Konkurs "Książeczki edukacyjne"

[gusia_84]

„Co najbardziej pomaga małemu dziecku poznawać otaczający je świat?"

Witam,

uważam, że najpierw należy zadać pytanie - kto?
Oczywiście są to najbliżsi czyli rodzice, dziadkowie czy dobra niania. To oni są od narodzin maleństwa i to oni najbardziej i najlepiej jak potrafią, uczą i pokazują świat temu maluszkowi :) Oni są najważniejsi!

A poza tym, jest dużo innych rzeczy, które wspomagają rozwój poznawczy dziecka, np.:

- książeczki różnego rodzaju, które kształcą
- muzyka, filmy, bajki edukacyjne
- spacery, podczas których dziecko może na żywo zobaczyć przyrodę, zwierzęta...
- wycieczki, które są wielkim odkryciem
- spotkania z rówieśnikami, podczas których dzieci uczą się od siebie nawzajem
- zabawki i zabawy, które rozwijają sprawność fizyczną i umysłową
- zwierzęta domowe, np. pies labrador
- zwyczajna rozmowa :)

Dziecko z każdej strony jest stymulowane, co pozwala mu poznawać otaczający je świat i rozwijać się coraz bardziej. Każdy maluszek rośnie i rozwija się w swoim tempie. Najważniejsze jest to, aby maleństwo było zdrowe!

[MarzenaG]

Mam 10 miesięczną córeczkę oraz 2 i pół letniego synka. Dlatego z doświadczenia wiem, jak wychowywałam synka, że zawsze interesowało go to co się ruszało do okoła Niego, to co było kolorowe, albo po prostu inne dziwne, lub coś co pokazało mu się nad głową kiedy leżał. Z córką jest to samo, gdy się urodziła po kilku dniach od razu oczkami za przedmiotami wodziła ! I choc zawsze mówią, że dziecko jeszcze dobrze nie widzi to ja widziałam po 2 tygodniach, jak wodziła oczkami za przedmiotami, specjalnie sprawdzałam jej zachowania. Wystrczy odpowiedni przedmiot by zainteresować dziecko i to nie musi być coś wymyślonego, specjalnego czy nawewt nie musi być to zabawka, wystarczy nawet pilot od telewizora czy szklanka. Taki maluszek zaczyna dopiero poznawać świat i wszystko co się rusza, przykłuwa jego uwagę i jest tą rzeczą zainteresowany. Moja Małgosia ma teraz 10 miesięcy i jest na etapie zabawek, ale już kolorowych oraz uwielbia książeczki kolorowe, które zostały mi po synku, w których znajdują się np kolorowe warzywa i owoce. Gdy jej pokazuje dane warzywko, bardzo sie cieszy i dokładnie je ogląda, synek natomiast w tym czasie uczy się już co to za warzywo i powtarza ! Dlatego taka ksiązeczka w domku u Nas teraz to nie tylko element zabawy ale i ksztłtowania i rozwoju. Uwiebiamy kolor. Zainteresowaniem są dla nich również wesołek, śpiewane przez dzieci piosenki, bajki w który są ciekawe elementy, a bajki są proste i na ten czas dla Nich w jakiś sposób edukacyjne - np Wesoły autobus. Kiedy dzieci słyszą nutkę " Koła autobusu kręcą się, kręcą się..." zaraz podskakują dupki, biją brawa i się cieszą . Synek przy tym powtarza dźwięki oraz słowa.

[agus2323]

„By mój synek wiedział…”

