Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

leniwiec_leniwiec
No ale trzeba przyznac- sypiemy sie rzeczywiscie;) te ktore moga, pierzcie, prasujcie, bo jak widac mozna sobie planowac...ja wedlug moich planow mialam teraz prasowac Elizie ciuszki. A leze w szpitalu z dwiema chrapiacymi dziewczynami, i spax w nocy nie moge;)) wroce do domu to zamiast prasowac, bede odsypiac;)

Cale szczescie ze mi mama dokonczyla pradowanie :D

Ale my za to mielismy kupic reszte wyprawki i tez dupa blada... Maz ma zakaz opuszczania lozka przez 4 tyg...

Ja poleguje ile moge ale boje sie ze ta szyjka jest krotsza... Obym jutro sie dostala i lekarz sprawdzi ze jest wszystko ok.

Dziewczyny nie odkladajcie wszystkiego na ostatni moment!!! Zobaczcie my teraz mamy problem jak zorganizowac sie na godzine "0" :D
Szkoda ze maz mnie przed swietami nie posluchal :( Byla bym spokojniejsza.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Mi sie tez brzuch coraz cześciej stawia. Ale nie ma przy tym bólu jak na okres. W pierwszej ciazy tez tak miałam (raz tylko bolało to mnie zatrzymali w szpitalu) i na szczescie nic sie z szyjka nie działo. Teraz do ostatniej wizyty było z szyjka ok. I mam nadzieje ze tak zostanie. Bo wybrać sie do szpitala i ryzykować ze mnie zostawia na oddziale majac małe dziecko w domu to nie bardzo :/

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Ojejciu jejciu co to się dzieje???Przyjazna trzymaj tam słonko!!!

Madika masz rację nie wspominaj mężulkowi jeszcze o tej przyspieszonej wizycie,i tak juz bardzo przezywa,że nie może pomóc..swoją droga na pewno u Ciebie wporządku,ale sie uspokoisz a to juz dużo robi:)

Monika,a z tymi imionami to głupoty Ci gadają hihi My akurat nadamy dwa imiona,drugie jest na cześć naszych śp.ojców o jednym imieniu :)Mateusz Józef..
A ja zrobiłam sobie przerwę w prasowaniu na obiad..Jak juz grzałam olej na jajeczka zadzwonili do drzwi ministranci czy przyjmiemy księdza hehe a my a ni Pisma św w domu,ani wody święconej..na szybkiego ogarnęliśmy wnętrze,wszędzie ciuszki hehe..zdążyłam jedynie założyć stanik pod bluzkę a Paweł spodnie heheheh i juz ksiądz był:)
Fajnie,bo trafiliśmy na tego fajnego co lubimy młodego..Miał wodę święcona ze sobą,poprosiłam o poświęcenie łóżeczka Mateuszka,które chwilę wcześniej Miniuś przytargał i złożył:)hehe nawet kasy nie wziął,bo powiedział,że czekają nas wydatki:)..uśmiechał się,że dziecko będzie,że te ciuszki wszędzie,że domowo tak u nas :D No i super mamy z głowy :D a i na duszy jakoś lżej:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

~mama77777

Leniwiec cudna ta kolyska, zakochałam się w niej ach...

A dziekowac dziekowac:) jsk wroce do domu to wysle jej zdjecie-stoi juz zlozona u Elizki. To prezent od dziadkow bo sami pewnie bysmy sobie darowali jej zakup. A tak wykorzystalismy ich checi i nie tylko;) i zamowilismy to cudenko;)))

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1654n41yi.png

Odnośnik do komentarza

My mamy taką ale pożyczoną
http://byciemama.pl/kolyska-coneco-simplicity/

Ja laktator kupiłam dopiero po porodzie, a nawału pozbywalam się nad umywalką:/ mąż mi musiał pomagać bo sama nie dawałam rady tak bolało. Ale to 2-3 dni. A z brodawkami to się tak nie bójcie, moze nie będziecie miały problemów, rożnie to jest tak jak i z rozstępami, wymiotami czy tyciem w ciąży.

U nas śniegu nasypało, synek pierwszy raz w miarę świadomie go zobaczył, dotknął i się wytarzał jak szalony. No i taki leniwy, świąteczny dzień.

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkzbmhlydqtmyx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5e9sf8amqv.png

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

Tez jestem ciekawa tej jajecznicy bez spodni i stanika :D

Posłuchałam sie Was i jestem w szpitalu. Bylo ktg (nie wykazało skurczy) chociaż brzuch nie byl juz napięty to jednak pobolewa dalej dołem. Dostałam magnez w kroplówce, cos przeciwbólowego jak paracetamol. Miałam badanie na fotelu, tez ok.Pobrali na wymaz i krew na wyniki. Dr.mówil ze jutro może mnie wypuści żebym mogla pojechać na to echo serduszka ale ja powiedziałam ze najwyżej je przełoże. Czyli wszystko ok a brzuch dołem dalej ćmi hmmmm.

Odnośnik do komentarza
Gość mama77777

Ona jest w moim klimacie ehh musze pokazać jutro mężowi jak mnie odwiedzi w szpitalu.

