Marcóweczki 2016

[nati91]

Niuska, zapomniałam napisać- śliczne zdjęcia, śliczne dzieciaczki :)

A w ogóle to wreszcie mi szwy zaczynają wypadać :)

[MamaMi1]

misiakowata30

hej,sniło mi się ,że miałam skurcze
..nie bój sie MamaMi jak już to razem zostaniemy do kwietnia hehehe
Nie łam się ludzmi..mnie tez denerwuja te pytania,gdzie "termin "mam na piatek :)
Ciaza dobrze,ze sie odezwałaś:)Gratuluje córeczki iw ybaczamy brak czasu Odpoczywaj,nabieraj sił Wybaczamy:)
Jola wspolczuje bolu brzucha..ale co rury miałąs zapchane czy co??czemu tak?
Niuśka sliczna sesja,piękne masz te dzieciaczki :)

Ha ha Misiakowata30, nam to narazie musi wystarczyc snienie o skurczach i sny ze urodzilysmy;-) he he
Dobrze ze nie bola te sny...hi hi

[MamaMi1]

Sylwia921125

asiazet

Dziewczyny mam chyba jakas nerwice przedporodowa wszystko i wszyscy mne drażnia. Wczoraj 6 telefonow z pytaniem czy juz do tego dwie wizyty sasiadow zdziwionych ze jestem jeszcze w domu...wiem wiem małpa ze mnie przecież nikt specjalnie nie chce mnie draznic wyrazaja zainteresowanie ale mnie tak to wkurza bo sama nie moge sie doczekac kiedy to nastapi kiedy poznam małą a ja tak jakbym tych wszystkich pytających obwiniala za to ze w zasadzie jest wszystko dobrze i dzidzia sobie dojrzewa...tak bardzo mi zalezalo na porodzie w tym tygodniu bo maz wyjezdza na kilka dni po Swietach niestety ale przekladal to przekladal ale wreszcie musi pojechac a ja na dzis termin mialam. Jutro wizyta u lekarza....te przeterminowane prosze napiszcie jaki tok postepiwania zaproponowal wam lekarz- czekanie, wywolywanie, nadanie

Dziewczyny, wszystkie czujemy to samo. Szkoda ze reszta swiata nie rozumie. Chociaz u mnie po kilku pretensjonalnych slowach uspokoilo sie nieco. I sama pisze co rano sms zbiorczego, ze nic i kropka. To juz nie maja po co dzwonic:-)bo pretekst troski odpada, a z ciekawosci glupio...dobry patent!

[Ernesto]

A u mnie w domu prawie święta. Wszystko wysprzątane . Nawet ekspres do kawy wyczyściłam i zakonserwowałam :)
Już jestem po konsumpcji misktury W smaku dobrze smakuje, coś jak fanta z nalewaka. Już pierwsza wizyta w kibelku zaliczona, ale jakoś lajtowo było

[Aniołek_nocy]

Tak to ten z 5 dźwiękami i jak dla nas jest super bo Antek uwielbia ten odgłos z serduszkiem potrafi z pół godziny patrzeć na szumisia i go słuchać. I duży plus jest o połowę tańszy niż orginalny z sensorem. Także Antoś może polecić ze spokojnym sumieniem ;-)
Dziewczyny współczuję wam tych pytań, mnie one ominęły ale pewnie też by mnie wkurzały.

[kamillla]

nati91

Niuska, zapomniałam napisać- śliczne zdjęcia, śliczne dzieciaczki :)

A w ogóle to wreszcie mi szwy zaczynają wypadać :)

A mówili ci ze ile może zająć wypadanie szwów?? Ja mam jeden i babka cos mowila ze do 8tyg...

[misiakowata30]

Dziekuję za miłe słowo :) Madika :*Aga:*
Kasiamamusia sposob na pepuszek mam od mojej poloznej..mądra kobieta i bede sie stosowala do jej rad :)wiadomo,ze praktyka bedzie trudniejsza,ale wiem,ze teoria mi w tym pomoze :)
Kasiamamusia ja jakby co mam się wstawic 2 kwietnia :)
w czwartek mam wizyte,zobacze co mi powie..
Liljka nieźle córcia tatusia szkoli hehe usmiałam się
Asiazet przytulam :*
Ja od wczoraj nie mam humoru przez ciekawskich..:)
niuska jakie porno :) hehehe fajna ta podstawka:)sliczny synek :) Jejku ja tez bede pielegnowac takiego peniska małego
MamaMi sny nie bolą,ale budze sie z bólem..ale na siku..jak zrobie siku to brzuch mieknie :)
Ernesto na mnie olejek działa z duzym opoznieniem i potrafie potem latac dwa dni:)Uważaj proszę z tym

[kamillla]

Aniołek_nocy

Tak to ten z 5 dźwiękami i jak dla nas jest super bo Antek uwielbia ten odgłos z serduszkiem potrafi z pół godziny patrzeć na szumisia i go słuchać. I duży plus jest o połowę tańszy niż orginalny z sensorem. Także Antoś może polecić ze spokojnym sumieniem ;-)
Dziewczyny współczuję wam tych pytań, mnie one ominęły ale pewnie też by mnie wkurzały.

