Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Kalae, niestety nie każdy pasuje do każdego auta. Trzeba mierzyć (znalezienie sprzedawcy co się zna graniczy z cudem, my z Bielska-Białej/Pszczyny jechaliśmy do Dąbrowy Górniczej, sklep Małe ABC).

Tam facet przymierzył, czy pasuje i sam zamontował. Dlatego fotelika nie powinno kupować się przez internet.

My jak do tej pory jesteśmy zadowoleni :) eh, aż wrzucilabym zdjęcie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jo7esm9i7df8f.png
https://www.suwaczki.com/tickers/km5so7esfvb0ei1q.png

Odnośnik do komentarza

Misia,Renia74- współczuje straty...właśnie chyba często święta to taki najtrudniejszy czas po śmierci kogoś bliskiego...
Sylwia -tulę mocno:-*pomimo tego że na pewno będzie Ci ciężko i przez mnóstwo trudności będziesz musiała przebrnąć to dasz radę bo jesteś silną (nie każda ma odwagę podjąć taką decyzję) i mądrą kobietą. Warto powalczyć dla siebie i Martynki :-*
Alexann- jak Maleństwo??? Dobrze pamiętam że miałaś być wczoraj u gina?

Odnośnik do komentarza

Alexann
Kalae, niestety nie każdy pasuje do każdego auta. Trzeba mierzyć (znalezienie sprzedawcy co się zna graniczy z cudem, my z Bielska-Białej/Pszczyny jechaliśmy do Dąbrowy Górniczej, sklep Małe ABC).

Tam facet przymierzył, czy pasuje i sam zamontował. Dlatego fotelika nie powinno kupować się przez internet.

My jak do tej pory jesteśmy zadowoleni :) eh, aż wrzucilabym zdjęcie :)


Podobno gdzieś w Żorach jest też sklep, gdzie dopasowują do samochodu. Chyba Folwarecka ulica.
Odnośnik do komentarza

~Lili jka
Strunka, miałaś wybrać datę :)

Sylwia już Ci pisałam. Nawet nie to, że wierzę, ja wiem że sobie poradzisz :)

Kiedy bądź! Do polowy listopada jestem do dyspozycji i dopasuję się. Niech inne mamy się wypowiedzą, zwłaszcza te dojeżdżające z dalszych rejonów :)

Odnośnik do komentarza

Co do fotelików to teraz mamy maxicosi cabriofix, ale Dawid jeszcze z niego nie wyrasta. A później też zamierzamy kupić fotelik do jazdy tyłem maxicosi 2waypearl. Mamy bazę 2wayfix więc akurat będzie pasował. I głęboko gdzieś mam teksty i komentarze "życzliwych", że Dawid będzie się nudził, nie będzie nic widział, że jak to tak można go tyłem wozić itp itd. Bezpieczeństwo dziecka jest najważniejsze. Zamierzam go wozić w tym foteliku jak długo się da (do 4 roku życia) z tym, ze nie wiem jak to wyjdzie wagowo bo fotelik jest do 18 kg. Ale w sumie teraz waży trochę ponad 8 więc może nie będzie źle ;) jak coś kupi się nowy, a ten zostanie dla drugiego bobasa ;)
Sylwia - twarda babka z Ciebie, dasz radę! jesteś młoda, śliczna i mądra, trafisz na faceta, który to doceni i pokocha Martynkę jak własne dziecko. Przykro mi, że tak wyszło, to bardzo ciężka sytuacja, kiedy ranią nas Ci, których kochamy. Ale czasem nie ma wyjścia. Najważniejsze, że jeśli się zdecydujesz, żebyś była konsekwentna. Bo takie rozstania i powroty to tylko przedłużanie agonii. Miałam tak w poprzednich związkach, co prawda nie było to małżeństwo, ale mieszkaliśmy ze sobą itp. więc trochę wiem z doświadczenia.
Gdybym była bardziej mobilna to bym chętnie przyjechała na śląskie spotkanie. Ale niemota ze mnie i nie prowadzę samochodu, mimo że prawo jazdy mam :( a nie jestem na tyle odważna, żeby sama jechać z Dawidem pociągiem. Mam obawy, żeby z nim komunikacją jechać, a co dopiero pociągiem ;) taka boidupa ze mnie.
Maddalena, ciężka sytuacja. Z jednej strony radość, z drugiej smutek. Plus jeszcze nie wiadomo jak się zachować przy kuzynce, skoro sama masz małego dzidziusia. :(
Dla mnie też trochę za wcześnie na klimat świąteczny. Za miesiąc to już będzie za przeproszeniem do pożygania.

