Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

hej dziewczyny,
u mnie wszystko ok, czuje ze mlody rosnie i staje sie silniejszy bo kopniaki inne sa niz kiedys :)
u nas remont pokoju dla synka trwa, nowa podloga malowanie skrecanie mebli.. jeszcze troche do zrobienia jest.
Mam pytanie do doswiadczonych mam, przeczytalam gdzies ze rytm dnia plodu w brzuszku mamy czesto odzwierciedla to jak dziecko bedzie aktywne po porodzie, prawda to ?

Odnośnik do komentarza

Witajcie w nowym dniu...
Nika32 ja na 10.20 mam umówioną wizytę i też to "porządne" USG wiec troszkę potrwa, oby Filip chciał współpracować...
Wodnik1...Jeśli chodzi o rytm dnia i nocy maleństwa...to według mnie tak jest tylko na początku...najwyżej kilka dni...w szpitalu moje dzieciaki na ogół dużo spały (z wyjątkiem Klaudii bo ona to była ewenement na skalę światową ☺)później to bywa z tym różnie...wiele czynników ma na to wpływ...szczególnie apetyt malenstwa ☺...ale bedzie dobrze...dasz radę...bo innego wyjscia nie ma :D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72106.png

Odnośnik do komentarza

Wodnik w pierwszej ciąży córka byłe mega leniwa, jak chcieliśmy by powyginała brzuch to trzeba było jej śpiewać lub pukać palcem i zagadywać, po porodzie też leniuszek, ciągle spała, nawet w szpitalu połozna mówiła, że takiego śpiocha to dawno widziała, nawet cyca nie chciała taka była śpiąca ,szybko zaczęła przesypiać całe noce, teraz to 4letni szatan :)

Teraz Kokoszki wstają tak 8 i zaczynają się harce, brzuch lata jak chce, wyginaja jak mogą, córka to pyta czy wiercą dziurę do wyjścia :) Są aktywne cały dzień a w nocy cisza, jak idę siusiu to zanim zasnę to czekam aby któraś się obróciła, bo boję się, że je zgniotłam. Mam nadzieję, że ich rytm się sprawdzi jak przy córce ;)

A wczoraj dopadła mnie gorączka 38,9 wzięłam paracetamol, mam nadzieję, że im nie zaszkodziłam, dziś już lepiej tylko stan podgorączkowy.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3tv73xilqq216.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny! Jeśli mówicie, że chwile dziecku zostaje temperament z brzucha, to moje będzie kolejnym leniuchem;). Martita mi teraz się uspokoiło ale też niemiłosiernie ciągnęło w pachwinach a jak wykonałam jakiś gwałtowniejszy ruch to aż syczałam z bólu. Z tym ze ja mam bardzo nisko macice wiec i brzuch. I lekarka mówiła, że przez to moge tak to odczuwać bo mi "wszystko wisi" :).

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :) Dziękuję za pomoc w temacie żelaza :) Herbatka z pokrzywy albo sok pójdzie w ruch :) bardzo lubię pietruszkę, tylko niestety nie mam dostępu do takiej nie sklepowej... Ale to nic damy rade:) dziś powtarzam badania moczu... Mam nadzieję że dziś będą dobre:) Fajnie że wszystkie dzieciaczki rosną byleby nie za bardzo:) do połowy stycznia niech siedzą w brzuszkach:) Ja mam szczegółowe usg prywatnie 29.12. dowiemy się jak tam rośnie łobuziak no i może da sobie zrobić fotkę. Miłego dnia!

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mm1iwir8w0.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie.
Cieszą mnie wiadomości o waszych maleństwach że wszystko w porządku i tak ma być do lutego ;-)

Co do ruchliwosci dziecka to moja ewidentnie buszuje wieczorowa pora tak ok 21, ale patrząc na ta kartę ruchów płodu która Uzupełniam to spokojnie 10 ruchów do godz 17 naliczam ale wieczorem odczuwam wiercenie takie na potęgę ;-) okaże się czy się to powtorzyla po porodzie.

U nas wizyta dopiero 4.01.
Pochwalę się że zamówiłam wczoraj łóżeczko pościel podusie kolderke rożek i przybornik wreszcie coś ruszyło :-)

Kocham Cię Krolewno :*http://www.suwaczek.pl/cache/2b92a62998.png

Odnośnik do komentarza
Gość MlodaZabcia

Martita ja mam podobnie jak Basias. Czasem mnie jeszcze ciagnie przy chodzeniu i dluzszych spacerach.

Mami szybkiego powrotu do zdrowia i zeby goraczka zeszla calkowicie.

Lutowka gratulacje kupna :D Ja cały czas zastanawiam sie jak uzadzic pokoj Ignasia :)

Niunia a moze w sklepie ze zdrowa zywnoscia albo zielarskim ?

Nika daj znac jak psiak po wizycie u fryzjera :D

Odnośnik do komentarza
Gość MlodaZabcia

Powiem wam, ze chyba pierwszy raz w tej ciazy mialam tak wyrazny i realistyczny sen... az sie wzdrygam do tej pory. Snil mi sie wielki pajak ktory latal jak much - bo mial skrzydla... i latal nam moja i synka glowa (spalismy dzis razem bo meza nie ma :P ) i powiem wam ze kilka razy go odganialam nawet (doslownie) i tak strasznie wyraznie slyszalam to brzeczenie.... brrr...

za chwilke zbieram sie na zakupy, dostalam maila z dodatkowym rabatem na 20% do smyka nawet na wyprzedawane rzeczy wiec moze uda mi się cos upolowac :D:D

Odnośnik do komentarza

Niunia wirusa ospy można "złapać" kolejny raz nawet jeśli się ją już przechodziło, jednak występuje wtedy w postaci poronnej czyli jest to popularnie zwany półpasiec. Najbardziej zaraźliwa jest kiedy jeszcze jej nie widać. Przestaje być zakaźna w momencie jak z pęcherzy robią się już suche strupy i odpadają. Czyli tak koło tygodnia to trwa. Do świąt 6 dni więc wydaje mi się, że już będzie w miare bezpiecznie. Chyba, że zaraziła kogoś z rodziny:(.
Nika taki odchudzony ten twój psiak się wydaje po zmianie fryzury:).

