Ciasta bez pieczenia

[nauzyka]

Przesłodki torcik kawowo-bezowy - jeden cukier
(nie mam co prawda zdjęcia bo cały był zszedł nim zdążyłam o takowym pomyśleć)
W nd postanowiłam wykorzystać białka z pączków i walające się po szafce biszkopty i bezy.
6 białek
paczka biszkoptów (najlepsze długie i delikatne
garść bez
2 szklanki cukru
3 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
kilka kropli soku z cytryny
szczypta soli

Połową biszkoptów wyłożyć formę (u mnie mała tortownica, bo przekładałam biszkoptami jeszcze raz).
Dobrze schłodzone białka ubijać na wysokich obrotach ze szczyptą soli. W tym czasie 2 łyżeczki kawy rozp. zalać 1/2 szklanki wody, zagotować i rozpuścić w tym 2 szklanki cukru.
Do ubijanych białek wlewać gorącą (tyle co zdjętą z ognia) masę kawowo-cukrową.
Miskę z masą przenieść nad gotującą się w garnku wodę, tak, by "stała" nad parą, po czym miksować jeszcze 10 minut. Pod koniec miksowania dodać kilka kropli soku z cytryny, pomiksować jeszcze chwilę, po czym zdjąć miskę z pary, wkruszyć w masę bezy (ja łamałam je tylko na pół) i nakładać masę na biszkopty. Przykryć drugą warstwą biszkoptów, opruszyć utartą łyżeczką kawy rozpuszczalnej i schłodzic jakieś 4 godziny w lodówce

Masą można przekładać ciasto karpatkowe lub dobrze nasączony biszkopt.
Masa w wersji bez kawy to po prostu krem ptysiowy.
Zamiast kawy można użyć syropu malinowego/jagodowego czy innego-zabarwi masę.
Kiedyś robiłam tę masę z galaretką cytrynową rozpuszczoną w 1/2 szklanki wody i 1 szklanką cukru zamiast dwiema - wyszła super - i przekładałam nią biszkopt - cudnie wyszło, zwłaszcza, że z wierzchu posmarowałam biszkopt masą cytrynową a'la lemon curd.

[nauzyka]

Rafaello - wersji jest wiele, dla mniej wymagających mam taką:
2 paczki krakersów
3 budynie śmietankowe na 1/2l. mleka
1 litr i 1/2 szklanki mleka
duża paczka wiórek kokosowych
kieliszek wódki lub likieru malibu/krówka/adwocat
szklanka kremówki + 1/2 szklanki cukru+śmietan fix (lub opcjonalnie od 1/2 do 3/4 kostki masła)

Krakersami wyłożyć formę. Wiórki odrobinę przyrumienić na suchej patelni. Kremówkę ubić z cukrem i fixem. Na mleku ugotować budynie i do jeszcze ciepłej masy wmiksować wiórki i kremówkę, ewentualnie troszkę przestudzić i wmiksować masło.
Masę od razu wyłożyć na krakersy, przykryć kolejną warstwą krakersów. Schłodzić i gotowe.
(ja budynie zazwyczaj gotuje domowe, ale w tej wersji też jest pysznie - i najczęściej krakersy dzielę na 3 części i przekładam dwa razy kremem budyniowo-wiórkowym).
Smacznego

[Bettyy]

rafaello jak dawno nie jadłam Smaka mi narobiłaś ...

[domi81]

moje ukochane ciasto bez pieczenia to
BANOFFEE PIE - będzie to chyba bananowiec jest wiele przepisów na youtubie ja uwielbiam ten

od mojej ukochanej niessia25
szybko smacznie i przed wszsytkim BEZ PIECZENIA

[frontnow]

Raffaello uwielbiam, a bananowca wypróbuję :) Ja lubię robić Neapolitański sernik na zimno.

