Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc☺, u mnie też upał, wczoraj trochę popadało, a dziś znów duszno. Dzięki Dziewczyny za odp. odnośnie GBS, teraz tylko mam nadzieje, ze zdążę przyjąć ten antybiotyk przed porodem, nie rozumiem tylko dlaczego lekarze nie robią cc w takim przypadku, jeśli całkowicie może to uchronić Maluszka przed zarażeniem się? ?
Mój też jest wiercipietkiem i czasami tylko miewa czkawki.
Catarisa trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie, widzę że już blisko, jeszcze trochę a już będziesz miała swoje Maleństwo w ramionach☺☺☺
Wszystkie szpitalne Mamusie powodzenia!☺

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71855.png

Odnośnik do komentarza

Catarisa powodzenia, oby wszystko szybko i bezbolesnie się potoczyło. Juz tylko chwile i będziesz miała swoje słodkie szczęście obok siebie ;-)

Dziewczyny ja też uważam dzisiejszą noc za najgorszą, jak kolejne mają takie być to ja też chcę już jechać na porodowke. Perspektywa kolejnych upalnych dwóch tygodni to istny koszmar.

Odnośnik do komentarza

Catarisa mam nadzieje, ze na dwutysięcznej stronie naszego forum juz bedą sie sypać gratulacje dla Jagodki i dzielnej mamusi :) spiesz sie bo wiesz jakie mamy tempo i stronki przybywają :D

Ja tez jak usłyszałam, ze do 23 sierpnia ma sie utrzymywać to az łzy w oczach z tej bezsilności :( ile można. Ja w domu mam chłodno tak do 25 stopni ale jestem na chodzie i wizja uziemienia w domu tak jak w tym tyg. mnie tak dołuje :(

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71694.png

Odnośnik do komentarza

Catarisa trzymam kciuki żeby poszlo szybko i w miarę bezbolesnie :) chwal się jak bedziesz po i nabierzesz sil, żeby forumowym ciotkom napisac, że malutka juz po tej stronie brzucha :)

A co do czkawek, to moja mała bardzk dlugo nie miała w ogole, a teraz to tak jak dziewczyny pisza, po pore razy dziennie.. szkoda mi jej, taka malutka a juz sie meczy.. i w ogóle nie wiem czy to prawda, ale slyszalam, ze te czkawki mogą zostać tez na okres po porodzie, prawda to?

Marcelinka 21.09.2015

Odnośnik do komentarza

Hej kobietki ja nie wyspana dzisiaj o 2 szłam spać i co chwile pobudka odcinek lędźwiowy mnie tak boli że już nie wytrzymuje i przy każdym poruszeniu był ryczała :/ a gdzie tu do porodu....

Catarisa 3mam kciuki kochana powodzenia oby poszło jak najszybciej....
łezka mi poleciała znowu jak przy każdej która już się rozpakowała...

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fe6hhtt78739x.png
http://www.suwaczki.com/tickers/gannhqvkueltg97u.png

Odnośnik do komentarza

Catarisa, powodzenia. Nie bedziesz musiala sie mecxyc w upaly z brzuszkiem;-)

Gosia.83 popieram. Ta noc byla straszna. W dzien mi upal nie przeszkadzal, ale w nocy myslalam ze sie udusze.

czy ktoras z Was ma silne bole w miednicy? Mam wrazenie ze za chwile kosci mi tam pekna. Przy okazji promieniuje to w kregoslup. Gratis przeczyszczenie i mega mdlosci. Cos czuje, ze chyba tez musze sie spakowac. Ale jak jeszcze tyle czasu mialoby mnie to meczyc to niech mnie uspia i wybudza w polowie wrzesnia.

wiruska, moja corka miala czesto czkawki i po porodzie miala co ktorys dzien, nawet po 12 dziennue. Teraz niestety tez czesto czuje.

Odnośnik do komentarza

Catarisa trzymamy kciuki!! Niesamowite, ze niedługo zobaczysz swoją perełkę:) bądź silna.
U mnie brak jakich kolejek dolegliwości, które mogłyby zwiastować wcześniejszy poród, a wymarzyliśmy sobie z narzeczonym datę 16.08 nasza rocznica poznania. Jednak trzeba się cieszyć, bo wole ja przemęczyć się w te upały niż moje maleństwo miałoby to przezywać. Kochane życzę Wam miłego dnia. Z nogami w gorze przy wentylatorach;)

Odnośnik do komentarza

Co do czkawki to moja córka miała ja bardzo często w brzuchu i potem po urodzeniu tez się dosyć długo utrzymywala. Druga teraz tez ma kilka razy dziennie. To nic strasznego ale osobiście mnie to drażni jak mi tak w brzuchu coś skacze.
Upaly mnie męczą,ale cóż zrobic? Przetrwałam jedna ciaze z upalami,przetrwam i drugą. Najgorsze ze chciałam tyle zrobic w domu a temperatura nie pozwala mi poszaleć bo szybko opadam z sił.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqg6bphnomu.png

Odnośnik do komentarza

Catarisa, powodzenia! Ale się narobiło :-)

Noc jak noc, ale wieczór to był koszmar, chodziłam tylko i stękałam, bo oddychać nie mogłam, zasnąć nie mogłam, jakiś meksyk normalnie.
Najgorsze jest to, że tak, jak JustiSia mam jeszcze dużo do zrobienia, ale przez ten upał sił brak :/
Nawet cholera nie da się wywietrzyć porządnie, bo wstaję przed 7,a tam 25 stopni na termometrze.

