Listopad 2015

[Olix]

O rety.. To ja chyba Lidkę przegrzewam na tych spacerach :/ nic dziwnego że wyje.. Dzisiaj na próbę pójdziemy tylko w stroju dziennym i kombinezonie bez bluzy pod spod. Mała była ostatnio spocona jak ja wyciągnęłam ale myślałam że to od płaczu.
U nas w mieszkaniu temperatura ok 20-21 stopni a i tak jak byla u nas położna a potem pani dr z wizytą domową to powiedziała że mamy za ciepło.
A jak ubieracie dzieciaki w ciagu dnia? Ja w body i śpiochy bo zawsze mi sie wydaje że body i spodenki to za lekko (śpiochy to zawsze jakaś osłona na pleckach).
Chyba jestem upiorną mamuśką gotującą bobasa :/

[Gość ewelina1984]

W domu: body krótkie, pajacyk, za dnia plus skarpetki i jak nie spi to coś na plecki rzucę ale to i tak nie zawsze bo on wiecznie gorący jest. Cała rodzina mi powtarzać ze plecki muszą mieć body plus pajacyk ale mi się wydaje ze to i tak za duzo

[Gość ewelina1984]

Olix ja ubieram podobnie. W domu nam 21.5 stopni i to chyba za grubo będzie bo on wiecznie ma szyjke odparzona. Cyba będę tylko body długi rękaw plus skarpetki i spodenki dresowe

[Elka82]

Była kupa :-)
Ja w domu zawsze body bluzeczka i zależy bo albo spiochy, spodenki, sukienka i rajstopki na noc tylko pajac na pampersa, a jak za ciepło w domu się zrobi to body i skarpety, a na dwór na to co nosi w domu kombinezon i zależy jak na dworzu bo kocyk zawsze mamy do okrycia no i wierzch od wózka zapinam, ale niedługo zrezygnuje z góry od wózka zostaniemy przy kocyku bo to lepiej oddycha,

[Elka82]

A kiedy przesiadacie się w spacerówki, u nas Zosia drobna to jeszcze luz ma w gondoli, ale pewnie u niektórych bobaskow to już na styk z kombinezonem się robi

[Nika1991.11.22]

U nas jest 18-20° w domu. A mała przegrzać się nie pozwoli bo jak tylko jej za ciepło to płacze.

[Olix]

My robimy przesiadkę na spacerówkę jak Lidka będzie siedzieć. Póki co mamy jeszcze dużo miejsca w wózku bo gondola jest dość spora.
Kurczę, rano było u nas piękne słońce, a teraz jak sie szykujemy do spaceru to zrobiło się obrzydliwie i pochmurno..

[Elka82]

A jak u was z przekrecaniem na brzuszek, bo o ile na boki bez problemu to na brzuch z pleców i odwrotnie to jakby przypadkiem parę razy wyszło, za to od tygodnia widzę że jak leży na plecach to podnosi głowę do góry tak jak przy podciąganiu za ręce do pozycji siedzącej
U nas ładnie słońce świeci ale spacer przełożony bo koleżanki wpadają na pogaduchy

[julka85]

Pola na boki sie przekreca, ale z pleckow na brzuch jeszcze nie potrafi, kilka razy sie zdarzylo z brzucha na plecy ale to chyba ze zlosci bo na brzuchu nie lubi lezec

[Nika1991.11.22]

Amelia kręci się na wszystkie strony więc nie ma mowy żeby choć na chwilę spuścić ją z oczu gdy nie leży w łóżeczku.

[Gość]

Mój leń też się nie przekręca,tylko na boczki.
Ale też wygląda jakby próbował siadania...
Elka,gratuluję kupy ;-) Nasz załatwia się nawet 5 razy w ciągu dnia.Co dzieciaczek to inaczej...córeczka koleżanki robiła kupę Raz na tydzień-dwa,lekarz orzekł trawienie szczatkowe i szybko musiała jej wprowadzić pokarmy stałe żeby się kupy pojawiały częściej..

[Gość]

Wielka księga dziecka radzi tak:
"Połóż dziecko na plecach na kolderce lub reczniku.unies jedną stronę kolderki tak,by Twoje dziecko wykorzystując siłę ciazenia w delikatny sposób przekrecilo się na brzuch."
Spróbuję jak Mały wstanie z drzemki :-)

[Olix]

Moja gwiazda tylko na boki się przekręca, ale ona jak wiecie bardzo powoli załapuje swoje nowe możliwości ruchowe ;)
Amelka prześliczna :) i jaką modną sukienkę ma!

