Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Gość MlodaZabcia

Cześć dziewczyny :)

Czy mogę dołączyć ? Podczytuję was już od jakiegoś czasu :)
Jest to moja druga ciąża, drugi syn. Ta ciąża przebiega zupełnie inaczej nić poprzednia (ktora była praktycznie bezproblemowa) a w tej mieliśmy już chwile grozy, podejrzenie VSD u młodego oraz spora asymetria tylnich komór mózgu. VSD zostało wykluczone po echu serca ale dalej mamy kontrole serca jak i asymetrii.

Co do wyprawki, to w wiekszość mam już wszystko (wiekszosc po starszym synku), zostało tylko dokupic pre drobnych rzeczy, głównie kosmetyki, leki itp.

I tu moje pytanie - widze że sporo osób zamawia w aptece Gemini. A czy mogłybyście się podzielić co dokładnie tam kupujecie i jakie kosmetyki na poczatek planujecie używac ??

Odnośnik do komentarza

Nika młody ale bardzo spracowany moja mama jest o 3 lata starsza ale nie widać różnicy ;-) ale przyznaje ze jest bardzo dobra nianka dla dzieci +1 r.z

Zupka wygląda smakowicie musze spróbować ja zrobić ale nie mam blendera ręcznego cicho liczę że znajdę go od choinka ;-)

Ja też słyszałam że Tylko to usg genetyczne pierwsze daje jakąś pewność u nas wyszło 13 luty a z OM 17 luty i tego lekarz karze się trzymać a zwolnienie mi wypisal do 24.02 bo stwierdził że może urodzenia po terminie i bądź tu mądry :D

Kocham Cię Krolewno :*http://www.suwaczek.pl/cache/2b92a62998.png

Odnośnik do komentarza

Nika32 nie wiem jeszcze czy cc czy sn,wtedy musiałam bo za długo po odejściu wód i nie było postępu porodu, a przed cc broniłam się rekami i nogami po parunastu godzinach mojej upartości ( a byłam już totalnie wykończona) przyszedł ordynator i powiedział tniemy a ja w taki ryk i płacz że mieli mnie już tam dosyć. Sama cc szybko ale to co było później to była masakra nie miałam na nic siły. W nocy przyszedł pielęngniarz i powiedział, że mam się iść umyć -to był wyczyn. Rano o 7 przynieśli mi dziecko i ani słowa co i jak, radź sobie kobieto sama, zero wyjaśnień i pomocy jak przebrać nakarmić, ogólnie długa opowieść

http://www.suwaczki.com/tickers/w57v3a3f9e6dcexa.png

Odnośnik do komentarza

Bardzo proszę przyszłe mamy o wypełnienie anonimowej ankiety dotyczącej stanu wiedzy kobiet w ciąży na temat żywności funkcjonalnej :) poniższa ankieta ma formę testu ;) dzięki czemu będziecie Panie mogły sprawdzić co wiedzie na temat tej nowej żywności jak również dowiedzieć się czegoś nowego w tym temacie
Zapraszam i dziękuję za każdą udzieloną odpowiedź :)
link:
http://www.survio.com/survey/d/A8P9P2V9I2U9T6K7K

Odnośnik do komentarza

Ja blender zażyczyłam sobie w tamtym roku i super się sprawdza :-)
Gin wystawił Ci L4 juz do końca ciąży? Zawsze spotykałam się z tym, że daje do następnej wizyty. A jak Ci wypłaca ZUS pieniądze? Bo chyba mają czas do 10 dni od końca zwolnienia. To jak teraz nie płacą, to trochę niefajnie :-/
Cześć MlodaZabcia :-)
Witamy, rozgość się i czuj się jak u siebie :-) dobrze, że kontrolujecie synka - trzymam kciuki, żeby wszystko się unormowało.
Ja z Gemini będę zamawiać podstawowe rzeczy - zresztą nie będzie tego dużo - dla Młodego emolienty do mycia, bepanthen, tormentiol, puder - a może nie i zastosuję mąkę ziemniaczaną ;-) - nose frida plus filtry, ocenisept i chyba tyle. Dla siebie majtki siateczkowe, wkładki laktacyjne, podkłady poporodowe, podkłady na łóżko. Do tego gaziki sterylne, sól fizjologiczna, pewnie znając mnie to jeszcze kupię witaminy, bo pewnie się okaże, że są taniej :-)
I chyba tyle "-)

