Wrześniówki 2015

[Banana]

Nie badzcie juz takie syczace jak weze pod koniec tej ciazy. Rozi chciala ostrzec zeby nienmiec w dupie i liczyc ruchy do konca a wy skaczecie na nia. Jak w polowie ciazy cos sie dzialo i przeczytalyscie na necie ze takie i takie moga byc skutki to jakos bylo to do przyjecia a teraz jak ktos napisze zeby OSTRZEC to O zgrozo !
Moze lepiej nie wchodzcie na forum . Moze zadna niech sie nie wypowiada. Bo przeciez po co nam to forum?!
Brrrrrr.....

[monikalina]

karolaa trzymam kciuki, żeby wszystko było ok!

U mnie dziś za to jakieś pobudzenie w brzuchu, aktywność na maxa.
Strasznie mnie kłuje w pochwie:/ tylko jak leżę jest dobrze.

[monikalina]

banana piątka!:) Każda z nas wie o takich zagrożeniach i niestety to się zdarza:( Trzeba myśleć pozytywnie i czekać spokojnie na nasze dzidziusie. Nie ma innego wyjścia.

[Kataryb]

Ja wiem ze trzeba myslec pozytywnie i nie dopuszczac zlych mysli, ale ja akurat mam tak glupi charakter ze potrafie sobie bardzo duzo wkrecic :(
Zreszta tej kwesti sie zawsze balam bo moj maly jest strasznie aktywny caly czas i jak tylko mi jego ruchy slabna to popadam w paranoje.

[wiruśka]

monikalina, szusterka nie straszcie, ja do poniedziałku jeszcze muszę wytrzymac chociaz zeby Mala nie była wczesniakiem.. :) na razie to od tego strachu mi sie odechcialo chodzić do toalety..

[anno]

Darowałabym sobie takie posty, po co wpędzać w niepotrzebne stresy, jakby było ich mało...

[Monia79]

Dziewczyny nie przyjmujcie tak wszystkiego do siebie, wiadomo że takie przypadki mają miejsce ale nie dotyczy to nas wszystkich. Więc cieszmy się naszymi maleństwami, ja w domu mam już 17-nasto i 11-nasto latka i wiem że z moimi bliźniakami też będzie wszystko w porządku

[Pamela95]

joanna89a bo ja mam 20 lat ale czuje się jak stara babcia powoli a co ty masz powiedzieć jak zaraz rodziSz. I tez uważam ze lepiej darować sobie straszne historie bo idźmy z założenia że wszystko będzie dobrze i za dużo lepiej sobie nie wyobrażać bo można dostać jebla.

[Kataryb]

Zjadlam ciacho, poprawilam lodami i na koniec popilam cola i az mi lepiej sie zrobilo, malemu tez sie chyba spodobalo bo odrazu sie obudzil i ozywil ufff :))) strach na wage wchodzic alee co tam na koncowce juz nie bede sobie zalowac :p

[szusterka]

Ej ja ją nie starsze
Straszna historia jest to ze na teścia liczyć nie mogę facet wyjeżdża a ja zostaje sama z dzieckiem bez samochodu 80 km od szpitala bez U szykowne go kącika dla dziecka i bez perspektyw :p to jest zgroza. Juz nawet ten biedny pies mnie do szpitala nie zawiezie bo będziemy we dwie z córką. ...
Ja muszę wytrzymać do czwartku żeby Wit nie był wcześniaków. Jak mnie jeszcze w domu czekają takie przeboje to do jutra nie odciągne :p

AA no i dzisiaj z wisieć żyć humorem w dodatku jestem .... oooo oooo

17 ch sn

[anno]

szusterka, ale w Białymstoku jest fajna klinika do rodzenia;) wpadaj! A poza tym dwa dobre szpitale państwowe:)

[anno]

A w H&M -20% na ubranka dziecięce i niemowlęce z kuponem na FB, idzie coś wybrać nawet

[Zbazba]

Dla mnie wniosek jest jeden, żeby sprawdzać jak coś nas zaniepokoi. Alemo tym wiemy wszystkie. Ja odpycham od siebie takie historie ;)

A no i wizytę mam za 2 dni, już nie mogę się doczekać;) jestem ciekawa strasznie ile waży malutki.

Miłego dnia.

[Kuki82]

Monia79

Dziewczyny nie przyjmujcie tak wszystkiego do siebie, wiadomo że takie przypadki mają miejsce ale nie dotyczy to nas wszystkich. Więc cieszmy się naszymi maleństwami, ja w domu mam już 17-nasto i 11-nasto latka i wiem że z moimi bliźniakami też będzie wszystko w porządku

Witaj Monia79 wśród wrześniówek:) i zachęcam do zapisania się do naszej tabelki https://docs.google.com/spreadsheets/d/1ed5k8XjnZsxyg1WsNK4psYEo8t3GtFk4VdI3LTSnv_0/edit#gid=0

[Klarita]

Rozi
Wspolczuje serdecznie tego czego sie napatrzylas w tym szpitalu. To ty najbardziej musialas sie zdenerwowac. No ale bedziemy ostrozne i donosimy malenstwa.