Co do czkawek, to pytałam się sama o to kilka dni temu, bo u Małego to kilka razy dziennie. Ale widocznie to taki okres w rozwoju, więc ok.
Ja się martwię, że za często, niektóre z Was martwią się, że nie czują czkawek wcale :-) pewnie i to i to jest normalne.

Witek
17.09 g. 4.20

Odnośnik do komentarza

Catarisa kochana badz dzielna trzymam kciuki zeby wszystko poszlo sprawnie i pomyslnie i ocztwiscie wszystkie czekamy na wiesci od Ciebie :-*

Dzisiaj z tata przywiezlismy mame na dzialke i jutro wracamy. Rozstawili mi lezaczek w cieniu od rzeki fajnie wieje wiec ogolnie jest tu bardzo przyjemnie w Warszawie z pewnością bym dzisiaj nie wytrzymala w nocy chodzil u nas caly czas wiatrak az sie boje jak nam rachunki za prad walna bo wiatrak 24 godziny na dobe chodzi. Tata sie smieje ze w tym domu tylko ten wiatrak pracuje :D Podobno dzisiaj ma byc najgoretszy dzien lata 39 stopni ale uwaga ... w cieniu. Tez przegladalam ta pogode 16 dniowa i to jest chyba jakis zart a za rok tak jak tu ktoras napisala jak bedziemy mogly sie cieszyc latem to pewnie bedzie lalo i wialo.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqcwa1uxmvrgqm.png

Odnośnik do komentarza

Catarisa badz dzielna, Jagodka juz nie dlugo sie przytuli do.mamusi o ile juz nie przytulila... oby szybko. SprawniE i bezbolesnie poszlo:-)
Czekam na badanie i zaraz sie okaze moze mnie wypuszcza, oby ta szyjka sie jeszcze bardziej nie skrucila.i ciekawe jak moja Kornelka czy sie jeszcze pcha czy poczeka troszke.. bo generalnie nie czuje zadnych skurczy, boli tez nie mam tylko takie lekkie napinanie brzucha przy zmianie pozycji ale to juz od 6 miesiaca tak..
Czkawki sa ale tak sporadycznie..

http://www.suwaczki.com/tickers/rfxgskjouii3drdm.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ibm28iikre36uzpi.png

Odnośnik do komentarza

catarisa trzymamy kciuki za Was!:)

U mnie 30' w cieniu:) mi jakoś te upały nie przeszkadzają. Czuje się dobrze, nawet przestałam mieć różne dolegliwości. Nie puchnę, więc jest ok.
Wczoraj pól dnia siedziałam w rzece, byliśmy w lesie na spacerze, więc przeszłam jakieś 3km, trochę stopy bolały, ale chwilę się położyłam i przeszło. Posprzątałam, poprałam, ugotowałam, więc dziś już tylko wypady nad wodę zostały :) mój dwulatek to z wielkim krzykiem wychodzi z wody, mógłby siedzieć cały dzień i się pluskać.
A noc była też ciepla, ale otwarte okno i fajnie się spalo:)od 22 do 8.

Pozdrawiamy! Trzymajcie się w dwupaczkach!

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqvcqgbj495x7y.png

Odnośnik do komentarza

Catarisa
jej , ale super:) powodzenia i szybkiego i lekkiego porodu:)
z jednej strony zazdroszczę , a z drugiej miałabym organizacyjny problem gdyby teraz coś sie zaczęło dziać. mam jeszcze półtora miesiąca:)i nic nie zapowiada ze bedzie szybciej:) Janek przypomina mi o sobie 3x dziennie. Nie potrafię już się długo schylać bo brzuch zaczyna przeszkadzać.

2 dni robiliśmy na działce bo zbiory pysznych warzyw, i śmiałam się że w zasadzie nic się nie zmieniło:D mówi się ze kiedyć kobiety do 9 miesiąca w polu robiły i ja tak samo:)

http://www.suwaczek.pl/cache/a750bf96c6.png

Odnośnik do komentarza

Catarisa, powodzenia!!! Mam nadzieję, że wszystko pójdzie sprawnie i prawie bezboleśnie!!!

Joanna, a skąd Ty wiesz, że akurat barkami Cię napiera na pachwiny???:) też bym chciała mieć takie usg w oczach. Nie obraź się tylko, nie ma być złośliwe.

U nas tez zapowiadają 38 stopni, ale już kolejnego dnia w domu nie wytrzymam, mimo iż temperatura jeszcze w mieszkaniu jest znośna. Bezruch mnie psychicznie wykańcza, także zaraz zmykam z mężem do rodziców, klimatyzowanej galerii i na końcu na basen. Uch... Może dam radę.

Stasiu, 27 sierpnia 2015r., 54cm, 3300g

Odnośnik do komentarza

wczoraj złożyliśmy w końcu łóżeczko,przewijak i kołyskę i powoli pokój wygląda jak dla dziecka:)

mnie upały też zaczynają doskwierać , ale tu na śląsku. bo nad morzem w ogóle nie było problemu i w Koninie także bez problemu. stopy jak u słoniątka po długiej podróży :(

dzis nad jezioro bo ostatni wolny weekend mojego lubego:)

http://www.suwaczek.pl/cache/a750bf96c6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...