Wrześniówki 2015

[Karolina 83]

durka

JoasiaG ja też bym powiedziała jak Catarisa że się nie doprał i jak są czarne plamy to znaczy że grzyb już go łapał a to bardzo nie zdrowe dla niemowlaka w czymś takim leżeć więc powiedz że Ci przykro ale chyba będziesz musiała kupić nowy i już

Też mi się wydaje, że te czarne kropki to może być grzyb. Ostatnio przy remoncie usuwaliśmy coś takiego ze ściany w łazience. To schodzi tylko po silnych środkach chemicznych. Ja bym tego wózka nie próbowała doczyścić, bo grzyb może znowu się pojawić. Widocznie wózek leżał gdzieś gdzie jest wilgotno. Ja bym po prostu powiedziała teściom, że ten wózek się zniszczył.

[julita1987]

mam jeszcze do Was pytanko czy puszczacie swoim maluchom muzykę.....my sie ostatnio wsłuchujemy w Mozarta bo podobno dobrze działa na rozwój maluszka

nie jest to moze moja ulubiona muzyka ale od czasu do czasu można posłuchać całkiem przyjemna a jak maluch ma skorzystać to czemu nie

Przeprowadzone w USA badania wykazały, że słuchanie muzyki w okresie płodowym wpływa na rozwój mózgu dziecka – rodzi się ono z większą liczbą komórek nerwowych oraz połączeń nerwowych między obiema półkulami mózgowymi. Wyjątkowo korzystnie działa na rozwój dziecka słuchanie muzyki Mozarta, najbogatszej w wysokie częstotliwości. Dzieci, których matki słuchały jej w czasie ciąży, mają większą szansę urodzić się radosne i spokojne, wcześniej gaworzą, szybciej uczą się siadać, są bardziej kreatywne i bogatsze emocjonalnie. Odnoszą większe sukcesy w szkole, bo pod wpływem muzyki zwiększa się poziom katecholamin i serotoniny (neuroprzekaźników biorących udział w procesie uczenia się). Muzyka wpływa też na układ limbiczny, odpowiedzialny za zapamiętywanie.

[Gość Mama vivi]

Pamela
Ja rodziłam w Neuwied . Co do Koloni dla mnie nawiększy burdel na świecie :p

[Gość szusterka]

Ja muzyki nie puszczam chyba że z bajki o panu klęski bo starsza córka ogląda / co do wymaz w pierwszej ciąży nawet nie wiedziałam że się go robi jak na porodów ce mnie pytali czy miałam robione testy to zdebialam o co chodzi.teraz idę na wizyte 17.08 dokładnie miesiąc prędkości terminem . Nie wiem czy mnie skieruje czy nie. Jak nie to pewnie u nas tez ładnie za to kasuje choć fakt prywatnie płaci się za wszystko jak policz to normalnie szok ile na badania juz wydała. / co do wózka - ja bym też podziękowała ale nie przyjęła i po prostu powiedziała o co chodzi żeby nikt urażony się nie czuł i juz :) ja też tym razem kupiłam wóz używany bo tak kocham zmieniać wozki ze na nowe bym nie zarobiła :p pomijając fakt ze po córce dwa jeszcze stoją. Jeden chomikuj dla małego drugi usiłuje sprzedać :) a Wy kupowały się nowe wózki ? Ile Prę
Znaczyło się na nie i akcie modele? Mój używany jak nowy za bezcen :)

[Gość szusterka]

Tzn bajka nie o klęsce a o panu kleksie :p

[Gość szusterka]

Ale mi głupoty słownik w telefonie na wypisywał ..ja nie taka głupia

[Karolina 83]

Nie wiem co mi się dzisiaj dzieje z brzuchem. Nie jest twardy ani mnie nie boli, ale jak tylko wstanę z kanapy lub usiądę, to czuję jakbym miała kamienie w podbrzuszu. Antek rusza się normalnie, ale chyba mi na coś w środku uciska. Bardzo to nieprzyjemne :/

[weronika.95]

mama vivi też bede rodzic w niemczech. Nawet nie spodziewałam sie, że tyle rzeczy oni dają za darmo. Pewnie okaże sie że połowa rzeczy jakie kupilam moglabym dostać za darmo.. Bede rodzic w Hagen niestety nie mam z kim porozmawiać nawet o tym co trzeba miec w szpitalu swojego co daja i jak tu wszystko wygląda. Czekam na spotkanie z położna juz od miesiąca.. więc każda wasza wypowiedź jest dla mnie na wage złota ;)

[Pamela95]

szusterka Ja kupowałam Bebetto Holland nowy i cos kolo 1800 zł dałam jakoś uważam ,że wózek jak i inne rzeczy dla takiego maluszka są rzaczami osobistymi i nie zdecydowałabym się na używkę ale wiadomo każdy ma wybór i co osoba to inne podejście

[Gość Kataryb]

Ja tez kupilam nowy wozek, quinny mood zakochalam sie w nim i odrazu chcialam taki, tymbardziej ze dwie kolezanki go maja i chwala wiec sie zdalam tez na ich opinie :)