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

Róża to u mnie podobnie było - starszego urodziłam naturalnie, młodszego też próbowałam, ale ostatecznie skończyło się na cięciu. Sama operacja przebiegła szybko, ale długo dochodziłam do siebie, może też dlatego, że wcześniej próbowałam urodzić naturalnie - a syn nie był mały, ważył 4700g - no i lepiej wspominam poród naturalny. Teraz raczej będzie cc, bo prowadzący boi się, że znów dziecko będzie duże, czy blizna mi wytrzyma itp. Mam nadzieję, że planowana cesarka wypadnie lepiej niż taka już po partych :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

Zupa zjedzona, pyszna była :-)
Udało mi się psa umówić do fryzjera w piątek na 9 rano. Jeszcze tylko chłopaków chcę wcisnąć do fryzjera obok domu - jutro się przejdę zapytam czy maja jakieś wolne terminy, bo mi zarośli strasznie.
Ja mam fryzjera we wtorek :-) także wszystkie łby będą ładne na Święta :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny...jakie wy wszystkie zorganzowane podziwiam...ja upralam ubranka w tamtym tyg ale sie jeszcze nie uprasowaly..jakos same nie chca...no i posprzatalam z grubsza na swieta tzn pomylam okna popralam firany oczywiscie maz wieszal pomylam szkliwo w witrynie i tyle...troche kupilam juz kosmetyków dla malej i dalej nie wiem co...a co do porodu to z usg to mi wyszedl termin 16.01 a z om 8 .02 ale to chyba jakas strasznie duza rozbieżność...wizytę mam za tydz wiec muszę dopytać

Odnośnik do komentarza

A jezeli chodzi o wyplate z zus to u mnie jest zawsze regularnie bo mnie dalej placi pracodawca....a jemu zus oddaje jakos tak to jest ze jak firma jest powyzej 20 osob to obowiazek wyplat ma pracodawca i tak samo będzie z macierzynskim...wiec mam luzik zawsze 10 mam na koncie kasę...i nawet bony na swieta dostalam...

Odnośnik do komentarza

Właśnie moje oko zboczyło na forum ogólne i zerknęłam na dyskusję o szkołach rodzenia. Dziewczyny w wiekszości mówią o darmowych zajęciach lub za symboliczną cegiełkę. Kurcze żałuję, że w mojej okolicy nie ma takiej możliwości. Najtańsza szkoła rodzenia kosztuje 310 zł:(. I nawet w tym momencie nie myślę tu o sobie, ale moj mąż bardzo by skorzystał na takich zajęciach a przynajmniej tak mi się wydaje:). Niestety właśnie tam gdzie nie ma zasad konkurencji, ma się co się ma:(. Po porodówkach też to widać. Gdzie więcej szpitali tam większe zainteresowanie i walka o pacjentkę... Eh.
Nika32 też dzwoniłam do fryzjera ale spóźniłam się, już mnie nie wciśnie. Szkoda, ale w ramach rekompensaty jutro robię sobie domowy dzień spa.
MlodaZabcia witaj! Z młodym na pewno będzie ok.

Odnośnik do komentarza

Mami jak szybko!
Zosia duża dziewczyna :-) Hania dzielnie goni siostrę :-)
Z tego co pamiętam to wcześniej chyba bardziej szły, że tak powiem "łeb w łeb" - jakoś teraz Zosia musiała więcej przybrać :-)
Trzy tygodnie tylko Ci zostały, ale szybko zleci.
Ja też już powoli odliczam, ale u mnie to jeszcze 6 tygodni :-)
ElaEvi duża różnica u Ciebie pomiędzy om a usg. Co na to mówi lekarz?

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

U mnie gotuje się krupnik.
Psa już mam obcietego, mąż chodzi do fryzjera co 4 tyg a ja w tym roku rezygnuje z fryzjera kupiłam dobra farbę mam mały odrost bratowa mi pofarbuje. Ale też uwielbiam chodzić chociażby trochę poplotkowac moja fryzjerka też w ciąży z terminem na kwiecień.
Nika na ostatniej wizycie 3 grudnia wypisal mi zwolnienie właśnie do końca ciazy z gorka do 24 lutego ostatnio mi chorobowe przyszło ok 8 grudnia normalnie więc myślę że dalej tak bedzie przychodzić co miesiąc.

My za szkołę rodzenia płacimy 180zl wybralam ja ze względu na główna położna prowadząca która pracuje w szpitalu w którym będę rodzic. Dzis mamy 3 spotkanie.
Mami duże dzieciaczki i super fotka.

