Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Moja śpi zazwyczaj 22-1-5 :)
Co do ulewania to ja już rozkładam ręce! Mam zapisywać ile razy je po ile mm i ile razy uleje.... Nieraz doliczam się 30 razy! Już nie mam pomysłów.. Mam kupić to mleko ar, ale nie ma go nigdzie w sklepach i przez internet zamowilam. Eh;/itd
Jeszcze leków mi nie chce pić, ci jej nie smakuje to nauczyła się wypluwac:| musze jej kupić smoczek do którego wlewa się leki i będzie nieświadomie połykać:/

Zaczynam się chyba stresowac, jutro chrzcimy Małą. Boje się czy wszystko pójdzie dobrze :D czy w restauracji niczego nie zabraknie itd czy mi nie uleje w najmniej odpowiednim momencie, tysiąc myśli naraz :D
Jej i tak cię cieszę, że teściowa przyjeżdża..... Heh.

Jestem daleko w tyle i musze nadrobić, sorki że wracam do pewnie przerobionych już tematów :D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

MamaMi cudne zdjęcie :-)
Inspiracja dla tych z nas, które chcą w przyszłości załapać się na 500+ ;-)

Dziewczyny mam to samo z Szymkiem co np Misiakowata z Mateuszkiem - od kilku dni nie da się go odłożyć, wisi ciagle na piersi :-/
Czy to minie?

Zu2ia to tak szybko można zacząć się ruszać po cc? Pytam bo mi się 7 miesięcy leżenia odbiło na figurze, niby do zrzucenia zostało tylko 5 kg ale generalnie brakuje mi sportu.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09klvyn2j4t.png

Odnośnik do komentarza

Aniołek_nocy
Ania ja mam wcześniaka z 33tc i mamy darmowe pneumokoki i 5w1. One są z sanepidu więc powinnaś mieć je normalnie tak jak reszta darmowe z tego co wiem Maja Oli też ma oba te szczepienia darmowe.

Tak dokładnie, chociaż te 5w1 nie są darmowe dla dzieciaków urodzonych przed 36tc?

Monimoni u mnie też by się sprawdzało z tym spaniem:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny propo tych leżaczków to mam pytanko, ten tu z linka powyzej i ten z Fisher po okolo 170zl sa podobne jednak one chyba nie maja opcji żeby zrobić ten leżaczek na płasko. Czy w obecnej chwili dzieciaczkom pasuje leżeć w tej zgiętej pozycji???
Bo caly czas sie zastanawiam między Fischer a tym Lovi a różnica cenowa jest mega więc poproszę o poradę :D

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09kwa3zcvri.png

Odnośnik do komentarza

AsiaR

Zu2ia to tak szybko można zacząć się ruszać po cc? Pytam bo mi się 7 miesięcy leżenia odbiło na figurze, niby do zrzucenia zostało tylko 5 kg ale generalnie brakuje mi sportu.

Ja byłam w tym tygodniu u lekarza na kontroli popołogowej i mam pozwolenie. Wiadomo nie na maratony czy bieg na czas, ale na spokojne miarowe bieganie tak :) a poza tym ja w domu z moja dwójka mam i bieganie i podnoszenie ciężarów i wielobój czasem, wiec zwykły bieg mi raczej nie zaszkodzi ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

KasiaMamusia
Madika
A i jeszcze mam pytanie do dziewczyn po cc... Tez macie jeszcze takie dretwe brzuchy? Nie wiecie jak dlugo to moze sie utrzymywac?

Po Adasiu czułam długo bardzo długo.... Ze 2 lata prawie miejsce jakby martwe...teraz druga blizną w tym samym miejscu to jestem ciekawa jak będzie..,

U mnie podobnie. Po okolo dwóch latach wrocily bolesne miesiączki jak przed ciaza...

Odnośnik do komentarza

olka135
Też już zaczynam się brać za, siebie z tym że wolalam odczekać te 2,5 mies bo miałam dwa cięcia że tak powiem.
Rowery, bieganie iw domu Michał pomaga mi ćwiczyć i układa mi trening hihi.

Dziewczyny a jak z basenem po CC? Kiedy można?

