam jeszcze w sklepach ile kosztują takie rowerki, na allegro jeszcze koszt przesyłki, ale tu widzę że 8 zł wyniesie. Jak któraś ma już jakiś rowerek to może napisze jaki i co i jak ?

Odnośnik do komentarza

Misia
gratulacje :)) może już teraz załapie.
Mój teraz ma eatp wołania, że chce kupkę, strasznie dumny jest z siebie jak zawoła i wykona :))

Renia
co do ilości porcji warzyw/owoców to nie liczę zupełnie, bo raz zje mniej, raz więcej posiłków... tak jak Misiakowata napisała, staram sie, aby było tego jak najwiecej, żeby dieta była róznorodna.

co do rowerka, to dokładnie taki jak napisałaś kupowalismy latem w prezencie wnukowi przyjaciółki, uważam ,że solidny i dobrze wykonany. Kupilismy taki biały z niebieskimi wstawkami, bardzo ładnie wyglądał - na sprzęt dobrej jakości.
My niby mamy, bo dostalismy taki fajny drewniany - eko - ale chyba kupie dokładnie ten sam mojemu jak Ty planujesz, bo ten drewniany jest spory (nasz jeszcze nie dorósł) i bez hamulca, a tamten Movino własnie na takie mniejsze dziecko, zgrabny jest.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

czarna.ana
Dołączam do ketchupowej rodzinki :) u nas króluje Pudliszki pikantny ale ten hot to już rzeczywiście coś :) podziwiam kulinarne gusta :D

W kwestii telefonów to ja np zamiast je topić to upuszczam na różne sposoby. Obecnie mam telefon posklejany tasma samoprzylepna po tym jak wylądował z pralki na płytkach. A pierwszy raz upuściłam go na kostkę wychodząc z samochodu 2 tyg po kupnie :).

I ważne pytanie: czy po spuszczeniu wody telefon nie popłynął dalej? :)

Hehehe:D nie poplynal i co WAZNE:D Dzialal dalej :D heheh

Nooo Hanula rozne rzeczy je ale naogol w polproduktach :D Tak jak Wam wczesniej mowilam. Jak juz polaczy sie wszystko to juz do pyska wziasc nie chce :D

Dzisiaj ide do gina a jutro mam prenatalne:D Troche sie martwie... boje sie troche...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~Misiakowata
To brat z okazji urodzin schudnie z 3 kilo..bidny..zdrowka mu tam pozycz ode mnie :)
Ja dzis lepiej..wczoraj wypilam na wieczor grzane piwko z miodem :)
Dzis przezyl zmiane jakos ai korzystam..
Zasnelam po obiedzie na jednym oku..Mati bawil sie ladnie..to 15 min mi pomoglo i od razu lepiej :)
Rano pieknie napadalo sniegu..P poszedl z Matim na sanki po raz pierwszy i wyslali mi super mmsa z rej okazji :)
Dobrze ze mu powiedzialam o spacerku..bo jak wracalam po 16 to juz total chlapa byla.

Renia u nas roznie z warzywami..Mati gotowane lubi ale z surowych to juz nie bardzo..ogorka swiezego czy papryke to zje..ale pomodorow nie lubi..
Owocka chetnie ale tez niez zawsze..wazne by dieta byla roznorodna :)

Przekaze mu :D Zostal z mamusia synus na dzialce :D hehe Bo kto sie lepiej syneczkiem zajmie jak nie mamusia :D hehehe

Dobrze ze lepiej sie czujesz:D Ja tez czasem po obiedzie jk Hanula oglada bajki lub diedzi na nocniku to sie zdrzemne obok na dywanie :D Ona czasem mnie budzi krzyczac:" Mamiiii" i rzucajac sie na kolana:D Serce mi wtedy ustami wychodzi a ta sie cieszy w najlepsze :D Łobuz maly :D

Hanuli tez sie bardzo podobalo na sankach i na sniegu :D A o balwanie do tej pory mowi i sprawdza czy jest :D Wiec rozumiem jaka Mati mial ogromna radosc :D

Co do warzyw i owocow to ja sie nie wypowiadam bo Hanulina zarzucila wszystko:D W placuszkach jej przemycam i soki znowu zaczela pic. Warzywa powiedzmy ze ma jeszcze w zupach. Ale ogolnie sie nie spinam bo kiedys jej przejdzie :D Ja tez jakos nie jestesm fanka owocow i warzyw o kazdym czasie i porze. Latem jak najbardziej :D Ale zima to trzeba wygrzewac organizm:D dlatego surowego jakos tak nie bardzo:D

Wczoraj Hanula sprobowala papryki i jej smakowala ale na pizzy juz nie :D Marchewke w zupie na lyzce nie wezmie do buzi. Ale jk wezmie ja do reki to zje tyle ile jej jest :D