[scharlotte89]

Co do ubioru to juz dlugo Maje ubieram body na dlugi rekaw, spodenki plus skarpety a na dwor tylko dodatkowo kombinezon. Teraz i tak przeszlismy juz na cienki.

Aga el daj znac jak tam metoda obrotow bo moja to tez pala niechecia do lezenia na brzuch a tez na boki swobodnie sie przekreca.

[MagdekW]

Mój kiedyś przekręcił się na plecki może przez przypadek, wczoraj tez chciał ale za bardzo ne wiedział co zrobić z ręką pod spodem. Na boki dalej nie lubi choć umie, no i zaczyna sam łapać butelkę przy karmieniu, zaczął się nią interesować i niekiedy zezuje na nią jak je hehe

[Olix]

Hahahahha, ja już wypróbowałam :) przeturlałam Lidkę z plecków na brzuch i co? Leży sobie i ani myśli się ruszyć.. Co za leń..

[Elka82]

Ciekawe jakie następne umiejętności nabędą nasze pociechy :-)

[julka85]

Elka za chwilke zaczna pelzac i raczkowac, a my je bedziemy gonic po calym,mieszkaniu hihi

Amelka przesliczna i jaka strojnisia

[Gość]

Zaczęłam panikować trochę że Młody się nie przekręca,ale w "Pierwszym Roku życia dziecka" doczytałam, że takie cuda "prawdopodobnie dziecko będzie umiało" po piątym miesiącu. Jest jeszcze czas na ćwiczenia.
Niestety nie wypróbowałam metody z kocykiem, bo wpadli rodzice i jakoś zeszło.
Mój Tata nareszcie bierze Ignasia na ręce
Jutro kończymy 4 miesiące wspólnego życia :)

[Viocienn]

Mojemu synkowi udało się już 3 razy samemu przekręcić się na brzuch.
6 marca skończył 4 mc.
A teraz mam pytanie do mam karmiących mm. Czy rozszerzacie juz dietę swoim maluchom ?
Ja dzisiaj zaczęłam od podania 1.5 łyżeczki kleiku ryżowego do mleka.
A jutro mam w planach podać ok 2 łyżeczek dyni. Nie wiem czy dobrze robie, wiec wymienmy się poglądami.

[julka85]

My znowu nie spimy w dodatku poklocilam sie z mezem i poszedl spac do salonu to noce to masakra
Viocienn ja zaczne od warzyw najpierw marchewka ziemniak dynia chyba obojetnie w jakiej kolejnosci tylko kazde tak po 3 dni ,zeby widziec jak reaguje o kleiku na razie nie myslalam

[Gość ewelina1984]

Mój syn w sobotę kończy 4 mies. Jest na mm. Od tygodnia podaje kleik kukurydziany 2 razy do mleczka. Ma refluks więc i tak zageszczalusmy jemu mączka A teraz 2 razy dziennie kleikiem. Inne produkty zacznę jemu wprowadzać za kilka tygodni. Nasz pediatra powiedział że jeżeli dziecko nie ma zatwardzenia to rozszerzyć dietę po 5 mies

[Gość ewelina1984]

Jeżeli podałam dziecku kleiku i kupa była lekko Zielona gdzie niegdzie to odstawić kleiku czy dalej można podawać?

[Gość]

Ewelina,jedna a nawet dwie kupy wiosny nie czynią..trzeba obserwować.
U nas przy soczku było więcej śluzu w kupie,ale juz się uspokoiło.
Ale noc..5 razy karmilam,ale chyba bardziej o przytulanie szło niż głód..

[Olix]

Hej ;) u nas "mleczny" poranek. Lidka jak sie dostała do cyca tak chyba z godzinę ciągnęła i to CIĄGNĘŁA a nie ciumkała. Myślałam że pęknie z przeżarcia :) ale co sie dziwić, wczoraj przy ważeniu miała 6900
Właśnie robię wielkie pakowanie na wyjazd ale pewnie i tak mnóstwa rzeczy zapomnę.
Julka85 spoko, pamiętaj że my tez mamy koszmarne noce (nadal katar!!!!) więc jest ktoś kto się łączy z tobą w bólu ;) a mężem się nie przejmuj. Ja sobie to zawsze tłumaczę że ponieważ uwaga wszystkich skupia sie na dziecku i mamie to tatusiowie czasem muszą zaakcentować swoją obecność. Na pewno szybko mu przejdzie.