Mój lekarz powiedzial, ze min dwa miesiąc przerwy. Choc o basen i rak kazał jeszcze dopytać przy kolejnej kontroli (czyli w okolicach tych dwóch m-cy po cc). Pewnie sprawdzi czy wszystko ok i czy mogę juz śmigać :D

Odnośnik do komentarza

hej :D my wstalismy i konczymy cyca :D
usnal malutki w rozku ze smokiem,spalismy w lozku razem...
ominelam karmienie o polnocy zeby brzuszek sie uspokoil..ladnie pospal..o 2 dalam cycka a potem o 5 i teraz.
uff pospalismy :D
dzis baczki z kleksem sa..zobaczymy w dzien :)

tak sie zastanawiam,może on tak sadzi po tabletkach osłonowych?niby nie ma działań niepożądanych ale może..bo co od wit.K?D?
albo zezarłam cos..dzis nawet kawy się nie napije,bo boje sie ze bedzie go czyscic

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

KasiaMamusia
Madika
KasiaMamusia
Madika
A i jeszcze mam pytanie do dziewczyn po cc... Tez macie jeszcze takie dretwe brzuchy? Nie wiecie jak dlugo to moze sie utrzymywac?

Po Adasiu czułam długo bardzo długo.... Ze 2 lata prawie miejsce jakby martwe...teraz druga blizną w tym samym miejscu to jestem ciekawa jak będzie..,

Ooo kurcze.... Myslalam ze to za miesiac czy trzy minie... To takie glupie uczucie.... A przeszkadzalo Ci to jak nosilas spodnie?

Nie:)
Jak rana już była dobrze zagojona,to tylko martwe pole czułam przy dotyku, a tak to spoko było git
Tylko,że każdy organizm inny więc każda z nas może mieć inaczej chyba nie?no nie wiem sama już....
Też bym chciała mieć ranę zagojona, no ładnie się goi,ale jeszcze nie ruszam się sprawnie.... A wy?

U mnie to juz 5 tygodni 6 teraz idzie... Wiec rana juz prawie cala zagojona...

Boze od rana czyli od 6:30 obudzilo sie moje dziecie i juz od otwarciu uczu nie wiedzialo co chce...
Dopiero teraz usnela... Caly czas na rekach... Dorabianie mleka picia siku kupa... Az nie wytrzymalam przy ktoryms z jej placzu i z nia zaczelam plakac... ale szybko sie ogarnelam...

Wkurzylam sie na mezulka... myslalam ze bedzie nasze rodzicielstwo inaczej wygladac... ze on bedzie mi pomagal... a tu gdyby nie mama to miala bym juz rece jak GIBON (a i tak mi to grozi za pare tygodni) to bym plakala razem z Hania...

Mezulek idzie do pracy i wraca ok 16:30-17. Potem dochodzi do wniosku ze jeszcze podejdzoe na dzialke zobaczyc co tam robia... Nastepnie jak przyjdzie to poprzytula sie i ponosi Hanie ewentualnie. Ale zeby uspic ja wieczorem to nie ma cierpliwosci... I ja musze to robic... W nocy o polnocy on karmi i przewija Hanie ale ja mleko przygotowywuje... Potem on nie moze zasnac wiec na karmieniu miedzy 3-4 jest nie przytomny. Natomiast poranne karmienie jest moje. Ale w weekend jak dzis to sama jestem bo on odsypia. Dziecko wrzeszczalo w nieboglosy a on nie wstal...
Jeszcze smoczek w butelce nam sie wyrobil i mala sie zachlystuje mlekiem a ja jedna reka nie mam jak wymienic na nowy...

Nooo to Wam sie wyzalilam.... Mam nadzieje ze mala pospi bo juz zaczyna gadac... kuzwa!!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

ortoda
Hej dziewczyny propo tych leżaczków to mam pytanko, ten tu z linka powyzej i ten z Fisher po okolo 170zl sa podobne jednak one chyba nie maja opcji żeby zrobić ten leżaczek na płasko. Czy w obecnej chwili dzieciaczkom pasuje leżeć w tej zgiętej pozycji???
Bo caly czas sie zastanawiam między Fischer a tym Lovi a różnica cenowa jest mega więc poproszę o poradę :D

Ortoda a gdzie widziałaś takie z fisher price po 170 zł. Bo jak patrzę na allegro to są po 200. Jak coś to daj linka, bo właśnie nadal myślę czy kupić taką podróbke?

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09piqvv3v7dr48.png

Odnośnik do komentarza

Misiakowata moim zdaniem za bardzo panikujesz odnośnie jedzenia.
Dziewczyny jedzą normalnie, ja tez. Ostatnio jadłam frytki, schabowego, ogórki itp. Moim zdaniem zaszkodzić dziecku moze np gotowana kapusta i inne bardzo ciężkostrawne czy ostre rzeczy.
Któraś z dziewczyn pisała za mleko wytwarza sie z krwi a nie z tego co zje matka.

