Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

joanna89a
A co miałyście na polskim?:) jaka lektura ?
Ja pamiętam pisałam z "Lalki" - książki, której nawet streszczenia nie przeczytałam, za to czytanie ze zrozumieniem mieliśmy strasznie trudne.
Podziwiam Was dziewczyny, bo ja w ciąży bym chyba nie poradziła sobie z nerwami związanymi z maturą. Pamiętam jak wróciłam po polskim pisemnym, sprawdziłam klucz odpowiedzi i resztę dnia przepłakałam , bo stwierdziłam, że za nic w świecie nie zdam polskiego..u nas nie było jeszcze matematyki (ufff), a do reszty przedmiotów podeszłam już kompletnie zrezygnowana, bo sądziłam,że zawaliłam i tak polski :) co przyniosła bardzo dobry efekt :)
Mój życiowy sukces i wygrany zakład z nauczycielem- 100% z języka angielskiego :D

Licea miały Lalkę więc się strasznie ucieszyłam jak to zobaczyłam, a w technikum było coś innego, nie wiem czy dobrze słyszałam ale chyba coś z starożytności. Też mam wrażenie, że zawaliłam wypracowanie i złą tezę postawiłam, ale z drugiej strony słyszałam, że wiele osób właśnie taką tezę postawiło, więc może i moja jest dobra :D

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqcwa1uxmvrgqm.png

Odnośnik do komentarza

W sobotę byliśmy na połòwkowych i potwierdziła się dziewczynka :) Strasznie się cieszymy, jakoś od poczàtku to czułam :) wszyskto w porzàdku i mała znowu wyglàda na 3 dni starszà :) bo badaniu pojechiśmy na mini zakupy, jeszcze prawie nic nie mamy. Po tym badaniu rozluźniłam się w końcu bo i małà już czuję, brzuszek rośnie i jestem spokojniejsza :)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21292]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeee tyle sie napisałam i się skasowało a wiec w skrócie :
Byl Prus ale byly tez Dziady cz.3 do wyboru wybralam dziady z fragmentem jednej ksiazki z ktorym spotkalam sie pierwszy raz ;) trzebabylo opisać dwie matki ich sytuacje ;) Mam nadzieje ze nie popełniłam rzeczowych błędów to bedzie ok ;) Ja sie wlasnie bardziej boje matematyki i angielskiego bo zawsze z tego bylam noga ; ( ale próbne zawsze zdawalam wiec mysle ze tragedii nie bedzie ;) ja dodatkowo w czerwcu mam egzaminy zawodowe nawet nie wiecie jak bardzo chciałabym być po tym wszytskim ; ( karolaaa ja w szkole nikomu nie mowilam ale brzuszek dość pokaźny Wiec mogą się domyślać jedynie ;) a u Ciebie jak tam? Ja stwierdziłam ze nie bede sie tym przejmować skoro szkola skończona a jak ktoś popatrzy na mój brzuch to poprostu sie uśmiecham ;)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny super że dałyście radę! Mocno mocno trzymam kciuki za pozostałe dni, dacie radę.

Co do złych myśli to ja o tym nie myślę. Staram się funkcjonować zdrowo i zapewnić maluszkowi jak najlepsze warunki rozwoju. Na resztę rzeczy nie mam wpływu i nawet o tym nie myślę.

Copacabana gratulacje!

Janek ur. 23.08 o 23.55, 3000 g, 54 cm
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm726v858n.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki cieszę się , że podeszłyście do matury i życzę Wam powodzenia na kolejnych egzaminach:)
Odkąd czuje ruchy maleństwa to jestem jakoś spokojna o dalszy przebieg ciąży i wierzę, że wszystko z dzidziem jak i ze mną będzie dobrze. No w końcu nie moze być inaczej:)
Dla zainteresowanych od następnego poniedziałku w Lidlu będą biustonosze, bluzki, spodnie, getry dla kobiet w ciąży i jakieś ubranka dla maluszka.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

dzasti

Jak jest u was z zapinaniem pasów? zapinacie czy nie ?? Mój mówi żebym nie zapinała ale ja jakoś nie mogę się powstrzymać

dzasti ja od samego początku ciąży miałam straszny ucisk, zwłaszcza jako kierowca. Od jakiś 2 miesięcy używam adaptera do pasów z beself. Jak dla mnie nie ma nic wspanialszego a naprawdę jeżdżę samochodem bardzo dużo. Jedyny minus jaki może byc to nie jest zbyt wygodnie w spódnicy bo miedzy nogami przechodzi pas odciagajacy w dół pas biodrowy z brzuszka.