Biegasz po trawie boso,
po piasku stąpasz stópkami małymi,
próbujesz jak smakują owoce,
cieszysz się potrawami pysznymi.
Słuchasz piosenek wesołych,
jak ptaszki śpiewają i bzyczą muchy,
wybierasz ubranko, które Ci odpowiada
i sprawdzasz, jak chlebek jest kruchy.
Wdychasz zapach stokrotek
i obserwujesz, jak bawi się kotek,
pytań tysiące zadajesz
i coraz mądrzejszy się stajesz.
Oglądasz książeczki kolorowe i bajki,
z klocków wieże budujesz,
bo poprzez ZABAWĘ również świat poznajesz
i wśród zabawek dobrze się czujesz.
A ja jako mama mogę zrobić wszystko, byś poznał świat z każdej strony,
byś z swoich odkryć i nowych osiągnięć mógł być zadowolony.
I gdy ktoś pyta, co dziecku małemu świat poznawać najbardziej pomaga,
odpowiem z szczerością; CIERPLIWA, WSPIERAJĄCA I CZUWAJĄCA MAMA!
I tata, co z dzieckiem chętnie się bawi,
i dziadkowie, ciocie, rówieśnicy, rodzeństwo,
ale i wspaniała zabawa i beztroskie, dziecięce szaleństwo.
Nauczycielem wspaniałym są również WŁASNE DOŚWIADCZENIA,
każde czegoś malucha uczy, nawet gdy nie jest pozytywne
i dochodzi do kolana stłuczenia.
I CZAS również sprzymierzeńcem w poznawaniu świata się staje,
bo im dziecko jest starsze, tym więcej możliwości motorycznych mu daje!
Więc łapiesz w rączki, biegasz, przenosisz, próbujesz podnieść i zbierasz,
nawet jeśli w wiaderku na piasek kamienie i kwiatki do domu zabierasz.
Lecz NAJWAŻNIEJSZYM CZYNNIKIEM, co Cię wspiera moja dziecino kochana,
jest ZACHĘCANIE DO ODKRYWANIA I ŚWIATA POZNAWANIA!
Im częściej słyszysz: „Spróbuj”, „Zobacz”, „Weź”, „Jak myślisz, dlaczego…?”,
tym częściej doświadczasz czegoś całkiem nowego,
szybciej się uczysz i po każdym nowym odkryciu tak pięknie cieszysz się z tego!

[Martusia12044]

Większość dzieci jest bardzo ciekawa wszystkiego co je otacza. Wszystko chcą zobaczyć, dotknąć, spróbować. A zwłaszcza wtedy, gdy czegoś nie mogą. A co je przyciąga? Wszystko co kolorowe, świecące, kształtne. Takimi rzeczami powinniśmy otaczać dziecko - nie jest to trudne w dobie piszczących, grając, świecących i różnobarwnych zabawek. Warto jednak też nakłaniać dziecko do oglądania książeczek - to z nich dziecko uczy się wielu rzeczy. Widzi np. sarenkę chowającą się pod drzewem przed deszczem i wie, że tak należy robić. Widzi chłopca, który nosi kalosze i wie, że takie buty należy nosić, by skakać po kałużach. Co pomaga dziecku poznawać otaczający go świat? Nie zabijanie jego ciekawości, a wręcz pobudzanie jej poprzez pokazywanie świata na żywo, w książeczkach lub w bajkach.

[Inna ja]

Uważam, że poznawaniu świata najbardziej pomaga małemu dziecku swoboda. Po moim synku i innych bliskich mi dzieciach widzę, że mają naturalny pociąg do odkrywania wszystkiego co je otacza, chcą wszystkiego dotknąć, powąchać, spróbować. Jeśli to tylko możliwe i nie zagraża dziecku trzeba mu na to pozwalać. Ważne jest także żeby w tym swobodnym poznawaniu świata towarzyszył maluchowi rodzic, który będzie najlepszym kompanem - takim, który odpowie na pytania i wytłumaczy, ale nie będzie stawiał bezsensownych przeszkód typu "Bo się ubrudzisz".

[doma91misiek]

Cierpliwi kochający rodzice, którzy dopasowują odpowiednio zabawy do wieku niemowlaka. Słuchanie spokojnej relaksacyjnej muzyki, ćwiczenia, turlanie się, czytanie książek do poduszki. Wszystkie te czynności powinny być dostosowane tak, aby maluszek czuł się bezpiecznie!

[pao]

Oto moja ilustrowana odpowiedź.

[bendi9]