Musisz troche wyluzować, bo po Twoich postach to widzę ze cały czas sie czymś przejmujesz zamiast cieszyć sie macierzyństwem. Pamiętaj, ze Mati czuje Twoje emocje i moze byc niespokojny takze z tego powodu.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Madika mężczyzni tez na swoj sposob przezywaja dziecko..
Pawel na poczatku tez skarzyl sie na plecy,widac bylo,ze czeka az go zmienie itp do pieluszki potrzebowal instruktażu :)..dopiero jak polozna zwrocila uwage,ze ja mam odpoczywac jak maly spi,ze obowiazki domowe niech spadna na dalszy plan to jest lepiej..
po tej delegacji duzo pomaga..sam fakt ,ze przewija to juz jaka ulga dla mnie :D jakby czuł się winny,ze musiał jechać..

a z mężem nic innego jak tylko pogadaj kochana..z tego co widze bardzo Was kocha,stara się,czasem egoistycznie podchodzi..ale mysle ze tez jest zmeczony...ale Ty tez jestes i musicie przetrwac to razem..

P.wczoraj stwierdził,że jak oboje sie zajmujemy to nie jest to takie męczące :)to prawda

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Zu2ia
Ja sie ruszam normalnie juz od dłuższego czasu. Nawet zaczynam biegać juz wieczorami bo jednak kilka pociażowych kg jeszcze zostało :/

Zu2ia podziwiam Cie... Kiedy znajdujesz na to czas??? Majac 2 synow i dom do ogarniecia?

Ja to wogole nie jestem ogsrnieta po tej ciazy i porodzie... Nie umiem sie ogarnac i zaczac funkcjonowac tak jak do 6 miesiaca...
Hania nie ma jeszcze stalego rytmu... a jak ona spi to ja ostatnio tez chodze spac...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

olka135
Moja śpi zazwyczaj 22-1-5 :)
Co do ulewania to ja już rozkładam ręce! Mam zapisywać ile razy je po ile mm i ile razy uleje.... Nieraz doliczam się 30 razy! Już nie mam pomysłów.. Mam kupić to mleko ar, ale nie ma go nigdzie w sklepach i przez internet zamowilam. Eh;/itd
Jeszcze leków mi nie chce pić, ci jej nie smakuje to nauczyła się wypluwac:| musze jej kupić smoczek do którego wlewa się leki i będzie nieświadomie połykać:/

Zaczynam się chyba stresowac, jutro chrzcimy Małą. Boje się czy wszystko pójdzie dobrze :D czy w restauracji niczego nie zabraknie itd czy mi nie uleje w najmniej odpowiednim momencie, tysiąc myśli naraz :D
Jej i tak cię cieszę, że teściowa przyjeżdża..... Heh.

Jestem daleko w tyle i musze nadrobić, sorki że wracam do pewnie przerobionych już tematów :D

Olka ja mleko AR kupuje w rossmanie :D A jak raz nie bylo to w carrefurze.

Przekichane jest to ze trzeba dobrze je rozmieszac bo robia sie gluty i trzeba zrobic wieksza dziurke w smoczku prawdopodobnie.

Ja jak robie dolewki (90ml, 60ml, 60ml i czasem 30ml- to wszystko ja jeden posilek) to trzeba umyc cala butle bo sie robi obrzydliwa.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza
Gość arwena 89

~przyjazna
U Was kupa co chwile a u nas cały trzeci dzień nic, tylko pręży się i bąki..juz nie wiem co robić..martwię się i plakac sie chce razem z nią:/

U nas jak kupy długo nie było (całe dwa dni) to nosiliśmy go z nóżkami podgiętymi jakby kucał, albo działa też włożenie w leżaczek, podkurczenie nóżek i włączenie wibracji - kupa po pachy, że od razu trzeba miskę z wodą szykować do mycia pupy.

