Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Ja również zauważyłam u siebie spadek formy, tyle bym zrobiła a sił poprostu brak-szkoda:(
Całe szczęście remont dobiega końca i dziś wraca moja mama z nad morza to mi pomoże. Okna zostawiłam jej , no i prasowanie na które nie miałam czasu przez ten remont i te potworne upaly:)
Catarisa ja kupiłam z polecenia butelkę tzw. "Ostatniej szansy" to butelka na takie właśnie sytuacje gdy mamy poranione brodawki czy musimy pilnie wyjść lub z innych powodów mama chwilowo nie może karmić piersia. Nie wiem na ile to rzeczywiście pomaga i jest skuteczne , ale ja bardzo chciałabym karmić piersią wiec będę się łapać wszelkich sposobów. Zobaczymy na ile skutecznie.
Miłego dnia życzę;)

Odnośnik do komentarza

klarita to super, że w dzień już pozbyliście się pieluszki, wiem jaka to ulga:) U nas w nocy czasem zdarzy się 'wpadka', ale mam podkład, a mąż synka przebiera. Oby to nie była infekcja, może mniej pije, albo dużo wypaca?
edyta1234 gdzie rodzisz?:)

Ja nie zauważyłam spadku formy:) Pobolewa czasem wieczorem krocze jak mam za aktywny dzień, ale ogólnie nie narzekam. Mogę jeszcze trochę pochodzić w dwupaku:) wiem, że potem nie będzie lepiej i lżej. Cieszę się i próbuje wykorzystać ostatnie chwile, gdy mam tylko synka do opieki:)

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqvcqgbj495x7y.png

Odnośnik do komentarza

Witam po weekendzie :) Rano u mnie burza i deszcz cudownie :D

Echeveria cudowne zdjecia, ja tez juz takie chce :)
weronika.95 gratulacje i szczescia na nowej drodze życia:)
Catarisa cudo :) normalnie małe cudo nie dziwie sie ze na niczym innym sie skupic nie możesz. Oby moja miała też tyle włosków.

Też miałam przez weekend spuchniete stopy a ciśnienie mam niskie miedzy 105 a 110 na 60 i czuje się zmeczona, ociężała i nie umiem sie na niczym skupić.

http://fajnamama.pl/suwaczki/9n3206f.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny☺, weekend nad jeziorem udany. Fajna pogoda, jeziorko i towarzystwo, z moim P. nie widzę się już 2tyg. , ale przynajmniej mam święty spokój.
Dołączam się do grona Mamuś, którym już ciężko . Ja rano jeszcze funkcjonuje, a już po 14:00 zaczyna się męka. Całe ciało odmawia posłuszeństwa, jakby nagle ktoś po południu obwieszal mnie ciężarkami, a w pierś wkładał korek uniemożliwiający oddychanie, brzuch oczywiście twardnieje i ściąga w dol. Czyli sie zbliża...☺
Agniesz82 4 godz. przed porodem trzeba podać antybiotyk przy GBS, ponieważ takt jest czas działania leku, tez się denerwuje, że mogę nie zdążyć, ale w razie czego później podaje się Maluszkowi.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71855.png

Odnośnik do komentarza

O 23 zaczęło mi,, coś,, cieknac wiec poczekalam i od 6,30 jestem na IP. Z badania wyszło ze minimalnie Sącza mi się wody. Skurczy brak. Mam przez godz spacerować ze może będą Bardziej się sączyc albo może zaczną się skurcze. Jak wkładka nie zabarwi się po godz to odesla mnie do domu.

