Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Joanna89a u mnie sytuacja jest troche bardziej "dramatyczna" bo chcialabym miec dwojke dzieci a mam 35 lat wiec jak by nie patrzec za 5 lat bedzie 40!!! A ja nie chce byc stara matka :( oczywiscie wcale sie tak nie czuje i w mojej rodzinie wszystkie kobiety wygladaja na mlodsze niz sa w rzeczywistosci ale mimo wszystko intuicja mi piopowiada zeby staranua o kolejnego maluszka zaczac nawet pol roku po porodzie. Zobaczymy jak to bedzie. Jesli porod SN bedzie dla mnie traumatyczny to nastepna bedzie cesarka-mam to gdzies- poza tym kobiety rodza od milionow lat to jest w naszej naturze :) ja po prostu bardzo chce miec dwojke dzieci najlepiej w podobnym wieku :D

Odnośnik do komentarza

Kataryb
Kurcze jak Was tak czytam z tym drugim dzieckiem, to u mnie niezla kapa bo teraz mam 29 lat juz :) to nie wiem czy sie zdecyduje na drugie. Bede juz za stara, a pozatym po przejsciach w tej ciazy to nie wiem czy bede mogla sobie pozwolic nawet na druga:/. I tak ta ciaza to moja wymarzona i wyczekana bo pierwsza poronilam :( i bylo to dla mnie bardzo traumatyczne. Jak sobie przypomne jaki byl bol przy poronieniu to mam przedsmak tego jak mniejj wiecej bedzie wygladal porod naturalny i tego sie bardzo boje.

Kataryb
Nie wymyslaj prosze bo zaraz sie poczuje jak dinozaur wsrod podeszlych pań ;)

http://s4.suwaczek.com/201509236851.png

Odnośnik do komentarza

Haha, Kataryb, no rzeczywiście, 29 lat to już mogiła;) jak ja miałam 29,to nawet o ślubie nie myślałam, a gdzie o dziecku? W ogóle, to jak piszecie, że mąż się wolno decyduje na ślub, to my wzięliśmy po 10 latach razem, a dziecko będzie po 14. I ślub to była decyzja ot tak, z marszu i dziecko też. W sumie splot kilku okoliczności, plus rutynowe usg z ładnym pęcherzykiem i bach!
A wszyscy już chyba w nas zwątpili. A tu taki psikus.

Witek
17.09 g. 4.20

Odnośnik do komentarza

Nieesia
Joanna89a u mnie sytuacja jest troche bardziej "dramatyczna" bo chcialabym miec dwojke dzieci a mam 35 lat wiec jak by nie patrzec za 5 lat bedzie 40!!! A ja nie chce byc stara matka :( oczywiscie wcale sie tak nie czuje i w mojej rodzinie wszystkie kobiety wygladaja na mlodsze niz sa w rzeczywistosci ale mimo wszystko intuicja mi piopowiada zeby staranua o kolejnego maluszka zaczac nawet pol roku po porodzie. Zobaczymy jak to bedzie. Jesli porod SN bedzie dla mnie traumatyczny to nastepna bedzie cesarka-mam to gdzies- poza tym kobiety rodza od milionow lat to jest w naszej naturze :) ja po prostu bardzo chce miec dwojke dzieci najlepiej w podobnym wieku :D

Ja wlasnie z tego powodu chcialam tez bardzo urodzic naturalnie ale nie wyszlo. Jednak natura nas wszystkie nje obdarza mozliwosciami. Kiedys kobiety rodzily bez cc ale tez i niektore umieraly. Mamy szczescie, ze zyjemy w takich czasach. Wiedzialam, ze po cesarce nie powinnam zachodzic w ciaze zbyt szybko ale (teraz widze ze to bylo lekkomyslne) chcialam podjac ryzyko, ze nesli istnieje choc cien szansy to musze ja wykorzystac. Nie zabezpieczalam sie przez ten caly czas a miesiaczkowac zaczelam chyba po 4 mcach po porodzie. Szczesliwie udalo sie w bezpiecznym juz dla mnie momencie. U ciebie kochana te sie ulozy pomyslnie. Zobaczysz

http://s4.suwaczek.com/201509236851.png

Odnośnik do komentarza

charming gratulacje dla koleżanki :)! Trzymam kciuki za pomyślną wizytę.

nieesia w życiu bym Ci nie dała 35lat:) super wyglądasz!

