Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Hej, hej Miśki :)

Ja już troszkę popracowałam, poedukowałam młodzież i mogę odpoczywać. Ja dziś też zaczęłam odczuwać skurcze w łydkach, więc po dynię się udam jutro na pewno. Mój Maluszek też mi się czasami tak wypina jakbym połknęła arbuzka. Najgorzej jak mi gdzieś pod żebra wejdzie to aż kłuje;)

klaudix, dziękuję - pewnie że świetne uczucie. Człowiek widzi jak się oczyszcza horyzont pomalutku :))

Ja piekę jeszcze na szybciocha muffiny czekoladowe, ale nie wiem czy będę jadła bo ta moja waga mnie przeraża więc przestałam w ogóle jeść słodkości... a jak Karolek się dobija to mu śliwkę suszoną zarzucam:p

A jak wasze nogi? Puchną? Bo ja po całym dniu to mam straszne banie. Wczoraj jak się położyłam to aż mi przeszkadzały, takie dziwne uczucie ...

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egrm8fd7r.png

https://www.suwaczki.com/tickers/860ivcqgtujhjx0j.png

Odnośnik do komentarza

No to współczuję joanna70. Ja z takich jelitowych dolegliwości to odczuwam wzmożoną produkcję gazów które mi buzują w środku co chwilę, ale poza tym jednym incydentem z krwawieniem nic więcej na tym tle się nie dzieje. Za to te nogi dają w kość. Przy czym, u mnie może to być problem z tą nerką w której mam zastój. We wtorek idę do urologa, to może coś powie więcej na ten temat bo te kolki czasami są na prawdę trudne do zniesienia ...

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egrm8fd7r.png

https://www.suwaczki.com/tickers/860ivcqgtujhjx0j.png

Odnośnik do komentarza

Mimka trzeci trymestr zaczęłaś :-) mi na szczęście jeszcze nic nie puchnie - chociaż nie nastawiam się - w poprzednich ciążach przynajmniej 10 kg to była zatrzymana woda - po porodach momentalnie zniknęły te kilogramy :-)
Joanna a może potrzebujesz więcej błonnika? Spróbuj raz dziennie zrobić sobie owsiankę z różnymi ziarnami - ja przeważnie jem na drugie śniadanie i niestety z wodą - na ciepłym mleku lub zalej płatki wrzątkiem i później dodaj kefir/maslanke. Mi na zaparcia pomaga - tzn po prostu nie mam :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny
U mnie 28 tydzień, mała jest bardzo aktywna, całą noc ,,szalała,, Mi brzuch twardnieje bardzo często i jest to na pewno więcej niż 10 razy na dzień. Ja nie mam problemu z zaparciami i skurczami łydek( jem pestki z dyni działają cuda). Mój mąż robi sobie ,,paszę,, -mieli orzechy ( włoskie i laskowe) ,dynie, słonecznik, do tego otręby owsiane, jakieś zarodki ( już sama nie wiem co jeszcze)i to jemy z jogurtem ( on rano przed pracą ja na drugie śniadanie) zero dolegliwości z zaparciami tak że polecam....
Gratuluje mika, a pozostałym mamom życzę przespanych nocy ( mi biodra dokuczają)- bo potem jak urodzimy to będziemy mogły sobie o nich pomarzyć ( szczególnie te mamy które zdecydują się na naturalne karmienie.....)

Odnośnik do komentarza

patiszatan mi dokucza twardnienie brzucha i ogolnie ciagle bole brzucha juz chyba od 2 miesiecy..jestem na rozkurczowym buscopanie bo nie moge brac nospy, bole brzucha zaczely robic sie mocniejsze i najczesciej w nocy, wiec dostalam luteine dopochwowo..ale po kilku dniach z kolei dopadla mnie infekcja okolic intymnych..wiec dostalam z kolei duphastron, narazie nie czuje roznicy wiec leze wlasnie z bolem brzucha:/ i tak na okraglo

*Aniołek 19.03.2015
http://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjoq6qvadbj.png

Odnośnik do komentarza

marina06
patiszatan mi dokucza twardnienie brzucha i ogolnie ciagle bole brzucha juz chyba od 2 miesiecy..jestem na rozkurczowym buscopanie bo nie moge brac nospy, bole brzucha zaczely robic sie mocniejsze i najczesciej w nocy, wiec dostalam luteine dopochwowo..ale po kilku dniach z kolei dopadla mnie infekcja okolic intymnych..wiec dostalam z kolei duphastron, narazie nie czuje roznicy wiec leze wlasnie z bolem brzucha:/ i tak na okraglo
No właśnie, mi lekarz nie przepisuje luteina, bo ponoć wzmaga infekcje, mam pessar, który też może powodować zapalenia, wiec nie chce tego łączyć. Kazał leżeć, brać magnez, nospe, buscopan.