Odnośnik do komentarza

Kasiamamusia,
mój Starszak ma 2 lata.

Odpieluchować miałam go jak będzie miał 1,5 roku, ale okazało się, że w tym czasie pojawi się drugie dziecko i odpuściłam. Teraz próbuję czasem podjąć temat, ale on nie chce nawet na chwilę siąść na nocnik czy wc, a na siłę sobie nie wyobrażam, więc zima jeszcze w pieluchach.

Chłopaki wyszli z kataru! Byliśmy w tym tyg w przychodni, Starszy 13,5kg/90cm, Młodszy 10,5kg/74-80(ciuchy).

Też wozimy towarzystwo tyłem do kierunku jazdy i planujemy jak najdłużej.

Maddalena, bardzo współczuję kuzynce i gratuluję koleżance.

Sylwia, szkoda, że mąż nie wykorzystał szansy, którą mu dałaś - życzę Tobie i Martynce, żebyście odnalazły swoją bezpieczną przystań!

Odnośnik do komentarza

Strunka, Likijka mii tylko piątki nie pasują i czasem środy reszta jestem dyspozycyjna.
Lilijka placki sa miękkie ale mi ie wychodzą ciągnące wiec nie wiem czemu.
Ja tez święta bez taty ale juz nie pierwsze chociaż w takich momentach wspomnienia wracają....
U nas dwóch 4.5 latków po 19 kg obaj warzą.
Ja święta uwielbiam zawsze razem robiliśmy i to wspolbe gotowanoe uważam ma klimat:) chociaż wctamtym roku wigilia u teściów tam w ogóle swiat nnie czuje ale w tym z moja rodzinka i tesciowvpewnie tez na wigilię zaprosiimy juz moj M pytal....

Odnośnik do komentarza

A dwa lata temu wigile u nas robiłam na 18 osób to byl wyczyn. U nas dzieciaki malują pierniki, robią bombki łańcuchy pieka swoje ciasteczka i potem każdy od dzieci dostaje paczuszkę. A starsi resztę przysądzają zawsze podział jest:)aż mi się swiat zachciało juz:)
A dzisiaj w pracy byłam i na pracowni uczestnicy robili stroiki jesienne tak mi się podobaja:)moze sie pochwsle jak doda zdjeciiiie

monthly_2016_11/marcoweczki-2016_51905.jpg

monthly_2016_11/marcoweczki-2016_51906.jpg

monthly_2016_11/marcoweczki-2016_51907.jpg

Odnośnik do komentarza

A u mnie wesoło...
Mam lekki kryzys. Myslalam, ze jak moj ma wolne, to naladuje baterię. Ale cóż. Chory :( mloda smarkata. Mlody tez do zdrowych nie należy. Co najlepsze jest na kryzys? Zajmowanie się innymi. Przynajmniej nie myśli sie o sobie.