02.09.2015 Karolek 3300g i 55cm szczęścia 🙂
[img]https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvk6nlnu4w58ul.png[/img]

Odnośnik do komentarza

A mi się właśnie dziś udało zmienić lekarza prowadzącego ciążę. Tamten mnie wkurzył jak po posiewie ze szpitala wyszlo ze mam jakieś bakterie, a o mnie chce leczyć nystatyną. Mówię mu, że w posiewie nie wyhodowali ani jednego grzyba tylko bakterie, że nystatyna to antybiotyk na grzybice i nic poza tym, a on mi na to, że ta nystatyna na pewno nie zaszkodzi. Teraz to już przesadził! Szczególnie, że ze szpitala dostał czarno na białym napisane na jaki konkretnie antybiotyk ta bakteria jest wrażliwa i czym ją można wyleczyć! A on mnie nystatyną chce faszerować na grzyba którego nie ma.
Dziś w końcu trafiłam do bardzo dobrego lekarza z dużym doświadczeniem, który spojrzał na moje wyniki i stwierdził że mam anemię, więc przepisał żelazo i na dodatek, że wcale nie mam odporności na toxoplazmozę jak mowil mi tamten lekarz i że koniecznie musze powtórzyć badanie!
Przepraszam że tak się rozpisałam.
Dziewczyny jeśli macie jakieś wątpliwości to zmieniajcie lekarza bo jak widać nasza intuicja dobrze nam podpowiada.

Odnośnik do komentarza

Nieesia tak też podchodzę :) Miałabym wyrzuty sumienia że nie podeszłam zwłaszcza jak czuje się na siłach a wiem, że za rok w głowie nie będę miała tyle wiedzy jak teraz świeżo po szkole żeby to zdać :)
Dobrze, że udało Ci się zmienić tego lekarza czasami faktycznie lepiej poszukać innego niż się denerwować na takich jak Twój :)
A co do badań na toksoplazmozę to się zastanawiam, bo mam przeciwciała bo przeszłam tą chorobę to będę musiała powtarzać badania jeszcze raz ?:)

Odnośnik do komentarza

Mnie też w czerwcu czeka trochę stresu- sesja :)

Ja próbuje nie myśleć o istniejących zagrożeniach, bo to do niczego nie prowadzi. W styczniu przeżywałam traumę razem z siostrą, ur.w 21t.c.synka. Niestety był za malutki, żeby przeżyć :'( nic nie wskazywało na to, ciąża przebiegała książkowo, aż pewnej soboty rano odeszły wody płodowe. Ja byłam wtedy jakoś w 8t.c..tak się cieszyliśmy, że dzieciaczki będą w tym samym wieku. Teraz niedługo by rodziła.. Straszne przeżycie! Urodzić dziecko , zobaczyć je i pożegnać..

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqvcqgbj495x7y.png

Odnośnik do komentarza

też chciałabym zmienić lekarza ale nawet nie wiem jak to wytłumaczyć we francuskim szpitalu gdzie mają mnie za jakąś prostaczkę z Rosji czy Ukrainy :/
miesiąc temu na wizycie miałam cytologię, wyszła jakaś bakteria więc przysłali mi do domu receptę na jedną globulkę i jakieś leki (ale kij wie czy to był antybiotyk) w każdym razie przeszło.
Na ostatniej wizycie na logikę powinna cytologię powtórzyć, tak dla pewności chyba czy już nie ma bakterii, a ona nawet że tak powiem nie zajrzała do środka :/
z tego forum się dowiedziałam, że powinno się kontrolować rozwarcie i teraz 3 cm to norma, ale ja nawet nie mam pojęcia bo nikt mi tu tego nie tłumaczy :(
zmierzyła centymetrem krawieckim chyba wielkość macicy ale też mi nie powiedziała ile mam i ciśnienie. Na wyświetlaczu zobaczyłam, że mam niższe niż zazwyczaj a ona na to, że w ciąży to normalne, że jest niższe (?)
yyy, no właśnie, to normalne? skoro tętno mamy wyższe to ciśnienie chyba też raczej w górę a nie dół?
na szczęście toksoplazmozę badają mi co miesiąc i mocz.
Mam chyba doła, czasem mi się chce płakać i mam ochotę wrócić do domu...
w środę dowiem się czy Max czy Pola. Chyba tylko to mnie trzyma na duchu.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgbcb35wkk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nhdge4c9yyzh3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8dd3m1ocra.png

Odnośnik do komentarza

Nieesia
A mi się właśnie dziś udało zmienić lekarza prowadzącego ciążę. Tamten mnie wkurzył jak po posiewie ze szpitala wyszlo ze mam jakieś bakterie, a o mnie chce leczyć nystatyną. Mówię mu, że w posiewie nie wyhodowali ani jednego grzyba tylko bakterie, że nystatyna to antybiotyk na grzybice i nic poza tym, a on mi na to, że ta nystatyna na pewno nie zaszkodzi. Teraz to już przesadził! Szczególnie, że ze szpitala dostał czarno na białym napisane na jaki konkretnie antybiotyk ta bakteria jest wrażliwa i czym ją można wyleczyć! A on mnie nystatyną chce faszerować na grzyba którego nie ma.
Dziś w końcu trafiłam do bardzo dobrego lekarza z dużym doświadczeniem, który spojrzał na moje wyniki i stwierdził że mam anemię, więc przepisał żelazo i na dodatek, że wcale nie mam odporności na toxoplazmozę jak mowil mi tamten lekarz i że koniecznie musze powtórzyć badanie!
Przepraszam że tak się rozpisałam.
Dziewczyny jeśli macie jakieś wątpliwości to zmieniajcie lekarza bo jak widać nasza intuicja dobrze nam podpowiada.