Wychowanie mądrego dziecka to nie lada gratka,
Chce tego każdy Tata czy Matka.
Zabawa to podstawa,
Poprzez nią jest wychowania zaprawa.
Czy wiosna, lato, zima czy jesień,
Jako mama kilkulatki wypróżniam „kieszeń”.
W której kreatywne zabawy się mieszczą,
Które manualnie i rozwojowo m.in. główkę malucha pieszczą.
I choć na smutno na dworze,
W domu dobry humor dopomoże.
Nie ma mowy na marudzenie,
Bajka to też sposób na pokonanie nudy - na znudzenie.
Na nudę sposób jest znakomity,
U nas w domu należący do elity.
To wspólne rodzinne malowanie,
Często to tatuś nawet z ochotą z fotela wstanie.
Siadamy przy stoliku,
Każdy w swoim już przydzielonym kąciku.
I ktoś temat poddaje,
Ohh nasz mózg w „płomieniach” kreatywności staje.
Rysowanie to nie tylko rozrywka jest,
To nauka dla dziecka jest the best.
Pobudza wyobraźnię, uczy koncentracji,
Rozwija logiczne myślenie, uczy obserwacji.
Zosia chętnie po kredki sięga z danym kolorem
Niekiedy powstaje kwiat , często to coś nazywamy potworem.
W ruch niekiedy idzie drukarka,
Z której wychodzi świetna kolorowanka.
Malowanie kolorom i kształtom w poznawaniu sprzyja,
Przy kredkach świecowych myśli głowa, ręka i szyja.
Z nimi to nauka chwytania,
Jest prościejsza bez wahania.
Za pomocą flamastrów świetnie córcia kontury rysuje,
Wykonany obrazek naprawdę imponuje.
Artystyczne eksperymenty się wykonują,
Ostatnio częściej to kredki, ołówki, flamastry itp. inną wartość zyskują.
Mama i tata,
I nasza ukochana małolata,
Siada na podłodze – na dywanie,
I ma miejsce z przyborów szkolnych różnych zjawisk układanie.
T wyjdzie z kredek piękny domeczek,
A w nim Zosia kładzie kilka małych laleczek.
Czasem to powstaje droga do drugiego pokoju,
Choć czasem ołówek nie daje nam spokoju.
Mamy świetną wówczas alejkę do dziecięcego pokoju.
Tzw. przybory szkolne w kreatywności malucha istotną rolę odgrywają,
Należyte miejsce u malucha w pokoju mają.
Zosia uwielbia z nimi spędzać czas,
I co cieszy mnie – zaprasza do zabawy nas.
Razem na Zosi rozwój manualny wpływamy,
Za kredki, flamastry, mazaki i farby w całości się oddamy .
Poprzez wspólną zabawę bez wahania
Idzie szczęśliwe wychowanie – córeczka jest jak prawdziwa dama.
Drodzy Panowie i drogie Panie,
muzyka na rozwój dziecka wpływa niesłychanie.
Wzrasta m.in koncentracja u malucha,
dziecko dzięki muzyce wyrośnie na zucha.
Kołysanki były włączane ,
a teraz w moim domu różne zabawy przy muzyce są wykonywane.
Muzyka to sztuka, która daje najwięcej możliwości
Do rozwijania twórczych zdolności.
Wpływa na emocje i nastroje oraz uspokaja – co dla młodej mamy jest najważniejsze,
Gdy maluch słucha muzyki chwile są dla mnie przyjemniejsze.
Odpowiednia muzyka poprawia koncentrację,
A to daje rodzicom ogromną satysfakcję.
Dzieciaki łatwiej obce słowa zapamiętują,
Czyli do nauki języka obcego poniekąd się przygotowują.
Muzyka ułatwia naukę pisania i czytania,
A to będzie istotne w przyszłości bez wahania.
Kondycję ruchową poprawia,
Dla naszych dzieci to frajda i zabawa.
Tworząc muzykę dziecko nie tylko dźwiękiem operuje,
Ale również słowem, tańcem, ruchem dysponuje.
Wtedy to uśmiech bucha
i małolat wyrasta na zucha.

[aniaimaja]

Myślę, że małemu dziecku poznawać świat pomagają 3 najważniejsze sprawy, a są to RODZICE (otwarci, poświęcający czas i uwagę, chcący rozwijać swoje dzieci, edukować je i otwierać im oczy na świat. Powinni być tak samo chłonni, pomocni i zawsze słuchający dziecka i pełni najszczerszych chęci do tłumaczenia i wspólnego poznawania), kolejna sprawa to DOŚWIADCZENIA (nic tak nas nie uczy i nie rozwija jak doświadczenia zebrane w życiu, z których możemy wyciągnąć wnioski, czegoś się nauczyć, czasem się sparzyć, a czasem zwyczajnie rozwinąć i otworzyć sobie oczy na pewne sprawy), trzecia sprawa to POMOCE NAUKOWE (bardzo fajnie rozwijają wyobraźnię, zdolności motoryczne, pamięć, zdolności manualne, słuchowe, muzykalność. Mogą to być np. książeczki, klocki, zabawki edukacyjne, kolorowanki, instrumenty muzyczne, itd)

[Ulka85]