Ale z takich leżących ciąż to dzieci spokojniejsze :-D

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywi09k0jtif8mx.png

Odnośnik do komentarza

jo_anka to dobrze ze nie bierzesz tej luteiny bo infekcje czyli szczypanie i zaczerwienienie nie jest za fajne:/ ja biore tego dupka ale po nim z kolei jest mi niedobrze..i tak na okraglo ciagle mi cos dolega przez cala ciaze, chyba byl tylko jeden miesiac 4 bodajze gdzie czulam sie znakomicie
A co do tego ze dzieci sa spokojniejsze to nie slyszalam ale tego sobie zycze:p

*Aniołek 19.03.2015
http://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjoq6qvadbj.png

Odnośnik do komentarza

jo_anka

Ale z takich leżących ciąż to dzieci spokojniejsze :-D

Oho, to mi chyba dzieciaka w szpitalu podmienili... Ponad połowę pierwszej ciąży przeleżałam (plamienia, łożysko przodujące, skurcze i inne "atrakcje"), a dziecię okazało się mega aktywne. Teraz ma 3 latka i coraz częściej zaczynam podejrzewać, że gdzieś w domu ukrywa się jego brat bliźniak. No bo to raczej niemożliwe, żeby mały chłopiec miał przez cały dzień tyle energii i chodził non stop na wysokich obrotach. I w dodatku jadaczka mu się nie zamyka i ciągle o czymś nawija albo o coś pyta (mój mały kochany Stworek)

http://fajnamama.pl/suwaczki/42dmq3o.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny,
ja tez zle sypiam ostatnio, ciezko mi pozycje znalezc.
I do tego w dni , w ktorych jestem bardziej aktywna i duzo stoje chodze ciagnie mnie skora na brzuchu miedzy pepkiem a zebrami.. czy to normalne? tez tak macie ?
dzis caly dzien przeleniuchowalam, wiec to "uczucie" nie pojawilo sie ani razu..

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry, dzień dobry:) joanna70 dla Ciebie i wszystkich Brzuchatek również dobrego dnia życzę.

Martita co do zgagi to ja miewałam przed ciążą refluks w którym też kwas się niestety cofa to wtedy popijałam mleko na wieczór żeby się tam wszystko zobojętniało, a lekarz dodatkowo mówił mi żebym nie spała na płasko tylko żeby głowę wyżej mieć. I przy tym oczywiście dietę stosowałam, właściwie wszystko gotowane, nic tłustego i tak to jakoś zażegnałam wtedy. W ciąży na razie nie czuję nic na tym tle.

wodnik u mnie nic nie ciągnie, wręcz przeciwnie wszystko jest tak jakbym naturalnie miała taki wielki brzuszek i z nim biegała;) ale u mnie dużym problemem są nogi i to mnie niestety bardzo ogranicza.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egrm8fd7r.png

https://www.suwaczki.com/tickers/860ivcqgtujhjx0j.png

Odnośnik do komentarza

Tez mam takie ciagniecia od wysokosci pepka do zeber, ale to glownie wieczorami, gdy brzuch mam wiekszy po calym dniu jedzenia;) tak jakbym miala za malo skorty na brzuchu i jakis miesien by bardzo pracowal i na sile ten brzuch rozciagal;))) raz mam z prawej raz z lewej i zazwyczaj pokrywa sie to ze strona gdzie zaraz pozniej zostane pokopana ;)))

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1654n41yi.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry wszystkim. Dzięki za rady odnośnie biegunki. Nie bralam nic jednak i samo jakoś przeszło. Ale wiem to przez te nocne zapiekanki z pieczarkami moja wina. Do tego bardzo źle spalam i się tak skumulowalo wczoraj wszystko. Na noc wzięłam jeszcze nospe bo brzuch był twardy. Dzisiaj już lepiej plecki po nocy bolały ale nie tak jak wczoraj.
Juz wiem co to znaczy jak piszecie ze mialyscie ciężka noc ;-)
Książkowo w sumie bóle kręgosłupa dokuczaja właśnie w 6 msc a co będzie później strach się bać ;-)
Tez radzę zadzwonić do gina zapytać gdzie się udać ale mimo wszytsko chyba lepiej do rodzinnego normalnie.
U mnie ciagniec brak chyba że się przeforsuje (do tej pory 2 razy tak mialam - ostatnio po chrzcinach chodzenie na obcasach i wcześniej jak siedzialam dużo za kółkiem w pozycji siedzacej). Ale brzuszek czasami twardnieje. W ogóle mam wrażenie że jest taki napięty cały czas ale nie wiem czy to elastyczność skóry czy tak po prostu mam.

Kocham Cię Krolewno :*http://www.suwaczek.pl/cache/2b92a62998.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny
Martita ja na początku ciąży miałam taką zgagę że aż w nosie czułam kwas.. Mi pomogło siemię lniane ( takie mielone, odtłuszczone), łyżeczka czubata zalana wrzątkiem i to piłam -obrzydliwe ale najważniejsze że pomogło, a i jeszcze podjadałam daktyle....Lekarz polecił mi renni , ale ja nie stosowałam bo siemię pomogło....
Pozdrawiam i ,,lecę,, obiad pichcić...

Odnośnik do komentarza

Co do zgagi, to póki co jeszcze mnie nie dopadła, ale w pierwszej ciąży miałam z tym ogromny problem i żadne specyfiki nie pomagały. Jedyne co, to musiałam drastycznie zmniejszyć ilość racji żywnościowych pochłanianych za jednym razem i pić dużo wody. No i zgodnie z przesądami, Młody urodził się z piękną czupryną, która mu się nie wytarła :-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/42dmq3o.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...