Kocham Cię Krolewno :*http://www.suwaczek.pl/cache/2b92a62998.png

Odnośnik do komentarza

Mami, Nika ale Wam zazdroszczę. Będziecie szybciutko po a my będziemy oczekiwać naszych pociech. Mami - Kokoszka prześliczna, i duże są już. Kurcze, ja z jednym Karolkiem w ciąży i do przodu 13kg już, a co dopiero będzie za te dwa miesiące? Na początku stycznia będziemy sprawdzać ile mały waży i mierzy. Co prawda puchnę dosyć mocno ręce i nogi właściwie codziennie, no ale nie wierzę że to wszystko woda. .. A tu kurcze święta za pasem do tego, to pojadłoby się jakiś dobrotliwości :)))

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egrm8fd7r.png

https://www.suwaczki.com/tickers/860ivcqgtujhjx0j.png

Odnośnik do komentarza

Dzyn dybry :)

Lutówka, dziękuję za miłe słowa :)))

Zrobiłyście mi smaka tą zupką...Dawno jej nie robiłam. Na początku miałam awersje jeszcze do cebuli, a ja ją zawsze bardzo lubię w potrawach...

Mami, niesamowite, że Twoje kruszynki już tyle ważą :) Moj m. jest z ciąży bliźniaczej i on ważył 2500 a jego siostra 3700. Wyjadała mu wszystko z michy :)

Witam nową mamusie!

Wczoraj na fb napisała do mnie moja znajoma z byłej pracy. Słyszała, że jestem w ciąży i przy okazji zaprosiła na kawę. Siedzącej w domu dużo nie potrzeba i dzisiaj się z nią widziałam :) Ona przytyła 30 kg i jej Stasiu ważył 4700. Bała się, że nie da rady przy porodzie naturalnym i poszła do innego lekarza, który jest ordynatorem szpitala i się umówiła na cc... Można? Można... Kurcze dziewczyny, mam mętlik w głowie, bo też mój mały okaże się duży, a ja chciałabym rodzic naturalnie...Ale nie wiem czy nie lepiej załatwić sobie cc...???

A tak z innej beczki. Wigilię spędzam w tym roku z m. rodziną i każdy coś ze sobą przynosi. Jedna ciotka się nam wysypała, bo miała ogarnąć rybne menu. No i musimy cos ze sobą rybnego przyniesc. Jestem totalnym rybnym laikiem, nigdy niczego nie przygotowywałam. Czy macie jakieś propozycje sprawdzone na prosty przepis??? :)

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :) ja z rana laboratorium zaliczyłam bo w czwartek wizyta... A później pędzimy na sr:) u mnie na szczęście darmowa :) no i Panie położne pracują na oddziale gdzie zamierzam rodzić, fajnie by było na którąś trafić.. Bo do lekarza chodzę nie pracującego w szpitalu.
Mami super foteczka:) kurcze jak to już blisko u Ciebie :)
U mnie dziś był rosołek:)
Ja jutro lecę do fryzjera... Nie przepadam za tymi wizytami bo mam gęste kręcone włosy i nie trafiłam na takiego fryzjera który by je ogarnął :D Ale pasemka mi sie zamarzyły:) i to malutka część zdobyczy... Coś fotki nie mogę dodać :/

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mm1iwir8w0.png

Odnośnik do komentarza

Klaudix nieźle ta znajoma miała :-)
Dużego dziecka nie trzeba się bać - ja starszego syna urodziłam naturalnie w ciągu 8 godzin od odejścia wód - w przeciągu 3 godzin od pierwszych rozpoznawalnych dla mnie skurczy- a ważył 4200g. Drugiego też chciałam naturalnie, ale brak postępu porodu i zaklinowanie się w szyjce wymusiło cięcie. Myślę, że cesarka to kwestia dogadania się z lekarzem. Porozmawiaj o swoich obawach - może uda się zaplanować cięcie :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

Za mną chodzi martini ze spritem :-)
A w sobotę piłam bezalkoholowe piwo jakieś jabłkowe - bardziej jak soczek smakowało, ale sama nazwa - piwo - mi wystarczyła :-)
Niunia spróbuj jeszcze raz, ciekawa jestem co to za zdobycz ;-)
Klaudix jakie ryby chcesz robić?
Śledzie, karpia, łososia, pstrąga, jeszcze coś innego? Napisz, coś Ci tu doradzimy :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...