[charming_mi]

A my mamy używany wózek,wygląda jak nowy, wszystko już wyprane i czeka na Maksa. Na nowy taki nie było by nas stać. My mamy xlander xa. Tylko fotelik kupiłam nowy bo bała bym się wozić w używanym i nie wiadomo czy nie po wypadkowym:) apropo muzyki,to ja codziennie puszczam kołysanke a takto słuchamy głośno tego czego lubimy czasem coś spokojnego a czasem coś dla rozruszania :))

[monikalina]

anuszkak u mnie nie ma planu porodu;) wszystko dzieje się na bieżąco. Byłam nacinana, bo było zagrożenie życia, ale nie robią tego z marszu. Jak zaczął się poród to położne stwierdziły, że obejdzie się bez nacięcia, ale niestety okazało się inaczej:/

[karolaaa]

Tez nie przygotpwuje planu porodu. Na wstepie powiem ze nie chce znieczulenia a wszystko inne wyjdzie na biezaco. U mnie zawsze wychodza jakies atrakcje wiec nie bede nic planowac

[karolaaa]

Tragicznie znosze dzisiejszy upal a co dopiero w czwartek jak ma byc 39 stopni w Warszawie :(

[monikalina]

U mnie nie ma znieczulenia w szpitalu, ale chyba bym się nie zdecydowała. Przy pierwszym porodzie nawet nie miałam czasu o tym myśleć.

A ja lubię taką pogodę, tylko teraz jestem przeziębiona, więc kiepsko, bo do wody nie mogę wejść i na słońcu jeszcze gorzej głowa pęka..:/

[alis85]

szusterkamy się rozglądamy za używanym, stwierdziliśmy, że jakbyśmy dostali po kimś, to byśmy się cieszyli, a tak to możemy chociaż model wybrać. Szukamy w okolicy, żeby dokładnie obejrzeć, bo mogą się różne kwiatki trafić, jak widać zwłaszcza z gondolką. Nasz wybrany model w opcji 3w1 można znaleźć używany za 600-1000 zł. Nie jest tak designiarski ale ma dość dużą, wysoko zawieszoną gondolkę, duży, zamykany kosz, pompowane, skrętne koła z możliwością blokady, dobrą amortyzację, spacerówka wpinana w obie strony, rozkładana do leżenia, z dużą budką, wkładką dla mniejszych dzieci i dobre pasy. Łóżeczko też z pewnością kupimy używane, tylko materacyk nowy.

[Gość szusterka]

wiecie dziewczyny przy pierwszym dziecku tez miałam wszystko nowe piekne i cudowne... wydalismy kupe forsy a jak nam gwiazda wyrosla nawet nie bylo co z tym zrobic i koniec koncow lozeczko z calym wyposażeniem sprzedalam za 300 zł a całą reszte łącznie z wózkiem oddałam za darmo... teraz juz nie bylam tak rozrzutna nie zebym nie mogła sobie pozwolic po prostu nie chce bez sensu nakrecac gospodarki ;p wózek kupiłam uzywany - uzywany ze 2 miesiace sladów ze był na dworze nawet nie ma i tym sposobem juz zaoszczedzilam 1200 zł /wózek identyczny w sklepie 2w1 1600/1700/ łóżeczko tez uzywane razem z komoda równiez jak noe - materac rzecz jasna nowka nie smigany. zanimkupilam wszystkoobejrzałam co by sie nie naciąć na bubel ;) /ale gdyby mi ktos wózek podarował tez bym sie cieszyła jak dziecko ;) jeswli mozna kupic uzywane w stanie igła po co przepłacać ;)

[ania_1009]

Ja miałam przy Julku używany wózek, podarowany. Był bo był, szału nie robił, dziecko jeździło a później dodaliśmy komuś. Teraz kupimy nowy, ale raczej 2 w 1, bi nosidełko mamy tylko adaptery kupimy. Zdecydowaliśmy się na Adamex. Quinny moja siostra ma, ładny ale jak dla mnie to gondola strasznie mała..
Odebralam wyniki on line i pierwszy raz od początku ciąży mam hemoglobine powyżej 12
Dzisiejszy upal jakoś przetrwalam, ale dalej wolę nie myśleć... tym bardziej, że jutro mam wizytę i muszę pchać się do miasta w tą gorączkę :/

[Susu]

Siwa, ładnie wam to wyszło:)

Durka, na takiej sali potasowej to ją moge rodzić! Suuuper :)

Trzymajcie jutro za nas kciuki, jeśli wszystko pójdzie dobrze, to zaczynamy przeprowadzkę! Co prawda mieszkanko mniejsze, bo 36m2 ale w cenę wliczone jest CO, a to fajna odmiana po piecach kaflowych :)))

A ja chciałabym się pochwalić, dziś rano skończyłam. Literki do pokoju Jagódki, żal mi było kupować, więc zrobiłam sama :) Namęczyłam się, bo nie mam maszyny i wszystko jechałam ręcznie, nitką i igłą :))) aż dłonie drętwiały a kręgosłup wołał o pomstę do nieba