Pamela
Moje marzenie cale zycie bylo miec tak piekne dlugie wlosy ale co zpuscilam juz troch to te klaki wisilay smutne trzy na krzyz i zaraz lecialam do fryzjera i scinalam na krotko....i jak to kobieta zmienna jest ....zaraz zalowalam. I tak w kolko. Teraz zapuszczam zeby miec wygode w szpitalu i po porodzie

Szusterka
Jakby co to wpadaj do mnie. Jak nie doczekamy sie na naszych chlopow to chociaz sie wymienimy w opiece nad dzieciakami jak bedziemy rodzily ;) I co najwazniejsze tescia bedziesz miala z banki ;)

[Monia79]

Więc właśnie nie przejmujmy się na zapas :). To ja może trochę zmienię wątek i zapytam jak wy się czujecie ?! Bo u mnie to koniec 34 tyg i jestem taka strasznie ociężała ehh, nogi puchną jak balony, a przecież sprzątanie czeka przed przyjściem bliźniaków na świat ( Antoś i Jaś ❤️). Kurcze 11 lat temu jak chodziłam ze średnim synem w ciąży to miałam więcej energii w sobie a w sumie nie powinnam chyba narzekać bo przytyłam 11 kg, tylko jakoś tego nie czuję

[Nieesia]

Banana ale ja wlasnie napisalam ze jestem przewrazliwiona, ze bardzo sie boje i nie chce czytac takich postow, wlasnie dlatego ze takie rzeczy sie zdarzaja i to nie z winy matki lekarza czy kogokolwiek. Ja rozumiem ze rozi chciala ostrzec i na pewno miala dobre intencje, przepraszam jesli ją urazilam, ale co innego napisac dziewczyny uwazajcie i liczcie ruchy, a co innego ze jednego dnia dziecko sie rusza i jest ok a nastepnego dnia juz nie żyje :( a forum jest wlasnie od tego zeby dzielic sie swoimi rozterkami. Napusalam ze sobie na chwile daruję forum i mam do tego prawo, nie pisalam o tym zebys Ty czy ktos inny robil to samo, bo to ja jestem przewrazliwiona a nie Ty :) Trzymaj sie!

[gosia.83]

Kurde Dziolchy,przez Was dotarło do mnie że Młody dzisiaj jakoś mało aktywny i tak się przestraszyłam że wsunęłam michę lodów bakaliowych a na wierzch pokruszyłam 2wafelki Prince polo :) poruszyłoby nawet największego leniucha...wiec i Mateusz musiał w końcu zareagować na te łakocie:)

[gosia.83]

Tylko zapomniałam dodać że chwilę wcześniej pochlonelam na obiad miseczkę fasolki po bretońsku....i chyba nie bardzo się z tymi lodami spasowała..ale czego się nie robi dla Dzidzi :)

[gosia.83]

A czy któraś z Was też tak ma że gdy pojawiają się skurcze to zaraz pędzi Was do toalety??? Bez kitu,ja od tygodnia załatwiam sie po 4-6 razy na dzień...mało komfortowe uczucie,bo normalnie strach gdzieś dalej od domu wyjść

[wiruśka]

gosia ja tak mam, bo jak mnie lapie skurcz to łapie mnie równocześnie pecherz.. ale jak mówisz, ze chodzisz do toalety 4-6 razy to ja Cie musze przebić, bo u mnie poniżej 10 nie schodzi.. do tego w nocy 3-4 razy..

[alis85]

rozi89 a ja czasem potrzebuję takiego kopniaka, bo mały ma u mnie za dużą swobodę, rusza się, to fajnie, nie, to pewnie śpi, nie będę go budziła.. bezstresowe wychowanie :) Całą ciążę ani jednego telefonu do gina, czy ktg. 16 tydzień, to była euforia, że już raczej nic się nie może stać i tyle, pełny spokój a jednak powinno się być ciut bardziej ostrożnym.

[gosia.83]

A to jeszcze ja,tak na końcówkę ciąży. Dla przestrogi żeby tyle nie tyć...+26kg!!!!!!!!

[gosia.83]

Wiruska..tylko że mi nie chodzi o siusiu :\ dlatego to dla mnie taki hardcore

[wiruśka]

gosia.83 no to w takim razie cofam moje slowa- nie mam tak jak Ty.. !
Tylko z tym moim sikaniem jest tak, ze umiem to przetrzymac, a potem juz mi się przestaje chcieć..