I badz tu madry czlowieku :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
Mati zrobił po raz pierwszy siusiu do nocniczka :D:D:D
Jestem taka dumna z niego !
Jak obserwował skąd to i co to..na końcu łapki w to wsadził i chlapał..hehe
no nic pierwsze koty za płoty :D:D

Aaaaaa jaki dzielny chlopak!!!!:D:D Dumna jestem z niego :D

A od soboty Hanula chodzi w majtkach :D Przebieramy sie co jakis czas ale ogolnie jest calkiem niezle :D Ona nie wola na nocnika ale jak powiem ze idziemy to biegnie ile sil w nogach :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

My mamy rowerek lionelo, taki turkusowo czarny, ma hamulec i regulowaną wysokość siodełka, ale mimo wszystko Niko nie umie na nim jeździć, bo jest trochę za ciężki i po prostu go przeważa, nie umie jeszcze dobrze równowagi trzymać.
Jeśli chodzi o jedzenie, to ja się lepiej nie będę wypowiadać, bo mały zjada tylko chleb/bułkę/rogala z masłem (absolutnie niczym więcej, bo albo rzuca kromką albo szynką na przykład) i ewentualnie trochę zupy (najlepiej rosół albo jarzynowa). Żadnych owoców, warzyw a już nie daj jakiegoś budyniu czy jogurt. Czasem wciskamy mu na siłę, żeby chociaż spróbował, że to wcale takie złe nie jest to potrafi zwymiotować na zawołanie. W żłobku podobno nie lepiej, chociaż po kupach twierdzę, że coś jednak je :-)
Ja telefon od kilku miesięcy mam z takim ładnym pajączkiem z boku na wyświetlaczu, ale działa :-)
A macie jakieś pomysły na prezenty urodzinowe dla marcówiątek ;')? My chyba zażyczymy sobie od wszystkich zrzutę na trampolinę ;)
Aha chciałam jeszcze napisać, że od jutra zaczynamy podawać broncho vaxon (ktoś tu coś pisał o tym), nie tyle na odporność (bo ma dobrą), ale na wieczny katar, który może być spowodowany jakimiś bakteriami w gardle (a to działa na zasadzie szczepionki i wybija takie dziady), no i na 3 tygodnie steryd do nosa. Znowu ma większy katar od kilku dni i kaszle w nocy :-(

Odnośnik do komentarza

Anikod, co do tego sterydu, wg naszej pediatry sterydów nie należy podawać tak małym dzieciom (choć zapewne są wyjątki jak np. ratowanie życia), jest jeden steryd który można podawać od 3 rż, pozostałe od 6,7 rż. Osobiście uważam, że steryd to większe zło niż antybiotyk, szczególnie dla małego dziecka. Nam raz laryngolog przepisał steryd którego nie podałam (po konsultacji z pediatrom), w skutkach ubocznych było m. inn. zahamowanie wzrostu.
A tak poza tym może lepiej zrobić wymaz z nosa i gardła? Przykładowo Tosi nic nie wyszło, a katar ma przewlekły.

Odnośnik do komentarza

Renia74
Madika
Super :) moim zdaniem tak szybciej się nauczy wołać, bo jak się zsika to od razu czuje efekty :) gratulacje dla Hani że tak sobie radzi :)
Nie stresuj się badaniami, będzie dobrze :)

Wiesz ona za bardzo sie nie przejmuje... Chyba ze rano zasika cale spodnie majtki i skarpetki :D

A potem to jakos jej jie przeszkadza :D Ale dlatego ciagle mowie ze musi siadac na nocniku zeby wyrobila sobie jkis nawyk. Poza tym zdaje sobie sprawe ze jk dziecko jest zajete zabawa to nigdy nie zawola tylko zrobi w majtki :D

Dzis na wizycie wyszlo wszystko ok. Ale jutro dopiero tak na prawde sie dowiem co tam slychac u Miecia :D