[ania_1009]

Ja np nie kupilam ani jednego ciuszka dla Natki ;) część dostalam od mojej siostry - przekazuje mi na bieżąco, bo jej córcia rośnie w oczach a z resztą ma już 8 miesięcy, a część dostałam od szwagierki, bi ma być chrzestna i jest bardzo wkrecona w ten temat... kupilam dwa rożki, komplet do wózka, kocyk no i takie higieniczne rzeczy. Nawet pieluch tetrowych kupilam tylko 5 ( 3 białe i 2 w kolorze) a od niej i od teściowej dostalam na imieniny 11 w kolorze ;)

[Klaudina]

Susu świetnie wyszły Ci te literki! Mogłabyś opisać krok po kroku jak je zrobiłaś? Pytałam dzisiaj w Mieszko ile sobie wołają...16 zł za literke. Więc za Emilkę zapłaciłabym blisko 100 zl...jeszcze mnie tak nie pogięło;)
Teściowa się zaoferowała że jak pokaże jej jak ma to wyglądać to mi zrobi,ale wiekszą satysfakcję poczuje kiedy zrobie je sama;)

[Gość szusterka]

tak czytaqm i wlasnie sobie uswiadomilam ze dla Witka nie kupiłam zadnego nowego ciuszka. te malutkie odziedziczyl po siostrze / wrocily do mnie/ a te wieksze pokupowałam po lumpkach po okolicy i sporo jeszcze od kuzynki dostane po synku ktory ma 9m. wyrodna ja.

takie upały mi akurat słuza czuje sie lepiej niz w tych 'jesiennych' dniach. przynajmniej funkcjonuje od rana do wieczora ;D i jeszcze na plaze smigamy z córką ;D

[Gość szusterka]

i mi post skasowało ;/ a sie napisałam .... upały dla mnie lepsze jak ta jesien ;D nad jeziorem mozna -przynajmniej posiedziec ;)

[Gość Mama vivi]

Weronika95

Wybrałaś sobie polozna sama ?? Możesz przebierać ile chcesz zapraszać każda po kolei na spotkanie aż wkoncu uznasz ze jakas jest super . Polozna przed porodem powinna do ciebie przychodzić i po porodzie z 8 razy jakos tak . O każdej godzinie możesz do niej dzwonić i pytać o co chcesz . Jeśli będziesz wychodzić z szpitala idź do lekarza swojego albo dla dzieci i powiedz ze potrzebujesz receptę na " dojarkę " :p i receptę na butelki do tego magicznego sprzętu . W aptekach maja rożne ja za pierwszym razem dostałam ruskie badziewie . Musisz podzwonić po aptekach i zapytać czy maja medela symphony napewno gdzieś znajdziesz innej nie bierz . Do tego butelka i wszystkie te rureczki i miseczka ktora sie przykłada do piersi . Recepta jest na miesiac jeśli będziesz miała dłużej idziesz znów po receptę . W szpitalu przysługuje ci darmowe znieczulenie PDA . To te w kręgosłup . Od razu po przyjeździe do szpitala poproś o papiery na PDA na wszelki wypadek bedą gotowe jeśli sie zdecydujesz na znieczulenie dają przy 5 cm rozwarcia jeśli nie to trudno papiery sie potarga i tyle :) . W szpitalu potrzebujesz tak jak pamela pisała tylko dla siebie ubrania i dla dziecka na wyjście plus maxi cosi . Majtki siateczkowe wielkie podpaski dają ci na bierząco . Jak dziecko si urodzi jest takie cos jak U1,2,3,4... Nic innego jak bilanse dziecka na początku co 2 msc ok . Musisz na kazdy iść jeśli nie możesz mieć problemu z państwem . Jak dziecko bedzie miało ok 4 msc możesz poszukać basenu i sa zajęcia dla niemowląt super zabawa dla dziecka to juz płatne . Jak dziecko bedzie jeszcze większe sa zajęcia dla dzieci raczkujących . Takie małe spotkanko mam i dzieci tez płatne ale pare € . Jeśli cos byś chciała jeszcze wiedzieć śmiało pisz :)

[Susu]

Klaudina

Susu świetnie wyszły Ci te literki! Mogłabyś opisać krok po kroku jak je zrobiłaś? Pytałam dzisiaj w Mieszko ile sobie wołają...16 zł za literke. Więc za Emilkę zapłaciłabym blisko 100 zl...jeszcze mnie tak nie pogięło;)
Teściowa się zaoferowała że jak pokaże jej jak ma to wyglądać to mi zrobi,ale wiekszą satysfakcję poczuje kiedy zrobie je sama;)

Przy imieniu Emilka, to będzie łatwizna, najgorsze są literki z dziurkami, czyli u Ciebie tylko literka A :) A materiałów szukałam w lumpeksach, na jakichś szmatkach, poszewkach na poduszkę - zapłaciłam grosze. A wypełnienie...hm...po prostu rozprułam starego jaśka

Zaraz poszukam tutorialu i wyślę Ci link.