Ja zaszłam w ciążę po 18 miesiącach :) będzie różnica między synkiem , a córeczką 2 lata i 4 miesiące. Myślę, że sama tak szybko nie zdecydowałabym się na rodzeństwo, ale los tak chciał, więc jestem szczęśliwa:)

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqvcqgbj495x7y.png

Odnośnik do komentarza

KolczykM ja tez wtedy nawet nie myslalam o slubie, a o dziecku to juz w ogole. Teraz poczulam ze to dobry czas :) Ja bym chyba nie byla dobra matka te kilka lat temu, nie bylam na tyle dojrzala, mialam inne rzeczy na glowie, a teraz jednak czuje sie zupelnie gotowa, moze tak wlasnie mialo u mnie byc? Wszystko sie tak jakos samo potoczyło :D

Odnośnik do komentarza

Wczoraj w szpitalu zbadali mnie chyba od A do Z juz byla decyzja ze mnie zatrzymuja ale po konsultacji stwierdzili ze nie ma co mnie trzymac wiec wyszlam po wielu godzinach na wolnosc :D mam sie bardzo oszczedzac bo w innym przypadku moge urodzic lada moment. Mala wazy juz 2700 g a ja z kolei dostalam opieprz od mojej GP bo od ostatniej wizyty 1kg mi gdzies wyparowal. Zelazo sie ustabilizowalo ale przez tydzien do wykonczenia opakowania mam jeszcze brac. Wymaz na GBS pobrany i teraz tylko czekac do nastepnej wizyty za 2 tygodnie. W przeciagu 7 dni musze sie stawic na ponowne ktg wiec pojade prawdopodobnie we wtorek bo wtedy dyzur ma polozna znajoma taty. Ahh no i mam juz zalatwiona polozna do porodu takze znajoma taty wczoraj z nia rozmawialam i powiedziala ze jak sie zacznie cos dziac to mamy dzwonic i przyjedzie ze znajoma osoba zawsze troche razniej zreszta wczoraj sama sie przekonalam co to znaczy miec znajomosci w szpitalu. Dzisiaj odwiedzilam Rossmann i w promocji kupilam jakies 2 zestawy mokrych chusteczek drugi zestaw byl za pol ceny a dodatkowo dostalam przy kasie opakowanie jeszcze jednych chusteczek kupilam tez pampersy te dla noworodkow wiec tych mam juz 2 opakowania jedne rossmannowskie drugie bella happy i jedne pampers w rozmiarze 2 mini w aptece tez poczynilam dzisiaj zakupy i juz wszystko dla malej mam torby spakowane i teraz tylko czekam do godziny "0" termin mam za rowny miesiac :D mam nadzieje ze teraz to juz zleci

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqcwa1uxmvrgqm.png

Odnośnik do komentarza

Tak czytam o Waszych planach na kolejne bobasy, to trochę sobie myślę, że akurat w tej dziedzinie nie da się nic zaplanować:)
Też miałam plany, obmyślone co do szczegółu, ale los zweryfikował dość szybko, po pierwszej córce, kolejne dziecko poroniłam w 10tc, potem przymusowe czekanie w staraniach, i w końcu się udało, no i sumie staraliśmy się o chłopca z testami owu itp. a wyszła druga dziewczynka:)
50/50 w kwestii płci jak to mój lekarz mówi, no chyba, że in vitro

09.2015 córeczka:)
08.2014 aniołek...
08.2013 córeczka:)

Odnośnik do komentarza

anno ja cos wiem o tych staraniach i o stracie teraz juz mi to nie straszne, poczytalam duzo literatury na temat rozpoczynania kolejnych staran i niestety polska medycyna jeszcze jest troche do tylu z kilkoma rzeczami. Np. udowodniono ze po stracie mozna zaczac sie starac w normalnym przypadku juz z nastepna owulacja, a np. naciecie krocza w wiekszosci przypadkow porodow SN jest kompletnym dzialaniem wbrew naturze bo przy peknieciu pęka tylko skora a przy nacieciu uszkadzany jest rowniez miesien. No ale ja nie jestem lekarzem. Mimo to zdam sie na swoja intuicje, a wiadomo plany planami a zycie i tak napisze swoj scenariusz.

