Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Janka
Najlepiej pojechać przymierzyć fotelik. To bardzo ułatwia. Ja się strasznie nastawiłam na obrotowy i w sklepie nawet małżonek się do niego przekonał ;)

Kaisuis
To już Ci nie grozi inspekcja z sanepidu ? ;)
Ale Cię lekarka podsumowała ;)

Jagoda
Widzisz nie doceniłaś staruszka a on stary ale jary :)

Jagoda, Jo
Jak ram dziewczyny pogadały sibie przez klocka ? :)))) Bardzo mnie ten pomysł ubawił.

Dzięki za słowa otuchy. Co ma być to będzie.

Odnośnik do komentarza

Jagoda, Żoo
Jest tyle rodzajów tych fotelików i taki wybór ze naprawdę ciężko jest sie na cokolwiek zdecydowac. Dla mnie jest to problem bo się na tym nie znam, a chce kupić coś dobrego i przede wszystkim bezpiecznego. No i musi pasować tez do auta :) W sklepie powinien być tylko jeden rodzaj fotelika spełniający wszystkie normy i bezpieczny :) Jadę, kupuje i jestem spokojna :) A tak to aż głowa boli od nadmiaru informacji :)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz98u69k0kjj99a.png

Odnośnik do komentarza

my też po wizycie u lekarza:)
oficjalnie potwierdzone zapalenie oskrzeli. kontynuujemy inhalację sterydami. w piątek kontrola, jak nie będzie poprawy, to zaczniemy antybiotyk.
mam nadzieję, że ten młody organizm podejmie w końcu walkę i pojawi się gorączka. póki co jedynym objawem choroby jest teraz 'świszczenie'. apetyt wrócił, humor wrócił.

Zdrówka dla reszty pociech!

Odnośnik do komentarza

jagoda, janka
Jak sobie założycie jeszcze konkretny budżet to pewnie wybór się zmniejszy. Foteliki montowane tyłem i przodem z dobrym wynikiem w testach zwykle są drogie.

My dzisiaj też mamy wizytę u pediatry o 19. Chcę żeby go osłuchała, bo jakoś dziwnie harczy. Poza tym po tych wszystkich historiach forumowych ciągle podejrzewam jakąś chorobę. Młody nie daje dotknąć jednego ucha, darł się też przy zakładaniu czapki. Innych objawów nie ma, ale dla świętego spokoju niech zajrzy w uszy, bo prześladuje mnie wizja, że to zapalenie.

Dla wszystkich chorych dzieciaków i mam dużo zdrowia i cierpliwości.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jigxjyf5q.png

Odnośnik do komentarza

Hej
Widzę, że dziś mamy dzień spotkań z pediatrą. No to my się dołączamy, a jakże :-) na szczęście wszystko ok. Katar podobno od zębów, spływa do gardła i stąd kaszel. Mamy dawać Julce calcium, żeby zęby szybciej urosły, i pulneo... także tak....
A marudna jest strasznie, cały dzień by na rękach siedziała:-(
Żoo
Plan miałam jeden- przeżyć :-) bedzie dobrze:-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

Oligatorka
Dobrze, że u Ciebie już po choróbskach. Oby nic się nie doplątało.

Mokka
Dobrze, że szybko zdiagnozowane. Będzie dobrze.

Wrz
Oby antybiotyk nie był potrzebny.
A to nie alergiczne, że Młoda dostała tylko steryd?

Ogólnie to zdrowia wszystkim dzieciakom.

Do pracy idę w piątek. Jutro jeszcze mam chirurga.

Skakanka
Jakoś kadry jeszcze mi skierowania nie wydały a wiadomo bez badań nie mogę być w pracy ;)
W sumie jest jeszcze szansa z tą rentą ;)
Nie wiem po jakim czasie kolejne badania przysługują bo robiłam na końcówce ciąży.

Odnośnik do komentarza

my jeszcze nie byliśmy u lekarza. ale mi na razie (odpukać...) nic nie podpada, zwykły katar u nas jak na razie.
chorym dzieciaczkom zdrowia zyczę, a Tobie Oligatorka "piątak" bo wreszcie panny zdrowe :)

Mokka
a jednak coś z tym chwytaniem za ucho jest. ja podobno tak miałam w dzieciństwie, często na uszy chorowałam. Jak ucho boli to najłatwiej sprawdzić reakcje wciskając lekko wgłębienie policzka tuz przy chrząstce.

żoo
mnie nawet urlopu bez badan nie pozwolili wypisac :))) ornung i koniec....

Kaisuis
a a tez skorzystałam z Twoich i żoo podpowiedzi kosmetycznych. Wreszcie nie tylko standard Rossmanna z lenistwa ....

hmm.... mnie mąz gada, że cackam się z młodym i mam babcine zapędy. podobno przy starszakach nie byłam taka miękką :)))

Skakanka
znów Pulneo?
Mnie powrót do pracy brzmi złowrogo.... Pocieszam sie, ze szybko przywykne do nowych warunków....

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

żoo
podobno podobna babcinej małpia miłość :))
no i podobno sama na siebie mamozę sprowadziłam, czego nie było przy starszych :))

eee... głupoty gada, juz po prostu nie pamieta jak to było.

A najmłodszy po prostu urodził sie juz taki wczepiony we mnie, jedyne moje dziecko, co musiało zagoscić w moim łózku w pierwszych miesiącach, jesli choc podrzemac noca chciałam.
i młody wciąz za mną dyga jak piesek.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...