Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny. Od kilku dni czytam i czytam i czytam aż w końcu postanowiłam do Was dołączyć :)
Czekam na swojego pierwszego dzidziusia z terminem porodu na 12 październik. Streszczając moją histrię to długie starania, laparoskopia (udrażnianie jajowodów) i upragnione 2 kreseczki :) Od 17 lutego codziennie zastrzyk clexane i dodatkowo cukrzyca ciążowa...
Pozdrawiam wszystkie brzuszki odwiedzające to forum!!!! :)

Odnośnik do komentarza

gosia77
Magdalena3, ja biorę Tardyferon 2xdziennie po 1. Ważne żeby nie brać razem z magnesem. Wapń też osłabia wchłanianie więc mlekiem nie popijaj :) I tak jak pisała Agatka, kolor się zmienia na przystanku końcowym; )

Agatka83
magdalena3 też biorę tardyferon. Moja gin kazała brać 1 tabletkę dziennie pół godziny przed posiłkiem. Możesz na czczo (ja tak robię) albo między posiłkami. Tylko nie wystrasz się kupy bo po tych tabletkach zmienia kolor :))

A myslicie ze mam brac przy tych moich wynikach, mowil ze sa dobre a nic nie wspomnial o braniu tego wiec nie wiem. W środe dopiero przyjmuje od 15 wiec pojde i zapytam bo nie wiem juz sama.
Jesli chodzi o kolor koncowy to moge sie domyslec ze mowicie o odcieniu czarnym/zielonym ciemnym, tylko ze ja tak mam cala ciaze....

Witam nowe mamusie :)

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

To jakiś skandal te okropne upały. Przez całą noc nie mogłam przez nie spać, a teraz oddychać nie ma czym.
Padło pytanie o hemoroidy, też mi coś dokucza, czy orientujecie się czy w ciąży można coś na nie brać?

Adonis zazdroszczę wyjazdu. Marzy mi się w tą pogodę stopy moczyć w morzu :-).

A ja zaliczyłam upadek ze schodów. :-( W sobotę schodziłam ze schodów i nie wiem jak to zrobiłam, że zjechałam z ostatnich trzech na tyłku. Wydaje mi się, że brzuch mi zasłania i coś źle wymierzyłam. Okropnie się strachu na jadłam, a mąż zrobił się zielony. Tak zaparłam się na schodach rękami i nogami, żeby tylko brzuch był cały, że mam sińce na kostkach, rękach, a o stłuczonym tyłku już nie wspomnę. Ale instynkt działa, robiłam wszystko, żeby Malucha zasłonić. Potem miałam stresa, czy nie jechać na IP, ale jestem na zadupiu u rodziców i ten szpital do d*** więc odpuściłam. Jakby coś się działo to myślę, że coś by mnie bolało, albo jakieś krwawienie w razie problemów z łożyskiem, a tu tylko tyłek boli, a Adaś żywotny jakby nigdy nic, chyba sporty ekstremalne nie będą mu obce :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/7u22k0s3z5728mke.png

Odnośnik do komentarza

AnNa-S
Cześć dziewczyny. Od kilku dni czytam i czytam i czytam aż w końcu postanowiłam do Was dołączyć :)
Czekam na swojego pierwszego dzidziusia z terminem porodu na 12 październik. Streszczając moją histrię to długie starania, laparoskopia (udrażnianie jajowodów) i upragnione 2 kreseczki :) Od 17 lutego codziennie zastrzyk clexane i dodatkowo cukrzyca ciążowa...
Pozdrawiam wszystkie brzuszki odwiedzające to forum!!!! :)

Witamy :-). Też hobbystycznie gromadzę cukier w ciąży :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/7u22k0s3z5728mke.png

Odnośnik do komentarza

Od kilku dni w jednym miejscu pod lewymi żebrami czuję taki rwąco - piekący ból :(
Jakby mi mięśnie miało pozrywać albo skóra popękać :/ Brzucho rośnie a chyba nie wszystko nadąża z rozciąganiem.
Najgorsze, że nic mi na to nie pomaga, czasem jak rękę przyłożę to na chwilę ustępuje. Albo mięśnie mi się naciągają, albo szykuje się tam jakiś mega rozstęp.