Odnośnik do komentarza

leżaczek z fisher price polecam też mam- kupiłam na olx używany co prawda Lilka za długo w nim nie leży bo zaraz chce na ręce i się denerwuje ale myślę że będzie w nim coraz dłużej jak zacznie widzieć może zainteresują ją te zabawki które wiszą na pałąku, ja też dokarmiam mm, daję cyca jak jest mało to drugiego a jak dalej mało to robimy butlę a w nocy to w ogóle idzie tylko butla ale tak jak pisałam stopniowo dochodzę do siebie i walczmy z tym karmieniem więc niedługo może i w nocy zacznę ją przystawiać a najlepsze jest to że jak przychodzi położna to muszę jej ściemniać bo one wszystkie są nastawione na kp ! i nie potrafią zrozumieć doła poporodowego, bólu piersi strupów krwi lecącej łez itd. trzeba karmić i nie ma dyskusji więc już teraz jak przychodzi to jej ściemniamy z mężem mówiąc że tylko czasem leci mm ona i tak kręci nosem no ale już sobie wyobrażam jakby mnie znów opieprzała jakbym się przyznała, my też mieliśmy parę dni bez kupy ale to było jeszcze wtedy jak było więcej mm niż kp i mąż zdecydował że zmieniamy mleko z bebiko na nan. kupa się pojawiła i teraz jest regularnie nie wiem czy to wina zmiany mleka raczej wątpię no ale mąż zadowolony że jego pomysł pomógł :) a co do dwójki u mnie mimo cesarki mam jakieś w środku hemoroidy i zawsze jak idę na dwójkę to zawsze z bólem i krwią :( ja wczoraj wieczorem musiałam małą usypiać bo mąż sie zajął swoją zabawą ( a zawsze to była jego działka) taka byłam zła i zmęczona i śpiąca że w nocy powiedziałam mu że on wstaje bo ja ją usypiałam a najgorsze jest to, że on wraca we wtorek do pracy i już jestem tym przerażona :( nie wiem czy dam radę sama :( ja się boję nawet sama wyjść na spacer z Lilą :( a jak mąż wychodzi z domu to tylko pytam kiedy wróci i prawie odliczam minuty do jego powrotu, daję sobie radę z Małą ale jakieś mam obawy wewnętrzne :( eech już mam dość tego doła :( uff przynajmniej znów się wyżaliłam i mi trochę lepiej

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s82c32i0uff4z.png

Odnośnik do komentarza

Madika
Zu2ia
Ja sie ruszam normalnie juz od dłuższego czasu. Nawet zaczynam biegać juz wieczorami bo jednak kilka pociażowych kg jeszcze zostało :/

Zu2ia podziwiam Cie... Kiedy znajdujesz na to czas??? Majac 2 synow i dom do ogarniecia?

Ja to wogole nie jestem ogsrnieta po tej ciazy i porodzie... Nie umiem sie ogarnac i zaczac funkcjonowac tak jak do 6 miesiaca...
Hania nie ma jeszcze stalego rytmu... a jak ona spi to ja ostatnio tez chodze spac...

Wszystko jest kwestia organizacji :) np teraz sprzątalismy: Aleks w leżaczku chodzi wszędzie ze mną, a Arturo dostaje zawsze jakies zadanie do wykonania tak żaby troche mi pomógł (i nie przeszkadzał w jednym). Wtedy czuje sie ważny i nie marudzi ;)
A poza tym maz wie tez chłopakami zajmuje, wtedy ide np pobiegać :)

Na pocieszenie powiem Ci ze jak urodził sie Artur czyli miałam tylko jedno dziecko to tez nie umiałam sie zorganizować. Minęło kilka mcy zanim nauczyłam sie organizować wszystko.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
Madika mężczyzni tez na swoj sposob przezywaja dziecko..
Pawel na poczatku tez skarzyl sie na plecy,widac bylo,ze czeka az go zmienie itp do pieluszki potrzebowal instruktażu :)..dopiero jak polozna zwrocila uwage,ze ja mam odpoczywac jak maly spi,ze obowiazki domowe niech spadna na dalszy plan to jest lepiej..
po tej delegacji duzo pomaga..sam fakt ,ze przewija to juz jaka ulga dla mnie :D jakby czuł się winny,ze musiał jechać..

a z mężem nic innego jak tylko pogadaj kochana..z tego co widze bardzo Was kocha,stara się,czasem egoistycznie podchodzi..ale mysle ze tez jest zmeczony...ale Ty tez jestes i musicie przetrwac to razem..

P.wczoraj stwierdził,że jak oboje sie zajmujemy to nie jest to takie męczące :)to prawda

Wiesz Misiakowata mi wystarcze ze on nocami do niej wstaje przewija karmi (bo u nas tylko butla idzie) i odbija... To jest mega pomoc a ja w tym czasie butle robie dla malej.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...