A przepis jest taki:
Spód:
150g ciasteczek maślanych
1 łyżka kakao
60g roztopionego masła
Masa:
1 kg twarogu z wiaderka lub Quark
1 puszka mleka skondensowanego słodzonego, 400g
4 łyżeczki cukru waniliowego
300g słodkiej, płynnej śmietany 30- 36%
7 płaskich łyżeczek żelatyny w proszku
100g czekolady gorzkiej
100g truskawek
2 łyżki cukru pudru
Sposób przygotowania:
Herbatniki rozkruszyć na bardzo drobno. (Najłatwiej zmiksować je w malakserze lub blenderem na piasek. Można również włożyć je do woreczka do mrożenia i przy pomocy wałka rozkruszyć).
Rozkruszone ciasteczka wymieszać z kakao. Masło roztopić i od razu jeszcze gorące dodać do rozkruszonych ciasteczek.
Spód tortownicy o średnicy 23cm wyłożyć papierem do pieczenia (tj. najpierw nałożyć papier na spód tortownicy i następnie zacisnąć obręcz. Wystający papier obciąć). Ciasteczka wyłożyć do tortownicy i ugnieść na dnie. Wstawić do lodówki.
Twaróg, mleko skondensowane słodzone i cukier waniliowy przełożyć do miski i zmiksować na gładką masę. Podzielić na 3 części.
Przygotować warstwę czekoladową. 2 łyżeczki żelatyny namoczyć w 2 łyżkach zimnej wody.
Czekoladę połamać na kawałki i roztopić w kąpieli wodnej. Pozostawić do ostygnięcia.
Chłodną, ale jeszcze płynną czekoladę wymieszać z 1 częścią masy serowej.
Gdy żelatyna napęcznieje podgrzać, mieszając, aż się rozpuści. Dodać dwie łyżki czekoladowej masy serowej i wymieszać, a następnie dodać do reszty masy.
100g śmietany ubić na sztywno. Pod koniec ubijania dodać łyżkę cukru pudru. Śmietanę wmieszać delikatnie do masy czekoladowej.
Gotową masę czekoladową wyłożyć do tortownicy i wyrównać. Wstawić do lodówki, aż masa stężeje.
Przygotować masę waniliową. 2 łyżeczki żelatyny namoczyć w 2 łyżkach zimnej wody. Gdy żelatyna napęcznieje podgrzać, mieszając, aż się rozpuści. Dodać dwie łyżki masy serowej i wymieszać, a następnie dodać do reszty masy.
100g śmietany ubić na sztywno i wmieszać do masy serowej. Gotową masę waniliową wyłożyć na stężałą masę czekoladową, wyrównać i wstawić do lodówki do stężenia.
Przygotować masę truskawkową. 3 łyżeczki żelatyny namoczyć w 3 łyżkach zimnej wody.
Truskawki umyć, osuszyć, odszypułkować i zmiksować z łyżką cukru pudru na puree.
Gdy żelatyna napęcznieje podgrzać, mieszając, aż się rozpuści. Dodać zmiksowane truskawki i dokładnie wymieszać. Dodać 3 część masy serowej i wymieszać.
100g śmietany ubić na sztywno i wmieszać do truskawkowej masy serowej. Gotową masę truskawkową wyłożyć na stężałą masę waniliową, wyrównać i wstawić do lodówki do stężenia.
Gotowy sernik można udekorować truskawkami.

[nikawa]

Ja polecam "Stefanię", z ciast, które nie trzeba piec.

Składniki:
3 szklanki mleka
1 margaryna
1/2 szklanki cukru
1 cukier waniliowy
1 szklanka kaszy manny
2 łyżki kakao
herbatniki (na spód i na wierzch)
Czekolada

Wykonanie:
Należy roztopić margarynę w garnku (ja roztapiam z jedną szklanką mleka, później dolewam resztę). Jak już margaryna się roztopi mleko się zagotuje to należy wsypać kaszkę, cukier i kakao. Wszystko szybko mieszać (wg zaleceń opakowania kaszki manny, ja używam błyskawicznej, więc wszystko dzieje się błyskawicznie).

Można poprosić małych pomocników, żeby między czasie wyłożyli blachę herbatnikami (jeden obok drugiego, warto zakupić więcej paczek, dla podjadających pomocników).
Gotową masę wylać z garnka na te herbatniki. Łyżką wyrównać. Na wierzchu ułożyć herbatniki (jeden obok drugiego, jeden herbatnik=jeden kawałek ciasta).
Polać czekoladą (wg własnego przepisu, ja lubię zużyć do tego wszelkiego rodzaju figurki czekoladowe + czekolada mleczna Goplana, fioletowa. Rzecz gustu :) ).
Można przyozdobić orzechami, migdałami, żelowymi miśkami. Ogranicza tylko fantazja. Proponuję tylko, żeby każdy kawałek był przyozdobiony podobnie. Łatwiej się wówczas dzieli.

GOTOWE! SMACZNEGO! :)

[Bettyy]

domi81

moje ukochane ciasto bez pieczenia to
BANOFFEE PIE - będzie to chyba bananowiec jest wiele przepisów na youtubie ja uwielbiam ten

od mojej ukochanej niessia25
szybko smacznie i przed wszsytkim BEZ PIECZENIA

Zrobiła go kiedyś moja siostra to był jej debiut PYCHOTA :)

[Margeritka]

nikawa

Ja polecam "Stefanię", z ciast, które nie trzeba piec.