Odnośnik do komentarza

Ja niebawem skoncze 31. To moja pierwsza ciaza i tak jakos poki co wciaz nie jestem pewna co do swojej gotowosci.
mam plan na drugie dziecko zaczac sie starac za ok rok. Tak troche z powodu kasy,no i dluzej z dzieckiem w domu i zeby nie wracac do pracy bo przeprowadzilam sie na pipiduwe gdzie w zawodzie nie mam raczej szans a nie chce dojezdzac 70 km bo mlodego bym w ogole nie widziala.no ale zycie pewnie zweryfikuje moje plany.moze mlody bedzie jak tajfun i nie bedziemy już chcieli albo poprostu nie bedzie nas stac. Choc marzy mi sie dwoje dzieci.z reszta jakbym mogla to i NAWET 3;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sx1hp2uhzt2tl.png

Odnośnik do komentarza

Kataryb
Hej dziewczyny, jak juz piszecie o szpitalach to mam pytanie ktoras z Was bedzie rodzic gdzies w Katowicach? :)

Ja leżałam w Katowicach na poczatku ciąży, a rodzic będę w Zabrzu.. tak naprawde kawalek od Katowic, ale szpital bez porownania.. jest tam teraz 3/4 kadry lekarskiej właśnie z Ligoty, bo na Ligocie cos tam się posypalo.. ale ogolnie Zabrze polecam, np. chyba sie jeszcze w żadnym szpitalu nie spotkalam sie z tym, żeby dzień wczesniej pacjentka mogla wybrać jeden z dwóch proponowanych zestawów obiadowych (jeden z nich jest przygotowywany specjalnie dla kobiet karmiacych).. poza tym, z tego co rozmawialam wczoraj z moja GP dodatkowo mozna bezpłatnie skorzystac ze szkoly rodzenia (wystraczy zadzwonic i sie umowic) i np z rad dietetyczki..

Kurde dziewczyny ja bym tak chciala, zeby moja Marcyska sie pospieszyla najlepiej z tydzien..

Marcelinka 21.09.2015

Odnośnik do komentarza

Kobiety co Wy gadacie z tym wiekiem :D To już nie te czasy że po 30-tce nie wypada, nie ma się czym przejmować, no chyba że z takich względów że chcecie odchować i pocieszyć się jeszcze trochę życiem sam na sam z ukochanym ;) Ale to zupełnie inna sytuacja :)
Ja bym chciała 2 lata różnicy między dziećmi, ale nic nie planuję bo nie wiem jak wyjdzie, może być tak że poród da mi na tyle w kość że będę potrzebować większej przerwy (oby nie!) może być tak że się będziemy starać ale nie wyjdzie od razu. Ale zawsze chciałam mieć pierwsze syna, później córkę i różnicę wieku ok 2 lat, zobaczymy, syn w drodze, a co będzie dalej pokaże czas ;)
karolaaa dobrze że wyszłaś, uważaj na siebie!
charming trzymam kciuki za odpowiednie ułożenie maleństwa! daj znać :)
just.jot moim zdaniem jak najbardziej nawet z cesarką powinno się czekać na naturę, to ona decyduje kiedy dziecko jest gotowe do przyjścia na świat. Tak na chłopski rozum, termin z OM jest zgaduj zgadulą. Bo jedynie robiąc testy owulacyjne możemy być pewne kiedy doszło do zapłodnienia. Jeśli natura w danym miesiącu zrobiła nam psikusa i owulacja wypadła tydzień wcześniej to przy takiej cesarce planowanej np na 2 tygodnie przed terminem dzieciaczek może urodzić się dużo wcześniej niż powinien.
Siwa też uważam że po cesarce organizm musi odpocząć. Tak jak jedna z Was słyszałam o 1.5 roku przerwy. Rana musi się dobrze zagoić, blizna zasklepić. Słyszałam o przypadku gdzie do ciąży doszło po niecałym roku od cc i zarodek pechowo zakotwiczył się w bliźnie, z tego powodu niestety ciążę trzeba było przerwać.
szusterka widzę że też masz wózek bez skrętnych kółek ;) Z tego co patrzę to jesteśmy w znacznej mniejszości na forum z takim wyborem (chyba tylko my :D ) ale mi osobiście 100 razy lepiej się takim jeździ, przynajmniej na powierzchni z jaką ja będę miała do czynienia ;) no i ta możliwość kołysania...i te duże koła mmm lubię to ;)

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

ojej.. ale Wy tu już plany snujecie... ja to myślę tylko, czy z jednym da radę :D

Karolaaa... cieszę się, że wszystko w porządku. Tym kilogramem się nie przejmuj, to może być chociażby woda. No i do zaleceń lekarza się stosuj! Bez szaleństw... w końcu jeszcze miesiąc:)

ujawnię swój brzuszek, Wy też wrzucajcie zdjęcia, miło jest je pooglądać, u mnie w mieścinie jakoś ciężarne się chowają po domach bo w ogóle ich nie widać na ulicach/w sklepach.

monthly_2015_08/wrzesniowki-2015_34136.jpg

Stasiu, 27 sierpnia 2015r., 54cm, 3300g

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...