A z dobrych wieści -przyszły paczki z Allegro, siostra nawiozła mi ubranek i kupiliśmy łóżeczko :)

monthly_2015_08/pazdziernikowe-maluchy-2015_33654.jpg

http://fajnamama.pl/suwaczki/7dr3e5c.png

Odnośnik do komentarza

myszka123
dziewczyny pomocy jak urzadzic koncik dla maluszka w naszym pokoju
Jestesmy w trakcie wymiany okien potem malowanie
Moze cos fajnego znajdziecie pomozecie

Zależy czego oczekujesz i co masz na myśli :)
Nasza córcia też będzie mieszkać z nami w sypialni, bo nie mamy na razie miejsca na osobny pokój, po prostu robimy małe przemeblowanie, wywalamy biurko a wstawiamy łóżeczko i fotel :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/7dr3e5c.png

Odnośnik do komentarza

zabcia27
Moja mała np w dzień śpi a w nocy się budzi i stuka puka full serwis:) a co jest najgorsze ze nie mogę się ułożyć :/i teraz mija mała się obudziła i daje czadu:) mamy jak macie z łóżeczkami kupujecie nowe czy używane? ? Bo nie wiem

Miałam dostać od siostry po jej dzieciach, ale okazało się, że jednak mocno rozklekotane już jest. Chcieliśmy kupić jakieś tanie nowe, ale trafiłam na używane w stanie idealnym w dobrej cenie więc wzięliśmy :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/7dr3e5c.png

Odnośnik do komentarza

Ania777
myszka123
dziewczyny pomocy jak urzadzic koncik dla maluszka w naszym pokoju
Jestesmy w trakcie wymiany okien potem malowanie
Moze cos fajnego znajdziecie pomozecie

Zależy czego oczekujesz i co masz na myśli :)
Nasza córcia też będzie mieszkać z nami w sypialni, bo nie mamy na razie miejsca na osobny pokój, po prostu robimy małe przemeblowanie, wywalamy biurko a wstawiamy łóżeczko i fotel :)

U nas też na początek wstawiamy łóżeczko do naszej sypialki. Robimy to zwyczajnie z wygodnictwa, bo łatwiej będzie wstawać do małego w nocy :)

Odnośnik do komentarza

Witaj nowa mamusiu.

Ja mam hemoglobinę 11,5 i lekarz powiedział, że nie ma potrzeby brać żelaza.

Materacyk kupiłam gryka-pianka-kokos. Jest fajny, ale jak się sprawdzi to okaże się w przyszłosci. Poprzednio był kokos-pianka i też był OK.

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

Justyn_ja ja mam jednego, małego hemoroida max 1cm. Położna kazała mi kupić maść i w aptece dostałam Posterisan. Pytałam dziś na wizycie czy jest to bezpieczne dla dzidzi i kazała śmiało używać. Boję się tego dziadostwa, bo moja mama to miała i wiem jak z tym cierpiała, nawet po operacji do dziś nie jest idealnie. A podczas porodu może się to bardzo nasilic i dlatego rozważam cesarke.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o kącik dziecka, to u nas jest przygotowany pokój, ale myślę pierwszy miesiąc w sypialni w wózeczku. Nie chce popelnic tego błędu co przy Madzi, ze wpychała sie do 5 roku życia do naszego łóżka.

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

Martynika
I ja witam kolejna "słodka mame" :) napisz skad jestes, jak znosisz ciaze?

Jestem z Ostrowca Świętokrzyskiego. Moja ciąża tak wyczekana i upragniona daje mi troszkę w kość. Od lutego jestem na zastrzykach z powodu pojawiających sie plamień, no i ta cukrzyca. Na szczęście walczę z nią tylko dietą. Teraz cierpię na nadmiar wolnego czasu bo jeszcze 2 tygodnie temu chodziłam do pracy.
A Ty też "słodka"? tylko dieta czy wspomagasz się insuliną?

Odnośnik do komentarza

Znów się wkurzyłam... Dlaczego inne mamy myślą, że pozjadały wszystkie rozumy i nie pozwalają młodej mamie mieć swojego zdania i samej podejmować decyzji?
Ja rozumiem doradzić, wyrazić opinię, ale takie narzucanie i wmawianie mi co będzie mnie wkurza....
Właśnie się spięłam z jedną taką, która mi wmawia, że kupiłam złe koszule, że w szpitalu na pewno nie założę stanika ani nie użyję wkładek laktacyjnych - no sorry, ale w koszuli z przebijającymi cieknącymi sutkami siedzieć nie zamierzam. Ale ona wie lepiej.

http://fajnamama.pl/suwaczki/7dr3e5c.png

Odnośnik do komentarza

AnNa-S
Jedyny pozytyw z tej cukrzycy to dieta bo dzięki temu tylko 4 kg na + i liczę że dobre przyzwyczajenia na dłużej zostaną i pomogą pozbyć się kilogramów nazbieranych jeszcze przed ciążą :D

Ja też uważam tą dietę za plus :-). Chociaż mam trochę więcej ok 6 kg. Ale Maluch duży to mówię, że przez niego :-).