Składniki:
3 szklanki mleka
1 margaryna
1/2 szklanki cukru
1 cukier waniliowy
1 szklanka kaszy manny
2 łyżki kakao
herbatniki (na spód i na wierzch)
Czekolada

Wykonanie:
Należy roztopić margarynę w garnku (ja roztapiam z jedną szklanką mleka, później dolewam resztę). Jak już margaryna się roztopi mleko się zagotuje to należy wsypać kaszkę, cukier i kakao. Wszystko szybko mieszać (wg zaleceń opakowania kaszki manny, ja używam błyskawicznej, więc wszystko dzieje się błyskawicznie).

Można poprosić małych pomocników, żeby między czasie wyłożyli blachę herbatnikami (jeden obok drugiego, warto zakupić więcej paczek, dla podjadających pomocników).
Gotową masę wylać z garnka na te herbatniki. Łyżką wyrównać. Na wierzchu ułożyć herbatniki (jeden obok drugiego, jeden herbatnik=jeden kawałek ciasta).
Polać czekoladą (wg własnego przepisu, ja lubię zużyć do tego wszelkiego rodzaju figurki czekoladowe + czekolada mleczna Goplana, fioletowa. Rzecz gustu :) ).
Można przyozdobić orzechami, migdałami, żelowymi miśkami. Ogranicza tylko fantazja. Proponuję tylko, żeby każdy kawałek był przyozdobiony podobnie. Łatwiej się wówczas dzieli.

GOTOWE! SMACZNEGO! :)

moje dzieci bardzo lubią to ciasto:) jest super i może wytrzymać kilka dni w lodówce:) ja na wierzch robię polewę czekoladową sama i jest super:) i co najważniejsze, to ciacho zawsze mi wychodzi

[nikawa]

Margeritko, zgadza się. Ono zawsze wychodzi. Pamiętam, że za pierwszym razem, gdy je robiłam, to wszystkie składniki JEDNOCZEŚNIE wrzuciłam do gara... I też się udało

[domi81]

betty ja kiedyś dałam linka koleżance, to jak to robiła w rodzinie to zjedli od razu nie czekali - też zawsze wychodzi :)

[Ala1986]

O! Uwielbiam robić ciasta, a jeszcze bardziej lubię jeść do przedpołudniowej kawki :-)

Jednym z ciast bez pieczenia, które robiła jeszcze moja mama zawsze na swoje imieniny jest sernik na zimno - wiele jest rodzajów takiego sernika, ale ten, który podam jest jak dla mnie pycha :-)

Przepis banalny, choć trochę czasochłonny, bo trzeba czekać aż zetnie się galaretka z serkami:
- kolorowe galaretki (3, 4 lub nawet 5 - ilość warstw dowolna)
- dwa razy więcej niż galaretek serków homogenizowanych - najlepiej sprawdzają się takie zwykłe serki homogenizowane, np. Siedleckie czy Garwolińskie.

Galaretkę rozpuszczamy w szklance wrzątku i odstawiamy do ostygnięcia. Gdy jest już zimna, mieszamy galaretkę z dwoma serkami homogenizowanymi aż masa stanie się jednolita. Wylewamy na tortownicę wyłożoną najlepiej folią spożywczą, by nic nie wyciekło i odstawiamy do lodówki aż do stężenia. To samo robimy z drugim kolorem galaretki i kolejnymi dwoma serkami. To samo z kolejnymi - robicie tyle warstw, ile chcecie i w dowolnej kolorystyce. Na ostatniej warstwie można ułożyć dowolne owoce (tylko pewnie wiecie, że na kiwi nie zsiądzie się galaretka :-), więc polecam np. banany, truskawki, maliny, mandarynki) i zalewamy galaretką.

Najlepiej smakuje po kilku godzinach stania w lodówce, gdyż wtedy odpowiednio stężeje i się nie rozpada :-) Rozpływa się w ustach! Polecam!

[domi81]

a ja to zawsze ma obiekcje co do takich ciast co nic nie trzeba robić, ale wiem że wychodzą bo moja mama robi ale ja jakoś nie mogę się przełamać

[Ala1986]

Wiesz domi81, czasami przy takich ciastach bez pieczenia jest więcej roboty niż przy pieczonych :-)

Mam taki fajny przepis na bure ciasto, które piecze się w piekarniku, a wystarczy zmiksować wszystkie składniki, wylać na blachę i upiec - 15 minut pracy + pieczenie, ale to już rola piekarnika - my nic nie musimy przecież robić :-) A jakie pyszne! :-)

[adasaga3]

Ala podziel się przepisem na to "bure ciasto".

