Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny, powiedzcie mi proszę jak radzicie sobie z siedzeniem w domu, bo ja już nie daję rady. Siedzę bo kończę aktualnie III stopień studiów, kończę pisać rozprawę żeby złożyć ją w październiku, ale nie wyobrażam sobie co dalej jak ja już mam dość :/ jestem przygnębiona chyba tym że każdy dzień jest podobny do drugiego, wstaję i to samo, pisanie pracy, jakieś wyjście na spacer, później obiad dla męża i znów pisanie ... jestem tym przytłoczona, chociaż wiele z kobiet chciałoby być na moim miejscu.. Macie jakieś fajne zajęcie które pozwala ciszyć się z bycia w domu i z oczekiwania maleństwa??

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egrm8fd7r.png

https://www.suwaczki.com/tickers/860ivcqgtujhjx0j.png

Odnośnik do komentarza

Mimka, ja utknelam w domu przez Moja miękka i skracajaca się szyjkę. Fajnie,ze chociaż możesz iść na spacer, bo mi jest wskazane lezenie prawdopodobnie do końca ciąży, chociaż może się to zmienić ale i tak nie do stanu żebym na spacery chodziła. Nawet nie sprzątam w domu, tylko mama i teściowa do mnie przychodzą, gotuja, sprzataja. Powiem Ci,że tak na prawdę dużo rzeczy jest do robienia, nawet z pozycji leżącej :D Chodź też chwilami mega mi się nudzi, ale zawsze ktoś zadzwoni, odwiedzi. Nie jest aż tak źle jak mogłoby się wydawać.

http://www.suwaczki.com/tickers/7u22yx8d080b9bao.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/m3sx9jcgf9jpn8sv.png

Odnośnik do komentarza

>>Babymaaama - To rzeczywiście masz niewesoło, ale wiadomo że dla dziecka jesteśmy w stanie zrobić wszystko. Ja zupełnie nie nauczona jestem takiego życia, zawsze nawet w trakcie studiów jak nauki było pełno chodziłam do jakieś pracy dorywczej, to spotykać się z kimś a teraz ludzie w pracy a ja siedzę w domu i jakoś mi tak niesmacznie z tym, że taka młoda a w domu siedzi jak emerytka. Na uczelnię jeżdżę czasami raz na tydzień czasami częściej ale nie jestem w stanie sobie radzić z tym jak przychodzi kilka takich dni siedzenia w domu, bo mam od razu natłok myśli i jestem taka przybita. Nie wiem sama co mnie tak męczy...Mąż zarabia dobrze więc o finanse się nie martwię, mam jeszcze przed sobą wizję egzaminów i samej obrony jeśli się uda to przed narodzinami ..pewnie hormony szaleją i takie dni po prostu muszą przyjść...ale na prawdę widzę że mam problem ze zniesieniem tego, a pomyśleć że to jeszcze trochę potrwa:|

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egrm8fd7r.png

https://www.suwaczki.com/tickers/860ivcqgtujhjx0j.png

Odnośnik do komentarza
Gość Carolajna32

joanna70
Aaaaa... w takim razie muszę trochę popróbować z tymi zdjęciami ...może się uda...bo bardzo chciałabym też móc się Wam "pochwalić" swoim brzuszkiem :D

Joanna ja np mam zbyt dobry aparat i za duże rozmiary zdjęć zapisuje i przycinanie nic nie daje więc ja wrzucam fotkę na Facebooka z opcją widoczności tylko dla mnie po czym otwieram ją tam i zapisuję na telefonie. Takiej właśnie używam bo ona ma malutki rozmiar od razu a nic ciąć nie trzeba.

Odnośnik do komentarza

Nika32...w tej bluzeczce to Twojego brzuszka wcale nie widać ...
A tak w ogóle, to o mojej ciąży mało kto wie...czyli ci którym chciałam powiedzieć i powiedziałam, (rodzinka i najbliżsi przyjaciele)...a mam masę znajomych z którymi widuję się praktycznie 2 razy w tygodniu i nic się nie domyślają...może i gdzieś sobie myślą "ale ta Aśka się ostatnio upasła" ale nic nie pytają, wiec ja też nie wybiegam przed szereg :) i niech tak zostanie :) Ale w sumie to im się nie dziwię...bo mało komu przejdzie przez myśl, że w moim wieku jeszcze w ciąży można być :D Ale się zdziwią niektórzy jak mnie z bobasem zobaczą i na dodatek nie z kolejnym wnukiem :D oglądanie takich reakcji będzie bezcenne :D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72106.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...