Co najbardziej pomaga małemu dziecku poznawać otaczający je świat? – swobodna zabawa
Maluszki mają naturalny instynkt, wrodzoną ciekawość do odkrywania nieznanego, a jak wiadomo nie usiądą z książką przy biurku jak my dorośli, nie wyjdą z atlasem na spacer – będą poznawać świat nieustannie się bawiąc. Natomiast rolą rodziców i opiekunów jest zachęcać malucha do odkrywania świata poprzez swobodną i nieskrępowaną zabawę. Co to dla mnie oznacza? Przede wszystkim: nie przeszkadzać, nie szkodzić, nie wyrządzać krzywdy, nie zniechęcać do dalszego działania, nie wywierać presji i nie porównywać z innymi. Co zatem warto robić, aby pozwolić maluchowi stawać się małym dorosłym, niestrudzonym odkrywcą, pełnym entuzjazmu podróżnikiem przez nieznane horyzonty? Pozwolić mu się bawić i być obok, cieszyć się każdym jego nawet najdrobniejszym sukcesem, a nade wszystko otaczać go aurą bezpieczeństwa i bezwarunkowej miłości. Jako zabawę nie można potraktować zasypania dziecka furą przedziwnych, kolorowych, nie dostosowanych do jego wieku zabawek i urządzeń nie do końca odpowiadającym jego możliwościom rozwojowym. Zawsze staram się z odpowiednią dawką rozsądku podchodzić do każdej zabawy, nie narzucam sposobu w jaki maluszek ma wykorzystywać zabawkę, a nawet z ciekawością przyglądam się jego zaskakującym pomysłom. Wierzę, że uczy to go zarówno kreatywności, jak i samodzielności. Nigdy nie zapominam przy tym dużo z nim rozmawiać, opowiadać, tłumaczyć– to klucz do sukcesu. Czytanie to również niezastąpiona forma zabawy. Pozwala odkrywać to, czego maluszek nie jest w stanie zobaczyć na co dzień – dzięki książkom wie, że mleko mamy od krówki, a nie z kartonu, jajka od kury a nie z marketu…:)

[bezaczek7]

rodzice podsuwając różne przedmioty do zabawy, twarde, miękkie, szeleszczące, zimne śliskie. opisując otaczający świat, chodząc po domu i mówiąc: teraz jesteśmy w kuchni. to pomieszczenie w domu, tutaj gotujemy obiady, robimy kanapki, ściany są szare... mówimy do dziecka, obywa się z różnorodnymi słowami, modulujemy głos, wystukujemy rytmy, stukamy w ścianę, garnek, stół by pokazać, że różne przedmioty wydają różne odgłosy. najwięcej chyba daje właśnie takie pokazywanie świata i zachęcanie do samodzielnego jego odkrywania.

[Redakcja]

Kochani,

serdecznie Wam dziękujemy za wszystkie odpowiedzi i zgłoszenia konkursowe. Rodzice, doświadczenia, zabawki, zmysły, otoczenie - tak, to wszystko pomaga dzieciom w poznawaniu świata :-)

Trudno było nam wybrać zwycięzców, gdyż wszyscy mieliście rację! Ale wreszcie się udało i oto ogłaszamy zwycięzców:

kerocna
anulkam1983
patka9002
perpetua88
fiona2
JesiennaMama
szkolniak3
rocky21
emilap
agus2323

Serdecznie gratulujemy wygranej! Na Wasze adresy czekamy przez 14 dni pod mailem: konkursy@parenting.pl. W temacie wiadomości należy wpisać swój nick oraz nazwę konkursu.

Pozdrawiamy!

[agus2323]

Dziękujemy! Synek uwielbia książeczki i już nie może się doczekać, aż je dostanie :) A ja dziękuję za docenienie mojej wypowiedzi :) Pozdrawiam! :)

[perpetua88]

Bardzo bardzo dziękujemy! To dla nas wielka niespodzianka i wspaniały prezent. Już się nie mogę doczekać czytania:)

[MarzenaG]

I znów lipa :(

[siostra]

gratulacje !!!

[nauzyka]

Gratulujemy zwycięzcom

[anulkam1983]

Dziękujemy za wyróżnienie i gratulujemy pozostałym zwycięzcom :)

[agus2323]

Książeczki już są u nas! :) Dziękujemy! :) Uwielbiamy Zieloną Sowę i synek ochoczo je przegląda :)

[patka9002]

Bardzo dziękuję za wyróżnienie:)