Skocz do zawartości
Forum

Nika1991.11.22

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Krzepice

Osiągnięcia Nika1991.11.22

0

Reputacja

  1. Hej, my powinnyśmy się rozpakować 09.02.2020r. Na razie leżymy bo ciąża zagrożona.
  2. Moja Amelia waży (tylko albo aż?) 9 kg. Ja w jej wieku też ponoć tyle ważyłam. Mam nadzieję że poda się w tatusia i nie będzie musiała jak matka być całe życie na diecie :-P Co do diety to małej dziś posmakował chleb. Miło było zobaczyć jak coś zjada bez grymaszenia.
  3. Pisałam ostatnio ze Amelka dostała fotelik od dziadków. Dokopalam się do pudełka wreszcie. Ten fotelik jest z firmy Trottine.
  4. Faktycznie fb to większa prywatność i szybsza komunikacja ale mi to bez różnicy. I tak dopiero Was doczytałam :-P Mojej szelmie idą górne jedynki i zaczęła raczkować więc mam wesoło. Ja dziś miałam zrobić jajecznicę ale póki co zwiedzamy wieś, pola i las w nadziei że choć na 5 minut pójdzie spać. Wasze dzieciaczki śpią jeszcze w ciągu dnia czy to tylko moja jest takim odmieńcem? Susi mój tata jest w Hamburgu. Przez 16 tygodni w sumie pogodnych dni miał z 5. Przyjechał teraz na urlop i co? I pada deszcz :-P
  5. Ewelka My z mężem też się kłócimy często. Także nie tylko Was to dopadło. Tym bardziej że mojemu właśnie kończy sie 2-tygodniowy urlop ojcowski a z dzieckiem w sumie może spędził z godzinę. Co do fotelika to sprawdzę jak się przedre przez stos pudeł na strychu.
  6. U nas na karaluchy pomógł kwas borowy zmieszany z cukrem. Poza tym mozna złapać je w pułapkę z piwa. Nalać do jakiegoś podstawka piwa i postawić przy wejściu.
  7. Wszystkiego dobrego dla Zosi. Moja babacia też Zosia :-)
  8. Hej dziewczyny.Czytam Was na bieżąco ale nie mam kiedy napisać. Jeszcze remont nam wypadł. Masakra. My mamy już większy fotelik. Mała ma od dziadków. Ale jeszcze w nim nie jeździ. Zaczynamy raczkować. Na razie tylko do tyłu. I chyba solidaryzuje się z forumowymi rówieśnikami bo tylko mleko je. Nic innego nie chce. Biegunki dużej jeszcze nie miała ale bratanek męża jak dostał to co chwilę dostawał jagody i kleik. Czy Wasze pociechy też są takie zazdrosne? Nie wolno innego dziecka wziąć na ręce. Nie wolno ruszać ulubionej zabawki. Nawet mama do taty przytulić się nie może bo tata jest Amelki. Co za złośnica. Też myślimy o drugim ale jeszcze nie działamy. Mąż jeszcze chce poczekać. Znam go już na tyle że wiem o co chodzi ale nie mam sił się kłócić.. Postaram się pisać częściej.
  9. Hej dziewczyny. Nawet nie mam czasu napisać. Moja Amelka nieraz robi 1 kupę a nieraz i ze 4. Nie ma reguły. Grunt że robi. Jeść nie chce. Ale jest gorąco pewnie dlatego. O raczkowaniu czy wstawaniu jeszcze nie myśli.
  10. Mamy moskitiere wkładaną w okno. Ta przylepiana to straszne dziadostwo. Domyj później okno. Minus taki że jest droga. Za mniejszą czesc okna zapłaciliśmy 70 zł.
  11. Ja też w ciąży miałam wzdęcia. Brałam espumisan i kazali często leżeć z nogami w górze. Tyle że ja od 5 miesiąca musiałam polegiwać. No i dieta lekkostrawna. Dziewczyny co zakładacie dzieciom do basenu? Na weekend jade do rodziców i brat chce małej basenik rozłożyć.
  12. Hej dziewczyny. Czytam Was ale mam taki zapiiiiii że nie mam czasu nawet zjeść. U nas też gorąco. Musiałam wziąć małą na zakupy i się przegrzała. Na szczęście poradziłyśmy sobie. Mała nie chce jeść i tylko pije mleko i wodę. Było pytanie o biszkopta. Ja daje małej ale bardzo jej pilnuje. Co do spania to odkładam do łóżeczka, trochę powierci sie i zasypia na brzuchu. Komary i muchy oczywiście mamy. Czekamy na moskitiere. Powinni jutro zamontować. A w pokoju dziś mamy 29° więc chyba idziemy spać do piwnicy.
  13. Hej. Scharlotte89 mała pięknie siedzi. Moja Amelka usiedzi tak może ze 2 minuty i się przewraca. Dziewczyny mam pytanie. Czy Wasze dzieciaczki pocą się z tyłu główki?? Mała ma aż mokre body/bluzeczki a o czapkach/kapeluszach lepiej nie mówić. Zawsze była tam cieplejsza ale żeby aż tak?
  14. Hej. My wczoraj mecz włączyliśmy akurat jak strzelali bramkę i to tyle co widzieliśmy. Mała szaleje. Luźne kupy, marudzenie i katar. Chyba znów zęby idą. Przeprosiła się na szczęście z marchewką. Co do pogody to nie wiem jak ją dziś ubrać. W słońcu 30 a w cieniu 20. Niby 10 stopni a różnica straszna. Aaa hitem jest ciągnik. Mogłaby siedzieć na nim i gadać do niego cały dzień :-) Miłego dnia!
  15. Hej. Jak czytam jak jedzą Wasze dzieciaczki to aż mi żal. Ja chyba do 18 roku życia nie rozszerze Amelii diety. Nic poza mlekiem i bananem jej nie odpowiada a do tego nie mogę nawet przejść na mm2. Pociesza mnie tylko fakt że z glutenem jakoś sobie radzi. Dramat! Poradźcie co Waszym maluchom najbardziej pasowało..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...