Nieesia ja 2tyg.temu brałam Pimafucin na grzyba, bo jak byłam w szpitalu to miałam ten wymaz robiony. Nie wiedziałam, że coś jest nie tak, bo nic nie odczuwałam. Wizytę mam w następną środę, mam nadzieję, że lekarz powtórzy badanie i upewni sie, że wyleczone:-/

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqvcqgbj495x7y.png

Odnośnik do komentarza

siwa87
też chciałabym zmienić lekarza ale nawet nie wiem jak to wytłumaczyć we francuskim szpitalu gdzie mają mnie za jakąś prostaczkę z Rosji czy Ukrainy :/
miesiąc temu na wizycie miałam cytologię, wyszła jakaś bakteria więc przysłali mi do domu receptę na jedną globulkę i jakieś leki (ale kij wie czy to był antybiotyk) w każdym razie przeszło.
Na ostatniej wizycie na logikę powinna cytologię powtórzyć, tak dla pewności chyba czy już nie ma bakterii, a ona nawet że tak powiem nie zajrzała do środka :/
z tego forum się dowiedziałam, że powinno się kontrolować rozwarcie i teraz 3 cm to norma, ale ja nawet nie mam pojęcia bo nikt mi tu tego nie tłumaczy :(
zmierzyła centymetrem krawieckim chyba wielkość macicy ale też mi nie powiedziała ile mam i ciśnienie. Na wyświetlaczu zobaczyłam, że mam niższe niż zazwyczaj a ona na to, że w ciąży to normalne, że jest niższe (?)
yyy, no właśnie, to normalne? skoro tętno mamy wyższe to ciśnienie chyba też raczej w górę a nie dół?
na szczęście toksoplazmozę badają mi co miesiąc i mocz.
Mam chyba doła, czasem mi się chce płakać i mam ochotę wrócić do domu...
w środę dowiem się czy Max czy Pola. Chyba tylko to mnie trzyma na duchu.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgbcb35wkk.png

Siwa a Twój partner? Nie może iść z Tobą, żebyś się lepiej i pewniej czuła? Moja siostra też jest zagranicą, niezna języka, rodziła 6lat temu, jakoś dała radę. Teraz jest w 30 tyg.ma paser , bo robili jej się rozwarcie. Też mówi, że z chęcią by wróciła, ale finanse sprawiają, że zostają tam.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqvcqgbj495x7y.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny ja nadal chora i nie mogę dojść do siebie. Joasia G ja kupuje tylko rzeczy w lidlu a zwłaszcza dla córki bo nic się z nimi nie dzieje i nie SA tez zbyt drogie. Joanna 89 dopiero wczoraj rozmawialam z kolezank o płci bo u nich lekarz na polowkowych stwierdził dziewczynkę kupili różowy wózek po miesiącu okazało się ze będzie chłopiec naszczescie w sklepie wymienili im wózek na inny kolor teraz Malý ma 2 tyg. Wiec z tym to różnie bywa niczego nie można być pewnym

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh37165se0wvk.png

Odnośnik do komentarza

weronika.95 u mnie jeszcze nic nie widać, więc nie muszę się o to martwić, ale teraz to już z górki, jeszcze mam 6 egzaminów, a później to już większości tych twarzy nie zobaczę.

Od kilku dni ruchy mojej niuni zyskują na sile. Niesamowite uczucie ;) a 13.05 mam drugie badanie połówkowe, bo na poprzednim niunia była źle ułożona i ciężko było niektóre parametry określić. Mam nadzieję, że nasza dziewuszka nie okażę się chłopcem, bo już się oswoiłam z myślą, że będę miała małą królewnę ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqcwa1uxmvrgqm.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny ;)
Powodzenia na maturach i odemnie ;)
U nas narazie bez zmian lezymy i Odpoczywamy..dzis powyciagałam i poukładałam ubranka które dostałam od przyjaciółki, mogła bym je oglądać cały czas.
Też się często martwię aby doszło do szczęśliwego rozwiązania, ale.chyba każda z przyszlych mam tak ma
A pokażę wam nasz całkiem spory zbiór ;)

monthly_2015_05/wrzesniowki-2015_28983.jpg

monthly_2015_05/wrzesniowki-2015_28984.jpg

monthly_2015_05/wrzesniowki-2015_28985.jpg

monthly_2015_05/wrzesniowki-2015_28986.jpg

monthly_2015_05/wrzesniowki-2015_28987.jpg

monthly_2015_05/wrzesniowki-2015_28988.jpg

monthly_2015_05/wrzesniowki-2015_28989.jpg

monthly_2015_05/wrzesniowki-2015_28990.jpg

Maks 12-09-2015 godz 21;15 cc
/3700g 58cm. http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzjw4zec65qcsg.png]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...