[nauzyka]

Ala-100% racji. Powiedziałabym nawet, że niektóre z ciast bez pieczenia są bardziej pracochłonne i dlatego założyłam wątek z myślą o ciastach bez pieczeniaa, a nie bez"pracy".
No i na wypadek, gdyby ktoś miał problem z piekarnikiem ;)

[Bettyy]

Mi piekarnik szwankuje to ciasta bez pieczenia to jakaś opcja awaryjna
Też ciekawa jestem przepisu na bure ciasto

[Ala1986]

No ale bure ciasto to już z pieczeniem :-) nie pasuje do wątku :-) Ale co tam! Też przepis jeszcze mojej mamy.

To na dużą blachę ciasta lub dużą tortownicę:
2 kostki margaryny
6 łyżek kakao
2 szklanki mleka
3 szklanki cukru
2 cukry waniliowe
4 jajka
2 łyżki proszku do pieczenia
3 szklanki mąki pszennej

Margarynę roztapiamy, dodajemy kakao, cukier, cukier waniliowy i mleko. Wszystko gotujemy. Z powstałej masy odlewamy pół szklanki (ja zawsze odlewam trochę więcej) na polewę, a resztę odstawiamy do ostygnięcia. Na wierzchu zrobi się taka skorupka, ale wystarczy potem rozmieszać :-)
Po ostygnięciu, dodajemy jajka w całości i miksujemy, a potem po łyżce mąki wymieszanej z proszkiem do pieczenia. Ciasto jest dosyć rzadkie, ale takie powinno być, więc spokojnie :-) Pieczemy około 45 minut do 1 godziny w około 180 stopniach. Zawsze wkładam długą wykałaczkę lub nóż, by sprawdzić, czy jest upieczone.

Po upieczeniu ciasto polewamy odstawioną wcześniej polewą. Ja jeszcze zawsze nakłuwam ciasto nożem przed polaniem i po polaniu, by ta polewa dobrze wsiąkła w ciasto.

A pyszne jest dlatego, że jest mocno kakaowe (córka twierdzi, że czekoladowe), pulchne i takie wilgotne, jak lubię :-). Jeśli zdecydujecie się upiec, dajcie znać, czy smakowało :-)

[nauzyka]

Ps. "Odświeżony" krem do rafaello - wersja sprawdzona.
Krem do rafaello można ugotować na mleku kokosowym (najlepiej domowej produkcji) a zamiast wiórek a zamiast wiórek dodać lekko zblenszowane migdały - palce lizać ;)

[domi81]

widziałam kiedyś u Nigelli jak robiła takie "ciasto" i nie wyglądało prosto i tak jakby bez problemowo :(
wrzuciła wszystko do brytwanki i po godzinie było ciasto (a może to magia telewizji??)

[Gość liverere]

A polecicie coś dobrego na wielkanoc?

[Gość alisse]

Takiego bez pieczenia? Polecam Biały Puch:
https://www.przepisy.pl/przepis/bialy-puch-8647

Na stronie jest zresztą filmik pokazujący krok po kroku jak przygotować to ciasto ( tak więc nawet jesli nie umiesz piec to sobie poradzisz).

Sama w ostatnim czasie preferuję właśnie takie ciasta bez pieczenia. Sa szybkie, smaczne oraz ich przygotowanie nie zajmuje dużo czasu.

[Antonina019]

Z ciast bez pieczenia najbardziej lubię tartę limonkową. Jest bardzo prosta w przygotowaniu. Wystarczy, że wymieszasz bitą śmietanę, serek mascarpone, sok i skórkę z limonki, i żelatynę i wyłożysz ją na schłodzony wcześniej spód przygotowany z pokruszonych herbatników wymieszanych z maslem i potrzymasz w lodówce około 2-3 godziny, a najlepiej całą noc. Jest pyszna, polecam.

[scooby]

Ja uwielbiam serniki na zimno. Tylko robię je troszkę bardziej w wersji fit.

[Gość comeback]

Rówież lubie takie szybkie ciasta. Zwykle nam w podorędziu jakiś prosty przepis tego typu. Na wypadek jakby zapowiedzieli mi się goście oraz nie miałabym pomysłu na to co upiec albo im podać.
Preferuję ciasta z owocami:
https://www.przepisy.pl/przepisy/ciasta/ciasta-z-owocami

Z limonka nie jadłam, ale uwielbiam z jagodami oraz truskawkami :)

[scooby]

Chętnie sprawdzę te przepisy. Przyda się coś na weekend.