Kotek90 też boję się, że poród powiększy problem. Już wcześniej je leczyłam, a teraz znów wracają. Praca siedząca wychodzi. Tylko nie wiem czy lekarze u nas uznają hemoroidy za wskazanie do CC.

http://www.suwaczki.com/tickers/7u22k0s3z5728mke.png

Odnośnik do komentarza

Daga81
Jeśli chodzi o kącik dziecka, to u nas jest przygotowany pokój, ale myślę pierwszy miesiąc w sypialni w wózeczku. Nie chce popelnic tego błędu co przy Madzi, ze wpychała sie do 5 roku życia do naszego łóżka.

Hmmm...z tym wózkiem to fajny pomysł, nie pomyślałam o tym...też mamy pokoik dla synka, ale myślałam o przetransportowaniu jego łóżeczka na jakis czas do naszej sypialni

Odnośnik do komentarza

Witajcie!
Ja już jestem w domku. Droga mnie umordowała niesamowicie, ale psychicznie chociaż wypoczęłam :)

U nas mała będzie z początku z nami, ale będę chciała jak najszybciej się będzie dało, przenieść ją do osobnego pokoiku. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Wydaje mi się, że tak z pół roku zejdzie, ale jako, że to moje pierwsze dziecko to tak tylko sobie gdybam, a się okaże w trakcie.

Jak u was z pogodą? Bo u nas na śląsku jest taka prażówa, że się żyć nie da

Odnośnik do komentarza

U mnie w laboratorium norma jest od 12 a ja mam 12,2 chodzi o hemoglobine a wiec nie wiem czemu on mi to wpisal a tym bardziej ze nic nie mowil jak pytalam po kolei o badania :/
Ale narazie sie nie martwie, w srode niech sie tlumaczy.

Jesli chodzi o kacik dla dziecka to u nas tez w pokoju lozeczko stanie bo wiecej pokoi nie mamy. Pomierzylismy i zmiesci sie w miejsce fotela/pufy. Do lozeczka dostawie taki paluch mam na 120cm wysoki to bedzzie gdzie co odlozyc.
Lozeczko mamy nowe tylko my w tamtym roku kupilismy i zostal nam materacyk ale pani nam w sklepie zaproponowala za 70zl pianka gryka kokos i takie kupimy.
Poza tym zostanie nam kupic kilka pieluch tetrowych i flanelowych, wanienke i jakis kremik przeciw odparzeniom a i pampersy ale to zalatwimy w pazdzierniku :)

A jak chcecie oddzielic pokoj od kacika dla dziecka to polecam tan kawalek gdzie lozeczko pomalowac np. na inny kolor, taka fala od gory do dolu ze skosa i np. jakis obrazek albo jak ktoras z mam wpadla na swietny pomysl z tymi naklejkami. Bardzo fajnie to wyglada, mam kilku znajomych ktory wlasnie tak maja :)

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Ania777
Znów się wkurzyłam... Dlaczego inne mamy myślą, że pozjadały wszystkie rozumy i nie pozwalają młodej mamie mieć swojego zdania i samej podejmować decyzji?
Ja rozumiem doradzić, wyrazić opinię, ale takie narzucanie i wmawianie mi co będzie mnie wkurza....
Właśnie się spięłam z jedną taką, która mi wmawia, że kupiłam złe koszule, że w szpitalu na pewno nie założę stanika ani nie użyję wkładek laktacyjnych - no sorry, ale w koszuli z przebijającymi cieknącymi sutkami siedzieć nie zamierzam. Ale ona wie lepiej.

Ten wyścig "szczurów" wśród mam dotyczy każdej pierdoły. Każda jest najmądrzejsza. W ciąży wiedzą najlepiej, a jak dziecko się urodzi to fiksują z dziećmi, że jeszcze nie je samo, nie chodzi, nie czyta, nosi pieluchy. Ehhhh czy nas też to czeka :-)?

http://www.suwaczki.com/tickers/7u22k0s3z5728mke.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...