Leniwiec a macie oprócz niej łóżeczko czy zamiast łóżeczka narazie. Bo wymiarami jest mniejsza i pewnie na kilka miesięcy tylko starczy. Jak to planujecie?
Ale mi narobiłaś ochoty na nią...

Odnośnik do komentarza
Gość - misiakowata30

Na codzień Miniuś chodzi w koszulce i bokserkach po domku,ja leginsy koszulka bez stanika bo wygodniej a Wy juz o jednym :D
I nie jajecznica tylko ziemniaczki z sadzonym i suroweczka:mix salat,pekinka,tarta marchew z cebulka w smietanie :-)

Odnośnik do komentarza

Przyjazna dobrze ze pojechalas. W naszym przypadku lepiej byc nadgorliwym niz cos przegapic. Zapytaj sie, bo moze to echo moga Ci w szpitalu zrobic.

Ja walcze z cukrem i juz chyba poddaje sie. Dla mnie to loteria jakie wyniki beda. Im bardziej sie pilnuje tym gorsze wyniki mam. Dzis caly czas leze to wogole sa do bani. Poczytalam troche i niektore produkty moga podnosic cukier nawet do 8 h po spozyciu. Dlatego czasami dziwimy sie ze po sporym posilku cukier niski a on moze sie odbijac na kolejnym albo jeszcze kolejnym pomiarze.

Jutro chwila prawdy hbc1a i bede wiedziala, bo to badanie pokazuje jaki mielismy sredni cukier przez ostatnie 3 miesiace. A i do tego badania nie trzeba byc naczczo.

Odnośnik do komentarza
Gość - misiakowata30

Dobrze Ciaza ze wyniki ok :-)
A i nie dziwie Ci sie ,ze Ci sie nie chce robic po pracy...ja poprasowalam dzis polowe mniejsza i plecy mi wysiadly..pod koniec to juz z fotela na pilke przeszlam bo mnie krocze z krzyzem bolalo..ale zrobione :) jutro reszta.
Przyjazna dobrze,podprawdzaja,ucisza i wypuszcza do domku :D
Coraz bardziej sie boje jak Was tak czytam.Zaczynam zaeaz 30tydzien..u mnie w rodzinie jakos pechowy..mam nadzieje,ze Mati posiedzi do wiosny w brzuszku..
Polozylam sie,brzucho mi sie napial..za duzo porobione ale zrobione na w razie wu..sporo mam ciuszkow na 56cm :-) potem z wyz po sporej kupce..nawet do roczku :-) mam co robic hehe

Odnośnik do komentarza

Misiakowata, sadzone, powiadasz???;)))

Przyjazna, no widzisz-dobry alarm nie jest zly. I Ty spokojniejsza i sytuacja pod kontrola i na echo moze zdazysz:))))

Co do kolyski, na razie mamy tylko to,ale lozeczko juz "jedzie";) zamawialismy w sklepie, gdzie trzeba 8 tyg czekac na realizacke zamowienia, wiec kolyska jest taka na wszelki wypadek, gdyby cos sie opoznilo z lozeczkiem, a do 3 miesiecy bede jej uzywac zeby przetransportowac mala do innego pomieszczenia. Jednak na noc bede ja kladla juz do lozeczka chyba (pod warunkiem terminowej dostawy). Tak wiec kolyska-dzien, lozeczko noc i moze jakas siesta w dzien;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1654n41yi.png

Odnośnik do komentarza

~- misiakowata30
Na codzień Miniuś chodzi w koszulce i bokserkach po domku,ja leginsy koszulka bez stanika bo wygodniej a Wy juz o jednym :D
I nie jajecznica tylko ziemniaczki z sadzonym i suroweczka:mix salat,pekinka,tarta marchew z cebulka w smietanie :-)

Misiakowata znajac Wasze "upodobania" moglysmy sobie myslec to co myslalysmy :D heheh

Mi troche lepiej jaknpolezalam ale i tak jutro zadzwonie do lekarza. Przynajmniej mi powie czy mam sie martwic i przyjechac czy nie :D

Przyjazna dobrze ze wszystkonokazalo sie ze jest ok. Moze rzeczywiscie jutro Cie wypuszcza jak wszystko jest ok i badania tez wyjda dobrze.

Ale ja Wam mowie to cos wisi w powietrzu... Ktos chce sie zasadzic na nas Marcowki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza
Gość - misiakowata30

No w sumie tez pomyslalam,ze tak to mozecie zrozumiec hehe

A sami sie smielismy,ze dobrze ,ze nie robilismy "tego"przed koleda hehe jakby to wygladalo jeki odchodza na klatce a tam ksiadz z ministrantami ha ha ha

Uch w "tych"sprawach mamy przerwe..jutro gin zajrzy co mi sie znow tam wyhodowalo :/

Odnośnik do komentarza

Dziewczynom w szpitalach życzę dużo zdrowia i szybkich powrotów do domu. :)

Ja już jutro jadę do mamy po resztę ciuchow dla dziecka i w końcu zaczne prac i prasowac :) nie mogę się doczekać...

Misiakowata super ten Twój chłop Paweł :) mój to już zaczyna udawać że nie widzi jak płacze hehe :)

Dziewczyny czy 5 par majtek poporodowych mi wystarczy?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...