Także dziewczyny nie ma co się spieszyć jak nie ma skurczy bi tylko można naczekac się na IP

Odnośnik do komentarza

marlena Mnie właśnie z Sączacymi się wodami przyjęli na patologie w pierwszej ciąży. Podejrzewam że możesz wyjść ze szpitala razy dwa :) ale napisz jak się sytuacja rozwinęła w miarę możliwości :)

To widzę ze nie tylko ja miałam taką noc. Ogólnie mój spadek formy pochodzi ze zmęczenia. .. pranie trzeba robić nosić po schodach kuchnie mam na dole wiec milion razy dziennie iść tam musze ...
Ale w sumie jeszcze się ciesze ze mam jedną rozrabiake w domu a nie dwie :)
Dziś znów chyba upał na dworze ale przynajmniej jakieś chmurki się pokazały białe ale zawsze coś

https://www.suwaczek.pl/cache/ec9c665127.png
Wituś Michał sn 29.09.2015 57cm 3520g 10'45
[url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki]http://s9.suwaczek.com/201509291762.png[
Lilianna sn 30.01.2011 54cm 3220 15'20

Odnośnik do komentarza

MarlenaT
O 23 zaczęło mi,, coś,, cieknac wiec poczekalam i od 6,30 jestem na IP. Z badania wyszło ze minimalnie Sącza mi się wody. Skurczy brak. Mam przez godz spacerować ze może będą Bardziej się sączyc albo może zaczną się skurcze. Jak wkładka nie zabarwi się po godz to odesla mnie do domu.

Także dziewczyny nie ma co się spieszyć jak nie ma skurczy bi tylko można naczekac się na IP

Marlena trzymam za was kciuki!!! Dawaj znac co sie dzieje :)
Jestes na Żelaznej?

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371a5ijkinx.png

Odnośnik do komentarza

Marlenato sie dziwie ze tak Ci powiedzili, ja teraz jak lezalam z dziewczyna z saczacymi wodami w 33 tyg to odrazu lezala pod kroplowkami zeby tylko zatrzymac i przetrxymac ja na maxa a jak nie to mysleli o cesarce bo skurczy tez nie miala.
Ja tam teraz to sie nawet boje byc aktywna, brzuch mi sie napina strasznie a dzisiaj mialam pobudke z skurczami jak na okres i juz prawie zawal ehh. Musze wytrzymac chociaz tydzien bo moja polozna na urlopie:/
Ale przynajmniej pogoda sie zlitowala od rana pada i jest takiej 20 stopni tak przyjemnie:)

Odnośnik do komentarza

Karola6 snilas mi się dzisiaj :-)

A ja? Mam lenia totalnego. Nie chce mi się sprzątać,chociaż mogłabym juz zaczynać. Remont potrwa jeszcze ze dwa trzy tygodnie wiec wolałabym żeby księżniczka poczekała do terminu. Z drugiej strony przestalo mnie przerażać czy sobie poradzę i juz się nie mogę doczekać kiedy ja zobaczę po tej stronie.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqg6bphnomu.png

Odnośnik do komentarza

MarlenaT nie bój się, co ma być, to będzie :-) a będzie dobrze. Skoro jesteś bardziej sierpniówką, to termin już jest. A i na Żelazną się dostałaś... ;-) powodzenia!

Schłodziło się, a mi wróciła melodia na spanie. Trzeba się zbierać jednak na badania...
Wcale mi się nie spieszy do porodu. Te 3 tygodnie mógłby poczekać wg planu :)
Jedyne, co mi przeszkadza, to drętwienie dłoni, bo zaczynam mieć problem z wykonywaniem zwykłych czynności. Podejrzewam, że to moje zawirowania magnezowo-wapniowe tak objawiają się na koniec. Z jednej strony lepszy znany diabeł, ale nie wiem wtedy, co z porodem SN no i po porodzie to raczej nie minie.
Tak więc, gdyby nie te łapy, to na brzuch nie narzekam! Ruszam na badania. :)

Witek
17.09 g. 4.20

Odnośnik do komentarza

Marlena powodzenia! Skoro Ty sierpniówka, to nie jest raczej za wcześnie :)
Mi dziś troszkę energii i humoru wróciło, w końcu uśmiechnęłam się do olbrzymiej dyni czekającej na mnie od dwóch tygodni w lodówce. Więc będzie zupka dyniowa i ciasto. Zobaczymy jak wyjdzie.
Ja energii mam więcej na wieczór, odmieniło mi się w tym trzecim trymestrze. AAAa i pierwszy raz w życiu mam problem z zaparciami. Właśnie pożeram śliwki z kompotu :D

https://www.suwaczki.com/tickers/ckaidqk3nf6dnwie.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1ry0m74u7s.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...