Dzisiaj tesciu mnie wkurzyl bo napisal mi SMS ze ma nadzieje ze lekarz znajdzie to czego wszyscy szukamy. I niestety mysle ze on bardzo chce chlopaka bo chlopak to brzmi dumnie. Tak mysle.... I powiem Wam ze po tej widomosci to jeszcze bardziej zapragnelam dziewczynki :D Chociaz jest mi wszystko jedno!!! Byle bylo ZDROWE:D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~Anikodd
My mamy rowerek lionelo, taki turkusowo czarny, ma hamulec i regulowaną wysokość siodełka, ale mimo wszystko Niko nie umie na nim jeździć, bo jest trochę za ciężki i po prostu go przeważa, nie umie jeszcze dobrze równowagi trzymać.
Jeśli chodzi o jedzenie, to ja się lepiej nie będę wypowiadać, bo mały zjada tylko chleb/bułkę/rogala z masłem (absolutnie niczym więcej, bo albo rzuca kromką albo szynką na przykład) i ewentualnie trochę zupy (najlepiej rosół albo jarzynowa). Żadnych owoców, warzyw a już nie daj jakiegoś budyniu czy jogurt. Czasem wciskamy mu na siłę, żeby chociaż spróbował, że to wcale takie złe nie jest to potrafi zwymiotować na zawołanie. W żłobku podobno nie lepiej, chociaż po kupach twierdzę, że coś jednak je :-)
Ja telefon od kilku miesięcy mam z takim ładnym pajączkiem z boku na wyświetlaczu, ale działa :-)
A macie jakieś pomysły na prezenty urodzinowe dla marcówiątek ;')? My chyba zażyczymy sobie od wszystkich zrzutę na trampolinę ;)
Aha chciałam jeszcze napisać, że od jutra zaczynamy podawać broncho vaxon (ktoś tu coś pisał o tym), nie tyle na odporność (bo ma dobrą), ale na wieczny katar, który może być spowodowany jakimiś bakteriami w gardle (a to działa na zasadzie szczepionki i wybija takie dziady), no i na 3 tygodnie steryd do nosa. Znowu ma większy katar od kilku dni i kaszle w nocy :-(

To mnie pocieszylas ze u nas nie jest tak zle z jedzeniem... :D Nawet czasem sie wkurzam i martwie ze jakis oszolom mi rosnie ktory nie chce probowac calych dan. Ale to zamyka oczy i sie prezy i dzioba nawet nie chce otworzyc. Tak zwane NIE BO NIE. Ja rozumiem jkby cos jej nie smakowalo ale nawet nie probuje...
ale wiecie co dzis wpadlam na pewien pomysl :D Bo mowilam Wam ze ona uwielbia polprodukty :D i rozne inne rzeczy probowac ale TYLKO w kuchni :D
Musze zostawiac jkies rzeczy w kuchni na blacie zeby sprobowala:D Chociaz.... np kazda zupe musi sprobowac jak z moja mama gotuje i jej smakuje. A jak ja jej podaje ta sama na obid to do dzioba nie chce wzisc :D Noi co Wy na to? Jakies pomysly?

Ale Niko to juz wogole ananas jak wymiotuje na zawolanie... W zlobku moze troche chetniej jesc bo inne dzieci jedza....

Ja sie pocieszam ze to kiedys minie :D Mam nadzieje :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Madika, u nas tak często, potrafi zjeść część obiadu ze mną o część z M, albo tylko od jednego, albo nie w krzesełku tylko na kolonach, albo np z mojego talerza, chociaż na swoim ma dokładnie to samo. Ostatnio mówię żeby spróbowała, a jak jej nie zasmakuje to wypluje, czasem działa.

Odnośnik do komentarza

~kalae
czemu chłopak brzmi dumnie, takie to durne, że aż musiałam napisać
ale bym walneła takiemu idiocie, i na pewno nie przez hormony
uff

Wiesz on tego nie napisal tak doslownie... Ale ja tak to odebralam... On sam ma 2 synow i moze mu sie wydaje ze z chlopakiem bedzie mogl sie bardziej pobawic albo pochwalic.

Ogolnie to jest typ siedzacy na kanapie i nie zajmujacy sie dzieckiem. Tylko duzo sie chwali jak juz.

Ogolnie to szanse na chlopaka sa u nas marne :D heheh Bo u mojego Mezulka w pracy jest "klatwa firmowa" :D Pracuja tam same chlopaki (nie liczac 2 dziewczyn od 3 miesiecy jedna i 2 od miesica) a rodza im sie same dziewczyny:D Chyba 8 dzieci sie urodzila i same dziewczyny. Znajomemu 3 dziecko sie rodzi jutro albo pojutrze i tez dziewczyna:D A kolejny bedzie mial w czerwcu i lekarz powiedzial ze tez dziewczyna :D hehehe

Wiec mysle ze u nas tez bedzie :D heheh

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~kalae
Madika, u nas tak często, potrafi zjeść część obiadu ze mną o część z M, albo tylko od jednego, albo nie w krzesełku tylko na kolonach, albo np z mojego talerza, chociaż na swoim ma dokładnie to samo. Ostatnio mówię żeby spróbowała, a jak jej nie zasmakuje to wypluje, czasem działa.

Wlasnie dajemy jej z naszego talerza:D Jedynie co zje chetnie z nasych talerzy to zupa:D Ewentualnie jakas jajecznica czy makaron z jajkiem :D Ale tak teraz to analizuje ze wzasadzie to wszystko od Mezulka z talerza wyjada :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

a dziś np mi podaje kawałki owoców, żebym jej dawała do buzi, ona otwiera buzie i zjada jak jej podam, ale wcześniej on amusi mi podać :D nie staram się zrozumieć :D jak sama podaje bez jej uczestnictwa to nie zjada :D

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...