Bo juz od dawna o nim mysle, a ze toska zasypia jak jej szumie do ucha to może się sprawdzi

[Megi2016]

misiakowata30 ja też na 1 kwietnia ostatnia i wizyta i niby wtedy szpital. Cały czas mam nadzieje, że jakoś się rozkreci a tu nic :-( ja już bezczelnie ne odpisuje na pytania czy urodziłam bo to już naprawdę męczące i przykre tez b chciała mieć już maleństwo przy sobie brzuch sie spina ale nic po za tym, mały sie tak delikatnie już rusza czasami mocniej się wypchnie machnie i tyle. Też czasami się zastanawiam czy ruchy sa wystarczające.
No to dziewczyny czekamy dalej...

[arwena89]

U mnie po wizycie położnej. Miki waży równe 3 kg, czyli w tydzień przybrał 200g. Jakby nie mm to byloby pewnie za mało. Niestety Miki został zdiagnozowany jako rozleniwiony w szpitalu przez butle i teraz nie chce ciagnac piersi do najedzenia. Mam się psychicznie przygotować ze pokarmu będzie coraz mniej i w końcu zostaniemy tylko na mm :( wkurzona jestem na te baby ze szpitala, bo one mi nie mowily ze dokarmiają, dopiero pod koniec pobytu w szpitalu jedna mi powiedziała. I całe karmienie piersią trafił szlak :'(
Dziewczyny jeszcze nie rozpakowane pilnujcie w szpitalach żeby maluchy butli nie dostawaly, bo możecie zostać urządzone tak jak ja :'(

[Gość Lilijka87]

arwena89

U mnie po wizycie położnej. Miki waży równe 3 kg, czyli w tydzień przybrał 200g. Jakby nie mm to byloby pewnie za mało. Niestety Miki został zdiagnozowany jako rozleniwiony w szpitalu przez butle i teraz nie chce ciagnac piersi do najedzenia. Mam się psychicznie przygotować ze pokarmu będzie coraz mniej i w końcu zostaniemy tylko na mm :( wkurzona jestem na te baby ze szpitala, bo one mi nie mowily ze dokarmiają, dopiero pod koniec pobytu w szpitalu jedna mi powiedziała. I całe karmienie piersią trafił szlak :'(
Dziewczyny jeszcze nie rozpakowane pilnujcie w szpitalach żeby maluchy butli nie dostawaly, bo możecie zostać urządzone tak jak ja :'(

Anię dokarmiły same z siebie tylko w pierwszą noc bo mała była na noworodkach. Nie miałam sił się nią zająć od razu. Potem była cały czas ze mną i sama dokarmiałam mm bo spadła z wagi za bardzo. Najpierw jedna pierś, potem druga minimum 15 min każda i dopiero mm jakby miała mało.

[niuska_aw]

arwena89

U mnie po wizycie położnej. Miki waży równe 3 kg, czyli w tydzień przybrał 200g. Jakby nie mm to byloby pewnie za mało. Niestety Miki został zdiagnozowany jako rozleniwiony w szpitalu przez butle i teraz nie chce ciagnac piersi do najedzenia. Mam się psychicznie przygotować ze pokarmu będzie coraz mniej i w końcu zostaniemy tylko na mm :( wkurzona jestem na te baby ze szpitala, bo one mi nie mowily ze dokarmiają, dopiero pod koniec pobytu w szpitalu jedna mi powiedziała. I całe karmienie piersią trafił szlak :'(
Dziewczyny jeszcze nie rozpakowane pilnujcie w szpitalach żeby maluchy butli nie dostawaly, bo możecie zostać urządzone tak jak ja :'(

To chyba zależy od dziecka. Mój synek jak i moja córcia były przez pierwsze dni dokarmianie w szpitalu jak były na noworodkach. Oczywiście pierś tez dostawały jak je pielęgniarki przywoziły do mnie. Córkę karmiłam rok czasu,a synek teraz od wyjścia ze szpitala jest tylko na cycu.

[Izabel82]

kamillla

Arwena u mnie z kolei problem z rosmanowskimi, kupiłam 5paczek fun fit jedynek. No i troche zaluje bo się strasznie te rzepy rozciągają, ja sie staram jej mocno nie zamknąć co owocuje zaraz tym ze jej ta pielucha zjeżdża z tylka. Teraz juz mocniej zaczelam zapinac bo małym incydencie... No ale tak to są spoko, i ten wskaźnik wilgoci lepszy w rossmanowskich, z dady w ogóle nie widziałam czy się zaznacza wilgoć czy nie. Ale te pieluchy idą jak woda teraz wiec bede kupować najtańsze poprostu.

