Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Gość przyjazna

Dziewczyny Super zdjęcia:) aż zapachniało wiosną:-)
Barcelona o matko!! :D będziesz miała co dziecku opowiadać, jak to jakiś zwis nie dojechał taxa a matka z cieknącymi wodami, skurczami mknęła zarzyganym metrem wśród gangsterów do porodu :D
Trzymam kciuki żeby teraz szybko poszło!!

Odnośnik do komentarza

Barcelona jesteś niesamowita. Trzymam kciuki z lekkie, szybkie i szczęsliwe rozwiązanie.

nati wspólczuję uczulenia, życze by jak najszybciej przeszło po lekach.

no i skleroza nie wiem co dalej miałąm odpisać :(
Dziewczyny śliczne dzieciaczki macie. Jak patrzę to normalnie nie mogę się doczekać.

misiowata gołąbków ciąg dalszy :D Wczoraj pokroiłąm, na patelenkę i do tego sosik. Mniam :D Dziś powtórka.

U mnie też piękna pogodaa ja nie wychodziłam z domku. Dziś będę robić gofry :D wg. przepisu Agi :D

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8iik408njqat.png
przepisa Agi na gofry strona 3718

Odnośnik do komentarza

Mniam ja ostatnio zeżarłam czeresnie z kompotu :D
Dziś dochlałam sok z jagód :D Fajnie dostać od kogos słoiki :D

Ernesto ja jadłam gołabki dwa dni i dziś już bym odpuściła..Już 3 raz byłam w wc..a może to nie przez gołąbki :)
Normalnie schudne hehe chociaż gofryyy mmm..moje są bardziej dietetyczne,dżem mam.hmmmmm
Strunka ja sie szykuje na pełnię :D
Pościel zamówiona,jeszcze tylko wyprać i przygotowac łóżeczko :D i haaaa

Nie moge sie doczekać :)
Już nawet budząc sie mam zdretwiałe pół ciała a boliii..
Tesknie za dzinsamiiii za balerinkami i skórką na pleckach :D W końcu bede mogła chodzić,a nie ciagle autobusami:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Sliczne fotki spacerkowe i maluszkowe, echh zazdroszcze i spacerkow i pogody.
Mamy po terminie trzymajcie sie i wizualizujcie. Strasznie się boje że ze mną też tak będzie. Choc skurcze mam od wczoraj dość często, to chyba znowu ćwiczenia. Leci tez ze mnie duzo kremowego czegos, ale to jak śluz który mi sie kojarzy z czyms zelowo-galaretkowatym nie wyglada. Nie wiem tylko skad to się bierze??? W każdym razie tak jak Wy latam co chwile do łazienki, ogladam, zagladam, zmieniam i czekam, czekam, czekam na sygnaly. Wieczorem wybieramy sie na mszę i znowu stres przez godzinę, żeby wody wtedy akurat nie odeszly :-)

http://global.thebump.com/tickers/tt1d0300

Odnośnik do komentarza

Lilijka87
U mnie wciąż cisza ze skurczami. Wolę by się zaczęło jednak od nich niż od odejścia wód. Bo to, że wody odejdą widzę, że nie zawsze idzie w parze ze skurczami i rozwarciem. A sztucznej oxy się boję. Poczytałam o jej wadach po tym jak dziewczyny opisywały swoją walkę przez nią i jednak co naturalne to najlepsze.

to prawda, a ponadto straszny dyskomfort, bo chodzisz z podpaską, żeby ci się po nogach nie lało, ciągle ją musisz zmieniać, ja prawie połowe podpasek na połóg wykorzystałam w czasie porodu

Odnośnik do komentarza

strunka7777
Kalae, próbowałaś może nakarmic dzieciątko z jednej piersi, a jak Ci ja oproznila, przystawić do drugiej...?

a skąd się wie, że jjest opróżniona? wypluwa?
bo jeśli tak to robiłam, ze z jednej karmie potem jak wypluje daje drugą to tez zje, ale i tak zazwyczaj muszę dokarmić.
a jak nacisne brodawkę to leci, a ona ładnie chwyta i słychać jak przełyka.