Odnośnik do komentarza
Gość MlodaZabcia

Hehe jakie wielkie oczy ma teraz po wizycie :-)

Niunia a szczepilas na ospe?

U mnie teściu teraz złapał taka dziwna wysypke która "schodzila" mu od szyi i teraz ma ją już na nogach. Wszyscy się wystraszylismy że to coś zakaźne (pierwsze co nam przyszło do głowy to półpasiec właśnie) pojechał na pogotowie i się na szczęście okazało że to jakieś dziwne uczulenie.

Ale też już miałam wizję że złapie jakieś dziadostwo...

Odnośnik do komentarza

Nika piękny piesek będzie elegancik na swieta :-) ja mam chopla na punkcie mojego yorka łącznie z ubieraniem. Na naszym ślubie miał muchę i kawałki koszuli, na wiosne ma 2 bluzki a na zimę kombinezon z kapturem Superman do fryzjera chodzę co 2-3 msc i ogólnie traktuje go trochę jak dziecko mąż też pies sie zalamie jak dziecko będzie jest bardzo o nas zazdrosny...

Ja na ospe nie chorowalam jako dziecko a że pracowałam w przedszkolu to postanowiłam przed ciaza się zaszczepić i nie żałuję w lipcu pojawiła się u nas ospa w grupie A ja byłam spokojna. Ospa najbardziej niebezpieczna jest w 1 trymestrze i pod koniec ciazy bo dziecko może się urodzić z zespołem ospa wietrznej.

Wracamy właśnie z kanapa z Warszawy oświetleniem do kuchni i jadalni oraz lustrem i cieszę się jak dziecko :D

Kocham Cię Krolewno :*http://www.suwaczek.pl/cache/2b92a62998.png

Odnośnik do komentarza

Witaj kattsta! Napisz co u Ciebie po takiej długiej nieobecności :-)
Lutówka widać, że york ukochany. Pewnie będzie zazdrosny :-)
Szczerze ja też się tego boję, bo nasz śpi z nami, głównie ze mną, bo zawsze u mnie koło brzucha- będą walczyć z Młodym o miejsce ;-)
Nawet potrafi na męża warczeć jak się przytulamy albo całujemy :-) taka menda mała :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

Hejka!

Super dziewczyny, że z dzieciaczkami wszystko ok :) Jestem bardzo ciekawa jak będzie ich waga wyglądała po świętach hihi :)

Nika, padłam! Bajeczny Twój pies :D Roześmiałam się na całe mieszkanie, jak zobaczyłam przed i po zdjęcie :D zupełnie inny pies :)

Co do ospy to bym unikała takiej osoby, mimo, że masz ospę za sobą, ponieważ za to można dostać półpaśca... Podobno rzadko się to zdarza, ale jeżeli masz teraz osłabioną odporność to istnieje większe prawdopodobieństwo.
Moja ciocia zaraziła się od dziecka chorego na ospę półpaścem, którego przy okazji przeziębiła i od roku walczy z obumarłymi nerwami twarzy... Nie straszę, tylko przedstawiam akurat dosyć aktualną sprawę.
Najlepiej skontaktować się z lekarzem.

Lutówka, czadowe zdjęcia :) Mój piesek też miał muchę na ślubie i wyglądał mega dostojnie :)

Co do pachwin to też zauważyłam, że coraz częściej boli mnie w tamtym miejscu i jeszcze kość ogonowa, kiedy jestem "na chodzie". Mieszkanie sprzątam poremontowo i świątecznie od dwóch dni... I powiem Wam, że masakra...Idzie mi to strasznie powoli, bo po prostu nie daje rady. Kiedyś wystarczyły 3-4 godziny aby wszystko wysprzatac na błysk, a teraz zajmuje mi tyle jedno pomieszczenie :(
A! I mam już choinkę! Pięknie pachnie. Super nam się trafiła w tym roku, bo ma piękne gałązki :)

Odnośnik do komentarza

martita zalezy jak czesto wystepuje ten bol pachwin..bo u mnie np boli mnie juz od ok 3 miesiecy z kilkoma dniami przerwy w miedzyczasie..z tym ze u mnie objawy sa takie jak przy rozejsciu spojenia lonowego..to znaczt ze bol towarzyszy mi nonstop, przy kazdej czynnosci a najwiecej przy wstawaniu, przekrecaniu sie na bok, ubieraniu np bielizny i spodni i przy chodzeniu oczywiscie:/ do tego doszedl ostatnio bol krocza to juz calkiem sie zalamalam bo myslalam ze nie pusci i bede unieruchomiona na 2 ostatnie msce..czekam do kontroli lekarza mam nadzieje ze zrobi mi usg waginalne i sprawdzi czy to nie sprawka spojenia..:/

*Aniołek 19.03.2015
http://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjoq6qvadbj.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...