Swoja droga nikt nigdy opowiadając o,macierzyństwie nie opowiada o ciemnych stronach ;D. Czyli karmienie przewijanie ulewanie i tak godzinę w kolko

A ja pamiętam tu taką rozmowę któraś jakaś mama "nastraszyla" że tak to wygląda i kojarzę niezadowolenie z tego tytułu :) (że niepotrzebnie straszą i że aż tak tragicznie napewno nie jest)

[Gość kalae]

Lilijka87

arwena89

U mnie po wizycie położnej. Miki waży równe 3 kg, czyli w tydzień przybrał 200g. Jakby nie mm to byloby pewnie za mało. Niestety Miki został zdiagnozowany jako rozleniwiony w szpitalu przez butle i teraz nie chce ciagnac piersi do najedzenia. Mam się psychicznie przygotować ze pokarmu będzie coraz mniej i w końcu zostaniemy tylko na mm :( wkurzona jestem na te baby ze szpitala, bo one mi nie mowily ze dokarmiają, dopiero pod koniec pobytu w szpitalu jedna mi powiedziała. I całe karmienie piersią trafił szlak :'(
Dziewczyny jeszcze nie rozpakowane pilnujcie w szpitalach żeby maluchy butli nie dostawaly, bo możecie zostać urządzone tak jak ja :'(

Anię dokarmiły same z siebie tylko w pierwszą noc bo mała była na noworodkach. Nie miałam sił się nią zająć od razu. Potem była cały czas ze mną i sama dokarmiałam mm bo spadła z wagi za bardzo. Najpierw jedna pierś, potem druga minimum 15 min każda i dopiero mm jakby miała mało.

moja była na noworodkach 1 noc i pół dnia po cc nim mnie postawili na nogi i potem jeszcze na noc ją dałam i była dokarmiana, potem sama brałam butelki bo miałam za mało pokarmu, ale zawsze dawałam mm po piersi.
I nie mam problemu z karmieniem, mała ładnie ssie i potrafi się najeść, nie rozleniwiło ją dokarmianie.
Dodatkowo za radą pielęgniarek z noworodków kupiłam jedno mm bebiko i czasem jej dawałam, teraz już rzadko.

[Ernesto]

Miśkowata dzięki za podpowiedź. Szału nie ma więc myślę, ze rozwinie się w czasie. Cos mnie jedynie zaczyna pobolewać w dole brzucha. Pędze na ktg, może przez godzinę akcja się rozwinie. Póki co zapakowałam w gacie wielką podpaskę bell i biorę spodnie na zmianę
W sumie to niech się dzieje wola nieba idę na żywioł :P

[Barcelona]

Lilijka87

Czy to możliwe, że krwawienie już mi się kończy? Teraz mam tak jakby w środku okresu. Zastanawiam się czy to normalne, czy, np. Macica się źle Obkurcza i przez to te krwawienie mniejsze? Przecież to jeszcze sporo czasu jej zajmie powrót do normalnego rozmiaru. Powiedzcie, że nie potrzebnie się martwię!

Lilijko mam na SR mowili ze to krwawienie poporodowe nie jest jak okresowe ze najpierw silnie się krwawi a potem z kazdym dniem mniej tylko idzie takimi falami. Jednegp dnia juz mozesz prawie nie krwawic a nastepnego juz znòw powòdz. Takze sie nie stresuj :p hehh

[aniia]

Heeeeeej!!!:)) dawno mnie nie bylo,ale nie ma kiedy!
Moja Zuza dzisiaj 22 dni ma:) byliśmy u lekarza na kontroli,ladnie przybiera
Ja jestem juz troche zmęczona,mimo,że sypia ladnie w nocy- dwie pobudki na szamke.
Jutro jedziemy juz do rodzicow na święta.
Pępek odpadł jej w 20dniu zycia. Ma lekka przepuklinę,ale powinna sie wchlonac.
Co do pupy,my od poczatku używamy chusteczek z Hippa i pieluch dady, żadnych odparzen nie ma.