Odnośnik do komentarza

Jola88
Gosia gratulacje!!
Ja na zakupach przez godz skurcze miałam co 4-5 minut dość bolesne.... Wróciłyśmy wzielam prysznic i ciszej co 8 minut...
Ja nie wiem kiedy to jest go a nie przepowiadające.... Teraz tez sa różne w odstępach i dość bolesne. Nie umiem ocenić kiedy trzeba jechac. Jak mi wody nie odejdą to boje sie ze nie będę wiedziała kiedy to właściwe. W sklepie to aż mnie niekiedy pociagnelo z bolu....

kowalski mówił,że jak będą regularne skurcze to wtedy do szpitala trzeba.

Odnośnik do komentarza

No Zu2ia nasz starszak jest trochę młodszy od twojego. Woli chodzić niż jeździć w wózku ale potem już mu sił brakuje, a dwóch wózków nie zawsze się chce brać - po to żeby mieć niej drugi "jakby co". A spacerówkę drugą też mamy - parasolkę i do niej też pasuje doczepka:) planujemy wakacje samolotem to też na bank nie będziemy targać dwóch wózków. Dla nas to akurat niezbędny zakup był.

Widać że cycek jest pusty. No i jak się naciśnie to nie leci.

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkzbmhlydqtmyx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5e9sf8amqv.png

Odnośnik do komentarza

Może mamusie, które obecnie karmią moglyby powiedziec skąd wiadomo.
Czy calkowicie da się opróżnić, nie wiem. Ale miałam duzo pokarmu swojego czasu i moze stad, ze cycek robił sie sflaczaly :) nie wiem jak to zobrazować. Za bardzo nie pamiętam szczegółów. Taki robił sie caly miękki.
Pamiętam, ze na początku młody wieczorem przed spaniem potrafił mi wisieć na jednym cycu nawet ponad godzinę. Zero doświadczenia przez co sutki miałam bardzo podrwznione i poranione. Potem jakas znajoma mowila mi, ze ona max na jednej piersi trzymala dziecko dobpol godziny i potem zmieniala jak jeszcze chciało jeść. I tego sie trzymałam. Nawet nie wiem czy nie,skrocilam do 20 min, ale nie pamiętam. Czułam po prostu, ze pierś cala miekka sie robila i zmieniałam. To uratowalo mi porsnione sutki. A maly i tak w miare tych kilkudziesięciu minut pil w miare dobrze. I sie tez nauczył.
Trzeba sobie i dziecku dać czas. Uczyć sie nawzajem. Duzo uczyłam sie na swoich bledach ale ważne zeby sluchac głównie siebie, bo każdy babel jest inny. Nawet tu na portalu widac, ze kazda mama ma inne doświadczenia z karmieniem, rozna długość i odstępy miedzy karmieniami.

Odnośnik do komentarza

Hej laseczki melduję się w dwupaku :D
Gratulacje nowym mamusiom!!!
Barcelona trzymam kciuki oby juz szybciutko teraz poszlo. Czekamy na wieści.
Dziewczyny martwi mnie brak wieści od Haniutka mam nadzieję ze wszystko ok.
Ja ogólnie chciałabym juz też rodzic, ale chwilowo zaciskam uda bo jutro maz ma wyjazd i jutro dopiero pościel przyjdzie :D
Piękne zdjęcia maluszków i was. Juz takie laseczki. Super.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09kwa3zcvri.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Ja też się mogę już pochwalić ;) kamilka jest już z nami. Waga 3730, 54 cm. 10/10 pkt. Ja dostałam balonik na rozwarcie w sobotę, bo jak przyjechałam to nic się nie działo
I po zdjęciu balonika rozwarcie na 3 palce się zrobiło, miałam mieć wywoływane na nast dzień. Ale o północy wody mi odeszly, więc odrazu na porodowke. Męczylam się strasznie, skurcze krzyżowe, gryzlam fotel z bólu dosłownie. Potem podali mi już znieczulenie i było spoko. Nie bolało nic. Ale i tak skończyło się na cc, bo ciśnienie zaczęło spadać a małej tętno. No ale o 7:00 była już,z nami. Wszystkim mamusiom gratuluję!!

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg5npte2ht.png

Odnośnik do komentarza

Ale mnie chujas w szpitalu wkurwil! "No i co my z panią mamy zrobić". Nawet że skierowaniem mnie nie otrzymał e to niech sie pieprzu. Ide jutro na kontrolę a teraz się odstresowuje z siostra przy butelce wódki haha :))))
Później nadrobie Was;*

Kurde SLD fajnie, że jesteście! Takie wsparcie i w cieszy i po poddordzie :)))

:*:*:* Barcelona hak tam?: Dyrodzilas?:D;D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...