Odnośnik do komentarza

Jola przepiękne te stroiki :)
Strunka przykro mi, że sobie nie odpoczniesz :( Pamiętaj - jesteś mamą, masz supermoc!
Kalae nie wiem, jakoś mam obawy, że mi się będzie darł w pociągu i nie będę go mogła uspokoić. A jeszcze teraz sezon chorób, więc nie chcę, żeby coś złapał. Ale zapraszamy do Krakowa :D

Odnośnik do komentarza

Maddalena bardzo mi przykro z powodu kuzynki. To musi być straszne stracić dzieciątko w połowie ciąży, kiedy widać już małego człowieczka z bijącym serduszkiem :(

Sylwia przytulam mocno. Musiała być to dla Ciebie ciężka decyzja, ale wiem że Martynka daje Ci siłę. Czasem lepiej jest być samej z dzieckiem, ale za to żyć w spokoju, bez spięć i kłótni niż w nieudanym małżeństwie. Jeszcze całe życie przed Tobą i na pewno będzie ono pełne radosnych chwil :)

Renia, Misia, Jola przykro mi z powodu tatusiów. Mnie tak jak Ernesto nachodzą myśli, że moi rodzice wiecznie żyć nie będą, ale szybko je od siebie odganiam. Trzeba się cieszyć tym co jest.

Jola przepiękne stroiki. Ja nie mam talentów manualnych :(

Michaś od 2 dni nie chce jeść obiadku. Teraz musi to być wina smaku - wyczuwalny brokuł. Zobaczymy dziś jak zrobię buraczki, którymi się zajadał.

Odnośnik do komentarza

cześć :)
Alexandra dzięki :*
Strunka bidulo..tak to jest z chłopami..czekasz czekasz,a może odpoczniesz a tu chory i jakby kolejne dziecko do obsługi :)
Trzymaj się tam :* Może zjedz coś dobrego,co bys siłę miała :)

I łóżeczko wraca dziś na swoje miejsce..dwie noce było spoko,a dziś znowu się budził czesto,jadł jak szalony,odkładałam,za chwilę znów..mm ostatnio n ie chciał,wiec cwaniak chce z nami spać..rano juz krzykłam do P,że mały śpi z nami,bo ja nie mam sił tyle,żeby wstawać..ok wzięłam do nas..a malutki co?rozbudzony,bawic się chce i chce przejść przeze mnie..O nie! Do łóżeczka go,wybawił się tam,nadzwonił maskotką,zaczał ryczeć i wzięłam na cyca.
Spalismy do 9..tzn ja dłużej,bo dzis moja kolej spania..ale czemu jak P.ma wstac to śpimy do 9,a jak ja to po 7 matka wstawaj..ach :D Łobuziak :D

Pogoda u nas do dupy dziś..wynurzyć się musimy,bo pusto w lodówce..

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Ernesto, oczywiście, że nie wyrabia limitu, oczywiście :D a świstak siedzi... :)

Kalae, to pewnie już w jakiejś knajpie. Ja nie mogę w przyszływeekend. I w kolejny.

Jest piąty ząb! Górna dwójka. Jeszcze 15 :) póki co to noce bez zmian...

Odnośnik do komentarza

Alexann
Kalae, niestety nie każdy pasuje do każdego auta. Trzeba mierzyć (znalezienie sprzedawcy co się zna graniczy z cudem, my z Bielska-Białej/Pszczyny jechaliśmy do Dąbrowy Górniczej, sklep Małe ABC).

Tam facet przymierzył, czy pasuje i sam zamontował. Dlatego fotelika nie powinno kupować się przez internet.

My jak do tej pory jesteśmy zadowoleni :) eh, aż wrzucilabym zdjęcie :)

Hej
Niestety mamy budżet ograniczony przeważnie,a fotelik który mamy spełnia zupełnie nasze oczekiwania,nie widzę nic złego w kupowaniu przez internet;)

Alexann kim jesteś z zawodu?

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

Dzieki dziewczyny.
Za to u mojej malej smerfetki bardzo ciekawie w buzi. Dolne jedynki juz ponad miesiąc się wykluly. A wczoraj zauwazylam, ze gorna jedynka i dwojka przebijają się przez dziąsła. I to tylko z jednej strony. Na dodatek dwojka bardziej wychodzi niz jedynka.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...