[Gość arwena 89]

Tylko że my w szpitalu byliśmy tydzień ze względu na żółtaczkę, ze mną mały był tylko niecałą dobę i wtedy nie było problemu z najadaniem

[arwena89]

Później go zabierali na lampy i zaczęły się problemy z jedzeniem. Gdyby nie żółtaczka to wszystko byloby ok :(

[Zu2ia]

arwena89

U mnie po wizycie położnej. Miki waży równe 3 kg, czyli w tydzień przybrał 200g. Jakby nie mm to byloby pewnie za mało. Niestety Miki został zdiagnozowany jako rozleniwiony w szpitalu przez butle i teraz nie chce ciagnac piersi do najedzenia. Mam się psychicznie przygotować ze pokarmu będzie coraz mniej i w końcu zostaniemy tylko na mm :( wkurzona jestem na te baby ze szpitala, bo one mi nie mowily ze dokarmiają, dopiero pod koniec pobytu w szpitalu jedna mi powiedziała. I całe karmienie piersią trafił szlak :'(
Dziewczyny jeszcze nie rozpakowane pilnujcie w szpitalach żeby maluchy butli nie dostawaly, bo możecie zostać urządzone tak jak ja :'(

Ale to zalezy od dziecka. Moj był cała jedna dobę na mm zeby żółtaczka szybko przeszła i nie ma problemów z ssaniem piersi. Teraz tez przecież dostaje butle na wieczór i jest ok. Wiadomo ze lepiej nie dokarmiać, ale to nie musi wpływać na chęć ssania piersi przez dziecko.

[Zu2ia]

Ja zamówiłam takiego szumicego króliczka z prince lionheart. Dzis ma przyjść, zobaczymy efekt :)

[Gość arwena 89]

Możliwe że mi się akurat taki leniwy "egzemplarz" trafił. Trudno, jeszcze się nie poddaje z kp, będziemy próbować

[nati91]

kamillla

nati91

Niuska, zapomniałam napisać- śliczne zdjęcia, śliczne dzieciaczki :)

A w ogóle to wreszcie mi szwy zaczynają wypadać :)

A mówili ci ze ile może zająć wypadanie szwów?? Ja mam jeden i babka cos mowila ze do 8tyg...

Jak w piątek byłam w przychodni, to mówiły, że już powinny powoli wypadać, ale że nie każdy organizm sobie tak szybko z nimi radzi i może to trwać kilka tygodni. Zresztą w internecie też widziałam, że niektóre piszą, że im po 2 miesiącach wypadły dopiero.

[Barcelona]

kamillla

Nie wiem dla mnie on nie wygląda jakby miał odpaść, nadal jest ze tak powiem świeży... No ale juz nie leci, przyschlo. Wlasnie karmilam mala i jaka piękna kupa jest juz w pampersie. Powiem wam ze sily nie mam do tego przewijania. Pfzewijacie jak zaśnie czy nie??

Kamila mi tak szkoda moja przewijac jak przysnie zeby jej nie stresowac ale z drugiej strony nie chce zeby jej sie pupcia odparzyla eiec przewijam... Czesto to taki krag bo po przewinięciu chce znòw cyca. Je pote pierdzioszek i do przewiniecia znow a w miedzy czasie przysypia jak ja karmie... EH... Czasem nie ma kupy w trakcie karmienia i moge ja zostawic spiącą wtedy szybko staram sie rpbic cos w domu albo sie ogarnąc ...

[Barcelona]

Lilijka87

KasiaMamusia

Lilijka ciężko mi się wypowiedzieć, ale myślę, że to normalne, jeśli nie boli to dobrze, każda macica inna,nawet położna powinna cię uspokoić słowami:) ja miałam tylko parę dni po cc jak z Adasiem, ty jesteś po naturalnym więc wszystko możliwe

Dziękuję!
A badania krwi mam zrobić kontrolnie za dwa tygodnie.

Wczoraj pierwsze przewijanie w domu to był kabaret! Mąż postanowił się wykazać i wziął mała na warsztat.
Było tylko siku. Oczyścił ładnie, wcześniej wyjął spod pupy pieluche, a nie podwinął pajaca pod plecy i Ania znowu zrobiła siku na ubranie (już w szpitalu mu mówiłam, że to niebezpieczne tak zostawiać gołą pupę na ubranku. Ania 1:0 tata. Tatuś oczyścił raz jeszcze wyjął zasilane ubranko a Ania walnęła kupę. 2:0! Dobrze, że posłuchał i położył podkład bo przewijał na naszym łóżku. No to P. Znowu oczyścił, podłożył pieluche, a Anka znowu zrobiła kupę! 3:0! No to znowu czyszczenie tyłka i co? Znowu poszła kupa! 4:0! Brakowało powoli czystego miejsca na podkładzie :p jak zakończyło się starcie? 6:0 dla Ani! Tatuś dostał lekcje :) a ja się aż zwijałam ze śmiechu obserwując rozwój akcji.

Hahahahh Lilijka u nas tez wygladaly nie raz tak przewijania w wydaniu tatusia hahhh
Nie podwinięcie body to klasyk i siusiu w trakcie , a nawet kupa na zywo. Raz nawet prawie w twarz tatusiowi bo sie tak nachylil do juz oczyszczonej pupci a tu niespodzianka hehh